WeebShut pisze:
Croolick pisze:
pewnie jestem przestarzały ale dobrze mi z tym na tyle, że kiedys jak będe bogaty sprawię sobie za ciężką kasę gramofon
Ja już to zrobiłem 3 lata temu, do tego całkiem pokaźny zbiór analogów w wydaniach o których niektórzy mogą tylko pomarzyć. No i ten chrakterystyczny dźwięk z trzaskami. Które niestety i tak są już częściowo niesłyszalne przez gramofon NUMARK
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Witam,
trzask, nie powinien być synonimem płyty winylowej. Choć brzmi "milo" i dodaje klimatu, jest najzwyklejszym fizycznym uszkodzeniem nośnika. Płyta winylowa, powinna brzmieć czysto i ciepło, co w dużej mierze zależy od systemu ( wkładki/igły) na jakim jest odtwarzana, głośników, kabli, wzmacniacza, a na samym końcu marki gramofonu.
Polecam płyny do czyszczenia płyt winylowych, potrafią poprawić jakość dźwięku, a przy tym w jakiś tam sposób konserwują płytę.
Co do Radia to wstyd sie publicznie przyznać, ale w tej dziedzinie jestem fetyszysta :d
Pozdrawiam! <br>
Dodano po 5 minutach.:<br>
Croolick pisze:
WeebShut pisze:
No i ten chrakterystyczny dźwięk z trzaskami. Które niestety i tak są już częściowo niesłyszalne przez gramofon NUMARK
Mieszkasz w Warszawie więc jesienią masz na miejscu AudioShow. Znajdź chwilę i posłuchaj dobrego systemu ze źródłem w postaci gramofonu za ciężką kasę.
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
O trzaskach i innych artefaktach znanych nam i kojarzonych powszechnie z gramofonem mowy nie ma a jakość dźwięku i jego "fizjologicność" to miód malina. Kto posłucha raz ten nigdy jusz w przyszłości nie powie "cyfrowa jakość". Zderzenie dwóch światów. Szkoda, że jeden z nich jest ginący.

Sorry Crooklin, ale jeżeli płyta jest zniszczona, raczej żaden mega wypasiony system jej nie pomoże, w stopniu takim żeby grała jak nówka. Chyba, ze piszemy o odtwarzaniu na mokro, nie testowałem, a efekty podobno są zadowalające. Co do gramofonu to o jakiej kasie mówimy ? Sprzęt z przedziału do 2000 pln z wkładka/systemem za ok 450pln gra baaaaaardzo dobrze podpięty do kolumn klasy średniej. Pisze to na podstawie własnych obserwacji, gdyż obracam sie wśród ludzi którzy maja właśnie sprzęt z wyżej wymienionych przedziałów, podpięty do kolumn , najczęściej, klasy średniej i uwierz mi ze do odsłuchu domowego to naprawdę daje rade.