aegm pisze:
ale oryginalny dowod przeciez jest!
Uściślając - oryginalnego dowodu nie ma ... kiedyś być może był, ale obecnie go nie ma...
aegm pisze:
kopie Briefu ma wlasciciel bo kiedys zrobil w razie jakby zgubil Brief.
Innymi słowy - kopię dowodu ma osoba, która podaje się za właściciela ...
Być może właściciel ma oryginalny brief, ale nie ma samochodu

aegm pisze:
i wlasnie przy przeprowadze gdzies mu sie zasial i go nie ma. to jak mam zrobic poswiadczenie skoro nie ma oryginalu? przeciez nie zrobie poswiadczenia z kserokipii
![[usmiech]](./images/smilies/usmiech.gif)
Jakbym słyszał handlarza na giełdzie - panie, to auto wygląda jak nówka sztuka nie śmigana. Pyta Pan o książkę serwisową ... no była, ale pies zjadł ... a to lekkie zadrapanie ... nie ... na pewno auto nie było bite, jakiś pies być może wpadł na maskę (o posturze solidnego drzewa

) i to stąd to malowanie. A to, że z Vinu wynika, że to zielone kombi w dieselu ze skrzynią automatyczną - a ja sprzedaję białego sedana w benzynie z manualem bo pewnie producent się pomyli wypełniając tabliczkę....
Jak gość ma ksero Briefu, a nie ma oryginału to nie ma możliwości zarejestrowania auta ani w Niemczech ani tym bardziej w Polsce, stąd pewnie super atrakcyjna cena.
W Polsce też możesz sobie kupić auto bez wymaganych dokumentów - też pewnie w okazyjnej cenie