MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn lip 28, 2025 9:03 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 58 Następna

Jazda na światłach przez cały rok?
TAK 55%  55%  [ 65 ]
NIE 45%  45%  [ 54 ]
Liczba głosów: 119
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 6:40 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2005 11:17 am
Posty: 356
Lokalizacja: Reda
voytas pisze:
Nawet bardzo, chyba nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo oślepiasz innych kierujących. Co z tego że zwrócisz na siebie uwagę skoro dla innych będziesz tylko świetlistym punktem!

Dlatego napisałem, że jest to denerwujące, ale wolę powk... podenerwować paru normalnych kierowców, niż dać się zabić przez jakiegoś kierowcę, który nie zdaje sobie sprawy, że motocykl jest troszkę bardziej dynamicznym pojazdem niż samochód (i nie mówie tu wcale o prędkości) i co kawałek usiłuje mi wymusić pierwszeństwo. :evil:

_________________
- S210 300 TURBODIESEL '97 Avantgarde


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 6:46 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
nagro pisze:
A może pozostawić to inteligencji prowadzącego pojazd? Przecież kierowca to nie debil, a jeśli jest debilem to nie powinien prowadzić pojazdu i dostać uprawnień do jego prowadzenia.


Chyba nie mówisz serio? Nie wyjeżdżasz w ogóle na ulice? To jak już wyjedziesz, to uważaj na siebie - tam wprost roi się od debili. A egzamin na prawo jazdy może zdać największy dekiel czy psychopata.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 6:47 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
tyberiusz pisze:
motocykl jest troszkę bardziej dynamicznym pojazdem niż samochód (i nie mówie tu wcale o prędkości) i co kawałek usiłuje mi wymusić pierwszeństwo.

Jeżdżąc wśród aut możesz się opanować i dostosować dynamikę do innych pojazdów. Wtedy nie będzie problemu... Między autami też są ogromne różnice w dynamice i stąd często się biorą stłuczki.

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 6:55 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
tyberiusz pisze:
(i nie mówie tu wcale o prędkości) i co kawałek usiłuje mi wymusić pierwszeństwo. :evil:


To jest problem. Dzisiaj na krótkim odcinku od Centrum do Arkadii 3 razy wymuszono na mnie pierwszeństwo.

A co do silnika - mój kolega na Street Triple'a na Arrowach - zaje... dźwięk, słychać z daleka. Z R4 też można wykrzesać trochę dźwięku.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 6:55 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2005 11:17 am
Posty: 356
Lokalizacja: Reda
Ale przepisy ruchy drogowego nie nakazują abym przyspieszał do 50 km/h np: przez 5 sek. a nie np: przez 1.5 sek. Więc jeżeli nie przekraczam dozwolonej prędkości i pozatym nie stwarzam zagrożenia w inny sposób to nie wiem dlaczego nie mam jeździć dynamiczniej niż samochody, własnie po to kupuje się motocykl. Prawda jak zawsze leży po środku.
A większość kolizji drogowych jest spowodowana NIEUWAGĄ kierujących bądź brakiem umiejętności czy nieznajomością przepisów.

_________________
- S210 300 TURBODIESEL '97 Avantgarde


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 6:57 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
voytas pisze:
tyberiusz pisze:
motocykl jest troszkę bardziej dynamicznym pojazdem niż samochód (i nie mówie tu wcale o prędkości) i co kawałek usiłuje mi wymusić pierwszeństwo.

Jeżdżąc wśród aut możesz się opanować i dostosować dynamikę do innych pojazdów. Wtedy nie będzie problemu... Między autami też są ogromne różnice w dynamice i stąd często się biorą stłuczki.


Rzecz polega na wymuszeniach typu wyjazd z podporządkowanej, gdzie kierowca katamarana widzi motocykl, ale nie zdaje sobie sprawy jak szybko taka maszyna się rozpędza. I jak już pisał kolega, nie mówimy tu o 200km/h. Nawet na moim ciężkim HD 50-60 to 4-5 sekund bez szczególnego pałowania. Podobnie zmiana pasa itp.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 6:58 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2005 11:17 am
Posty: 356
Lokalizacja: Reda
Bukol pisze:
Street Triple'a na Arrowach

Słyszałem, jak byłz drzwi otwarte Triumpha - 3 gary na tym wydechu brzmią po prostu pięknie, ale cena za wydech coś pod 4 000 PLN :-?

_________________
- S210 300 TURBODIESEL '97 Avantgarde


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 6:59 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
tyberiusz pisze:
Bukol pisze:
Street Triple'a na Arrowach

Słyszałem, jak byłz drzwi otwarte Triumpha - 3 gary na tym wydechu brzmią po prostu pięknie, ale cena za wydech coś pod 4 000 PLN :-?


Miał fart i już z takimi kupił, ale faktycznie ok. 4.000zł kosztuje nowy.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 7:03 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2005 11:17 am
Posty: 356
Lokalizacja: Reda
OK. bo chyba odbiegliśmy od tematu. To nie temat - "motocykle itd" czy "motocykl vs samochód". Ja dalej nie mam zdania na temat świateł przez całą dobę, tak samo jak na temat odblasków montowanych na jezdni wytyczających pasy ruchu - jadąc samochodem w nocy jest to świetna sprawa, ale nie polecam zmiany pasa ruchu wytyczonego odblaskami jadąc motocyklem.

_________________
- S210 300 TURBODIESEL '97 Avantgarde


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 7:14 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Ano odbiegliśmy, ale jazda na światłach dotyczy wszystkich pojazdów, niezależnie od ilości kół.

Uważam, że jazda na światłach w dzień jest celowa. Koszty z tym związane są znikome, żeby nie powiedzieć żadne. Zgadzam się natomiast z kolegami, że auta współczesne, homologowane w krajach posiadając obowiązek włączania świateł w dzień, powinny być wyposażane w światła dzienne. LED'y są efektowne, energooszczędne, ale niestety nadal bardzo drogie. Ale to chyba przyszłość. Auto bez dziennych pozostają mijania. Trudno się mówi.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 8:41 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 16, 2006 10:53 am
Posty: 368
Lokalizacja: Kraków
Bukol pisze:
nagro napisał:

A może pozostawić to inteligencji prowadzącego pojazd? Przecież kierowca to nie debil, a jeśli jest debilem to nie powinien prowadzić pojazdu i dostać uprawnień do jego prowadzenia.


Chyba nie mówisz serio? Nie wyjeżdżasz w ogóle na ulice? To jak już wyjedziesz, to uważaj na siebie - tam wprost roi się od debili. A egzamin na prawo jazdy może zdać największy dekiel czy psychopata.


To może zmienić kryteria wydawania tych prawo jazdy a nie wprowadzać przepisy które wszystko uregulują.


Dlaczego w takim razie nie ma przepisów regulujących kiedy możemy wyjechać z ulicy podporządkowanej gdy widzimy nadjeżdzający samochód (to tylko przykład), prawo pozostawia nam możliwość wyboru (jesli jest odpowiednio daleko wyjeżdżamy, jeśli jest blisko nie wyjeżdżamy) czy uważasz że ta decyzja jest mniej ważna niż ta o włączeniu świateł gdy wymaga tego pogoda?

Pozdrawiam

_________________
Okulary przeciwsłoneczne


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 9:08 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr kwie 08, 2009 3:01 pm
Posty: 257
Lokalizacja: Gliwice
Ledy nie są drogie. Bez przesady. Jedna dioda kosztuje mniej niż złotówkę z VATem. Jedynie co jest, to marża jaką narzucają ludzie produkujący lampy. Ja sam szukam do swojego lampek LED okrągłych. Ale niestety nie ma, szkoda, że nie wiem czemu. Każdy ładuje sobie płaskie, ale w MB to wogóle nie pasuje.

A ktoś mówi, że nie ma wogóle innych przeciwskazań, ciekawe, bo jakby nie było 130W zjadają same żarówki, a ta energia musi być wygenerowana, więc napewno więcej auto pali pali. To już dawno zostało udowodnione.

Dlatego jestem za, ale jeśli będą światła dzienne, a nie mijania.

A motocykl. Powiem tak, bardzo żadko jest motocyklista, który umie jeździć. Mi oni nie przeszkadzają, dopóki nie łamią prawa, a najbardziej to 3/4 motocyklistów ma w poważaniu ciągłe linie oraz ograniczenie prędkości. Rozumiem, żeby w mieście jeździli 60-65, ale nie więcej, a po za miastem zamiast 90 max 110. Ale jak widzę jak idiota jedzie 200 i wyprzedza na ciągłej linii, albo jedzie a w kolumnie wyprzadzanie jest, to powiem szczerze, że czasem mam ochote zacząć wyprzedzać. Trudno, ale go widać, ale jak mamy coś do wyprzedzenia, to w lewym lustrze się nie przyglądamy, tylko sprawdzamy, czy można. I w tym momencie jeśli jedzie 200km/h, a ja wyprzedzam czy 70, to jak sprawdzam to on jest daleko. Ale jak już wyjadę, to jest za mną. Ja się tym nie przejmuję, bo jeździ zbyt szybko, a ja nie mogę oglądać tego. Stąd co 4 motocyklista mógłby jeździć, a reszcie zabrać prawojazdy.
Używanie świateł drogowych przez motocyklistę, aby był bardziej widoczny, to argument na to, ale żeby nie obrazić, to nie napisze co trzabyłoby napisać.

_________________
W202 250D '93


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 9:19 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2007 7:13 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Aug
Zawsze byłem za jazdą na światłach i jestem nadal, to bardzo fajna sprawa, jadąc po zalesionej drodze,nawet z bardzo dużej odległości widzisz że jedzie z przeciwka jakiś pojazd,nie wszystkie drogi w naszym kraju są proste, przejrzyste i szerokie, a światła to duże ułatwienie, w volvo mam automatyczne włączanie świateł w wyposażeniu fabrycznym,ciekawe czemu? nikt nie powie mi, że światła negatywnie wpływają na bezpieczeństwo...

Odnośnie statystyk, nikt nie bada tego o ile zwiększyła się ilość samochodów w kraju od momentu wprowadzenia tego przepisu i jaki to mogło mieć wpływ na ilość wypadków,
mało tego, warto spojrzeć jakie dziś mamy ceny samochodów, jeszcze 3-4 lata temu golf 2 nawet 1,3 był szczytem marzeń wielu nastolatków w szkołach średnich,wielu przyjeżdzało maluchami, dziś za 5- 6 tys mogą se kupić spokojnie np bmw e36,albo inny pojazd o niemałej jak na świeżaka mocy,maluchów prawie nie ma, dzieciaki mają dostęp do aut o których niedawno marzyli ich rodzice, a na parkingach szkolnych brakuje już miejsc na samochody, mieć dziś auto w szkole średniej to żaden szpan. Teraz konkuruje się mocą, kto ma więcej, a to ma odbicie w statystykach wypadków

Zawsze podaje się tylko ogólną ilość wypadków,zabitych... do tego wlicza się pojazdy, które "zatrzymały się" na drzewach i wielki krzyk że ilość wypadków się nie zmniejszyła, mimo jeżdzenia na światłach, tylko szczegółowe badania z uwzględnieniem liczby pojazdów i rodzaju zdarzeń byłyby jakimś odzwierciedleniem.

Co do jednośladów, nie zauważyłem aby osobiście byli dla mnie mniej widoczni, ci mądrzejsi jeżdzą w kamizelkach odblaskowych, co mi się bardzo podoba i chciałbym aby kiedyś chociażby wszyscy rowerzyści jeździli przynajmniej po trasie w kamizelkach

a na światłach jeżdżę od kiedy mam prawo jazdy, po prostu zawsze uważałem to za słuszne

_________________
- w201 2.5 D 1991 r.
- w201 2.0 D 1992 r.
- ex w124 300 D 1985 r.


Ostatnio zmieniony czw cze 25, 2009 9:37 pm przez Grzesiek87, łącznie zmieniany 3 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 9:23 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
Ja jako motocyklista powiem, że lepiej było, jak auta nie jezdziły na światłach. Motocykl się dobrze odróżniał i jak ktoś mnie nie usłyszał to może chociaż zobaczył. A teraz to czasem ani jedno ani drugie...

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 25, 2009 9:29 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 17, 2004 12:15 pm
Posty: 184
Numer GG: 282401
Lokalizacja: 3ciTy
tyberiusz pisze:
Dlatego napisałem, że jest to denerwujące, ale wolę powk... podenerwować paru normalnych kierowców, niż dać się zabić przez jakiegoś kierowcę, który nie zdaje sobie sprawy, że motocykl jest troszkę bardziej dynamicznym pojazdem niż samochód (i nie mówie tu wcale o prędkości) i co kawałek usiłuje mi wymusić pierwszeństwo. :evil:

W moich autach, w tym w klasykach - mam dwa boczne, sferyczne (asymetryczne) lusterka i zawsze wewnetrzne.
Taki motocykl na dlugich wali mi po oczach lepiej, niz elektrownia jadrowa w Czernobylu w 1986 roku. Po prostu oslepia niesamowicie, wtedy mimo wprawy za fajera, moge zrobic cos nieoczekwianego, bo czlowiek ma wbudowane gapienie sie w swiatlo.
Czekam az taki delikwent mnie wyprzedzi i wtedy wlaczam w klasyku - 4 dlugie fabryczne swiatla, dalekosiezne na zderzakach i czekam jak sie zachowa. Takie dlugie wiecej robia zamieszania, niz jazda bez nich. Ale to juz powinien wiedziec wytrawny motocyklista...

Co do swiatel na codzien. W nowoczesnych autach wlaczalem je zawsze od uzyskania prawa jazdy, czyli od 1995 roku. W klasykach w trasach, bo co daja w sloncu w miescie 2 zwykle zarowki 40W? Nawet nie widac ze swieca. Ale i tak jestem za, bo faktycznie w dziwnych miejscach, nawet w miescie czasami gorzej widac szare, ciemne auta bez swiatel. A ze jezdzimy coraz szybciej, to i czasu na rozgladanie sie coraz mniej... ;)

Ja tam jak widze motor w lusterkach, to sie przytulam w ktoras strone i puszczam, bo i tak szybciej pojedzie. Nic na tym nie trace. Gorzej, jak mi sie taki na chama pcha, a jak raczka lusterko traci... Grrr!

_________________
o-----------------------------------o
KajTan
www.fiacik.pl
Polski Fiat 125p 1968 1300cc
Opel Olympia-Rekord B 1966 17ooL
o-----------------------------------o


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 58 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl