MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 12:42 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
Post: pt cze 29, 2007 1:18 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr paź 19, 2005 3:47 pm
Posty: 326
Lokalizacja: Wołomin
Mam take niecodzienne pytanie....stało sie....mieszkam w bardzo fajnej okolicy w domku jednorodzinnym koło Wołomina i neistety, na działce sąsiadującej z naszą pobudował się bardzo niefajny typ :( J***ny blokers (nie obrażając normalnych ludzi mieszkających w tego typu lakalach), który po postaiweniu domu w stanie surowym zaczął wycinać wszystko co było sielone i było wyższe niż 5 cm. A tak sie złozyło, że na naszej stronie działki, przy granicy rosło wiele drzew i stąd narosło sporo konfliktów. Koleś chciał wyciać około 20 letniego dęba, który rósł jakies 2 m od granicy na naszej strnie, "bo mu liście lecą i musi je grabić". Po odmowie (wydanej w formie decyzji adminisracyjnej przez wydział ochrony środowiska), zainteresował się drugim dębem - tym razem znaczenie "cenniejszym", bo 50letnim, o średnicy dobrze ponad metr), którego prawdpodobnie zaczął podtruwać. W sprawie interweniowała policja oraz wydział ochrony środowiska działający przy gminie. Tata wystąpił nawet o nadanie drzewu statusu pomnika przyrody. A jakiś tydzień temu koleś sprowadził sobei stara z wysięgnikiem teleskopowym i razem z jakimś kolesiem zaczeli wycinać gałęzie, które wystawały mu na jego część. Interweniowała policja - o ile tak to można nazwać...kpolicjanci przyszli, popatrzyli i powieidzeli, żę nic zrobic nie mogą, bo koles robi to na swojej stronie działki. Rzygać sie chce, ochrona prawna u nas nie działa w ogole. A po tej "wizycie" widze, żę mimo, że od czasu dowcipów z milicjantami nic sie nie zmienilo...jeden z tych kolesi potrafił mówić, a drugi pisać i jeźdizć samcohodem...a ten co potrafił mówić powiedział że on to sie na sprawie nie zna bo nie jest...drzewologiem :o Chore...
Ale do rzeczy :) Tak sie składa, że kilka metrów od granicy działki naszej i tego typa, na naszej stronie jest urządzone mjsce, gdize zawwsze urządzałem imprezy "plenerowe" i czasem wspólnie ze znajomymi wspólnie spędzamy wieczory przy ognisku... I moje pytanie jest własnie takie - czy moge sobie legalnie rozpalić takie ognisko i czy ew. w razie zośliwości wrednego sąsiada florofoba, który wezwie policje mam sie czego bać? Chodzi mi o to, czy tacy "stróże prawa" mogą mi wlepić mandat, czy zastosować innyśrodek prawny za palenie ogniska? Dodam, że oczywiście palenisko jest wyznaczone, zabezpieczone przed rozprzestrzenianiem się a obok jest spory staw, wiec bezpieczeństwo przeciw pożarowe jest zapewnione. W kodeksie wykroczeń wyczytałem tylko że jest art. 82, który mówi, że grzywne i nagane można dostać za:
pkt. 7 b) roznieca ogień poza miejscami wyznaczonymi do tego celu
f) porzuca nie ugaszone zapałki lub niedopałki papierosów
g) dopuszcza się innych czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo pożaru
8) roznieca lub pozostawia ognisko w pobliżu mostu drewnianego albo przejeżdża przez taki most z otwartym ogniem lub z nie zamkniętym paleniskiem
w lesie lub na terenie śródleśnym albo w odległości mniejszej niż 100 m od granicy lasu:
Innych przepisów nie znalazłęm.... Ciekaw jestem tylko na czym polega "wyznaczenie miejsca"...
Przepraszam, że tekst taki długi, ale poniosło mnie... Dzieki z góry za odpowiedzi:)

_________________
w201 2.0E '86...jak nowa, ale tatowa :(
VW Passat B4 '94
Polski Fiat 125p '74
Polski Fiat 126p '77
Syrena 105 '74
MZ TS 150 '83
WSK M06Z '60
motorower MR2 "Żak" '60
Ex: m.in.
MB W123 240D '84


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 29, 2007 3:08 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 14, 2005 12:08 pm
Posty: 605
Lokalizacja: W-wa Ursus
w praktyce wo wyglada tak, ze jak czasem pale liscie na placu (idzie dym itp) to mili sasiedzi wzywaja straz miejska i przyjezdza.
Zwykle konczy sie na niczym, ale nie wiadomo jak bedzie u Ciebie.

_________________
pozdrawiam
S211 220
W639
http://www.supermoto.pl" onclick="window.open(this.href);return false;


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 29, 2007 3:17 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 08, 2005 11:29 am
Posty: 1488
Lokalizacja: Zgorzelec
kuzwa, ales trafil sasiada...

jak ja sie wybudowalem, to taki upierdliwiec juz tam mieszkal. na szczescie sprzedal chate a kupil ja moj byly sasiad, rowny gosc. niedlugo po wprowadzce okazalo sie, ze kupil sobie 123c. czekam az go wstawi w garaz i porobie pare fotek :):):)

_________________
'00 BMW 530d touring
Obrazek
'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu :)


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 29, 2007 5:51 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
Jak chcesz palić ognisko i byś "czysty" zadzwoń do Straży Pożarnej (serio) i zgłoś że na swojej posesji będziesz coś palił i koniecznie że będzie osoba odpowiedzialna za niekontrolowane rozprzestrzenianie się ognia. Jak chcesz być ze wszystkich stron "ubezpieczony" zadzwoń też do Urzędu Gminy (Miasta) i też zgłoś.
Wtedy sąsiad może ci "skoczyć".
Miałem podobną sytuację.
Posdroofka i miłej imprezy [pub]

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 29, 2007 7:41 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 29, 2006 10:00 am
Posty: 812
Lokalizacja: Łódź
Z tego co się orientuję koleś nie może obcinać gałęzi drzew, które nie są jego własnością bez zgody właściciela. Może natomiast zbierać owoce, które spadną na jego stronę czyt. zołędzie i liście [zlosnikz] Co do ogniska osobiście miałbym go gdzieś. Robisz grilla i tyle. Grille są różne. Kwadratowe i podłużne a przepisów dotyczących wyglądu grilla, wysokości ognia etc. raczej jeszcze nie ma. Nie daj się od początku robić w łosia, bo gość Ci na głowę wejdzie. Mało tego moją ulubioną potrawą byłyby w tym momencie bambosze zapiekane w asfalcie ze względu na specyficzny aromat i wara komuś do tego. Swoją drogą dziwię się ludziom, którzy kupują często ładnie zadrzewione działki, budują domy i wycinają wszystko do poziomu trawy. Uważają pewnie, że nowy dom powinien być widoczny z daleka a niech ludziska podziwiają i zazdroszczą. Gdzie te czasy gdzie kiedy ludzie już w trakcie budowy domu sadzili obok kasztany, dęby i bzy?
Pozdrawiam.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 29, 2007 7:53 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Hejka!
To chyba zalezy od okolicy w jaka sie trafi.. Ja mam dom na wsi, gdzie wkolo sa raczej chyba sympatyczni sasiedzi.. W kazdym razie, od 2 lat, jak tutaj sie lokuje, nie bylo z nimi zadnych konfliktow.. A z racji tego ze jest to jeszcze jak by nie bylo budowa, mam przed domem ogrodzone kamieniami granitowymi ogromne ognisko (srednica ok 3m), na ktorym czasem pale rozne smieci typu deski, galezie, sucha trawe i inne "papiery".. Czasem znajdzie sie tam jakis maly plastik (choc uwazam na to), albo inne smrodliwe cos, co potrafi troche dymu wzniecic. Jak na razie sasiedzi nic nie burczeli i dzielnie znosza moje pomysly.
Chyba kijowo trafiles z tym sasiadem, ale to ze bedziesz z nim szedl na udry raczej Ci na zdrowie nie wyjdzie. Jak bedzie bardzo przedsiebiorczy to Ci da w glowe 2 ulice dalej, a jak mniej uparty, to bedzie Ci organizowal naloty Strazy wiejskiej, pozarnej, tudziez nadzoru budowlanego ze skarbowka na koncu.. Z chamami trzeba delikatnie, bo inaczej rano sie obudzisz z ceglowka w oknie auta... Ja to przerabialem w zakichanym (sorki BamBam :), nie lubie juz tego miasta ) Zgorzelcu, dlatego m.in. sie stamtad wynioslem.. Poziom okolicy i moich kochanych sasiadow mnie zwyczajnie przerosl i sytuacja nie rokowala poprawy w ciagu nastepnych trzech pokolen..
Pozdrawiam i zycze milego grillowania! :)

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 29, 2007 11:47 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: pn lis 28, 2005 9:51 am
Posty: 627
Lokalizacja: RBR ;-)
Grill to nie ognisko, ognisko to nie grill.
Prawdopodobnie regulować to powinny przepisy gminne. A jeśli nie to musisz poszukać w ustawie o ochronie przeciwpożarowej i przepisach wykonawczych do niej, z tego co pamiętam a mogę się mylić to otwarty ogień ognisko powinno być minimum 20 albo 50 m od zabudowań mieszkalnych gospodarczych etc. Poszukaj w przepisach dla św. spokoju podczas palenia ogniska weź ze sobą gaśnicę i niech sobie stoi gdzieś w pobliżu, w razie interwencji PSP bądź OSP masz jakiś zabezpieczenie przed niekontrolowanym rozwojem pożaru (jeśli ognisko można nazwać pożarem).
Jeżeli nie paliusz tam śmieci tylko pieczesz kiełbaski nie powinno być problemu.
A za dęba to bym gnojka skopał.

Mam nadzieję że ognisko nie wygląda tak:


Obrazek

_________________
Nie mam już Mercedes :-(


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lip 01, 2007 12:26 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr paź 19, 2005 3:47 pm
Posty: 326
Lokalizacja: Wołomin
Dzieki za tak wyczerpujące odpowiedzi:)
Ognisko udało się bez większych problemów, sasiad krecił się u siebie i coś tam przenosił, ale nei było żadnych problemów. Ale rzeczywiście dobrym pomysłem będzie zadzwonić do PSP i popytać w gminie - to pewnie jest dokładnie regulowane przepisami pr. miejscowego.
Dziwnie mi sie z sasiadami dało...z jednej strony mieszka bardzo sympaatyczna rodzina i mówi się do nich per "wujek Julek i ciocia Hania" :) a z drugiej strony taki fiut oraz nastepna rodzinka, która jest bardzo głośna (są niemal koneserami disco polo i szczycą się swoimi głośnikami estradowymi...), chyba, że większość kolesi siedzi w pace..... Sąsiedztwa się nei wybiera, co w czasach dzisiejszego boomu budowlanego powinno się stać hasłem przewodnim :( Nigdy nei wiadomo kto się pobuduje/ sprowadzi obok Ciebie za rok, dwa, dziesięć... smutne :(

_________________
w201 2.0E '86...jak nowa, ale tatowa :(
VW Passat B4 '94
Polski Fiat 125p '74
Polski Fiat 126p '77
Syrena 105 '74
MZ TS 150 '83
WSK M06Z '60
motorower MR2 "Żak" '60
Ex: m.in.
MB W123 240D '84


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl