MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam,

Korzystając z pięknej pogody za oknem, w Wawie leje jak z cebra, a ja już po urlopie i wakacjach, załączam kilka fotek swojej 280SEL 4.5.






Młodzież nie odpuszcza:)





[/img]

Mam nadzieję, że po za cyrklami, które niestety często w USA się pojawiają, niewiele wzbudzi Wasze negatywne odczucia, kolejne fotki już wkrótce...

_________________
Pozdrawiam
Robert

Witam
Piekny samochod. Ustrzelone w dziesiatke auto, mimo ze chybiles z dzialem.
Pozdrawiam

_________________
MB W123 240D '78 - Remont
MB W124 200D '91 - TaToWa
MB W124 200D '86 - Bratowa
Daihatsu Cuore '92 - Bo tak...
Jawa 350 '82, WSK 125 '75, WSK 125 '79, WSK 175 '78, Komar, Trike 125 ,
Ex. PF 126p, Buggy 650, SHL M11, WSK 175, wiele innych..

Auto kupione od Pana Kazimierza i sprzątnąłeś go sprzed nosa Łysemu2 <br>Dodano po 2 minutach.:<br> Gratuluję zakupu oczywiście, a tak na marginesie facet miał fajną stajnię mb usa-107,123, 126-reszty nie widziałem

_________________
V-ce Prezes MB/8 Club Poland
560SL, 560SEC, 280SEL 4.5, s115, 230C,W123 300usa, C111 5.0 puzzle, 1502, 635CSi, 840Ci, 911 3.0SC targa, XJS 4.0

zgadza się:)

Z tego co wiem 107 wyjechała 30 minut przede mną 123 TD cały czas jest a do sprzedaży 126 się przymierza.
no niestety brak umiejętnosci

_________________
Pozdrawiam
Robert

no i poza kolorem taxi-beige żarcik

Super autko! Bardzo mi się podoba! Też planuję W108. Jak skończę Beczunie.
A no właśnie. Myślałem, że W108 z V8 poza 3,5 to już W109. Czyli 3.5 to jeszcze W108 a już 4.5 i 6.3 to W109??
Na czym różnicę polegają.

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.

123TD żona pana Kazimierza postanowiła sprezentować komus z rodziny dlatego nie stało się moja własnością, ale nie mat tego złego....i mam białego Albertowego

_________________
V-ce Prezes MB/8 Club Poland
560SL, 560SEC, 280SEL 4.5, s115, 230C,W123 300usa, C111 5.0 puzzle, 1502, 635CSi, 840Ci, 911 3.0SC targa, XJS 4.0

Wszystko co ponizej 280 (S/SE/SEL), niezaleznie tego czy silnik szescio- czy osmiocylintdrowy, to W108. W109 to tylko 300 SE/SEL (byly tylko wersje z silnikami osmiocylindrowymi). W108 i 109 to te same samochody - roznia sie tylko detalami wyposazenia i tym, ze W109 seryjnie mialo hydropneumatyczne zawieszenie.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

Moim zdaniem podstawowa różnica polega na tym, że 280 S,SE,SEL to W108 a 300 SE.SEL to W109, a i tak do końca nie można się połapać, nie jest to raczej podział wygenerowany pojemnością silnika.

_________________
Pozdrawiam
Robert

powiedź coś więcej o samochodzie,w jakim jest stanie co planujesz zrobić(zostawiasz cyrkle?),czy ten lakier jest oryginalny?

_________________
Dunkelheit !

Widziałem to auto na żywo na ulicy Szyszkowej w Warszawie. Stan określiłbym na średni (według mojej klasyfikacji ), a kolorystyka bardzo ładna, ale to rzecz gustu.



Wiesz, że dzwonią, ale ... Reguła jest prosta do zapamiętania. W 109 były TYLKO I WYŁĄCZNIE 300 SE LANG, inaczej 300 SEL (na początku literka L była po "spacji"), więc 300 SE to jeszcze W 108!

Co do silników to były nie tylko V8, ale także R6: M 189 i M 130 (mimo zmiany motoru z 3l na 2,8l oznaczenie 300 pozostało! ).

Prawisz o zawieszeniu, tylko ono jest bardziej pneumatyczne niż hydropneumatyczne .

PS Po raz kolejny nie byłeś zbyt rozmowny na żywo .

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!

Autko trafiło do Polski 3 lata temu, na tyle wpadło w oko nieznanej mi bliżej ekipie filmowej, że Panowie zażyczyli sobie lekkiego odświerzenia lakieru, co też się niestety stało , najszczęście jakiś wandal tego nie robił i nawet nie wygląda to najgorzej

Co ważne: stan blacharki w mojeje ocenie bardzo dobry, pewnie sami wiecie jakie koszty może pochłąnać odbudowa W108 właśnie tych elementów, jest ich mało, przez co raczej należy szukać oryginałów...

Kolejny element to uszczelki, tu powiedziałbym stan dobry

Autko jest już po pierwszej wizycie u Pana Leszka Borowskiego (znany niektórym z Was ceniony mechanik) i co usłyszałem - Panie Robercie a gdzie Pan takiego cudo znalazł, chętnie go od Pana odkupię... i to jest krzepiące.

Przeszło standardowe wymiany: olej, filtry, kable WN, przewody hamulcowe przód, rolka napinająca kompresor, paski klinowe...... i śmigam w każdej wolnej chwili.

Paliwo uzupełniam tylko do połowy zbiornika nieszczelny, czeka nas trochę pracy bo do uszczelnienia jest most i trochę jeszcze tego zostało, mam niestety problem bo nie mam EPC do tej wersji nr nadwozia: 10806812020875 i kompletnie nie wiem jakie części zamawiać - może jest ktoś kto może pomóc?

Autko jest wpisane w rejestr Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Wa-wie...

w najbliższym czasie postaram się podać więcej szczegółów.

Mitu dzięki za sprecyzowanie delikatnych różnic - sam miałem wątpliwości.

_________________
Pozdrawiam
Robert

Po raz kolejny wiesz lepiej . Rzeczywiscie jest tak jak napisales: W109 byly tylko w wersji z przedluzonym rozstawem osi i produkowano modele z silnikami szesciocylindrowymi (krotko, bo do jedynie do konca 1967). 300 wersji krotkiej nazywal sie SEB (na klapie bylo "300 SE"). Zwieszenie tez jest "tylko" pneumatyczne - dopiero W116 dostal hydropneumatyczne.Moze i bylbym rozmowny gdyby byla ku temu okazja. Niestety postanowiles zabawic sie w wielkim miescie zamiast podyskutowac o czarnych pasach pod przednim zderzakiem . Nastepna okazja dopiero w przyszlym roku....

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

Daj spokój, bo mnie wbijesz w pychę od tych komplementów .



Nie sprawdziłeś dokładnie tego co napisałem .
Do końca 1967 roku to robili z motorem M 189 (spadku po W 112), a potem pod maskę zaczęły trafiać M 130 (te same co do W 108 280 SE i W 113 280 SL) i w takiej najskromniejszej postaci 300 SEL dożył początku 1970 roku. Można by stwierdzić, że zastąpił go 300 SEL 3.5 z tzw. małym V8, który wszedł do produkcji kilka miesięcy wcześniej.



Tak i był to W 108.



Okazja to była jak obmacywaliśmy "Błękitną Strzałę" Idzika, z resztą moją ruinę czy Twoje coupe też można było poobmacywać .



Obawiam się, że na kolejnych zlotach, jeśli tylko będzie okazja to zrobię tak samo. Wybacz, ale dla mnie zlot jest okazją do jeżdżenia, zwiedzania i spędzania każdej chwili przy MB, a nie do grupowego uturlania się.
A o czarnych pasach nie ma co dyskutować, bo to daremny trud . Tylko Ciebie udało mi się nawrócić - Inni wciąż błądzą .



Na szczęście jeszcze w tym roku we wrześniu , a po za tym to nie żebym ja przyjeżdżał na zloty punktualnie, ale Ty mógłbys choć raz przyjechać na całość . Moje MB też się psują na zlotach*, ale jakoś wyrabiam się na czas, ledwo bo ledwo, ale "zdanżam" .


* - w drodze powrotnej

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!

To ty nie doczytales (a moze ja nie dopisalem): chodzilo mi o to, ze W108 w wesji 300 SE(B) produkowano tylko do konca 1967 roku. Potem wycofano zarowno krotka "trzysetke" jak i silnik M189.Dobra, nastepnym razem sie poprawie ale we wrzesniu niestety mnie nie bedzie i dlatego napisalem, ze nastepna okazja dopiero w przyszlym roku. Chyba, ze wybierzesz sie na Veterame...

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

Dobra w mojej opinii wiadomość, po pomiarach wszędzie na "garach" ciśnienie równe około 11,5 atm.

Proszę o info jakie było fabrycznie w M117?

_________________
Pozdrawiam
Robert