MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr lip 16, 2025 2:00 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
Post: wt maja 22, 2007 2:15 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt maja 22, 2007 1:32 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Kattowitz o.s.
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11798 ... G_6874.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11798 ... G_6880.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11798 ... G_6838.jpg
Auto ma dobrą bazę. nie bylo szczepione. tylko profesjonalne naprawy, ktore 10 lat temu przerwala ciezka choroba poprzedniego i jedynego wlasciciela - dzisiaj przygotowane pod robienie blachy oczyszczenia zardzewialy , a tematy starosci tylko sie poglebily - gumy drazkow, poduszki silnika itd, itp, co wiecej cylindry 4 i 5 maja odpowiednio kompresje 8 i 5,5:1 - podejrzewam, że "złapało pierscienie", wnetrze: skora popekana od starosci drewno na desce troche podrapane, ale fotele sa mocno ... hmmm... roklekotane - pewnie okaze sie przy rozebraniu co im sie dzieje. Z vinu (wg instrukcji z forum) wyczytalem, ze orginal. musze poprosic o rozkodowanie nr seryjnych z ramy - dla sprawdzenia org wyposazenia, chromy i szyby w stanie dobrym+ - dla wiekszosci z nich polerka wystarczy. na chwile obecna moj warsztat wymienil mi kable zaplonowe, wymienil paski klinowe, zregenerowal alternator, rozrusznik, tylne polosie, most tylny, wymienil plyny (olej, hamulcowy, olej w moscie) przejrzal hamulce (byly zalozone jakies 5kkm nowe tarcze i klocki), itd, itp. nastepnym krokiem bedzie spawanie kolektora wydechowego, bo odpadlo ucho i wydmuchuje spaliny pod maske, sprawdzenie czy kompresja sie poprawi (stal tydzien zalany "od gory nafta - w 4 i 5tym cylindrze - to ponoc daje kilka procent szans na to , ze pierscienie puszczą) jezeli nie to silnik idzie do "kapy" (jakies 3tys pln - remont do zajestanu - glowica, tloki, cylindry, wal, panewki), nastepnie blacha - zaczynam gromadzic blotniki, progi, podloge, a w trakcie prac blacharskic zajme sie wnetrzem - chce to robic w zimie , czyli po sezonie. W miare postepu prac i przybywania problemow pozwole sobie zasiegnac Waszych porad. caly dzial juz przeczytalem i wiele ciekawych info juz wyssalem [zlosnikz] . pozdrawiam wszystkich


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 22, 2007 3:45 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
:) ladnie ladnie kolejna coupejka :) pogratulowac zakupu i powodzenia w remoncie :) od razu uprzedze ze te 3000 na kpl remont silnika to troche malo ... o 500zl mniej kosztowal mnie remont 220D bez wymiany tlokow na nowe w 115 :P tak czy tak osobiscie bede czekal na relacje z postepu prac ;)
pozdrawiam

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Na górę
Post: wt maja 22, 2007 10:59 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt maja 22, 2007 1:32 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Kattowitz o.s.
powiesilem tablice i w droge. a tutaj pierwsze schody. Regulator napiecia nie pooszcza dosc pradu z alternatora , wiec bilans pradowy jest ujemny :cry: czego efektem byly emocje przy kolejnych odpaleniach samochodu (pod sklepem, stacja benzynowa itp) - czy odpali, bo dzwiek krecenia byl co raz to bardziej dramatyczny. A druga sprawa to chyba pompa paliwowa nie daje rady tak jak powinna, bo silnik raz na jakis czas kaszlnie, a przy wysokich obrotach zupelnie traci moc (nie, nie przekraczam dopuszczalnych obrotow), zauwazylem tez dziwne odglosy przejezdzajac dziury w drodze - to sa odglosy nie z tego swiata :o bo nie takie bum, bum jak przy zepsutym zawieszeniu ale pojawiajace sie jakby w tylnych slupkach (tak jakby ktos tam cos ukryl i nie zabezpieczyl przed obijaniem sie 8) ) , wiem tez, ze moje auto potrzebuje dobrego elektryka, bo nie tylko regulator napiecia nie dziala, ale tez klakson, nawiew i radio. Aha - tu pytanie auto juz dwa razy zżygało sie benzyna ... a wyglada to tak: z zalaczonym czy wyl silnikiem nic nie kapie, nic nie leci, ale po niektorych jazdach , po wylaczeniu silnika nagle siiuuuuuurrrr i pod prawym tylnym rogiem auta - kaluza benzyny, wycieknie co ma wyciec i ani kropli wiecej - co to, kurka , mużet byt??


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 22, 2007 11:08 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Poczatek pierwszej serii: przelaczniki w konsoli srodkowej i dzwignia zmiany biegow jeszcze starszego typu, kolorowe szybki, ogrzewana szyba tylna, biala kierownica, oryginalny Becker, wnetrze w kolorze Cognac, podlokietnik (MB-Tex zamiast skory?), kolor 834 - moosgrün metalic (od 01.01.1963 do 31.12.1968, od 1994) - taki jak u Oldika. Ladne autko... :) Powodzenia przy remontowaniu. Podaj numer nadwozia to ci go zaraz "rozkodujemy" (powinien byc: 114.022-10-00****). Zamow tez karte danych to bedziesz wiedzial o samochodzie wszystko.
Johan pisze:
jakies 3tys pln - remont do zajestanu - glowica, tloki, cylindry, wal, panewki
Remont M114 za 3000 zl? :o Za tyle to nie da sie pozadnie zrobic silnika od Poloneza a co dopiero najbardziej problematycznego pod wzgledem dostepnosci czesci silnika w /8 :)


P.S.

W moim angolu tez problem z regulatorem napiecia (badz z samym alternatorem) :(

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Ostatnio zmieniony śr maja 23, 2007 11:23 pm przez kielbik, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 22, 2007 11:21 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 02, 2005 9:45 pm
Posty: 261
Wymiana regulatora napiecia to wcale nie jest trudna robota! Mi to zajelo dwie godziny, a robilem to pierwszy raz ;) Regulator - jakas podrobka(ale dobra, w sklepie nie maja zwrotow, a i ja nie narzekam) to koszt kolo 30zl.
Zreszta najlepiej jest wyjac caly alternator i sobie go dokladnie obejrzec - u mnie tez sie dzialy jaja z pradem (zagotowany akumulator...:evil: )i okazalo sie ze popekaly takie dwa miedziane pierscienie na wirniku alternatora (komutator?)


A ten klakson, nawiew i radio to nie...przepalony bezpiecznik czasem? Dokladnie w tej chwili nie pamietam, ale chyba jeden bezpiecznik jest za te rzeczy odpowiedzialny? Reki sobie uciac nie dam, ale zawsze warto sprawdzic ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 23, 2007 12:12 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Wymiana trwa max 10 min. Problem polega na tym, ze takiego regulatora jak jest w tym Mercedesie juz nigdzie nie dostaniesz a plastikowa podruba od razu bedzie rzucac sie w oczy.
Uszkodzony (zatarty) silnik wentylatora to typowa usterka w /8 i wymiana bezpiecznika nic tu nie pomoze. Klakson pewnie poprostu skorodowal.

Na uwage zasluguje fakt, ze samochod ma zachowane wyciecie i otwory odplywowe nad progiem za drzwiami oraz oryginalne dywaniki. Na podstawie trzech zdjec niewiele mozna powiedziec ale na pierwszy rzut oka auto wyglada na doskonala baze do odrestaurowania.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 23, 2007 12:54 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 04, 2005 11:31 am
Posty: 1777
Lokalizacja: Łobez [ZŁO] [GLE] - rezydent
Johan pisze:
(jakies 3tys pln - remont do zajestanu


U mnie remont 200D wyniósł w przybliżeniu 3500zł bez marży (30%) na wszystkie części (tłoki, pierścienie, panewki, końcówki wtrysków, uszczelki itd) plus robocizna 1100zł (też po kosztach) a po dwóch latach się okazało że pompa oleju nie była zregenerowana i mam mały problem.
Auto cieszy więc życzę powodzenia.

_________________
Mercedes Benz S124 220TE 1993r.
Volvo FH13 500 2016r. - służbówka
ex: Mercedes Benz W115 200D 1968
ex: Mercedes Benz W115 200D 1973
ex: Mercedes Benz S123 300TD 1983
ex: Mercedes Benz Actros MPII 1844 2007r.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 23, 2007 8:39 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 26, 2001 2:00 am
Posty: 3441
Numer GG: 1442573
Lokalizacja: Trzebnica
filippo pisze:
Johan napisał:
(jakies 3tys pln - remont do zajestanu


A 7-8 tys to wcale nie przesada, same nowe tłoki to koszt kpl. ok 3-3,5 tys

_________________
Pozdrawiam Sebi

http://www.zelazko.com.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 23, 2007 9:22 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
Tak czy siak autko ładne [usmiech]
Co do prądu.......zerknij jeszcze na alternator (naklejka znamionowa) czy przypadkiem nie masz tam wsadzonej 35 zamiast 55 ? (to taki myk magików dawnych lat, ja tak miałem i co parę dni klapa nawet na nowej baterii, na a teraz jeszcze jazda na światłach....i bilans musi być na "minus")
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: śr maja 23, 2007 11:18 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt maja 22, 2007 1:32 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Kattowitz o.s.
Spychal pisze:
Wymiana regulatora napiecia to wcale nie jest trudna robota! Mi to zajelo dwie godziny, a robilem to pierwszy raz ;) Regulator - jakas podrobka(ale dobra, w sklepie nie maja zwrotow, a i ja nie narzekam) to koszt kolo 30zl.
Zreszta najlepiej jest wyjac caly alternator i sobie go dokladnie obejrzec - u mnie tez sie dzialy jaja z pradem (zagotowany akumulator...:evil: )i okazalo sie ze popekaly takie dwa miedziane pierscienie na wirniku alternatora (komutator?)



a gdzie mozna kupic taki regulator?? alternator wlasnie zregenerowany. <br>Dodano po 9 minutach.:<br> aha - dzisiaj jade do elektryka. ponoc gosc jest dlubaczem mercedesowym starej daty, a do tego sprawdzony , wiec jest szansa, ze zrozumie sie z moim Kabanem ;)
dla Kielbik nr vin: 11402210011072 - juz wyczytalem, ze wszystko sie zgadza

_________________
bede se kabanem jezdzil, a co!


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 24, 2007 8:02 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 02, 2005 9:45 pm
Posty: 261
Regulator napiecia to wlasnie ta plastkiowa podroba o ktorej pisze Kielbik (zolty plastik nie wyglada najlepiej, to fakt :-? ), ale u mnie (M110) jakos go w komorze nie widac i nie powiem zeby razil... Zreszta w najgorszym wypadku mozna go delikatnie przybrudzic, podmalowac pedzelkiem na czarno, etc, etc... ;)


Na górę
Post: pn wrz 24, 2007 12:40 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt maja 22, 2007 1:32 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Kattowitz o.s.
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 000000.jpg

oto karta :)

na chwile obecną prowadze negocjacje z blacherzem - lakiernikiem. Widzialem jego poprzednie dzielo w107 - super. wypiaskowane zawieszenie, podloga - igla, buda jak noofka. Widac, ze gosc kocha ta robote! Jak sie dogadamy to na okres zimy auto bez silnika idzie do blachy, a silnik gdzie indziej - do "kapy". Regler znalazlem - org 200 pln - wyminimy przy okazji "kapy". poki co wystarcza mi, ze przez noc laduje - to 100 km robie bez problemu. Auto sie super rozjezdzilo ... Nawet troche driftowalem na parkingu pod superem - sliska podloga (lakierowany beton) - siwy dym :). Jak sprawa ruszy bede Was informowal.

_________________
bede se kabanem jezdzil, a co!


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 24, 2007 3:25 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 3:42 pm
Posty: 1375
Johan pisze:
oto karta

lepiej jest podawać ten większy załącznik


Ostatnio zmieniony czw wrz 27, 2007 8:41 pm przez Żeluś, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: wt wrz 25, 2007 10:56 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Żeluś, zamiast sie nasmiewac znalazlbys ten zalacznik, ktorego miniaturke zamiescil Johan :evil:

W kazdym razie:
Obrazek

Numer nadwozia: 114.022-12-011081;
Numer silnika: 114.980-12-005569;
Numer skrzyni biegow: 035877;
Data przekazania: 27.07.1970;
Kolor nadwozia: 670 - jasna kosc sloniowa (od 01.01.1963 do 31.12.1968);
Kolor i material tapicerki: 140 - jasny brazowy (Cognac), MB-Tex;
Uklad przednich siedzen: 401 - pojedyncze fotele (od 01.01.1962 do 31.01.1978);
Reflektory: Bosch;
Ogumienie: Phönix;
Numer kluczylka: H xxxxx
Wyposazenie dodatkowe:
248 - tylna szyba ogrzewana, szklo klejone (od 01.01.1964 do 30.11.1991);
420 - automatyczna skrzynia biegow, dzwignia zmiany biegow w podlodze (od 01.01.1963);
454 - korek wlewu paliwa zamykany na klucz (od 01.01.1964 do 31.10.1974);
536 - instalacja odklocajaca bez radioodbiornika oraz mechaniczna antena (od 01.01.1970 do 31.07.1997);
630 - ogumienie z opasaniem promieniowym (od 01.03.1966 do 31.10.1974).

W sumie z karty danych wynika, ze bardzo podobny do mojego 250 C. Tyle, ze dane z karty nie bardzo odpowiadaja temu co na zdjeciach zamieszczonych w pierwszym poscie (samochod w kolorze 834 - moosgrün metalic, ze skorzana tapicerka, zaglowkami, biala kierownica i mechaniczna skrzynia biegow). Nie wiem za bardzo jak w tym kontekscie rozumiec twoje slowa [zlosnik]:
Johan pisze:
Auto ma dobrą bazę. nie bylo szczepione. tylko profesjonalne naprawy

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: czw wrz 27, 2007 4:22 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt maja 22, 2007 1:32 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Kattowitz o.s.
no to mamy problem [totalszok] ale nie z autem ... dopiero teraz sprawdzilem, ze nie na te auto zostala wydana karta :evil: wiec karta idzie reklamacji , a przepraszam za wprowadzenie w blad :oops:

_________________
bede se kabanem jezdzil, a co!


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl