Worek pisze:
Bo tak działa zdrowy system i jak przejdziesz na emeryturę to wskażesz konto spakujesz walizę i na Bahamy.
ZUS nam został w spadku po poprzednim systemie i dopóki będą żyli ludzie którym ZUS będzie musiał płacić jakieś eciepecie to ci co pracują będą się na to zrzucać. Od prawdziwej emerytury jest drugi i trzeci filar i inne fundusze.
Jest tez system gwarantowanego ubezpieczenia emerytalnego - kwota na przezycie (chyba 2500CHF miesiecznie), ktora dostaniesz nawet jak nie zgromadziles wystarczajacych srodkow na swoim koncie. Jak zgromadzisz wiecej to dostaniesz wiecej. <br>
Dodano po 5 minutach.:<br>
(me: how) pisze:
Mi to jest obojętne, czy Piątal łoży na swoją babkę odprowadzając składkę do marmurowego wieżowca, czy będzie jej kupował codziennie obiadek za własne pieniądze i woził do prywatnej przychodni.
Mysle, ze moglo by mu wyjsc taniej placic emeryture babci i odkladac na swoja - nie musialby placic na "rencistow" w wieku 30-35lat, rolnikow....
Nie mylmy dwoch roznych systemow walutowych - ZUS i ubezpieczen zdrowotnych - co ma jedno do drugiego?! <br>
Dodano po 5 minutach.:<br>
Waciak pisze:
Właśnie w wiadomościach usłyszałem, iż w roku 2010 ZUS-owi ,,zabraknie" 49 MILIARDÓW PLN.
Jeszcze 2-3 lata i powiesimy na drzwiach kraju kartkę ,,zakryto na zimu".
Zauwaz, ze Polska ma najwyszczy odsetek w Europie ludzi niepracujacy a utrzymujacych sie ze swiadczen sojcalnych, wczesniejszych emerytur i rent. Trzeba ta patologie zlikwidowac! A nie dawac nowe przywileje coraz to innym grupom nacisku (gornicy, pielegniarki, kolejarze, nauczyciele...)