MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob wrz 13, 2025 10:30 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn maja 10, 2010 10:07 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz gru 27, 2009 8:44 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Legnica
Załącznik:
Załącznik HDR 3 MB.jpg nie jest już dostępny


Załączniki:
HDR 3 MB.jpg
HDR 3 MB.jpg [ 41.11 KiB | Przejrzano 1388 razy ]


Ostatnio zmieniony pn maja 10, 2010 10:15 pm przez Kolor, łącznie zmieniany 1 raz.
Na górę
Post: pn maja 10, 2010 10:12 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz gru 27, 2009 8:44 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Legnica
Załącznik:
DSC_9559 MB.jpg
DSC_9559 MB.jpg [ 35.24 KiB | Przejrzano 1388 razy ]


Na górę
Post: śr cze 16, 2010 9:25 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz gru 27, 2009 8:44 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Legnica
Witam!

I chciałem napisać jak wygląda ciąg dalszy mojej historii:

Tak jak już pisałem zostały wymienione świece na nowe NGK.
Następnie wymiana dotyczyła przewodów, kopułki i palca wszystko nowe Bosch-a. I niestety dalej nic się nie zmieniło.
Sprawdzony został też potencjometr klapy i na mierniku wskazuje w granicach 0.83. i zmienia się delikatnie, czyli wynika, że jest ok.
Sonda lambda działa i jest sprawna jednak przy dodaniu gazu, czyli jak zaczyna się dławienie jak by na początku zawieszała się a za chwilkę później pracuje już dobrze.

Dodatkowo ubyło troszkę oleju i po zrobieniu około 150 km na A4 (do210km próba) tak by przegonić silnik zaczął puszczać dymka :(
Na silniku zimnym zanim się rozgrzeje do 80 stopni nie na tego dławienia i przyspiesza w miarę normalnie. Jak już przejdzie 80 – 85 to już koniec przyspieszenia i dławi się.

Jeszcze jedno czasem jak odpalę silnik po kilku dniach zapala, ale tak przez chwilkę dziwnie chodzi jak by na jeden gar nie palił. Dosłownie trwa to 15 sekund i później jest ok.

I jak już wcześniej pisałem na prawej głowicy z pod pokrywy od przegrody jest jakaś nieszczelność i puszcza tez dymka. Uszczelki są kupione może wymienię w przyszłym tygodniu na nowe.


Na górę
Post: śr cze 16, 2010 11:58 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 22, 2009 2:13 pm
Posty: 70
w mojej 126 jedyne 260 se wszystko bylo git do czasu gdy nagle przestalo byc,,,przy gwaltownym dodaniu gazu przy okolo 2500 obr/min silnik mial palze po czym lapal i wchodzil,,,powolne dodawanie gazu nie mialo tego klopotu bylo oki,,jeszcze nie rozgryzlem klopotu


Na górę
Post: pn cze 21, 2010 2:52 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz gru 27, 2009 8:44 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Legnica
Załącznik:
Komentarz: Nowa fotka
sec C126 MB.JPG
sec C126 MB.JPG [ 20.12 KiB | Przejrzano 1344 razy ]


Na górę
Post: pt lip 23, 2010 2:06 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz gru 27, 2009 8:44 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Legnica
Kolejna wizyta u mechanika w dniu dzisiejszym bo temat ten nie daje mi spokoju i nie da się jeździć tak samochodem.

I tak w między czasie wymieniłem uszczelkę pod Lewą pokrywą gdyż był wyciek oleju i lekko dymiło. W obecnej chwile już wszystko jest dobrze.

Co do pracy silnika to dalej brak mocy i dławi się nic nie uległo zmianie.

Postanowiłem sprawdzić ciśnienie na cylindrach i jak wyszły pomiary:
Lewa strona cylinder 1(10), 2 (11), 3 (11), 4 (12)
Prawa strona cylinder 1(10), 2(11), 3(11), 4(11)
Jednak przy wykręcaniu świec (nowe świece przejechane 700 km w marcu wymienione) okazało się że dwie świece są mokre i zalane paliwem po Lewej stronie na 4 cylindrze zalana, Prawa strona 3 cylinder też zalana świeca.

W związku z taką sytuacją zastanawiam się czy uszkodzone są te dwa wtryski czy może rozdzielacz paliwa.

Jakieś inne propozycje i podpowiedzi z waszej strony koledzy?


Na górę
Post: wt paź 05, 2010 9:35 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz gru 27, 2009 8:44 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Legnica
Witam ponownie!

Zabawa z silnikiem c.d. :( od ponad dwóch miesięcy Laleczka stoi u elektryka (wątek z problemem ogrzewania i klimatyzacji). Jednak w między czasie nie dawało mi spokoju, co dzieje się z moim silnikiem. Wczoraj podjechałem do elektryka i wymieniłem dwa podejrzane wtryski, które mogły lać. Dodatkowo uszczelniłem przewody podciśnienia przy bezpiecznikach. Różnica jest w działaniu skrzyni biegów chodzi płynie i się nie ślizga przy zmianie biegów.
Natomiast, co do pracy silnika jest coś nie tak :( dalej po rozgrzaniu ciśnienie oleju spada i zatrzymuje się niewiele ponad 1 na wskaźniku. Dalej coś pomimo wymiany uszczelki pod deklem zaworów z prawej strony dymi spod głowicy na czwartym cylindrze. Przy wymianie wtrysków sprawdziłem świece na tych garach i przy wyciąganiu przewodu okazało się, że jest mokry od oleju. Dławienie przy ruszaniu jest troszkę mniejsze jednak brakuje tej mocy. Pojawia się dopiero jak ciśnienie podskoczy do 3. Po tej przerwie i przejażdżce zaczęło dymić troszkę na niebiesko jak by brał olej. Musze podjechać i sprawdzić ilość oleju bo na gorąco po jeździe nie chciałem patrzeć.

W dalszym ciągu nikt nie napisał mi czy ciśnienie na cylindrach, które podałem jest dobre czy kaplica.


Na górę
Post: wt paź 05, 2010 7:56 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 22, 2005 7:38 am
Posty: 365
Lokalizacja: Jelenia Góra, Wrocław
Kolor pisze:
Jakieś inne propozycje i podpowiedzi z waszej strony koledzy?

Jak świece mokre to ja bym raczej szukał czegoś w układzie zapłonowym (kopułka, kable, palec i cewka nie bo by były 4 mokre).
Nie wiem jak jest w Twoim silniku, ale u mnie prawa kopułka obsługuje L1 L4 i P2 P3 (albo na odwrót :))
Pasuje to też do objawów. nieraz jest dobrze (bo iskra nawet po przerwanym połączeniu możne skoczyć prawidłowo).
Mechaniczny wtrysk jest prosty - jest cały czas otwarty - to nie wtrysk dawkuje paliwo. Jakby był zepsuty to świeca nie byłaby mokra :).

_________________
Pozdrówka,
MB W124 220 TE, MB C140 S420 Coupe


Na górę
Post: wt paź 05, 2010 9:36 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
u mnie w V8 dzialo sie to samo.
wymieniony zostal zawor powietrza dodatkowego i przeszlo.
udawal, ze dzialal, ale jak zimno i mokro albo auto stalo, to dostawal zwarcia.
problem byl zapalaniem oraz wlasnie dlawieniem przy ruszaniu.

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Post: czw lis 03, 2011 10:13 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz gru 27, 2009 8:44 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Legnica
Witam!

Minęło dużo czasu od ostatniego wpisu dotyczącego problemu z moim samochodem.
Bardzo nie lubię zostawiać tematu niezakończonego bez Heppy end-u!

Tak, więc sprawy związane z ogrzewaniem, klimatyzacją zostały załatwione.
Co do silnika jeździł samochód ale bez jakiegoś szału wielkiego. W tym roku postanowiłem zrobić silnik, czyli sprawdzić przyczynę mokrej świecy (zalewanie), głowicę i spaliny z pod lewego kolektora też nie dawały mi spokoju. Co się okazało śruby na głowicy nie były dokręcone i stąd był problem.
Tak, więc mały remoncik:
- głowica nowe krzywki, uszczelniacze zaworów, planowanie głowicy nowe prowadnice zaworów, nowe śruby (tylko serwis upss cena kosmos)
- nowe pierścienie komplet
- komplet nowych uszczelek do silnika, kolektorów, wszystkie filtry wymiana, płyny, olej pół syntetyk,
- nowe przewody podciśnienia
- nowa pompa wodna, termostat.

Efekt ciśnienie oleju na cylindrach około 13.5 na każdym. Więc jest poprawa.
Na wskaźniku ciśnienie jest ok do czasu rozgrzania się silnika do pełnej temperatury około 90C. Ciekawostka przed remontem samochód był na regulacji i była duża poprawa, co do samej pracy silnika (nie falował itd. brak mocy jak wcześniej).
W obecnej chwili ciśnienie oleju na P lub N jest ponad 2 w skali oczywiście 3 daję na D i ciśnienie siada na 1 i znów wracamy do punktu wyjścia brak dynamiki przy ruszaniu. Jest lepiej, bo nie dławi się itd. Jednak nie ma opcji jak kiedyś by nacisnąć hamulec i gaz = palenie gumy. Ciśnienie stoi jak zaklęte na 1 silnik nie może się wkręcić na obroty nie ma tej mocy, silnik buczy nie wiedząc, co zrobić ruszyć czy zgasnąć bez szaleństwa. Robię to samo, ale daję na N gazuje trzymając hamulec dajemy D i jest moc prawie to, co było kiedyś. Oczywiście dzieje się to tylko dzięki wkręceniu się silnika na wyższe obroty. Czyli nie tak jak powinno być :(

Czy w okolicy Wrocławia jest ktoś kto może dobrze się zna na tych naszych samochodach.
W moim mieście Legnicy mogę zapomnieć o mechaniku z prawdziwego zdarzenia.
Proszę o jakieś sugestie i pomoc.


Na górę
Post: czw lis 03, 2011 10:23 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz gru 27, 2009 8:44 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Legnica
Dzięki za sugestię.
Jeszcze jedna sprawa, która sprawdziłem wczoraj sonda rzekomo pracuje (dwie osoby sprawdzały) jednak jeden mechanik powiedział, że jest na wykończeniu.

Do tego potrzebuję kogoś, kto się na tym zna  ja tego już nie ogarniam, co do elektryki itd. Mam wszystkie schematy parametry ustawień jednak sam już nie zrobię tego.


Na górę
Post: pt lis 04, 2011 5:15 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
Podjedź do Artura na Batorego w ZG. Jak nie słyszałeś, to wiedz, że to specyficzny człowiek i od ręki się nie dostaniesz ;)

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
Post: ndz lis 06, 2011 10:47 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Kolor pisze:
Natomiast, co do pracy silnika jest coś nie tak :( dalej po rozgrzaniu ciśnienie oleju spada i zatrzymuje się niewiele ponad 1 na wskaźniku. Dalej coś pomimo wymiany uszczelki pod deklem zaworów z prawej strony dymi spod głowicy na czwartym cylindrze. ............
Dławienie przy ruszaniu jest troszkę mniejsze jednak brakuje tej mocy. Pojawia się dopiero jak ciśnienie podskoczy do 3.
W dalszym ciągu nikt nie napisał mi czy ciśnienie na cylindrach, które podałem jest dobre czy kaplica.


Witaj, nie wiem czy tylko mylisz pojęcia czy faktycznie jesteś niezorientowany. Ciśnienie oleju na wskaźniku licznika nie ma nic wspólnego z dławieniem. Po prostu jak Ci się dławi to silnik chce zgasnąć czyli spadają obroty silnika i spada ciśnienie oleju. Jeżeli jedziesz to normalne jest, że ciśnienie oleju będzie na 3. Ciśnienie 1 lub więcej na "D/R" jest prawidłowe. Martwić się trzeba jeżeli ciśnienie jest poniżej 0,8 i po dodaniu gazu nie podnosi się!
Może tą uszczelkę za mocno dokręcasz i dlatego leje się olej, te dekle dokręca się z wyczuciem, bo się wyprężają i przecinają uszczelkę = nie uszczelniają.
NIE CIŚNIENIE na cylindrach!!! tylko stopień sprężania, to zupełnie różne tematy!
Przyczyna dławienie napewno ma związek ze sterowaniem silnika, może czujnik położenia przepustnicy jest walnięty, a moduł masz odpowiedni w aucie, jest wiele rzeczy do sporawdzenia i napewno nie jest to związane z ciśnieniem oleju i Twoim wskaźnikiem w liczniku. [oczko]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
Post: ndz lis 06, 2011 5:41 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 23, 2007 5:41 pm
Posty: 1636
Lokalizacja: wwa yelonki
georem pisze:
NIE CIŚNIENIE na cylindrach!!! tylko stopień sprężania, to zupełnie różne tematy!


Wątpię, żeby 13,5 (czegoś) co podał kolega, to był stopień sprężania, więc raczej chodzi mu o kompresję :)

_________________
126.045
fb.com/waxclusive


Na górę
Post: ndz lis 06, 2011 5:51 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
zegarek pisze:
Wątpię, żeby 13,5 (czegoś) co podał kolega, to był stopień sprężania, więc raczej chodzi mu o kompresję :)


Jak czytałem ten temat to sam zostałem tak zakręcony, że się pogubiłem. Oczywiście chodzi o kompresję czyli ciśnienie sprężania, które nadal nie ma niewiele wspólnego z ciśnieniem oleju na wskaźniku licznika.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl