MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 11:06 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr maja 30, 2007 9:31 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
matrix pisze:
Oczywiście można wszystko sprywatyzować, tylko nie wiem kogo wtedy będzie wtedy na to stać.

TYlko ze wiesz. W zalozeniu to wyglada tak ze wtedy nie bedzie ci sciagana z pensji skladka ktorej 70% idzie na nieefektywna biurokracje ;-) Liczymy wtedy ze prywatne firmu muszac konkurowac zrobia ta czesc bardziej efektywna.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 30, 2007 9:56 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Oczywiście jestem za tym, pisałem że najlepiej jak przestanie się traktować to jako " służbę zdrowia" tylko tak jak to jest w zachodnich krajach jako " usługi medyczne" własnie o to chodzi. Tylko w polskich realiach konkurencyjnośc będzie polegała na jak najniższych nakładach, a Ty jako pacjent nie będziesz wiedział chociażby jakiej jakości nici czy znieczulenie zostało zastosowane.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 30, 2007 11:27 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 02, 2003 2:38 pm
Posty: 1306
Lokalizacja: Warszawa
matrix pisze:
melvis pisze:
Służba zdrowia - ostatnia grupa źyjąca wciąż w peerelu.
Tak jak zawsze w gotowości do strajku, jak święta idą albo urlopy to wyłażą na ulice. Ciąglę ręka wyciągnbięta, czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy. Czas rozpędzić całe to towarzystwo. Niech się nauczą, że w zdrowiu też jest konkurencja.


Nie proszą o coś co im się nie należy. Znam realia które przedstawiłem w pierwszym moim poście i jesli uważasz że 1300 zł na rękę lekarza z 25 letnim stażem to max co mu się należy to wybacz ale delikatnie mówiąc nie wiesz nawet o czym piszesz. Oczywiście można wszystko sprywatyzować, tylko nie wiem kogo wtedy będzie wtedy na to stać.


Mistrzu, nie zmuszaj mnie, żebym tu zaczął wymieniać moje lekarskie pociotki rozmaite, których dość sporo. Wszakże, każdy się zgodzi, że zdrowie to w ogólnopści firma, która ma w okolicy okrężnicy rentowność, a każde wydatki jedzie bez oporów z nadzieją, że będzie refundacja. Przypomnę, że w swoim czasie dlugi szpitaliu chętni kupiły prywatne firmy, była afera - po co? bo państwo musi zapłacić. Była też afera z gościami co sprzedali sprzęt szpitalom do połowy fikcyjnie, a potem z fakturami poszli do ministerstwa prowadzeni za rękę przez sąd. Zdrowie to jest największy sposób na dymanie budżetu, jak dla mnie, cała ta firma jest do wysłania na trawkę. Każda ubezpieczalnia weźmie te pieprzone skladki i chętnie zrobi z tego porządny interes. Nie stać cię i jesteś chory a nie ma co z tobą zrobić? Są szpitale dla ubogich prowadzone przez kościół i wolontariuszami robione, tak jest na całym świecie. Nie oszukujmy się, jeśli ktoś wybrał zaliczanie dwóch litrów cytrynki do południa to ma w dupie czy umrze na tomografie na onkologii szpitala klinicznego czy zdechnie na ławce w parku. Mowa jest o korupcyjnym systemie wykradania kasy z budżetu. To jest wielka, zgrzytająca machina i chodzi właśnie o te zgrzyty. Nikomu nie zależy żeby to zmienić, bo gdyby się tak stało, to żadem ubezpieczyciel nie sfinansuje czegoś czego nie ma i nigdy nie było, a karty pacjenta to będą dokumenty dla prokuraTORA. Panowie i panie, nie oszukujmy się, zmiana systemu zdrowotnego na finansowany z prywatnego oc [albo ac hihi] (niech będzie obowiązkowe, ale wybóĻr firmy ode mnie zxależy) to by znaczylo, że żadna kanalia nie może już pisać sobie czego chce w dokumentacji. I znajdzie się miejsce od razu dla lekarzy świeżo upieczonych, w końcu kto ma w ubezpieczalniach sprawdzać stan świadczeń - tylko lekarze. Naprawdę, ten system jest do dupy i ulepszanie go nie ma sensu. Żaden Religa tego nie zmieni, to zmienią młodzi lekarze, z doświadczeniem z zachodu skaptowani przez firmy ubezpieczeniowe. Oni liczą każdą złotówkę, kolega nasz emigrant z krakowa ze 107-meczki ma rację jak mówi o standadzie razy 1000 względem polski. Tylko nie wspomina, że tam nie ma ani eurocent ponad standard jaki zapłaciłeś człowieku. Możesz chędożyć pielęgniarki, ale to już twój prywatny bonus i módl się, żeby nie było kamer na oddziale. <br>Dodano po 7 minutach.:<br>
matrix pisze:
Oczywiście jestem za tym, pisałem że najlepiej jak przestanie się traktować to jako " służbę zdrowia" tylko tak jak to jest w zachodnich krajach jako " usługi medyczne" własnie o to chodzi. Tylko w polskich realiach konkurencyjnośc będzie polegała na jak najniższych nakładach, a Ty jako pacjent nie będziesz wiedział chociażby jakiej jakości nici czy znieczulenie zostało zastosowane.


Gówno mieszasz z szampanem.
Bądźmy bardziej zdyscyplinowani intelektualnie. Jeżeli zakładamy, że będzie konkurencja i usługi medyczne, to nie mówmy że w naszych realiach będzie to gówniana konkurencja. Owszem jest coś takiego, ale to tylko wynik nieuświadomienia i tępoty polskiego klienta, ja zwykle glośno mówię, że "tutaj w9ięcej moich pieniędzy nie zostawię" i to mało kogo rusza. Ale są miejsca gdzie na dźwięk rtych słów sraka leci po nogach i zaczyna się przepraszanie, wszystko idzie w dobrym kierunku, ale monopole trzeba niszczyć, nie rozumiem czemu gówniany szpital mam mieć zapewnione przeżycie tylko dlatego, że pracuje tam ekipa tanich robotnikow medycznych. Dziś w XXI wieku jest miejsce dla firm ktroe potrafia sie utrzymac na rynku. Jeśli umiesz prowadzic szpital, zaloz go, tylko niech wreszcie zniknie dumpingowa konkurencja szpitali powiatowych, gdzie pan dyrektor robi co chce a kasa i tak przyjdzie. Zastanawialiscie sie skad sie bierze w szpitalacvh narzekanie na wzrost swiadczen nagly i klopoty finansowe? Bo te sukinsyny kazdego pacjenta rozpisuja na procedury medyczne, co oznacza, ze operacja traktowana w nfzcie jako kompletny zabieg jest rozpisana na dziesiec podejsc - czekam az sie lekarze sami wydymają, jedźdcie ćwoki za granicę, nauczcie się jak się za te legendarne pieniądze zapieprza 24- godziny na dobę pod telefonem pod groźbą bruku za wyłączenie komórki, potem wróćcice tu i zribcie małe bum pod nfzeetem i szajką państwowych placówek. A zrobicie to na pewno, bo można z tych składek niezle zyc, ale nie w tym ukladzie co jest. Tak wiec, pozdrowienia dla lkekarzy, zwijajcie manele i jazda na szkolenia zagraniczne. My tu na aspirtynie damy radę przez parę lat, bez was, a potem proszę zrobić tak żeby bylo dobrze.

_________________
ex: Mercedes-Benz 240 D, automatic, 1977, Silbergrün 861


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 30, 2007 11:38 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
melvis pisze:

Mistrzu, nie zmuszaj mnie, żebym tu zaczął wymieniać moje lekarskie pociotki rozmaite, których dość sporo.


A o czym Ty mistrzu do mnie rozmawiasz? i w jakim kontekscie to mówisz?
melvis pisze:
Wszakże, każdy się zgodzi, że zdrowie to w ogólnopści firma, która ma w okolicy okrężnicy rentowność, a każde wydatki jedzie bez oporów z nadzieją, że będzie refundacja. Przypomnę, że w swoim czasie dlugi szpitaliu chętni kupiły prywatne firmy, była afera - po co? bo państwo musi zapłacić. Była też afera z gościami co sprzedali sprzęt szpitalom do połowy fikcyjnie, a potem z fakturami poszli do ministerstwa prowadzeni za rękę przez sąd. Zdrowie to jest największy sposób na dymanie budżetu, jak dla mnie, cała ta firma jest do wysłania na trawkę. Każda ubezpieczalnia weźmie te pieprzone skladki i chętnie zrobi z tego porządny interes. Nie stać cię i jesteś chory a nie ma co z tobą zrobić? Są szpitale dla ubogich prowadzone przez kościół i wolontariuszami robione, tak jest na całym świecie. Nie oszukujmy się, jeśli ktoś wybrał zaliczanie dwóch litrów cytrynki do południa to ma w dupie czy umrze na tomografie na onkologii szpitala klinicznego czy zdechnie na ławce w parku. Mowa jest o korupcyjnym systemie wykradania kasy z budżetu. To jest wielka, zgrzytająca machina i chodzi właśnie o te zgrzyty. Nikomu nie zależy żeby to zmienić, bo gdyby się tak stało, to żadem ubezpieczyciel nie sfinansuje czegoś czego nie ma i nigdy nie było, a karty pacjenta to będą dokumenty dla prokuraTORA. Panowie i panie, nie oszukujmy się, zmiana systemu zdrowotnego na finansowany z prywatnego oc [albo ac hihi] (niech będzie obowiązkowe, ale wybóĻr firmy ode mnie zxależy) to by znaczylo, że żadna kanalia nie może już pisać sobie czego chce w dokumentacji. I znajdzie się miejsce od razu dla lekarzy świeżo upieczonych, w końcu kto ma w ubezpieczalniach sprawdzać stan świadczeń - tylko lekarze. Naprawdę, ten system jest do dupy i ulepszanie go nie ma sensu. Żaden Religa tego nie zmieni, to zmienią młodzi lekarze, z doświadczeniem z zachodu skaptowani przez firmy ubezpieczeniowe. Oni liczą każdą złotówkę, kolega nasz emigrant z krakowa ze 107-meczki ma rację jak mówi o standadzie razy 1000 względem polski. Tylko nie wspomina, że tam nie ma ani eurocent ponad standard jaki zapłaciłeś człowieku. Możesz chędożyć pielęgniarki, ale to już twój prywatny bonus i módl się, żeby nie było kamer na oddziale.


O czym Ty w ogóle piszesz?Wymieniasz mi tu jakieś rewelacje niczym dziennikarz z Faktu o różnych przekrętach, a dyskusja jest na zupełnie inny temat. Chyba nie rozumiesz, że strajkujący lekarz to nie NFZ , nie ministerstwo zdrowia i nie od nich zależy co i w jakiej ilosci jest finansowane i gdzie wędrują pieniądze z składek. Dobrze, zróbmy wszystko prywatnie, traktujmy lekarzy nie jako służbę zdrowia tylko jako ludzi świadczących usługi zdrowotne. And ( chyba że to ja nie umiem czytać ze zrozumieniem ) napisał że w Polsce stoi to wsyzstko na 1000 razy wyższym poziomie, chyba coś źle zinterpertowałeś. Piszesz o tym, że jak kogoś nie stać to niech leczą go przykościelne szpitale. Weź mi teraz powiedz jaki to ma związek z postulatami strajkujących lekarzy? Krzyczysz na zupełnie inny temat. Oczywiście chory jest system który rozporządza naszymi pieniędzmi i chyba w tym punkcie się zgadzamy. Konkludując piszesz na zupełnie inny temat niż " strajk służby zdrowia" zaczynając wyjeżdzać na temat ubezpieczeń i tego że niestety nasze państwo jest socjalne i Twoja składka zdrowotna finansuje leczenie kilku bezrobotnych i rolników.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 30, 2007 11:52 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 02, 2003 2:38 pm
Posty: 1306
Lokalizacja: Warszawa
Ja nie krzyczę, stwierdzam jedynie, że dwa razy w roku lekarze, pielęgniarka salowa, wyciąga rękę po podwyżkę, a my za to płacimy, kasę zżerają urzędasy, czy to z nfz czy to z administracji jednostek. Co do tego tysiąca, to może i źle zinterpretowałem, ale nie chce mi się wierzyć, bywam klientem szpitali i wiem jak jest. Dla mnie tego za dużo trochę, czas żeby się to zmieniło, dosyć wyciągania ręki, mówię nie o prywatyzacji tylko o wolbnym rynku, niech będzie i państwowy szpital, ale niech działa fair, tak jak jego prywatna konkurencja. A niech się zacznie od finansowania, zrozum czlowieku, ze jak powierzysz ty i trzy miliony innych ludzi swoja skladke nie panstwowej przechowalni dla nieudacznikow z rzadzacej frakcji (niewazne jakiej barwy) tylko prywatnemu biznesowi to sie ten biznes szybko upomni o swoje i nagle okaze sie ze wszystkie procedury kosztuja pietnascie razy mniej. Ot co. Poki co mam wrazenie ze moje pieniadze sa przesrywane, a ja i tak nie mam pozytku z tego, gownianą nogę skręcę (odpukać) i już się okazuje że kolejka implikuje tylko i wyłącznei prywatną usługę płaconą ekstra - ja dziękuję za taki system.

_________________
ex: Mercedes-Benz 240 D, automatic, 1977, Silbergrün 861


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 30, 2007 11:58 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
<br>Dodano po 1 minutach.:<br>
melvis pisze:
Gówno mieszasz z szampanem.
Bądźmy bardziej zdyscyplinowani intelektualnie. Jeżeli zakładamy, że będzie konkurencja i usługi medyczne, to nie mówmy że w naszych realiach będzie to gówniana konkurencja. Owszem jest coś takiego, ale to tylko wynik nieuświadomienia i tępoty polskiego klienta, ja zwykle glośno mówię, że "tutaj w9ięcej moich pieniędzy nie zostawię" i to mało kogo rusza. Ale są miejsca gdzie na dźwięk rtych słów sraka leci po nogach i zaczyna się przepraszanie, wszystko idzie w dobrym kierunku, ale monopole trzeba niszczyć, nie rozumiem czemu gówniany szpital mam mieć zapewnione przeżycie tylko dlatego, że pracuje tam ekipa tanich robotnikow medycznych. Dziś w XXI wieku jest miejsce dla firm ktroe potrafia sie utrzymac na rynku. Jeśli umiesz prowadzic szpital, zaloz go, tylko niech wreszcie zniknie dumpingowa konkurencja szpitali powiatowych, gdzie pan dyrektor robi co chce a kasa i tak przyjdzie. Zastanawialiscie sie skad sie bierze w szpitalacvh narzekanie na wzrost swiadczen nagly i klopoty finansowe? Bo te sukinsyny kazdego pacjenta rozpisuja na procedury medyczne, co oznacza, ze operacja traktowana w nfzcie jako kompletny zabieg jest rozpisana na dziesiec podejsc - czekam az sie lekarze sami wydymają, jedźdcie ćwoki za granicę, nauczcie się jak się za te legendarne pieniądze zapieprza 24- godziny na dobę pod telefonem pod groźbą bruku za wyłączenie komórki, potem wróćcice tu i zribcie małe bum pod nfzeetem i szajką państwowych placówek. A zrobicie to na pewno, bo można z tych składek niezle zyc, ale nie w tym ukladzie co jest. Tak wiec, pozdrowienia dla lkekarzy, zwijajcie manele i jazda na szkolenia zagraniczne. My tu na aspirtynie damy radę przez parę lat, bez was, a potem proszę zrobić tak żeby bylo dobrze.


Sukinsyny? Ćwoki?kim ty jesteś że sobie pozwalasz na takie wypowiedzi? Nie masz elementarnego pojęcia a krzyczysz, rzucasz jakieś hasła których nawet nie rozwijasz! Nie chcę się denerwować i udzielać odpowiedzi w twoim stylu więc EOT z mojej strony wobec twojej chamskiej i aroganckiej wypowiedzi.


Piszesz o wycenianiu procedur? Więc wybacz ale nie masz o tym pojęcia. Jeśli pójdziesz do prywatnego gabinetu to za wycięcie znamienia zapłacisz conajmniej 150 zł, wg NFZ w państwowej placówce taki zabieg jest wyceniany na 20 zł.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:09 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 02, 2003 2:38 pm
Posty: 1306
Lokalizacja: Warszawa
matrix pisze:
"o te sukinsyny kazdego pacjenta rozpisuja na procedury medyczne, co oznacza, ze operacja traktowana w nfzcie jako kompletny zabieg jest rozpisana na dziesiec podejsc - czekam az sie lekarze sami wydymają, jedźdcie ćwoki za granicę, nauczcie się jak się za te legendarne pieniądze zapieprza 24- godziny na dobę pod telefonem pod groźbą bruku za wyłączenie komórki, potem wróćcice tu i zribcie małe bum pod nfzeetem i szajką państwowych placówek. "

Sukinsyny? Ćwoki?kim ty jesteś że sobie pozwalasz na takie wypowiedzi? Nie masz elementarnego pojęcia a krzyczysz, rzucasz jakieś hasła których nawet nie rozwijasz! Nie chcę się denerwować i udzielać odpowiedzi w twoim stylu więc EOT z mojej strony wobec twojej chamskiej i aroganckiej wypowiedzi.


Moja chamska wypowiedź, to nic w porównaniu z chamstwem administracji szpitali, elementyarne pojęcie moje takie, że dla zrobienia wynikow, a w efekcie kasy szpitale windują sobie wyniki, każdy to wie, kto tam trochę popracował, mało to ma związku z wolnym rynkiem, więcej z peerelem. Wtedy zamawiało się 1000 ton stali, przychodziło 200 -= akurat tyle ile bylo trzeba, dzisiaj tak się dzieje w słuźbie zdrowia, co roku szpitale zamiawiają wzrastające liczby świadczeń w prognozach, nie wiadomo tylko na jakiej podstawie. Do tedj pory moje wk...wienie na temat strajku kolejnego bardzo uzasadniopne, skladka leci mi z konta, a jak przyjdzie co do czego to sie na przyklad okazuje ze moja ksiazeczka zdrowia moge sobie siedzenie podetrzec, bo pieczatka jest niewazna. I to mimo ze akurat jestem na etacie, pytam kto na etacie chodzi i wbija cos do ksiazeczki? O to mi chodzi, o metody z czasow krola cwieczka, przeszczeopia sie u nas naraz pluca i serce (czolowka swiatowa), ale jak idzie o hemoroidy, to ci kaza isc do prywaciarza bo kolejka, mam gdzies taki rozdzial srodkow i taka kontrole ich wyukorzystania. Caly ten strajk napedza paru klinetow ze zwoazkow - sa na zwiazkowych etatach io w dupie maja ile zarabia salkowa. Akurat zadzwonila opozycja i obiecala ze jak sie uda ferment popchnac do przodu to bedzie pierwsze miejsce na lizcie. Yak ja to widze. A my polaczkowie brandzlujemy sie biednymi pielegniarkami. nie tak to trzeba zalatwic, a mozgi czysciz zaczac to jak widzac filippo trzeba od spodu, czyli od pacjenta: zeby wiedzial co ile kosztuje i czego ma zadac, potem juz sie ladnie zorientuje kto go ze skladki okrada.(Milej nocy i wiecej dystansu do siebie i do mnie (ja pisalem, ze po winku jestem wyrazisty wiec jestem fair)
Pozdro
m. <br>Dodano po 4 minutach.:<br> ps. do kroćset, gdybym tylko miał możliwość decydować gdzie idzie moja składka zdrowotna.... wtedy filippo, niech sobie zabieg kosztuje 150 zeta, robi sie wyciecie znamienia raz na 10 lat, albo raz na cale zycie, moj ubezpieczyciel zaplaciłby bardzo chetnie i 200 zeta, a kto wie czy nie 400, bylebym wycial to gowno i nie zlapal czerniaka za 30 tysi. zrozum to chłopinko, a dojdziesz szybko do tego, jak to ma działać

_________________
ex: Mercedes-Benz 240 D, automatic, 1977, Silbergrün 861


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:09 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Bądź konsekwenty, i nie mów mi odystansie i o winku, jak piszesz coś to rozumiem że czujesz się za swoją wypowiedź odpowiedzialny. Na twoje tezy odpowiadam: sam piszesz o administracji! Lekarz jest tylko jej elementem wykonawczym, to nie on nakłada limity przyjęcia u specjalisty i nie on decyduje ile czeka się w kolejce na wizytę! A co do związków, nie wiem na jakiej podstawie mówisz o politycznym podłożu tego strajku, chociaż zaraz, gdzieś to chyba słyszałem, niejaki Edgar? Pozdrawiam Cię również serdecznie i życzę duuuużo zdrowia!

Wybacz ale wolałbym żebyś się do mnie nie zwracał per chłopinko to taka moja mała prośba. Dalej brniesz w innym kierunku niż temat który tu został podjęty pisząc cały czas o finansowaniu służby zdrowia i tego gdzie idą pieniądze, jeszcze tego nie zauważyłeś? Temat postu to " Strajk lekarzy: czy popieracie" a nie " Co was boli w finansowaniu służby zdrowia"

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:14 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 02, 2003 2:38 pm
Posty: 1306
Lokalizacja: Warszawa
ps2. sluzbe zdrowia zabija centralne zarzadzanie szmalem ze skladek.Widac to po dentystach - kazdy kto ma zdrowe zmysly robi paszcze porywatnie, za panstwowe mozna zrobic tyle, ze sie zebiska wysypia same z usteczek, bo tak male to pieniadze. roznice w cenie kolosalne, w Krakowskiem, cenniki dwa razy mniejsze, z nastawieniem na jakosc uslugi bo pacjent juz nie wroci a to dramat. W wawie pacjenci wala drzwiamiu i oknami. Niezadowolony? Pies mu mordę lizał. Byloby być może dobrze, gdyby też byla większa rolka kancelarii prawnych. Np. moja znajoma za swojego zęba i dziurę w paszczęce, śmiało moglaby dostać kompaktowy samochod nowka sztuka. Niestety tak nie jest, bo palestra chce być śmietanką i speców od ekstrakcji na procent od odszkodowania wciąż nie ma. Problem jest szeroki i Krzysztof Bukiel swoją proletariacką łapą wyciągniętą po kasę nie załatwi tego problemu. Natomiast ja chętnie napluję mu w twarz za oportunizm i uporczywą chęć utrzymywania status quo.

_________________
ex: Mercedes-Benz 240 D, automatic, 1977, Silbergrün 861


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:18 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Chyba jesteś mocno prorządowy czyż nie? A twoje wypowiedzi są dokładnie takie same w swym znaczneiu jak naszych rządzących tylko ich eskalacja jest trochę inna... "spieprzaj dziadu" chyba tak ją należy odbierać.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:19 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 02, 2003 2:38 pm
Posty: 1306
Lokalizacja: Warszawa
matrix pisze:
Bądź konsekwenty, i nie mów mi odystansie i o winku, jak piszesz coś to rozumiem że czujesz się za swoją wypowiedź odpowiedzialny. Na twoje tezy odpowiadam: sam piszesz o administracji! Lekarz jest tylko jej elementem wykonawczym, to nie on nakłada limity przyjęcia u specjalisty i nie on decyduje ile czeka się w kolejce na wizytę! A co do związków, nie wiem na jakiej podstawie mówisz o politycznym podłożu tego strajku, chociaż zaraz, gdzieś to chyba słyszałem, niejaki Edgar? Pozdrawiam Cię również serdecznie i życzę duuuużo zdrowia!

Wybacz ale wolałbym żebyś się do mnie nie zwracał per chłopinko to taka moja mała prośba. Dalej brniesz w innym kierunku niż temat który tu został podjęty pisząc cały czas o finansowaniu służby zdrowia i tego gdzie idą pieniądze, jeszcze tego nie zauważyłeś? Temat postu to " Strajk lekarzy: czy popieracie" a nie " Co was boli w finansowaniu służby zdrowia"


Przepraszam za chłopinkę, jeden mój kolega tak się zwracał retorycznie dość niewinnie, przejąłem - jak nie lubisz, nie ma sprawy, nie niesie to przekazu. Lekarz nie jest elementem wykonawczym, lekarz uczestniczy, niesye te transparenty i sie oflagowuje Ktory lekarz wie jak sie zapieprza u prywaciarza? mało ktory. Wierz mi, my zapieprzamy, oni maja naprawde luz. Na ktory sami sie godza, choc im nie pasuje cennik. Naprawde nie mam wiecej ochoty ogladac sfrustrowanych medykow. A sposob jeden: rozpierpzyc ten korupcyjny uklad. Powiedz mi w ktorym punkcie calego tego interesu zdrowie pacjenta sie liczy?Nigdzie, tu sie slupki licza, i jakas odmozdzona metoda zliczania ich. Polityczne podloze tego strajku i innych oczywiste: związkowcy od zawsze na usługach, panowie lekarze i pielegniarki rozgoryczeni wyjda na ulice, a dla kogo bedziemy strajkowali to juz zdecyduja panowie na sowitych zwiazkowych etatach.Wsiesdz moze co to jest zwiazkowy etat?

Ciezka kase zostawiam naprawde w nfz. Do cholery, jeszcze sie nie zdarzylo zeby mi lekarz nadskakiwal. A oo byle gowno trzeba awanture robic, bo ci nawet nie powie idiota jeden z drugim dlaczego jasnie pan doktor zanim leki przepisze nie zrobi wywiadu i nie spyta o przeciwwskazania. Juź nie wspomnę o tym, że się ludzi traktuje jak debili, pacjent nie ma prawa nic wiedzieć, ajuż jak zapyta to naprawdę trzeba sięcię żko obrazić. Zauważ, że nie piszę o łapówkach, myślę, że łapówy to problem marginalny, to system jest chory i demoralizuje. Zresztą jak widać, pacjhent też nie wie czego ma żądać, oczekiwać, mówię ci kochany - zrwwiduj stosunek, to nie jest tak, że jak placisz skladki od dziesięciu lat to masz jakieś zoboweiązania wobec tego systemu zdrowotnego. Policz ileci oddali w świadczeniach ktore sie należą. Okaże się że musiałeś jeszcze doplacać. naprawdę - Olejmy lekarzy na ulicy, pielęgniarki tak samo - nic się im nie stanie, niech się pozwalniają i niech ten system wysadzi się w powietrze. Im trzeba tego impulsu.Pielęgniarki niech pozakladają firmy usługi pielęgniarskie, lekarzee mogą iść na kotrakty tam gdzie się da. A reszzta? konował z głodu nie umrze. Efekt odejścia z systemu, zamiast drobnych szantażykow będzie taki, że się kupi gotowe rozwiązania z europy i skończy się rozważanie jakby się tu zabrać za wyważanie otwartych drzwi.
Pozdrawiam, aha i proszę mi tu bez obrażania się, bo to żadna rozmowa wtedy

_________________
ex: Mercedes-Benz 240 D, automatic, 1977, Silbergrün 861


Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 12:26 am przez melvis, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:24 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Widzisz nie zgadzam się z tobą w całej rozciągłości, takie moje prawo. Oni, my? jeśli chcesz wiedzieć to zaliczam się do tych onych i jeśli piszesz o luzie i opieprzaniu to naprawdę nie chcę dalej ciągnać tego tematu. Zakończmy go może pokojowo póki jeszcze jest ku temu możliwość, bo jeszcze pewnie nie raz na spot do Warszawy wpadne. Ja mam swoje zdanie, ty masz swoje, ja uważam, że determinacja środowiska jest jak najbardziej uzasadniona, ty mówisz o czymś innym ale zamknijmy ten dział póki nie jest za późno. Pax z mojej strony.

O jakim obrażaniu piszesz? z mojej strony było to tylko zwrócenie uwagi. Chcesz to możemy pogadań na privie, nie będziemy się scierać na forum. Swoje zdanie już chyba dobitnie wyraziłeś.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 12:31 am przez matrix, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:28 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 02, 2003 2:38 pm
Posty: 1306
Lokalizacja: Warszawa
matrix pisze:
Chyba jesteś mocno prorządowy czyż nie? A twoje wypowiedzi są dokładnie takie same w swym znaczneiu jak naszych rządzących tylko ich eskalacja jest trochę inna... "spieprzaj dziadu" chyba tak ją należy odbierać.


Zdaje się, że system ochrony zdrowia pielęgnują po kolei wszystkie obozy? To wygodnie mieć trochę kasy w zapasie na drobne wydatki w razie czego. No i kilkadziesiąt synekur dla kolegów. Jeśli wwnioskuję o wypieprzenie tego systemu w powietrze to oznacza że jestem prorządowy? Chyba coś wrzucaś misieńku? Ja naprawdę piję zwykłe włoskie winko, lekko podgazowane coproada, ale tylko leciuteńko i dobrze schłodzone.

_________________
ex: Mercedes-Benz 240 D, automatic, 1977, Silbergrün 861


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:33 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Dla mnie możesz nawet pić komandosa z biedronki o temperaturze pokojowej, żabciu, i bez obrażania proszę.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 31, 2007 12:36 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 02, 2003 2:38 pm
Posty: 1306
Lokalizacja: Warszawa
matrix pisze:
Widzisz nie zgadzam się z tobą w całej rozciągłości, takie moje prawo. Oni, my? jeśli chcesz wiedzieć to zaliczam się do tych onych i jeśli piszesz o luzie i opieprzaniu to naprawdę nie chcę dalej ciągnać tego tematu. Zakończmy go może pokojowo póki jeszcze jest ku temu możliwość, bo jeszcze pewnie nie raz na spot do Warszawy wpadne. Ja mam swoje zdanie, ty masz swoje, ja uważam, że determinacja środowiska jest jak najbardziej uzasadniona, ty mówisz o czymś innym ale zamknijmy ten dział póki nie jest za późno. Pax z mojej strony.


Pax vobiscum, we mnie nbie ma wrogości, moje słowa z moje głowy i tyle.
Nie kwestionuję zasadności walki o kasę tych wszystkich ludzi. Ale do licha nie tak, nie te socjalistyczne postulaty. Jak to każdy lekarz po specjalizacji ma siódemkę. Przecież są ludzie po specjalizacji którzy mają dwie lewe ręce więc niech idą do piertruchy. To jest ta bopląca urawnilowka. Ludzie, jeśli chcecie zarabiać, to fora ze dwora, założcie sobie szpital i prywatnie walczcie z nfzetem. Gdyby wszystcy wyszli z tego zasranego systemu nie byloby problemu, a tak każdy sankcjonuje wariactwo i od rana do wieczora slychac narzekania na sluzbe zdroiwa, narzekaja pacjenci, narzeka personel. Jak dl;a mnie - schizofrenia. Jeslio system zle dziala trzeba go wysadzic.
PS. Zreszta podobny temat z emerytutrami. Niestety ani od jednego, ani od drugiego systemu niema ucieczki, musisz placic, bo inaczxej znajda cie i wsadza do pierdla za uchylanie sie.
matrix - mysl czlowieku i badz bezkompromisowy, nie stawaj przede mna io nie mow mi ze bede placil od jutro o polowe wiecej skladki na tych konowalow, bo przezyjesz rozczarowanie poslanca zlej wiesci : ))) <br>Dodano po 3 minutach.:<br>
matrix pisze:
Dla mnie możesz nawet pić komandosa z biedronki o temperaturze pokojowej, żabciu, i bez obrażania proszę.


Człowieniu, widzę, że jedziemy łeb w łeb, na dziś (i zapewne na dłużej) kończę przygodę z medycyną i jej problemami finansowymi. Ale zdanie własne mam podparte żalem o tę kasę, którą mi przejedli.
Niskie ukłony za fajną wymianę zdań (i bez obrazy please)

_________________
ex: Mercedes-Benz 240 D, automatic, 1977, Silbergrün 861


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl