MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

siakis Ty musisz byc straaaszny

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany

hehehe.. poryczalem sie ze smiechu..
wojz chyle czola Twoim wysublimowanym zdolnosciom pedagogicznym, ale z drugiej strony Ordnung muss sein..
Pozdrawiam!

P.S. Zelus nie przejmuj sie, wilk nie jest taki zly jak go maluja
Wracaj do nas!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD

No tak, wątek zaczął żyć swoim życiem i na dodatek się porobiło.

Dziś po pracy zrobiłem pierszy przegląd. Nie ruszałem i nie przygotowywałem kompletnie nic. Amortyzatory po 75-80%, hamulce przód po 3000.

Problemy pojawiły się dwa.

Szwedzkie wersje światła p-mgielne załączają tylko z pozycyjnymi i tylko w pozycji 2. zapłonu, ale żeby to rozkminić musiałem poszukać po forach. W przeciwieństwie do norweskich, których fotki wrzucał ostatnio Wojtek123 nie mają kierunków bocznych w parze z hakiem.

O ile pierwszy temat przeszedł gładko, to drugi jest chyba nie do rozwiązania. Może ma ktoś jakieś sugestie, bo nawet jeśli zacznę kombinacje alpejskie z jakimiś wyrzucanymi w razie potrzeby, to nie uśmiecha mi sie bawić się z policją w chowanego. Pruć błotników na pewno nie będę, a hak przydałby się chociażby ze względu na funkcję dupochronu.

Mój diagnosta korzysta z ruskiej strony, żeby było ciekawie, ale chwila mojej nieuwagi i wpisał był do papierów model 200E, czego skutkiem są pozostałe dane z W124, łącznie z rozmiarem opon na poziomie 195/65...
Zaczyna się ciężka emerutura Miss Sweden w kraju na drugim brzegu morza... Pojadę to jutro wyprostować, bo przecież tak być nie może.

Sen z powiek spędzają mi także chlapacze zwane też fartuchami. Ich sposób montażu to barbarzyństwo w czystej postaci. Jak zrzucę w końcu te fotki, to padniecie, bo takiej chały to nie spodziewałem się kompletnie.
Widziałem je oczywiście od samego poczatku, bo przed kupnem leżałem pod autem dobre 20 minut, ale nie miałem odwagi przyjrzeć się jak dokładnie wygląda spsób ich montażu. Oczywiście wszystko da się wyprostować, ale za wiercenie w rancie nadkola powinni konfiskować wiertła i obcinać dwa palce. Inna rzecz, że w miejscach tych nie ma korozji i ktoś się napawdę przyłożył. Przepis i bezpieczeństwo jest w końcu ważniejsze niż fetyszyści dziewiczych rantów.

_________________
123. W, S i C.

Coś doklejanego, wyprowadzonego tuż przy oryginalnym kierunkowskazie? Troche wieje chłodem tandety, ale nic lepszego, bezinwazyjnego mi do głowy nie przychodzi
Może umieścić kierunki pod zderzakiem, co by się w oczy nie rzucały...

Pozdrawiam

_________________
W114 250C 1971 USA

No niestety, dlatego proszę, aby od tej chwili wątek rozwijał się zgodnie z jego tematem

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."

Bez rezania da się to chyba tylko wszczepić w gumę zderzaka przedniego i pociągnąć jakoś małoinwazyjnie przewód. Ale to też fisiowanie, które w tym przypadku raczej nie przystoi. W takim wypadku mrugać mruga, ale w rozporządzeniu są określone wymiary, gdzie dokładnie powinno znajdowac się źródło światła i wypada to mniej więcje po środku między dwiema listwami błotnika, więc na dodatek trzeba by na dzień dobry walnąć streaptease.

Coś mi się wydaję, że czas na komendę: hak precz! W takim wypadku czeka mnie "tylko" zdjęcie gumy zderzaka tylnego.

_________________
123. W, S i C.

hmm.. (me: how) a moze tak dopasujesz sobie takie megatrendy lusterka z kierunkowskazem jakie sa powszechnie dzis dostepne jako zestaw domoroslego tjunera?
....
...
..
.
nie bij, nie bij....

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD

Mam alternatywę dla tego rozwiązania: może jednak mały otworek, powiedzmy 1,5mm na przewód, i przeklejony mikroskopijny kierunek (1W), chyba, że co do mocy bocznego kierunkowskazu też są paragrafy

Ale wziął i wymyślił, chyba za póżno już...

_________________
W114 250C 1971 USA

Dupochron nadaje sie tez pieknie do lamania tylu przy mocniejszym dzwonku. Po co Ci boczne kierunki? Ja mam haczyk i nie mam bocznych kierunkow, tak juz w sumie 6 lat Raz diagnosta cos sie czepial, ale pojechalem do innego. Kierunki w123 zachadza na boki i sa dobrze widoczne.

_________________
w123

U mnie też jest hak, a bocznych kierunków brak.

_________________
el_diablo
c123 - sprzedany
s124 - rozbity

Ja poprowadziłem już kabelek od przedniego kierunku wewnątrz komory silnika i wypuściłem go poprzez jeden z otworków służących do mocowania bocznej listwy (w tym celu usunąłem czerwoną spinkę i kabelek się mieści). Kierunkowskaz przykleję taśmą dwustronną tuż pod listwą tak aby nie było widać kabelka. Z tego co wyczytałem w rozporządzeniu odległości będą zachowane. Może jednak coś przeoczyłem czytając rozporządzenie - jeżeli tak to oświeć mnie.



Rozporządzenie mówi o minimalnej odległości 600 mm.



Chyba po to:



Z wypowiedzi Michała zrozumiałem, że chce być w zgodzie z przepisami. Ja też w ten sposób właśnie chiałem zainstalować kierunkowskazy - aby był wilk syty i owca cała.

_________________
W123 240D '83 - Taigabeige
E30 318 iS '89 - Sterlingsilber Metallic
601 923 947

Ja w swoim nowym nabytku W124 200D też mam oryginalny hak i na pierwszym przeglądzie (a było to około miesiąca temu) na pierwszym przeglądzie diagnosta spytał tylko czy robimy dodatkowy przegląd na hak (koszt jeśli dobrze pamietam około 35zł) czy nie i nie wspominał nic o dodatkowych kierunkach bocznych których również nie posiadam.

_________________
Sawcio
czerwony w123 240D
czarniutka w201 1.8E sprzedany
błękitny w124 200D
kto wie co dalej...

Panowie i Panie

wybaczcie że trochę odbiegam ale zostałem przywołany do tablicy i muszę zabrać głos w "sprawie Żelusia"
biję się w piersi i tak jak już zaznaczyłem
cyt. "...za wcześnie pozwoliłem chłopakowi na rejestrację na forum " ale kto z Was oparł by się prośbom dziecka które z wypiekami na twarzy przez parę dni nic nie mówi tylko że chce się zarejestrować (bo widzi jak jego "stary " codziennie przegląda i czasem coś skrobnie a On tylko może czytać )
chłopaka i tak muszę często odganiać od kompa bo zasysa wszystko co jest na forum (nie odpuszcza zadnego nowego posta czyta wszystko szczególnie -"klasyki") i jego chęć zaznaczenia swej obecności wyraża się właśnie wielką ochotą napisania "czegoś " (a że w sprawach merytorycznych jeszcze za wcześnie to ...)
mam nadzieję że Wszyscy którym Jego posty przeszkadzały (doskonale to rozumiem) znajdą w sobie trochę tolerancji i wyrozumiałości

qrde miałem się streszczać

Wszystkim za cenne uwagi i słowa otuchy dziękuję oraz przepraszam Tych którzy poczuli się dotknięci

ps
mam nadzieję że Żeluś zostanie z nami a tą "przygodę-wpadkę" potraktuje jako lekcję i wyciągnie z niej wnioski na chwałę Tego Forum i MB
Jego przygoda z MB dopiero się zaczyna zróbmy wszystko by się rozwijała

_________________
MB W124 200D - GROSZEK (SMAŻONY)

Może da radę rozdzielić, a tę II część połączyć z postem o powrocie?


Nie przeczę, że też raz napomniałem Ci syna. Miało być delikatnie i IMO było, ale może się zrobiło tych uwag trochę za dużo na raz?

Z moich obserwacji wynika, że nauczył się posługiwać szukajką lepiej niż wielu pod każdym względem "starszych" użytkowników. To wróży szybki przyrost wiedzy oraz jest miłe memu czarnemu sercu moda


Jak nie zechce wrócić teraz, to może "za chwilę"

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"

kolego STOP i tak trzymac :) .... a teraz za kare syna do komputera, niech sie loguje, czyta i pisze ... jakos tak nudno juz sie bez jego postow zrobilo hihi

Michu gdzie te fotki???:) te co widzialem juz wystarczajaco narobily mi smaku....

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany