MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Czyli co, nie będzie trzeba zmieniać np lamp wg wymogów polskiego prawa drogowego? Napisz proszę dokładniej jak to z tym jest.

_________________

Chodzi Tobie o niemieckie tablice kolekcjonerskie (07)? Wtedy auto nie ma TUV. Kolekcjoner może posiadać 1 kpl tabli na całą kolekcję i jeździć okazjonalnie bez TUV, jeżeli auto (nawet zabytkowe z literką H w rejestracji) ma TUV to znaczy, że stan jest OK w rozumieniu niemieckiego prawa.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

Hello


Nie , chodzi mi o rejestracje auta zabytkowego w polsce Twojego ostatniego posta uznaje za syndrom pozlotowy

_________________
<b><font size=-1 color=yellow>Szymon</font></b>
<font size=-2 color=00BB00>W116 280SE</font>
<font size=-2> http://mb.vsa.com.pl </font>

Niestety - weekend spędziłem po 14h dziennie na budowie

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

Dopiero wlazłem na forum No proszę - jednak sa osoby, których nie kręci snobistyczna wersja SL, czyli W107. A W113 to istne dzieło sztuki. Powiem, że jesli naprawdę dobrze by mi poszo w przyszłym roku, to może poszukamy kontenera na 3 autka? Co do amerykańskiej wersji W113 - mnie osobiscie się nie podoba, i tu nawet nie chodzi o zderzaki, tylko o przednie reflektory. O ile W107 czy W116 ociekające chromami wyglądaja naprawdę ładnie, to W113 w wydaniu amerykańskim mi nie leży. Na szczęście w USA mozna z powodzeniem znaleźć 230SL w wersji europejskiej, zatem nie ma problemu. Faktycznie 280SL było rarytasem w Europie. Do tego 280SL wyjątkowo rocznikiem pasuje do pierwszych modeli "/8". Zarówno jedne jak i drugie zaczęto produkowac już 1967 roku. 280SL wyprodukowano nieco ponad 5000. Osobiście, jesli będę miał kupic Pagode, to będę szukał 230SL, ale jesli się trafi 280SL, to niewykluczone, że zostanie zakupione. Natomiast jakos nie interesuje mnie 250SL. Ale to jeszcze kwestia sporej furmanki czasu i pieniędzy. Jakby to nie było, to 20 kEURO wypadałoby mieć. Czasem trafiają się okazje, ale trwa to chwilę i zdarza się niezmiernie rzadko. Warto śledzić mobile.de, ebay.de, ebay.com, ze szczególnym uwzględnieniem tego ostatniego. Najczęsciej oferowane na ebay auta mają wliczony w cenę transport do portów w Hamburgu lub Amsterdamie. W sumie teraz w Stanach mam jakis tam kontakt - kolega z MBKP wyemigrował z 2 miechy temu, a co do transportu, to tez mam jakieś świeże wtyczki, które moga mnie skierować do właściwych osób w politycznie poprawnych firmach. A póki co kolekcjonuję wszystko, co związane z W113 i wpada mi w ręce. Bo to najpiękniejszy model klanu SL, jaki ujrzał światło dzienne

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18

Mam jakiś stary katalog części do W113 (~4MB),jakby kogoś interesował ,to wrzucę na serwer..

_________________
124 E220 coupe 96'FOTO
MB artykuły prasowe cz1
MB artykuły prasowe cz2

Czyżby ten publikowany przez SL-Pagoden-Center? Jeśli inny, to ja poproszę mailem

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18

To nie lepiej jest znaleźć i sprowadzić z Niemiec takiego prawdziwego niemieckiego 230 SL? Warto się fatygować i ciągnąć europejską wersję zza oceanu? Jeśli tak to dlaczego?
A zderzaki, lampy i obrysówki są okropne na maxa.

pozdrawiam

_________________

[quote="barthezmanTo nie lepiej jest znaleźć i sprowadzić z Niemiec takiego prawdziwego niemieckiego 230 SL? Warto się fatygować i ciągnąć europejską wersję zza oceanu? Jeśli tak to dlaczego?
[/quote]

W USA są tańsze (było ich znacznie więcej niż w Europie), poza tym w takich stanach jak California raczej nie ma zim, nigdy dróg nie sypano solą a i deszczyk nieczęsto się trafia - zatem 0 rdzy, ale lakierek zmatowiały od słońca. O ile lakier oryginalny, to wystarczy spolerować (tak jak PK2 - 3 razy, chyba, a 114 wygląda ... ).

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

I po odliczeniu kosztów transportu i przystosowania auta do polskiego prawa nadal sie opłaca? Nadal bedzie taniej? A czy w Stanach można łatwo znaleźć europejską wersję? Bo mnie sie np bardzo nie podobają lampy i zderzaki. Nie mógłbym na nie patrzeć.
Ja bym chciał takiego jak poniżej

_________________

[quote="barthezmanI po odliczeniu kosztów transportu i przystosowania auta do polskiego prawa nadal sie opłaca? Nadal bedzie taniej? A czy w Stanach można łatwo znaleźć europejską wersję? Bo mnie sie np bardzo nie podobają lampy i zderzaki. Nie mógłbym na nie patrzeć.
Ja bym chciał takiego jak poniżej [/quote]

www.ebay.com - popatrz, porównaj, przeanalizuj... Veni, Vidi, kup

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

Rozumiem, że chcesz powiedzieć: "tak, będzie taniej i lepiej i w ogóle spełni się mój amerykański sen"?
Zaglądałem tam wczoraj, czy przedwczoraj i były dwie 113, ale w niemalże idealnym stanie i jak się domyślam aukcja skończy się na zupełnie "przystępnej" cenie. Czy tam też można spotkać egzemplarz do całkowitego remontu, czy US people sprzedają takie trupy na e-bay, czy powinienem szukać w inny sposób? (Mój kolega mieszka tam od 10 ciu lat)

_________________

A jaki jest sens szukania trupa? Sorry, ale nie rozumiem Domyślam się, ze nie ma to jak odbudować auto własnymi rękami, ale z punktu widzenia finansów nie ma to najmniejszego sensu. Sam widzisz, że w USA można kupić autko tanio i to w naprawdę niezłym stanie. Ale bądź pewien, że zawsze cos do roboty się znajdzie. A jesli kupisz trupa, to niewykluczone, że włożysz w to znacznie więcej funduszy. Pytanie tylko: po co?

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18

Źle się wyraziłem. Chodzi mi nie o takiego totalnego trupa tylko model kompletny, jeżdżący, ale taki do np tapicerowania, lakierowania, czy nawet jakiegos drobnego spawanka (choć jeśli nie ma w Kalafonii rdzy, to i nie będzie czego spawać). Te na e-bayu są właściwie gotowe - najwyżej można nawoskować lakier.

_________________

Polakowi nie dogodzisz Wiesz co? Kup igiełkę, poproś jakiegoś lokalnego żula o zarysowanie gwoździem maski, a potem ją polakieruj

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18