georem pisze:
Chcioałbym Cię widzieć w A8 2,5TDI vs A8 4,2 z LPG, pewnie miałbyś sporą przewagę. Poczytaj na forum AUDI który zestaw jest tańszy w użytkowaniu i utrzymaniu.
Georem ale tak to sie nie bawmy, porownaj S 350 Turbodiesel i S600 nawet zagazowane, ktore bedzie lepsze? A przeciez oba sa MB.
Nie porownuj auta ktore ma o 2 cylindry mniej i w dodatku najczesciej wystepuje nie z automatem a z Multitroniciem, prowadzac ktorego ma sie wrazenie ze zjada ze 30% mocy, a po wcisnieciu gazu trzeba odczekac wiecznosc zanim auto ruszy...W twoim przypadku to sa silniki mocowo zupelnie odmienne...Porownaj jakies 2,0T stare czy 2,5 benzyne z 2,5 dieslem (jesli takie pojemnosci benzynowe wtedy VW robil), ktore maja podobna moc i nieznacznie rozniacy sie moment obrotowy...i ja wtedy tez wybiore diesla od 2,5 V6 benzyny:
1. Bo lubie auta ktore zbieraja sie od 1,8-2 tys obrotow
2. Bo nie lubie aut ktore trzeba krecic na bardzo wysokie obroty.
3. Pomijajac awaryjnosc bo z tym jest roznie u roznych marek - wole w wielkim aucie (jak podawalem przyklad 530d) wracac z trasy ze spalaniem 7-8 niz 10-12.
Czytalem forum Audi sporo, bo zamiast 530d moglo byc A6 3,0TDI, wiec czytalem tez o 2,5TDI i ludzie pisza tak jak o TDSach od BMW, 50% ludzi mowi ze sie psuje, a 50% mowi ze u nich nie ma problemu z niczym, podobnie z zawieszeniem. Czesc narzeka ze sie sypie, a druga czesc ze nic sie im nie dzieje (w tym jedno takie auto znalem, A6 170tys km od nowosci jeden wlasciel, 3 kierowcow, glownie na trasie Lodz-Piotrkow i Wawa-Piotrkow jezdzone i w tych miastach, przez ten czas nic z zawiecha nie robione, z silnikiem tez nie, tylko Multitronic padl, no ale to norma hehe).
Wracajc do tematu bo sie rozjechalem...
...jak masz firme i cie stac kupuj nowe bo sie zamortyzuje...diesel czy pb? Twoj wybor, zaleznie ile jezdzisz i jaka jest roznica w cenie na niekorzysc diesla...
...jako fizyczny, ktorego stac na nowe kupuj auta 1,5-2 letnie, najlepiej tuz przed uplywem gwarancji, 50% lub prawie 50% wartosci auta juz zwykle spadlo, a jak masz jeszcze troche gwarancji to oddaj na serwis niech posprawdzaja, jak cos puka to upieraj sie zeby wymieniali...
...a jak cie nie stac to kupujesz to na co masz aktualnie gotowke i co jest w dobrym stanie...
...Co do silnika..to zwykle kwesita przyzwyczajenia kto co lubi...mialem benzynowego MB i bylo fajnie, ale od dobrych 3-4 lat czesciej jezdze dieslami (nawet gdy mialem MB czesciej jezdzilem dieslem) i z przyzwyczajenia do nisko osiaganego momentu preferuje wlasnie te silniki, choc TFSI zmienialo troche moja percepcje postrzegania benzynowca.