MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Nie mnie czy Tobie to oceniać, są instytucje, izby lekarskie i przede wszystkim bezpośredni przełożony.


No widzisz cały czas mówimy o tym samym. Chodzi o to, żeby twoje pieniądze były wydawane rozsądnie i żebyś o każdej porze za swoje ciężko zarobione pieniądze mógł uzyskać pomoc jakiej oczekujesz. Lekarz zaś który jest na usługach tego systemu liczy na godziwe wynagrodzenie za to, że jest w stanie tą pomoc ci zagwarantować. Przecież to proste.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89

Zgadzam sie z melvisem, ten system jest zbyt zdegenerowany zeby go naprawiac. Trzeba go zmienic. I tyle.

Powinno powstac kilka ubezpieczalni, skladki zdrowotne powinny byc ustalone podobnie jak OC auta. A jak chcesz miec wiekszy wypas to sobie placisz wieksza skladke.
Co zyskujemy?
1.jasnosc skladki
2.wolnosc wyboru ubezpieczalni = konkurencje = ceny skladek
3.ubezpieczalnie powinny wykupic(zakontraktowac) szpitale, aby leczyc swoich klientow
4.coroczne badanie - aby zmniejszyc koszty leczenia - dla ubezpieczalni to podstawa jak przeglad w aucie

Dla osob majacych wszystko w d.. pozostana nieliczne szpitale publiczne itp.
Niestety dalej pozostaje problem emerytow, rencistow...

PS. A moze zrobic jak w Nowej Zelandii, gdzie panstwo oswiadczylo ze budzet jest niewyplacalny i od dnia xxxx kazdy dostaje pensje brutto i sam ma sie martwic?

_________________
Pozdrawiam Szeryfisch
124 E300D i 190 D

To akurat bardzo glupie rozwiazanie Śpiesze wyjasnic. Wyobraź sobie ze ktos zachoruje na cos wiecej niz grype (wiekszosc chorob jest rozwleczona w czasie). Jesli podczas leczenia bedzie musial zrobic "przeglad" to żadna ubezpieczalnia nie przedluzy z nim kontraktu i pozostanie vbez srodków na leczenie.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

Ale takie jest ryzyko ubezpieczalni. Masz sie przebadac co jakis czas a nie tak jak teraz isc do lekarza/szpitala gdy sam stwierdzisz ze cos jest nie tak. I wlasnie najwazniejsza bedzie profilaktyka a nie leczenie zaawansowanej choroby.
Pozostaje kwestia systemowego i technicznego rozwiazania tego problemu, ale to juz powinni zrobic fachowcy.

_________________
Pozdrawiam Szeryfisch

124 E300D i 190 D

Nie - wykrycie jakiejs choroby "na przegladzie" nie ma wplywu na odrzucenie petenta przez ubezpieczyciale, po prostu ta choroba jest leczona przez poprzedniego ubezpieczyciela lub tego samego jezeli ubezpiecznie jest przedluzane. W Szwajcarii co prawda nie ma obowiazkowych badan okresowych ale w wypadku przeniesienia sie do innej ubezpieczalni trzeba ujawnic wszystkie "posiadane" choroby, ktorych leczenie jest pokrywane przez poprzednia ubezpieczalnie w ktorej sie bylo ubezpieczonym podczas zaistnienia choroby... ale nagmatwalem

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!

Krotko:

Jeszcze im uciac!

Z tego co wiem, to byla propozycja prywatyzacji sluzby zdrowia. Zwiazkowcy, lenie i nieroby bronili sie przed tym rekami i nogami, bo wiedzieli, ze to oznacza zakasanie rekawow i wziecie sie do roboty.

Znam paru lekarzy. Nie strajkuja, dlaczego? Z prostej przyczyny - chce im sie pracowac. Lecza prywatnie, kase maja i w nosie maja strajki.

Pozdrawiam,
Fymek.

_________________
Mercedes-Benz W116 280SE '78 - Cruiser

Troche jednak mało wiesz o funkcjonowaniu służby zdrowia. Znam sprywatyzowany szpital z województwa lubelskiego, który najchętniej leczy ludzi młodych a najlepiej zdrowych, po 15 niemożliwe jest tam wykonanie USG. Ciężkie przypadki, wymagające długiej hospitalizacji, specjalistycznych procedur są odsyłane do państwowych placówek. Nie chcę tu robić złej reklamy więc jak chcesz to nazwę i miasto podam Ci na priv. Jesteś z Krakowa, dużego miasta z uniwerystecką bazą kliniczną. Pamiętaj jednak ( życzę Ci jak najlepiej, ale nikt choroby i miejsca nie wybiera ), że pomocy możesz potrzebować wszędzie i nie wiem czy byłbyś już dziś zadowolony z tego jak ona Ci będzie udzielona w takiej prywatnej placówce. Sprywatyzowane będą te rentowne dziedziny i procedury, które wymagają małych nakłądów a przynoszą dość dobre dochody. Wyobrażasz sobie prywatny oddział paliatywny? Nie, takich oddziałów nie będzie. Ja mam taką zasadę, nie rozmawiam o prawie, o konstrukcjach budowlanych czy instalacjach elektrynczych, z prostej przyczyny, nie znam się na tym a moja laicka wiedza może mnie tylko ośmieszyć.



Wybacz ale paru to trochę za mało, nie będę się licytował z Tobą ale znam bez mała kilkudziesięciu i mam troche szerszy przekrój i spojrzenie.




Pozdrawiam, Mateuszek,

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89

Gratuluję Mamy lekarza.



Podstawowa? Czyli są jeszcze inne dochody.



A ile rzeczy mnie irytuje. Zdaję sobie sprawę, że to nie jest łatwa sprawa do rozwiązania. Lekarze w jednych szpitalach zarabiają 1000zł, a w innych, najczęściej w tych dobrze prosperujących, bo takie są, np. 5000-8000zł. I te szpitale co dobrze prosperują dziś nie strajkują tylko pracują po to, żeby mieć kasę i wynagradzać odpowiednio lekarzy.

Martwi mnie to, że jeżeli lekarze wywalczą podwyżki to automatycznie na moim koncie będzie mniej pieniążków. Ja chciałbym, żeby środowisko śmietanki towarzyskiej do jakiej należą lekarze, prawnicy i tym podobni, za usługi świadczone prywatnie zaczęli płacić sumiennie podatki i wtedy znalazłby się pieniążki dla tych co pracują w służbie publicznej.

Innym taki elementem jest KRUS, jak to jest, że ja w sumie płacę ok. 1000zł miesięcznie ubezpieczeń, a KRUSOWCY 80zł, a moja żona dużo więcej odemnie. Jeżeli zrobimy porządki z tym co napisałem to pieniążków na podwyżki będzie dość.

Ciekaw jestem czy doczekam czasów, kiedy pójdę do lekarza, zostanę dobrze zbadany i zdiagnozowany i wyleczony, bo dziś tak nie jest. Również obawiam się, że lekarz dziś czy zarobi 1000zł czy 7500zł to efekt przebiegu choroby będzie taki sam.

Więc czekam na czasy kiedy wszystko stanie na nogach, bo na razie jest wszystko na głowie w IV RP.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98

Nie wiem czy zauważyłeś drogi kolego, że lekarze walczą o zwiększenie nakładów na służbę zdrowia. Pieniądze są, tylko rządzącym nie zależy, żeby przeznaczyć je na lecznictwo. Wolą urządzać za to kancelarie czy dawać ministrom na "służbowe" podróże. Oni się nie martwią mają rządowe lecznice i niech ich tylko coś zaboli, to cały szpital postawią na nogi.


A ja chciałbym, żeby w końcu się przestało generalizować, bo w tym momencie sugerujesz, że np. moi rodzice robią przekręty oszukując fiskusa, ukrywając swoje dochody z prywatnej praktyki.



Masz rację.Przebieg choroby nie zależy do wynagrodzenia lekarza. Przebieg choroby zależy niestety od wielu czynników, jednak jej rokowanie i diagnostyka to najważniejsze elementy. Niestety minęły czasy stetoskopu i innych XIX wiecznych metod opukiwania jako podstawowych badań diagnostycznych, a te "nowoczesne" będące dzis podstawowymi są limitowane przez naszego ubezpieczyciela.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89

Więc uwielbiam sformułowanie w pogrubionej czcionce. Również mnie nie przekonałeś, że to nie z mojego konta ubędzie kasy, nie dziś się urodziłem.



Niczego nie sugeruję i nie generalizuję, jak się domyślasz mieszkam w tym kraju, u lekarzy bywam i prawników też, NIGDY FV czy RACHUNKU nie otrzymałem, dlatego wiem (nie sugeruję tylko po prostu to wiem) jak jest z rozliczaniem prywatnych praktyk i porad. Ja na wszystkie prace wystawiam FV i nie ma zmiłuj, zarabiasz to płacisz.



Dlatego mam nadzieję przed śmiercią być choć raz leczony profesjonalnie, a nie na chybił trafił.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98

Przepraszam Ciebie, że ośmieliłem się nazwać Cię kolegą. Czy "Cię" może być? Ależ nie mam zamiaru Ciebie nachalnie przekonywać, odpowiedziałem tylko na to co napisałeś




Napisałem, żebyś nie uogólniał, Tobie nie wystawił nigdy, a ja znam takich co wystawiają. Nie będziemy się chyba licytować. Ja znam też przedsiębiorców którzy nie wystawiają faktur, a nie piszę, żeby się wszystkim dobrać do tyłka bo wszyscy to złodzieje okradający skarb państwa.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89

Akurat nie o samego chodzi, ale o przedrostek drogi , oba te słowa razem tworzą pewną specyficzną atmosferę i oczywiscie domyślam się,że nie ją miałeś na myśli.



Może piszesz jeszcze o czasach jak wystawiali rachunki, bo było można sobie odliczać leczenie.

Chodzi mi o system jaki mamy, lekarze, prawnicy, budowlańcy i inni dorabiają i nie płaca podatków stąd między innymi braki w kasie. A jeżeli są roszczenia pewnych grup zawodowych, to po kasie (dupie) dostają Ci co płacą podatki, a nie Ci co dorabiają. Jestem za usprawnieniem (uszczelnieniem) tego systemu i tyle, wtedy będzie czym dzielić, bo co do bagna na samej górze, to nie sądzę żeby się opamiętali.

Myślę również, że od siebie w tym temacie nic dodawać już nie chcę.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98

moja mama jest lekarzem radiologiem, nie stać jej na otworzenie prywatnego gabinetu i zakup do niego sprzętu za kwoty rzędu miliona złotych, przez to skazana jest na budżetówkę...

pracuje w zadłużonym szpitalu, jedynym w powiecie...
nie strajkuje, bo jeśli się przyłączy to dostanie wypowiedzenie...
ma 25 letni staż pracy w promieniowaniu jonizującym (wg prawa nie są to warunki szkodliwe dla zdrowia, tylko czemu nie zaleca się więcej niż kilku prześwietleń klatki piersiowej rocznie? )
na jej pensję składa się także dodatek kierowniczy (odpowiada za funkcjonowanie całej pracowni RTG, musi także zarządzać zamówieniami, naprawami sprzętu itp)

i teraz gdy będziecie mieli jakieś badanie RTG, to pomyślcie o lekarzu, który siedzi godzinami przed migiczącym negatoskopem i strara się znaleźć jakąś anomalię na niewyraźnej kliszy... (to właśnie badania RTG pozwalają stosunkowo wcześnie wykryć większość poważnych schorzeń i uratować ludzkie życie)

więcej się w tym temacie nie wypowiem, mam nadzieję że za parę lat będę zarabiał tyle że oprócz siebie utrzymam także matkę i będzie mogła przejść na emeryturę...

PS
rząd przeszedł sam siebie powołując lekarzy do wojska, szkoda że górników nie powołał jak strajkowali...

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92

Jeśli moje stwierdzenie miało jakiś pejoratywny wydźwięk to bez zadnej ironii piszę, że dobrze myślisz, nie chciałem stworzenia specyficznej atmosfery, także tą moją uszczypliwość w następnym poście potraktuj jako bardziej żartobliwą.




Można czy nie można, podobnie jak u glazurnika czy innego fachowca, jeśli sobie życzysz to taki rachunek będzie Ci wystawiony, może nie FV bo z tego co się orientuje to chyba lekarz prowadzący prywatną praktykę nie jest płatnikem VAT.





No właśnie, w każdej grupie są tacy co kombinują, żeby tego fiskusa oszukać, przecież ja tego nie bronię, i nie o tym jest główny temat dyskusji.

Pozdrawiam.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89

Przepraszam za OT.



To jakaś aluzja?

_________________
Mercedes-Benz W116 280SE '78 - Cruiser