MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn lip 28, 2025 2:31 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3
Autor Wiadomość
Post: ndz mar 04, 2012 8:41 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
PanKot pisze:
To jest Twoje zdanie a co na to tito.
Koszt ścianki GK w stosunku do kosztów projektu to pikuś.
No, bo ile? 500zł za ściankę 12m2.
a ile za projekt?
Komisja fachowców a nie fryzjerów wchodzi i co robi? Kuje ściany?
Kurde, nie przesadzaj.
W administracji spółdzielni pracuję od 10 lat.


A myslisz ze opinia konstruktora bedzie drozsza? No przestan.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: ndz mar 04, 2012 9:30 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 15, 2009 10:32 am
Posty: 513
Lokalizacja: Warszawa
Bukol pisze:
A myslisz ze opinia konstruktora bedzie drozsza? No przestan.

Podsuwam pomysł, a nie jedyne i możliwe rozwiązanie.
Tak jak wszyscy inni doradcy.
Nie jestem za łamaniem przepisów ale jak można coś ominąć - to czemu nie.
Niedawno zakończyłem budowę domu. Na zgodę na budowę czekałem prawie dwa lata.
Po zakończeniu budowy miałem problem z odbiorem bo w sąsiedztwie jest komin piekarni do rozbiórki.
Dzięki małemu "trikowi" mieszkam we własnym domu a problem ma właściciel komina czyli tak jak powinno być
ale zgodnie z przepisami mogło nie być i ja miałbym problem. Czekałbym w nieskończoność aż on komin rozbierze.
A tak, musiał zabezpieczyć a ja sobie mieszkam.
Dlatego rozumiem tito ale nic mu nie wmuszam tylko proponuję.
Tito - poczyta i sprawę przemyśli.
Ty proponujesz rozwiązanie zgodne z przepisami - i dobrze.
Jest fajnie. Wymieniamy poglądy i nasze podejście do tego tematu.
Są tu jednak tacy co wpadają, nic nie mają do powiedzenia w temacie dyskusji a jedynie próbują kogoś obrazić lub choćby "wsadzić szpilę". Nie rozumiem w jakim celu to robią.

_________________
Pozdrawiam - PanKot
MB 123 230CE 84r.


Na górę
Post: wt mar 06, 2012 12:19 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
Komornick pisze:
TReneR pisze:
Wykup mieszkanie na pełną własność.
zapewne masz na mysli wyodrebnienie lokalu, ale w przypadku położenia lokalu w wiezowcu lepiej jest z przyczyn ekonomicznych pozostać przy spółdzielczym własnosciowym prawie do lokalu np. przy awarii windy nie partycypujesz w kosztach jej napraw, lecz pokrywane jest to z funduszu remontowego na który tez płacisz comiesięcznie.
A co ścianki to Bukol wyczerpał materię.

Oj Komrnicku Ty nasz. Pierwszą rzeczą jaką powinno się zrobić to wyodrębnienie mieszkania i próba wykupu gruntu pod blokiem na własność.
Nie znam żadnych pozytywów posiadania spółdzielczo-własnościowego prawa do lokalu, ale zamiast tego znam same minusy - od 3 lat walczymy z tą betonową konstrukcją, zrzeszającą stado darmozjadów, dymającą członków, która w naszym pięknym kraju nosi nazwę - SPÓŁDZIELNIA.

Jak zepsuje się winda, będzie dach przeciekał, czy zawali się ganek od klatki schodowej, każdy mieszkający w tej klatce poniesie taki sam kosz, bo co miesiąc płaci na fundusz remontowy. Nie ma to znaczenia, jakie aktualnie posiadasz prawo do lokalu.

Za to ilość zalet jest dużo większa:
- blokujesz spółdzielni zaciągnięcie kredytu hipotecznego, który zostanie nałożony na całą klatkę/blok - jak to miało miejsce przy Obrońców Tobruku w Warszawie (gdzie prezes spółdzielni po zaciągnięciu 40 mln rozpłynął się w powietrzu. Mieszkańcy do dziś płacą jego kredyt i nie mogą pozbyć się swoich rewelacyjnych zakupów.
- wszystkie prace remontowe, któe są wykonywane w Twoim mieszkaniu (wymiana ciągów kanalizacyjnych, wymiana kaloryferów, zakłądanie tych daremnych podzielników ciepła itp itd) musza być z Tobą uzgodnione jako właścicielem i możesz nie zgadzać się jeżeli firma nie została wybrana w legalnym przetargu, a koszty innych sa niższe - co oznacza, że więcej kasy zostaje w funduszu remontowym.
- ilość głosów przy jakichkolwiek inwestycjach, w lokalach z wyodrębnioną własnością jest taka, jaka ilość osób jest właścicielami mieszkania (przykładowo - 10 osób mieszkających w spółdzielczo-własnościowym mieszkaniu bez wyodrębnionego gruntu ma 1 głos, natomiast 3 osoby mieszkające w wyodrębnionej własności i zapisane w hipotece, bądź na umowie kupna - to 3 głosy)
- jak zacofana spółdzielnia polegnie i wpadnie syndyk, to wyodrębnione mieszkania nie stają się masą upadłościową i syndyk ma g**** do tego ;)
- jak skończy się 50 letnia dzierżawa gruntu (50 lat od momentu otrzymania gruntu od skarbu, nie od momentu postawinia na nim bloku), co masz zapewne zapisane w umowie, to przyjdzie kochana spółdzielnia, której oddawałeś w tym czasie wszystko i przyniesie Ci nową umową o dzierżawę, z kwotami których nie ogarniesz. Zostaniesz z niczym.

Poza tym nadal nie rozumiem fenomenu zaciągania kredytu hipotecznego na całe życie, bądź kupowania mieszkania za grubą kasę i bycia gołodupcem, ze względu na niechęć powalczenia o swoje. Spółdzielnia tylko w teorii działa na rzecz jej członków, jak jest w rzeczywistości - wszyscy wiemy. Nawet prokuratura umywa ręce od tego co się dzieje w jej strukturach.

Co do tito i jego problemu, to rozumiem Cię doskonale, ale w tym przypadku popieram spółdzielnię, bo sam nie chciałbym aby samowolkę uprawiał mój sąsiad. Dorwij dokumentację techniczną bloku i sprawdź czy aby jest to na pewno ścianką działowa. Poproś opinię rzeczoznawcy na papierze i do dzieła.

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Post: wt mar 06, 2012 3:55 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 25, 2007 3:08 pm
Posty: 2149
Numer GG: 309237
Lokalizacja: Warszawa
Łukasz ja tych korzysci nie widzę, ale w przeciwieństwie do Ciebie nie jestem osiedlowym pieniaczem [zlosnikz] .W d...mam spółdzielnię, jej remonty, brak remontów, mieszkanie w bloku traktuję jako stan przejściowy, więc zaciagnietymi kredytami przez spółdzielnię itp niech się żyjący życiem spółdzielni martwią.

_________________
V-ce Prezes MB/8 Club Poland
560SL, 560SEC, 280SEL 4.5, s115, 230C,W123 300usa, C111 5.0 puzzle, 1502, 635CSi, 840Ci, 911 3.0SC targa, XJS 4.0


Na górę
Post: wt mar 06, 2012 4:12 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
Komornick pisze:
Łukasz ja tych korzysci nie widzę, ale w przeciwieństwie do Ciebie nie jestem osiedlowym pieniaczem [zlosnikz] .W d...mam spółdzielnię, jej remonty, brak remontów, mieszkanie w bloku traktuję jako stan przejściowy, więc zaciagnietymi kredytami przez spółdzielnię itp niech się żyjący życiem spółdzielni martwią.

Problem jest tylko inny, jak spółdzielnia zaciągnie na Twoją klatkę kredyt, to mieszkania nie sprzedasz, bo będziesz musiał spłacić swój hipoteczny oraz drugi, który zaciągnęła spółdzielnia, ciekawe czy się wtedy wpienisz? [zlosnikhihi]

Poza tym (nie wiem jak Ty, ale możemy o tym pogadać na paintballu) nie lubię być dymany w 4 litery, a to właśnie robi spółdzielnia przepychając swoje uchwały o coraz to nowych licznikach, remoncikach, podwyższonych podatkach gruntowych, podwójnych rozliczeniach wody itp itd., po to, żeby banda darmozjadów dostała premię za nic nie robienie. Dlatego jako jedyna klatka na tym blokowisku płacimy czynsz o prawie 200 PLN mniejszy niż pozostali [palacz]. Wolę to przepić niż dać prezesowi, bo pić akurat lubię.

A pieniacze to cieniasy, bo tylko krzyczą, a my po cichu i w sądzie. Ale z chęcią, jak będziemy egzekwowali za niedługo dług spółdzielni, to się odezwiemy [zlosnikhihi]

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Post: śr mar 07, 2012 2:10 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Moi starsi tez się skaża na spółdzielnie (maja własność spółdzielcza niestety) - np. kupno głupich liczników; zero przetargu, nie wiadomo wg. jakich kryteriów wybrana firma ... jedynie wiadomo, to kto za to wziął :evil:

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Post: śr mar 07, 2012 2:15 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
TReneR pisze:
Moi starsi tez się skaża na spółdzielnie (maja własność spółdzielcza niestety) - np. kupno głupich liczników; zero przetargu, nie wiadomo wg. jakich kryteriów wybrana firma ... jedynie wiadomo, to kto za to wziął :evil:

Nigdy nie jest za późno na wyodrębnienie mieszkania z udziałem w gruncie, więc zamiast się skarżyć, trzeba się wziąć do roboty.

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Post: śr mar 07, 2012 4:17 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Trzeba będzie - tym bardziej, ze spółdzielnia nie ma wyjścia i nie może odmówić.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Post: śr mar 07, 2012 8:34 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
TReneR pisze:
Trzeba będzie - tym bardziej, ze spółdzielnia nie ma wyjścia i nie może odmówić.

Może, jak grunt wyodrębniany ma nieuregulowaną własność, co przykładowo w Warszawie na Ursusie zdarza się bardzo często.
Można to sprawdzić w geodezji.

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl