MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 23, 2025 9:24 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Brak ładowania
Post: śr lut 21, 2007 9:26 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 04, 2006 6:10 pm
Posty: 1380
Lokalizacja: Goleniów
W moim W 123 300D zaobserwowałem że przy włączonym silniku, i odłączonym akumulatorze, alternator wytwarza bardzo mało prądu gdy włączyłem światła to na wolnych obrotach światła przygasały, a gdy dołożyłem wentylator, radio i światła przeciwmgielne, to nic nie świeciło, nie wiem co może byc przyczyną, dodam że regulator napięcia był wymieniony w zeszłym roku.

_________________
Pozdrawiam Mati.
W140 S500 Coupe 94r.
Częśći do W140
Ex:W124 230 TE 86r.;W124 300 CE 89r.; W123 300 D 78r.; W124 300 CE 24V


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 22, 2007 12:13 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
Nie powinno sie odłączać akumulatora przy pracującym silniku. Może to spowodować wzrost napięcia w instalacji i uszkodzenie urządzeń w aucie.
Poza tym alternator po odpaleniu silnika potrzebuje napięcia wzbudzenia które bierze z akumulatora.

Pozdrawiam.

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 22, 2007 6:41 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob gru 09, 2006 10:48 am
Posty: 463
Sluchaj kit'a.
Alternatora (samochodu) nie wlaczamy bez akumulatora, ktory stanowi jakies tam obciazenie dla alternatora i jest wymagane.

A to ze regulator byl wymieniany rok temu to nie znaczy ze zyje, ale to sie da sprawdzic.

W wersji uproszczonej:
Wez miernik i sprawdz jakie jest napiecie.

W wersji dla lajkonikow:
Wez miernik (multimetr). Przewody miernika wbij w dwa z trzech wykonanych w nim otworow: COM i jeden opisany m.in. "V". Wlacz miernik i ustaw zakres 20V*. Na pracujacym silniku z podpietym akumulatorem podpinasz sondy do klem akumulatora. Plusami i minusami na mierniku sie nie przejmuj, sondy podlaczasz jak ci sie widzi - na wyswietlaczu bedziesz mial zaznaczone czy to plus czy minus, a to i tak nic nie znaczy w tym badaniu, interesuje nas tylko wskazywana wartosc. Mozna jeszcze mierzyc napiecie w innym punkcie, jesli ktos jest wielkim pedantem albo wybitnie nie ufa polaczeniu masowemu albo kablom akumulatora. Jedna sonde podlaczamy gdzies do obudowy silnika, w jakims wygodnym miejscu. A druga podlaczymy w miejcu gdzie z alternatora wychodzi niezbyt gruby kabel i laczy sie z rozrusznikiem. Poznamy ze niezbyt gruby, bo w rozruszniku zaraz obok jest kabel grubosci kciukia :). Oprocz straty na polaczeniach i grubych kablach nie jestem w stanie wyobrazic sobie zeby to badanie wykazywalo co innego niz przeprowadzone bezposrednio na klemach akumulatora.
Koledzy, ktorzy smieja sie z obszernosci i prostoty opisu niech zważą, że zawsze znajdzie sie ktos kto sie nie przyzna, ale skorzysta, bo np. jest dobry w gotowaniu a nie mierzeniu napiecia [zlosnik].

Wskazanie po dodaniu gazu (nie do dechy ale na troche wyzszych, co by olej krążył, a lampka ladowania zgasla) MUSI byc bliskie 14V, jakies 13,8-13,9. Inaczej poszukalbym na probe innego regulatora i dokonal ponownego pomiaru - to sa dwie sruby, i piec minut i wezcie do tego dobry wkretak!! UWAGA: nie kazdy regulator pasuje, wiec potrzeba porownac podczas wkladania.

Moze byc jeszcze kwestia ze diody padly (zwlaszcza jak sie rzecz bez akumulatora probuje [zlosnik]) i o ile sobie przypominam nie sa w beczce zespolone z regulatorem. Mozna to naprawiac na stole w domu ale to juz przekracza mozliwosci tego opisu, poza tym wymaga reki sprawnej w poslugiwaniu sie lutownicą [oczko] .




*) Jesli chcesz sie upewnic, ze tak przygotowany miernik mierzy ;) to podlacz sondy (przewody miernika ;) ) do akumulatora (wylaczony silnik) i ma wskazywac 12 z okładem, jesli jest ponizej 12 to przy okazji wiesz ze albo rozladowales akuma albo klęka, albo jedno z drugim - nie wnikając w wydajnosc prądową.

PS
Samochod da sie odpalic bez akumulatora na zaciag, jakby ktos mial watpliwosci co do pierwszej linijki mojego posta [zlosnik]

_________________
Pozdrawiam, mMm

E280 T
450SLC 5.0
dawniej: W115 200D '72 - Boluś, W115 '70 - No Name, W116 '76 - No Name, oraz rozne 123

Automatom mówię NIE
Śląsk, Gliwice


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 22, 2007 9:45 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
mMm2 pisze:
Samochod da sie odpalic bez akumulatora na zaciag


szczególnie że mowa jest o dieslu [zlosnik]
A tak przy okazji to Kit ma rację z tym prądem wzbudzenia :)

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 22, 2007 9:48 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 04, 2006 6:10 pm
Posty: 1380
Lokalizacja: Goleniów
Ok dziś sprawdze jeszcze raz, ładowanie

_________________
Pozdrawiam Mati.
W140 S500 Coupe 94r.
Częśći do W140
Ex:W124 230 TE 86r.;W124 300 CE 89r.; W123 300 D 78r.; W124 300 CE 24V


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 22, 2007 7:36 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 02, 2003 10:59 am
Posty: 851
Lokalizacja: Stargard (koło Kruszyna:))
moze to sie wyda Ci smieszne ale do tego zeby alternator wytwarzal prad potrzebny jest mu prad do........ tzw wzbudzenia.....

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 22, 2007 7:40 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 28, 2004 3:18 pm
Posty: 810
Lokalizacja: bytom
zobacz czy ci szczotki sie nie zawiesiły albo wytarły, i czy dotykają pierścieni ślizgowych na wirniku

_________________
W 123 300D 82r R.I.P
w 123 280 E błękit metalic 80r
volvo 460 96 fajnie śmiga
koń jaki jest ...każdy widzi ,,,, silnik musi coś spalać:albo benzynke, albo olej , albo zawory...""

http://www.kolderki.org/kolderki/pages/ ... php?nr=275


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 26, 2007 2:55 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
dobrzan pisze:
moze to sie wyda Ci smieszne ale do tego zeby alternator wytwarzal prad potrzebny jest mu prad do........ tzw wzbudzenia.....

Chyba, że jest to alternator samowzbudny, to tylko obroty powyżej chyba 1400 obr*min-1

mMm2 pisze:
Samochod da sie odpalic bez akumulatora na zaciag, jakby ktos mial watpliwosci

jak najbardziej bez względu na rodzaj paliwa
Moim zdaniem klęknął regulator napięcia (a dokładniej kończą się w nim szczotki)
mati124 coupepodjedź do elektryka, bo miernikiem będzie ciężko no chyba że masz na wypasie z możliwością sprawdzania prądów pow. 10 Amperów [zlosnik] niech zapoda cęgami Dieza czy jakoś tak to się pisze jaki masz prąd ładowania do aku. Po włączeniu odbiorników o których piszedz powinien podać przynajmniej 2,5-3,5 A do aku [oczko]
Możesz wymienić regulator lub przelutować szczotki
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 26, 2007 3:28 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 24, 2007 12:19 pm
Posty: 633
Lokalizacja: ZSZ
No właśnie nie do końca kit ma rację z tym prądem wzbudzenia, ponieważ jeśli już się wzbudzi (rozruch z załączonym akumulatorem) to napięcie w instalacji (a dokładnie w alternatorze), które produkuje alternator będzie się utrzymywać i będzie sam się wzbudzał (nawet są specjalne diody połączone ze stojanem, z których idzie prąd na wzbudzenie, zwróćcie uwagę, że w większości, o ile nie we wszystkich altkach 3 fazowych nie mam 6 diód, a 8 (z tego co pamiętam)). Odłączanie aku jest niezdrowe, ponieważ moze doprowadzić do przeciążenia altka a to może się źle dla niego skończyć. Ja bym zaczął od sprawdzenia na włączonym silniku, z podłączonym akumuatorem spadków napięc i tak:
1 napięcie na akumulatorze bez włączonych odbiorników elektrycznych (powinno być około 14V)
2 j.w ale włączamy wszystko na prąd (napięcie nie powinno się zmienić znacznie)
3 spadek napięcia między masą alternatora, a minusem akumulatora (przy obciążeniu)
4 spadek napięcia między wyjściem dodatnim z altka, a plusem aku
jeśli są znaczne różnice, przy obciążeniu i bez, to po prostu tam gdzie je znalazłeś należy wyczyścić wszystko po drodze, czyli np.: jeśli spadek od masy altka do minusa przy obciążeniu jest powiedzmy 0.5V to należy wyczyścić wszystkie punkty styku, czyli między innymi masę.

Może być też w środku brak przejścia(w altku), generalnie autko starsze, to połączenia śniedzieją, ale wymontowanie alternatora zawsze traktuje się jako ostateczność(chociaż najczęściej wina jest w środku). Jesli okaże się, że musisz wymontować altek to napisz i pogadamy co trzeba zrobić :)

P.S. pisałem to na podstawie mojej praktycznej wiedzy na temat różnych altków w samochodach, z mercedesa nigdy nie wyciągałem, ale domyślam się, że jest tam zwykły bosch czyli raczej taka sama konstrukcja co w innych samochodach <br>Dodano po 7 minutach.:<br> Jeszcze mi przyszło do głowy, że przyczyn może być na prawdę wiele.
A co do kończących się szczotek to efektem najczęsciej jest migotanie kontrolki ładowania (szczotki(a) raz dotyka, a raz nie do komutatora i albo altek się wzbudza albo i nie).
Regulatory w prostych starszych altkach działąją tak, że kontrolka gaśnie dopiero wtedy, kiedy przez uzwojenie wzbudzenia płynie prąd.

pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 26, 2007 8:11 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:45 pm
Posty: 754
Numer GG: 1231765
Lokalizacja: Usa
Polecam artukuł w ostatnim AutoŚwiecie jest tam artykuł o akumulatorach. O spr oporności całego układu i tym podobne... Jeśli chcesz mogę umieścić skan.

Pozdroffionka dla wszystkich

_________________
[URL=https://matchnow.info]Prettys Girls in your city[/URL]


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl