MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

A więc wyprułem przerywacz kierunkowskazów, rozebrałem na czynniki pierwsze (nie polecam )wyczyściłem i nic. Objawy pozostały takie same. Zauważyłem ostatnio, że jak jadę na wprost to nie ma problemu - migaja jak złoto. Gdy zaczyna sie kręcić kierownicą to zaczynają głupieć (raz są to znów za chwile ich nie ma). Dźwignia kierunkowskazów jest w położeniu właczone. Czy wyłacznik kierunkowskazów sprzężony z kierownicą jest mechaniczny tzn. tak jak w fiacie mechanicznie wypycha dźwignię włącznika kierunkowskaców, czy też jest to jakiś dodatkowy wyłacznik elektryczny gdzieś pod kierownicą i to on mi tyle krwi psuje ? Czy ktoś kiedyś zdejmował kierownicę i całe uzbrojenie kolumny kierowniczej w W123 ?

szesc
aby wymontować przełącznik kierunków nie musisz zdejmować kierownicy. Wyciągnij osłonkę gumową przy kolumnie i odkręcając 2 śrubki - wyciągniesz przełącznik do siebie
PS. odłącz wcześniej wiązkę przewodów z gniazda. Przewody od przełącznika zakończone są ładną wtyczką

_________________
Suzuki Liana 1.6 '2004
[u]Mazda Premacy 2.0 DiTD '1999[/u]
124 300 TDTurbo '1991 - ex
Daihatsu Move L601 '1997 - ex
‘DEMON PRĘDKOŚCI’ W123’ 200D - ex

Ja bym jeszcze wyciągnął przełącznik awaryjnych i podmienił na chwilę na inny bo ja miałem podobne objawy i to był właśnie jakiś problem z przełącznikiem

_________________
Jest gwiazda jest jazda

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Kowal dnia 2002-03-27 20:03 ]</font>

tak, to raczej będzie przerywacz przy awaryjnych uszkodzony, kiedyś miałem podobny problem w moim poprzednim W123 300TD, po skręceniu kierownicy spróbuj walnąć w przłącznik, mój wtedy zaskakiwał