MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt lip 29, 2025 4:46 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn sty 23, 2012 12:08 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 18, 2006 9:02 pm
Posty: 3164
Numer GG: 4094058
Lokalizacja: Warszawa--> Leoncin
Tak jest. To moj gracik. Dzieki za miłe słowa.
Ładnie Ci to idzie. Nie mogę się doczekac aż na jakiś urlop pójdziesz [hihi]

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels


Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex


Na górę
Post: wt sty 24, 2012 9:20 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
A więc pomału kończę spawania już nie ma
Załącznik:
SDC13297.JPG
SDC13297.JPG [ 35.63 KiB | Przejrzano 2652 razy ]

Załącznik:
SDC13301.JPG
SDC13301.JPG [ 29.54 KiB | Przejrzano 2652 razy ]

progi pomalowane
poniżej drzwi w których wyciąłem kawał blachy i wspawałem nowy, błotnik w sumie nieźle, rdza tylko na wierzchu
Załącznik:
SDC13300.JPG
SDC13300.JPG [ 16.11 KiB | Przejrzano 2652 razy ]


trza było też poskrobać dach
Załącznik:
SDC13306.JPG
SDC13306.JPG [ 37.05 KiB | Przejrzano 2652 razy ]

zderzak przed
Załącznik:
SDC13315.JPG
SDC13315.JPG [ 34.33 KiB | Przejrzano 2652 razy ]

zderzak po
Załącznik:
SDC13319.JPG
SDC13319.JPG [ 38.19 KiB | Przejrzano 2652 razy ]

po umyciu (a raczej wyszorowaniu) auta zderzak przeciągnę czernidłem co by z blachą którą dosztukowałem się zgrywał [zlosnik]
Teraz tylko wnętrze, a i jeszcze hamulec ręczny, bo linka zardzewiała [zlosnikhihi]

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Post: wt sty 24, 2012 10:43 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 24, 2008 6:28 pm
Posty: 1620
Lokalizacja: Lublin
Zadowolony z brunoxu? Ja nie :-?

_________________
W115 200D '74

____________________________________________
CZĘŚCI do: W/S123 W/S124 W201


Na górę
Post: śr sty 25, 2012 1:21 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
Cytuj:
Zadowolony z brunoxu? Ja nie :-?
średnio - powiem ci że eksperymentuje, szpachli bezpośrednio na niego nie polecam kłaść- zlezie i odpadnie. Teraz dałem na niego porządny podkład Novol-a na podkład szpachlówka potem dam podkład i lakier, zobaczymy co będzie.

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Post: śr sty 25, 2012 5:23 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
I znowu wróci temat szpachli - na podkład, czy na gola blachę :-)

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Post: śr sty 25, 2012 8:34 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 24, 2008 6:28 pm
Posty: 1620
Lokalizacja: Lublin
Chyba już zamknięty [zlosnik]

_________________
W115 200D '74

____________________________________________
CZĘŚCI do: W/S123 W/S124 W201


Na górę
Post: śr sty 25, 2012 9:06 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
Polonez to poletko doświadczalne [zlosnik] , brunoxa kupiłem z rok temu celem zabezpieczenia c-klasy, ale po zastosowaniu pogryzł się z farbą i spuchł (ale tu chyba nie zdążył wyschnąć). Więc zastosowałem go na burtach przyczepy, ale pokombinowałem trochę, malowałem dwie warstwy w odstępie 1 dniowym, po kolejnym dniu kawałek pomalowałem podkładem, kawałek zostawiłem i kawałek po szpachlowałem. Szpachel odpadł, ale nie wiem czy dla tego, że burty trzaskają czy dlatego, że nie lubi się z brunox-em, tam gdzie był tylko brunox o dziwo nic nie wylazło przez jakieś 3 miesiące potem poprostu się wytarł, natomiast najlepiej wypadła próba z podkładem (nic nie wylazło). Zresztą na samym opakowaniu brunoxa pisze, że po zastosowaniu należy go pomalować (czyli tą zabezpieczoną rdze), tak też teraz zrobiłem. Dzisiaj trochę przecierałem szpachel i nie zwiną się- tak jak do tej pory się działo, zobaczymy po jakimś czasie co będzie.

Dzisiaj podłączyłem halogeny
Załącznik:
SDC13326.JPG
SDC13326.JPG [ 32.12 KiB | Przejrzano 2577 razy ]

w końcu świecą

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Post: pt cze 28, 2013 11:18 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
A więc minął już ponad rok od zastosowania brunox-a, jednak to wyrzucone pieniądze w błoto :evil: teraz będę musiał wszystko zerwać, po czyszczeniu "drucianką" chce dać podkład reaktywny (jaki polecacie?) na to kolejny podkład i szpachel. Po wytarciu szpachli kolejny podkład i farba w spreju [zlosnikhihi] w końcu to tylko polonez. Ale muszę przyznać że ta taczka się przydaje
Załącznik:
08042013103.jpg
08042013103.jpg [ 30.25 KiB | Przejrzano 2535 razy ]
zgodnie z dowodem 900 kilo na pace, transport po drogach gruntowych, moje spawy dały rade nic się nie złamało.

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Post: sob cze 29, 2013 12:50 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 24, 2008 6:28 pm
Posty: 1620
Lokalizacja: Lublin
Powiem Ci, że wróciłem do cortaninu. Ale czy jeden czy drugi zmywam teraz acetonem. Na to dopiero reaktyw novola.

_________________
W115 200D '74

____________________________________________
CZĘŚCI do: W/S123 W/S124 W201


Na górę
Post: sob cze 29, 2013 10:40 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Dokladnie - trzeba zmyc, szczegolnie z golego metalu i lakieru

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Post: sob cze 29, 2013 7:56 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Całkiem fajna robota, naprawde lepiej to zrobiłes niz niejeden blacharz. Brunox jest do dupy.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Post: pn lip 01, 2013 11:12 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
OOO super dzięki za podpowiedź Cortaniną już dawno malowałem ale nigdy jej nie zmywałem, a wiadomo że zawsze się więcej pociapie. Myjecie acetonem po całkowitym wyschnięciu?
Darus -dzięki [zlosnikok] na tm pojeździe uczyłem się spawać, jak na razie kilka razy przewiozłem nawóz, przeprowadziłem Wujasa i skakałem nim po lesie --- doslownie [hihi] mocny zawodnik.

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Post: wt lip 02, 2013 8:13 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Brunox jest świetny ale... po przereagowaniu trzeba go zmyć acetonem, wysuszyć i polakierować blachę jakimś dobrym epoksydem. Pierwszy raz wcierając pędzlem drugi raz pistoletem.
Ani Brunoxu ani Dinitrolu rc900 nie wolno zostawiać bo on praktycznie nie wysycha i jest kwaśny i odpala go od czystej blachy. Ja sposób z myciem praktykuję o 10 lat i daje doskonałe efekty.
Druga sprawa to doczyszczenie do blachy a nie do strupów zapolerowanej rdzy. A to jest czasem skrobak i długie godziny pracy ew. piasek.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: wt lip 02, 2013 2:31 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
A widzisz Ukaniu a na instrukcji nic nie wspominają o zmywaniu go acetonem. Więc może jakaś instrukcja? bo rozumiem że:
czyszcze, maluje brunoxem, czekam ile? zmywam acetonem, maluje jeszcze raz, czekam ile? zmywam, daje podkład wytrawiający, na to podkład akryl lub epoksyd, potem jak trzeba szpachluje, szlifuje, podkład i lakier tak?

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Post: wt lip 02, 2013 9:59 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Ja tam maluje brunoxem ze 2 razy co 24h, bo jakoś mi tak wypada, że coś tu czy tam jeszcze skrzybie.
Na następny dzień (albo jak mam znów czas) zmywam acetonem, podgrzewam lekko opalarką bo się robi chłodne i może się rosić w duszne letnie dni a nie chcemy wilgosci w szparach. Potem epoksyd szorstkim pędzlem szczególnie w zakamarki i na to znów pistoletem. Na łącza kit poliuretanowi i jak mam humor to jeszcze raz lakier co by ładniej wyglądało.
Pod epoksyd też kiedyś dawałem wytrawiacz ale przestałem bo się słabiej trzyma. Na podwozie jak robię to tylko epoksyd (najlepiej lubię grubopowłokowy novol - ale jest tylko w dużych bańkach jak na jednostkową robote) nie testowałem akryli więc jeśli akryl to trzeba kłaść jak producent zaleca.
Na samym końcu wcieram we wszystko wosk podwoziowy.

Wspomiane przez Ciebie czyszczenie drucianką to jak wycieranie tyłka papierem kredowym. Znaczy, dobrze tym zacząć i skończyć ale główna robota to skrobak z zaostrzonego pilnika. Trzeba odpukać i zeskrobać zapolerowane strupy z rdzy. Robota dla świra czaso i pracochłonna ale inaczej się nie da. Właśnie teraz skrzybie podłoge w peżocie... a niech go...

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl