Drodzy koledzy,
Przebywając w UK od jakiegoś czasu, postanowiłem w końcu udać się na małą wycieczkę na pewien shrottt...Oddalony jest on od mojego miejsca zamieszkania o jakieś 30mil=40min autkiem
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Pogoda była wspaniała więc dopingowała ze zdwojoną siłą aby tam szybciej postawić swą nogę
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
.
Po przyjechaniu na miejsce (dość trudne w odnalezieniu) moim oczom ukazał się inny świat...
![[smiech]](./images/smilies/smiech.gif)
Wszędzie dookoła czyhała pokusa goła
![[napalony1]](./images/smilies/napalony1.gif)
czyli wszelakiego rodzaju MERCEDESY!!!! Prawdopodobnie wszystkie modele od Pagody poczynając...byłem lekko zszokowany co tam ujrzałem.Pojazdy były poustawiane w jakimś tam porządku ale czasem jednak warstwowo

Stan tych na placu dość zróżnicowany, ale praktycznie każde kompletne lub częściowo tylko zdemontowane.
Po 2 minutach szoku wyszedł właściciel (pan w średnim wieku~48lat) i zapytał czego pragnę...no i wtedy to naprawdę miałem kłopot... od czego by tu zacząć

???? Zacząłem nawijkę że b. kocham MB i przedstawiłem mu obraz tegoż Klubu MB w Polsce i ogólnie że szukam coś do poruszania się po drogach a w szczególności W126 500 SEC lub SEL...Gość pomyślał moment i odpowiedział że na tą chwilę nie posiada gotowego pojazdu jeno SEC-a na części

..hmm ale...ale postanowił mi pokazać coś co jak zauważył mogło by mnie zainteresować
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Weszliśmy do duuużzegoo garażu i tam znów nastąpił opad kopary

Na długich hakach wbitych w ściany, stały 3 Pagody w stanie przed renowacją, stan ich moze nie był imponujący ale ponoć były kompletne i dlatego Gość je ma w planie odstawić na cacy
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
W koncie stał jakiś Harley Dawidson i sterta kół do MB w tym piękne Penty 16'...a pod jakąś płachtą stał też jakiś MB prawdopodobnie też Pagoda(jak się dowiedziałem potem ulubiony model tego Pana
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
) Po chwili pogawędki i Jegomość zaprosił mnie na górę, po ażurowych, metalowych schodach weszliśmy zwiedzić pięterko
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Oczom moim ukazał się tzw. "magazyn części" tu było wszystko!!!!! starannie poopisywane i składowane(grile,drzwi,maski,elementy chromowane, zderzaki, itd.)w/g mnie każdy z nas znalazłby tu brakujące ogniwo do swego MB

Po dość krętej wycieczce lawirując w tym ogromnym labiryncie części nadszedł czas kulminacji...w specjalnym pomieszczeniu na 1 piętrze Pan przechowywał 3 ŚLICZNE PAGODY po odrestaurowaniu

Były po kompleksowym remoncie silników i nadwozia...srebrna tylko wymagała pryśnięcia lakierem i czyszczenia tapicery, czerwona biła blaskiem maski, a pod nią, silnika
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
!!! no i na końcu prześliczna ciemno zielona odstawiona w najmniejszym detalu!!!!!!!! Zamurowało mnie...a Pan pyta ze stoickim spokojem "może którąś byś chciał kupić?"
Nie wiedziałem co powiedzieć i aż bałem się zapytać o cenę...ale jednak...za najdroższą zieloną 20.000F,czerwona 17kF,silver 16kF...no cóż...yyyyy...ten teges.....no....yyyuuufff..no nie byłem przygotowany finansowo...może tak powiem
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Chyba sami rozumiecie
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Po chwilach westchnień "achów" i "ochów" czas było zejść na ziemię... i na dół przed garaż. Tam też wymieniliśmy się mailmi i nr telefonów, pogadaliśmy trochę i Facio obiecał mi ze jak będzie miał coś na oku to da mi znać...ponoć w tym tygodniu spodziewa się czerwonej 123C 2,8 83r i odda za rozsądne $ ...czekam z niecierpliwością na foty
Nie chwaląc się, Pan był mocno zdziwiony moją wiedzą i zainteresowaniem Mercedesami...jak rzekł "w tak młodym wieku" ale no co się dziwić, angole w 95% nie szanują starych aut i nawet jak mają takie cacko to po pierwszej awarii na złom oddają nie wiedząc ile tak na prawdę tracą

smutne to ale prawdziwe
No ale nie o tym mowa była...właściciel tego warsztatu działa sam, ma swoje dobrze urządzone zaplecze i robi naprawdę ładnie, zna się na rzeczy i wydaje się być miłym i uczynnym gościem, z przekorą zapytałem czy nie potrzebuje pomocy na weekendy...w mojej osobie?? "Hehe-pomyslimy" powiedział.
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
No i wypytywał o współpracę z polskimi zakładami trudniącymi się tym kunsztem
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
pomyślałem oczywiście o Trzebnicy
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Może
Sebi coś zadziała w tym kierunku??
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Było by miło...bo ponoć gość wysyłał już jakieś pojazdy do Polski.
Ogólnie reasumując, wyjechałem stamtąd w bardzo dobrym nastroju i jakiś taki podbudowany psychicznie...może to Gwiazdy zasługa??
Jakkolwiek cieszę się z tego spotkania, bo miło wiedzieć że są tu tacy ludzie , którzy doceniają wciąć piękno i duszę prawdziwych Clasic-ów a w szczególności MB. Tym może przydługawym wywodem kończę moją opowieść o sobotniej przygodzie no i na zakończenie podaję linka aby każdy mógł choć przez chwilę poczuć w jakimś procencie to co ja czułem na własnym ciele.
OTO LINK--------> http://www.slpagoda.com/
Pozdrawiam Arti
_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik
MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca
MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project
MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR
MB S124 280TE 96r.-BeetrooT
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg