Waciak pisze:
Tamto wnętrze to zdjęcie poglądowe z internetu.
Oto moja 960 3.0. z przebiegiem 244577 km.
Nie sądzisz Jarku, iż samochód klasy wyższej średniej powinien być lepiej wykonany ?
Zaczynamy wkraczać na bardzo subiektywny grunt. Dla mnie ten niebieski kokpit jest tak brzydki, jak pepitka na siedzeniach W124, pasująca najwyżej do Lanosa.
Wnętrze (a także silniki, karoseria i zawieszenie) Twojej 960 niczym nie różni się od mojej 760 a więc modelu niby o generacje starszego. Producent uznał, że poprzedni model był na tyle udany, że wystarczy zamienić 7 na 9. Jednocześnie dla tych, którzy pragnęli nowoczesności, wprowadził do produkcji model 850. Te decyzje uważam za dobrze przemyślane. Każdy wg swojego gustu mógł wybierać, co mu bardziej odpowiada.
Każda marka ma swoje wady. Z tamtych lat najwygodniejsze wnętrze miał Scorpio. Volvo i Mercedes nie mają startu ze swoją ilością miejsca z tyłu. Za to jakość wykonania była niczym z FSO.
Jeśli stare auto ma jeździć a nie być traktowane, jak obiekt kultu, to powinien decydować stan egzemplarza. A ten stan, to głównie karoseria. Resztę można sobie wymienić nawet 5 razy. Może włożymy wnętrze W124 do kanciastego Volvo?
Pozdrawiam.