MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr sie 13, 2025 9:03 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw cze 12, 2008 10:20 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 25, 2007 1:19 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Nidzica
Prezeslaw pisze:
Koleżanki i koledzy. Co z tą policją? Może głos zabierze jakiś stróż prawa i porządku?


jak będę mieć czas to pogadam z braciakiem na skype i powiem, żeby zadzwonił do jakiegoś kumpla z POLICE :P to się może dowiemy, skąd takie "przerzedzenie" ;)

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 12, 2008 11:09 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
mojojojo13 pisze:
nie ma czegoś takiego jak Milicja

Oj, obawiam się, że jeszcze znalazłbyś kraj, w którym Milicja jeszcze jest.
Cytuj:
Powiem tylko tyle -na swięta warszawiacy wyjeżdzają do domów i Warszawa pustoszeje...

A ci, co pozostali w Warszawie, jeżdżą jak kodeks drogowy przewiduje.
Maksio pisze:
i jeszcze jedna taka mała uwaga: kiedy człowiek wjeżdza do WWA i tamtejsi kierowcy widzą, że nie bardzo się orientuje w tym całym zamieszaniu to trąbią jak dzicz jakaś z lasu, wielcy cwaniacy...

Odnoszę wrażenie, że chyba często łamiesz przepisy, bo ja staram się być tolerancyjny widząc obce blachy, a i nie widzę również, żeby jakoś specjalnie kierowcy trąbili na ulicach, a jeżdżę po Warszawie po kilkanaście godzin na dobę.
Cytuj:
serio jezdzisz tak jak cie uczyli na kursie?! wg.mnie nikt tak nie jezdzi

To się mylisz. Ja też jeżdżę tak, jak uczyli na kursie (przeważnie)
sobolini pisze:
Ja juz sie nauczylem ze jezdzac po Polsce Warszawiaka nigdy nie przepuszcze, nie zjade na bok bo wiem ze on by tego nie zrobil.

SUPER. Podaj jeszcze numery swojego auta, to jak Cię zobaczę u siebie, to też zachowam się jak ostatni cham.

Ale nie przejmujcie się (to do tych z poza Stolicy): Jak byłem na Pomorzu, to cieszyłem się jak dziecko, że jeszcze nie przerejestrowałem auta i jeździłem na Śląskich blachach, bo wstydziłem się za Warszawiaków na każdym skrzyżowaniu. Nie obraźcie się, ale ci najgorsi (najbardziej chamscy) kierowcy, to ci, którzy na stałe, lub jeszcze niedawno mieszkają/mieszkali daleko poza Warszawą, przyjechali tu do pracy i dostali służbowe auta, lub zarejestrowali swoje nowe nabytki na nowym adresie. Ci ludzie uważają, że jak już jeżdżą po Warszawie, to są Bogami, są najważniejsi na świecie, bo przecież do Stolicy sie przeprowadzili. Jak się rozjadą na święta, czy długie weekendy do domów (najczęściej gdzieś na malutkie wioski, gdzie są 3 samochody na krzyż), to w Warszawie na ulicach jest spokój i pełna kultura. A poza tym Prawdziwi Warszawiacy od dawna mieszkają na obrzeżach Warszawy. Ci, co mieszkają w Warszawie, to imigranci, których faktycznie trudno polubić. Rodowitych Warszawiaków, którzy mieszkają w samym mieście przepraszam - stanowicie wyjątek, który potwierdza regułę.

Policja: Oni nie pilnują porządku. Oni szukają miejsc, gdzie najłatwiej złapać kogoś na łamaniu prawa. Nie po to, żeby było bezpieczniej, tylko żeby zdobyć jak najwięcej kwitów. Tak, jakby grali w grze, w której wygrywa ten, kto lepiej przechytrzy drugiego. Przykład:
Duża ulica, skrzyżowanie z małą, światła. Na małej - korek jak sk... Na jednej zmianie świateł przejeżdżają 3 samochody. W pewnym momencie jakiś samochód omija całą tą kolejkę i trafiając akurat na zielone wypada na tą dużą ulicę. W tym samym momencie, na sygnałach wyjeżdża z bramy tuż przy skrzyżowaniu Policja. Jak tylko Policja opuściła swoje stanowisko obserwacyjne, cały korek nagle się ruszył i w ciągu 10 minut się rozładował. Co się okazało? Otóż jak Policja obserwowała skrzyżowanie, to nikt nie śmiał wjechać na pomarańczowym, a jak Policjanci znikli, to ludzie zaczęli przejeżdżać przez skrzyżowanie na pomarańczowym, a nawet na czerwonym. Na tej dużej ulicy korka nie było, a światła były tak ustawione, że nawet jak 3 samochody z tej małej ulicy przejechały już na czerwonym, to na dużej nadal było czerwone, wiec wszystko odbywało się bezpiecznie. Policjanci zamiast stanąć na skrzyżowaniu i rozładować korek, to stwierdzili, że nałapią tu trochę tych, co to nagięli przepisy. :evil: :evil: :evil:

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 12, 2008 11:25 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 7:56 pm
Posty: 1440
Lokalizacja: WIELICZKA
Maksio pisze:
broneq,szczerze to nie interesuje mnie czy to przedstawiciele, rdzenni mieszkańcy WWA czy może Ci, którzy tam się wprowadzili miesiąc temu. Tam się uczą jeździć, od mieszkańców Warszawy nabierają nawyków i to widać i tego się czepiam.
Chyba mnie nie zrozumiałeś. W poprzedniej wypowiedzi miałem na myśli to, że poza WAW ludzie jeżdżący z rejestracjami na "W...." przeważnie nie są z Warszawy. ;)

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 13, 2008 9:43 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
bartekmw pisze:
Ale nie przejmujcie się (to do tych z poza Stolicy): Jak byłem na Pomorzu, to cieszyłem się jak dziecko, że jeszcze nie przerejestrowałem auta i jeździłem na Śląskich blachach, bo wstydziłem się za Warszawiaków na każdym skrzyżowaniu. Nie obraźcie się, ale ci najgorsi (najbardziej chamscy) kierowcy, to ci, którzy na stałe, lub jeszcze niedawno mieszkają/mieszkali daleko poza Warszawą, przyjechali tu do pracy i dostali służbowe auta, lub zarejestrowali swoje nowe nabytki na nowym adresie. Ci ludzie uważają, że jak już jeżdżą po Warszawie, to są Bogami, są najważniejsi na świecie, bo przecież do Stolicy sie przeprowadzili. Jak się rozjadą na święta, czy długie weekendy do domów (najczęściej gdzieś na malutkie wioski, gdzie są 3 samochody na krzyż), to w Warszawie na ulicach jest spokój i pełna kultura. A poza tym Prawdziwi Warszawiacy od dawna mieszkają na obrzeżach Warszawy. Ci, co mieszkają w Warszawie, to imigranci, których faktycznie trudno polubić. Rodowitych Warszawiaków, którzy mieszkają w samym mieście przepraszam - stanowicie wyjątek, który potwierdza regułę.

dziekuję, własnie to miałem na myśli.
Cała sprawa też wynika z tego że ludziom którzy nareszcie mieszkaja w W-Wie lekko udeża woda sodowa, co oczywiście świadczy o ich klasie, ale jest jeszcze jeden aspekt który katalizuje takie zachowania -w W-Wie poprzez wyścig szczurów w dużej mierze napedzany przez tzw "napływ" (nie obrażając nikogo, bo mówimy tu o tej złej części populacji) -tempo życia tu jest zasadniczo szybsze i bardziej stresujace. A wyscig ten napedzany jest w ten sposób, ze ludzie którzy tu przyjeżdżają nie mają nic do stracenia (jedyny cel utrzymać się), więc pracują za małe stawki rozpychając się łokciami -co niestety odbija się na pracy dla innych... A że ludzi z zewnątrz jest z 90% to oni przynoszą ze sobą nawyki i wydają świadectwo Warszawiakom.

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 13, 2008 10:26 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 18, 2006 9:02 pm
Posty: 3164
Numer GG: 4094058
Lokalizacja: Warszawa--> Leoncin
Janfocus i bartekmw doskonale opisali całą sytuacje. Nic do dodania.
Janfocus pisze:
A że ludzi z zewnątrz jest z 90% to oni przynoszą ze sobą nawyki i wydają świadectwo Warszawiakom.

Tu również muszę sie podpisać. Sam mieszkam (w wolnym czasie .. kiedy tylko mogę) na podwarszawskiej wsi .. ale moja rodzina ogólnie pochodzi z wawy. Ale jak chociaż by przyjeżdżam na zajęcia to w grupie mam 25 osób z czego 4 są z warszawy a reszta z mazur, kielc, bytomia itp ... a jaki chaos oni wprowadzaja w życie uczelni to głowa mała..
Ich morale zdecydowanie urosły w ostatnim czasie, ze wszystkim się obnoszą (głównie z tym z czym nie powinni)... i po prostu z częścia tych osób nie chce mieć nic wspólnego. Dokładnie tak samo wygląda sytuacja z "warszawiakami" i "warszawskimi kierowcami". To wszystko działa na podobnej zasadzie... Bo poczynania kierowców na "W" jest tlyko jednym z przejawów ruchów społecznych.

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels


Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 13, 2008 10:50 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Teraz jest i tak lepiej niż dawniej . Chodzi mi to ,że wieś nie jest już taką wsią jak było to jeszcze w latach 50-tych czy 60-tych .
Teraz ludzie ze wsi mają dostęp do wszystkich mediów ,poziom życia na wsi jest wyższy , zmieniła się też mentalność tych ludzi - na plus oczywiście .
Nie mówię,że na każdej wsi i ale nie ma już takiej przepaści między wsiami a miastami jak dawniej .
Ojciec , który pochodzi z Łodzi a studiował w Poznaniu opowiadał,że u niego na studiach były osoby , które pierwszy raz jechały pociągiem , tramwajem , nie potrafiły kranu w umywalce używać czy korzystać z toalety w mieszkaniu itp.

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 13, 2008 10:54 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
Prezeslaw pisze:
Bo na razie to się spore OT zrobiło:)

o teraz nam się OT prawdziwe zrobiło, pierwsze pytanie w tym wątku brzmiało:
ghost2255 pisze:
Czy może jest wśród nas jakiś policjant, który mógłby mi wytłumaczyć, dlaczego na naszych ulicach w ogóle nie widuję już drogówki?


a ostatni post odpowiada na to pytanie w sposób następujący :
przykład, można podpiąć jeszcze kilka innych odpowiedzi :) pisze:
Teraz jest i tak lepiej niż dawniej . Chodzi mi to ,że wieś nie jest już taką wsią jak było to jeszcze w latach 50-tych czy 60-tych

Klasyka :)

Wracając jednak do tematu uważam, że policji jest za mało.
Jak widać na naszym forum także nie ma ich zbyt wielu.
Wczoraj w wiadomościach mówili, że w związku z likwidacją służby zasadniczej i wprowadzeniem płatnych wojaków, szeregi policji także zostaną przerzedzone o tych co zamiast wycierać poligony w wojsku woleli szlifować krawężniki w policji :), co w znacznym stopniu przyczyniało się do zwiększenia bezpieczeństwa zwłaszcza w większych miastach.

Jak widać na razie nie zanosi się, że będzie lepiej, a może nawet być gorzej, nie dość, że nie będzie drogówki to i prewencja także kucnie.

Trzeba sobie chyba pozwolenie na pistolet wyrobić :)

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Ostatnio zmieniony pt cze 13, 2008 11:55 am przez kali, łącznie zmieniany 5 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 13, 2008 11:15 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Nawiązałem tylko do wypowiedzi Alpag'a o tym chaosie , który wprowadzają ludzie z Klielc itd.
Ale skoro szukacie policjantów to proszę :

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... d=12920574

:)

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 13, 2008 12:44 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt sty 20, 2006 10:18 pm
Posty: 153
Lokalizacja: Radom
Tez wtrace cos od siebie.
Co do policjantow: nie zauwazyliscie ze zmieniaj powoli barwy?? I moze dlatego tak ich nie zauwazacie jak wczesniej?? [zlosnik]
Poza tym uwazam ze jest ich stanowczo za malo.No i ci co powinni zdecydowanie sie ich nie boją.Ja staram sie jezdzic przepisowo,ale jak wszyscy wiecie nie zawsze tak sie da,chociazby przez czasami paradoksalne rozwiazania na naszych drogach.Poza tym standardem w Polskim aucie stalo sie CB radio.I gdzie nie ma policji tam wyciaga sie ile fabryka pozwoli,a jak sie uslyszy np. misiaki na 478 km to od 476 przepisowo.To tez mnie troche złości. Oczywiscie jestem wielkim zwolennikiem radia,nie powiem.W dluzsza trase bez radia ani rusz.

Co do rej na W... Zgadzam sie co do kultury jazdy tychze.Jednak nie bede twierdzil ze to na pewno Warszawiacy.Ale naprawde jezdza jak chamy i powinni byc wytepieni.A i bezpieczenistwo na drodze by uroslo.
Co do bezpieczenstwa i kultury jazdy.Jechalem kiedys przez Norwegie i mozecie mi wierzyc ze kultury na drodze powinnismy sie uczyc od nich.Tam jeden na sto jedzie szybciej niz to jest dozwolone, nawet jesli ma czysta droge przed soba.Ni mowiac juz o innych przepisach.Ale sa tego wyniki.Moj znajomy ktory pracuje tam od 6 lat mowil mi ze bodajze w 2006 roku zginela tam na drodze tylko jedna osoba :o .A i policja dziala tam sprawnie.Na drodze jesli zobaczycie patrol to naprawde powinniscie to zapamietac.Praktycznie nie ma tam czegos takiego jak drogowka! :o A jak sie cos stanie sa w przeciagu 5 min. a i to jest gorna granica.Dlatego uczmu sie jezdzic bezpiecznie.

_________________
W123 250 '76
BMW E3 2.8 '73


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 13, 2008 7:42 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob maja 13, 2006 2:14 pm
Posty: 365
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
ja od jazdy po wrocławiu dostałem uczulenia na Audi... nie wiem czego to jest skutkiem ale jak widze w lusterku wstecznym audi z roczników od 2000 w górę to obstawiam 5:1, że zaraz będzie mi siedział na zderzaku i będzie wyprzedzał jak tylko sie da, nie ważne czy zakręt czy górka czy cokolwiek innego :evil: ręce mi już opadają... drugą mniej liczną grupą jaką zauważyłem są kierowcy starszych BMW tzw. rekinów oraz pseudo-sportowych typu Golf III z ciemnymi szybami i kominem, Escort XR z 88r, Uno Fire 1.1 z pługiem z przodu oraz innych tego typu wynalazków... jeszcze jedną grupą jest klasa aut luksusowych, tu kierowcy też lubią "dać po garach" żeby pokazać na co wydali te kilkaset tysięcy, w grupie tej łatwo znaleźć A8, VW Phaeton, S-ka (ostatnie dwie generacje), BMW 7 (ostatnia generacja), Porsche Cayenne itp.
Czasem jak mam mniej niż 1 km do przejechania a nie leci na głowę z chmury to idę pieszo bo nie chce mi się między tymi oszołomami spędzać czasu na drodze w stresie, że za chwilę któryś nie wyrobi na zakręcie i tym razem nie przytrze mi już tyko błotnika tylko skasuje pół auta...

_________________
S210 E320 CDI Avantgarde 2000r.
W124 300D 1988r.
VW Golf II 1.6 + gaz
ex: W124, W201, W123 i wiele innych


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 13, 2008 10:09 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
a wracając do tematu :) rozmawiałem dzisiaj z sierżantem sztabowym policji który bryka w drogówce i powiedział że braki patroli spowodowane są brakiem ludzi nie paliwa..... policjanci nagminnie biorą zwolnienia lekarskie i wszystko co tylko można bo mają dosyć pracy za kasę jaką dostają. Nie irytuje ich pensja jako taka ale różnice w pensjach między nawet takim sierżantem a np zastępcą komendanta i całą nic nie robiącą świtą . Ponoć czym wyżej tym większe pensje i większa klika a to co niby otrzymują od rządu więcej i tak dla nich nie starcza :) to tyle w temacie.

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Na górę
 Tytuł:
Post: sob cze 14, 2008 12:07 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 25, 2007 1:19 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Nidzica
kruszyn pisze:
rozmawiałem dzisiaj z sierżantem sztabowym policji który bryka w drogówce i powiedział że braki patroli spowodowane są brakiem ludzi nie paliwa..... policjanci nagminnie biorą zwolnienia lekarskie i wszystko co tylko można

L4 - podstawowe hasło w pracy mojego brata, ex-cop :D no niestety, ale jeśli państwo i rządzący chcą, aby człowiek narażał swoje życie codziennie, pracował z największymi szujami tego świata, znosił wszystkie stresy psychiczne, wytrzymywał codziennie oznaki całkowitego braku szacunku ze strony różnej maści ludzi, podlegał "przydupasom" mającym wujka w głównej, którzy nie mają pojęcia o tej robocie i to wszystko za trochę ponad 1000zł na rękę...

Sry man, tak się nie da raczej na dłuższą metę.

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)


Ostatnio zmieniony sob cze 14, 2008 11:24 am przez Maksio, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: sob cze 14, 2008 12:29 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:37 pm
Posty: 312
Lokalizacja: Lubartów k. Lublina
Kruszyn , Twój znajomy dobrze i prawdziwie gada. Nie pytajcie skąd wiem ;) Średnia podwyżka 300pln? Pewnie! Dla sierżanta 100, dla jego naczelnika 500. Ale średnia w mediach dla niewtajemniczonego ładnie brzmi! Znam takie przypadki co suma "średnich podwyżek" z ostatnich kilku lat to więcej niż ich całe pobory. A pracują w tym kołchozie po 10 i więcej lat.... Wiecie że co trzeci korzysta z pomocy Ośrodka Pomocy Społecznej bo nie wyrabiają? Ci widywani na drodze z suszarką, szlifujący krawężniki i szarpiący sie z mendami na stadionach są na samym końcu łańcuszka pokarmowego... A Służby Wewnętrzne polują głównie na nich. Bo a nuż się skusi :-? Dlatego też teraz coraz gorzej "się dogadać". Strach i tyle.
Przy obecnym "boooomie" gospodarczym jaki mamy i tym co oferuje ten resort nie jest dziwne, że nikt tam sie nie garnie. Skutkuje to tym, co zauważone zostało na wstępie tematu. A papiery też musi ktoś przewalić. Nie da się dwóch rzeczy na raz robić...
W poście Maksio też jest wiele racji. W zasadzie szczera prawda.
Co do polszczyzny to też lubię poprawne wypowiedzi. Chociaż z dyktand zawsze miałem kose [zlosnik] Wole przedmioty ścisłe. Tam zawsze (prawie) coś z czegoś wynika....

_________________
kiedyś w114 250CE '68 w dieslu :-(
teraz w123 230CE '82, już takie jak trzeba :-)
banalne audi na wyloty...
Honda CBX 650 '83
i kilka moto z KDL, następne w planach... ciągle mało rdzy w garażu


Na górę
 Tytuł:
Post: sob cze 14, 2008 10:19 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 27, 2005 9:08 pm
Posty: 518
Lokalizacja: z Wrocka
Niestety z drogówki nikogo nie znam, ale ci policjanci, których znam zarabiaja naprawdę w okolicach średniej krajowej. Oprócz tego mają 100% płatne L4, 13-tą pensję, mundurówki, premie. Jak wszystko to dodać i podzielić przez 12 miesięcy to wcale nie wychodzi tak źle. Oprócz tego w czasie pracy mogą sobie pozałatwiać wszystkie prywatne sprawy, a potem jak zabraknie czasu na pracę, to robią nadgodziny, które oczywiście potem odbierają jako czas wolny itd...Nie wspominając o tym, że wszystko sobie załatwią jeżdżąc radiowozem.

Teraz mi ktoś napisze, że powinienem sobie pójść do policji, jak tam jest tak dobrze - chciałem, ale się nie dostałem.

Poza tym wszyscy ci narzekający policjanci nigdy nie pracowali np. "u prywaciarza", czyli normalnie, jak większość z nas, gdzie nie ma 2-godzinnych przerw, pełnego ZUS-u, pełnego urlopu, zwolnień lekarskich i wszystkich przywilejów pracowniczych.

_________________
W201
W124
W168


Na górę
 Tytuł:
Post: sob cze 14, 2008 11:56 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 10, 2005 8:18 pm
Posty: 101
Lokalizacja: Kraków/BOZ(NL)
Przez lata dzialalem w pogotowiu ratunkowym i w zwiazku z tym mialem tez wiele kontaktow a potem i kolegow w drogowce.Obecnie ponad 90% z tych ludzi nie pracuje juz w policji glownie ze wzgledu na fatalna kase i czesto zla atmosfere w pracy.

_________________
W114 250CE '69
Audi A8 '03
VW T3 Syncro '88
BMW K100RS '90
Chevy Blazer CUCV 6,2D '85


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl