MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

witam

mam pytanko do kolegow odnosnie pompki paliwa, cieknie mi. czy jest to naprawialne? mozna ja rozebrac i uszczelnic?
a druga sprawa to problem z zapalaniem samochodu. wyglada to tak:( mam zainstalowany gaz) jak postoi samochod podchodze przekrecam i od razu mi zapala, jak pojezdze to musze pokrecic przez kilka sekund rozrusznikiem i dopiero mi odpali. obojetnie czy na benzynie czy na gazie. jak postoi to zapala. sprawdzalem u kumpla i u niego o wiele glosniej slychac pompke. jest mozliwe aby dziala z mniejsza wydajnoscia? przetstowalem i jak naleje paliwa do filtra powietrza pali mi od razu, wiec jakgdyby problem z dojsciem benzyny. mzoliwa awaria pompki?
pozdr

_________________
W 123/ 81r - 2.3E " Helena"
W 168/ 01r - 1.7 CDI
ex:
W 221/ 04r - E320 4matic
W 140/ 98r - CL 500
W 124/ 91r - 300CE 24V

Pompa niestety jest nierozbieralna , tz dla chcącego nic trudnego ale z założenia jednak jest nierozbieralna (możesz próbować ją uszczelnić z zewnątrz , są takie kleje do baków). Jeśli u Twojego kolegi chodzi głośno to niedobrze bo te pompy powinny chodzić cicho , jak zaczyna ją być słychać to oznacza że powoli pada i pewnie niedługo klęknie chociaż niekoniecznie niedługo. Jeśli auto Ci odpala po chwilowym postoju to raczej bym nie szukał przyczyny w pompie odnośnie odpalania bo raczej byś miał problemy z odpalaniem po postoju. Ten postuj to 10 minut czy może kilka godzin do wystygnięcia silnika ? Bo jeśli to drugie to oznacza że na zimnym silniku włącza Ci się wtrysk rozruchowy i dlatego lepiej odpala a na ciepłym wtrysk nie podaje paliwa i wtedy winę ponoszą wtryski główne (najprawdopodobniej za niskie ciśnienie otwarcia) i trzeba auto trochę pochechłać.

_________________
Burn In Hell - muzyka 6 garów

ten postój tonie 10 minut, kilka godzin. mysle ze masz racje, do wystygniecia samochodu. da sie tamu jakos zaradzic?

_________________
W 123/ 81r - 2.3E " Helena"
W 168/ 01r - 1.7 CDI
ex:
W 221/ 04r - E320 4matic
W 140/ 98r - CL 500
W 124/ 91r - 300CE 24V

_________________
W126 300D '76-ex.
W124 300D '89-ex.
W124 300D`86

Pompa paliwa jest nie naprawialna , moja jakoś rok temu odmówiła posłuszeństwa i musiałem kupic nową ale ku mojemu zdziwieniu to koszt nie przekracza 100 zł, więc mysle że nie opłaca sie bawić w rozbiórki.

_________________
"Benzyna we krwi olej w głowie"

Tak naprawdę nie ma zabardzo na to sposobu po za wymianą wtryskiwaczy na nowe. Możesz zerknąć w uszczelnienie wtrysków (oringi i prowadnice) może one puszczają lewe powietrze (niewielki koszt w ASO) ale jeśli to nie pomoże to tylko wymiana wtrysków (cena w aso ok 170 zł ale można kupić taniej tylko trzeba poszukać). Możesz też zrobić sobie impulsator który włącza cyklicznie wtryskiwacz rozruchowy na ciepłym silniku (macherzy z BOSCHA wyposarzyli w ten impulsator np. Forda Capri na K-Jetronic'u) z doświadczenia wiem, że ułatwia on rozruch ciepłego silnika (jeśli niechcesz robić elektroniki wystarczy przekaźnik rozwierny i kondensator i to wszystko wpięte równolegle z wtryskiem rozruchowym lub wyłącznikiem termicznoczasowym)[/list]

Dodano po 2 minutach.:



Skąd masz takie tanie źródło ??? Ja za nową półtora roku temu w Zatoce dałem po rabacie 500 PLN

_________________
Burn In Hell - muzyka 6 garów

na allegro widzialem po 230 zł ... ale po 100 jeszcze nie widzialem
gdzie ci pompa cieknie ... moze da rade ją uszczelnic ... jak będizesz ją wyrzucał t omi wyślij ... ja swoją rozebralem i naprawilem ... potem zacisneli mi ją w warsztacie naprawiającym przewody cisnieniowe od karchera ...

_________________
ex W123 280E "CZOŁG" sprawił że pokochałem M110
C123 280CE '79 "QP" Klimaanlage, ASB, heated seats, Lampewiperanlage, Becker Mexico with Kurier
C123 280CE "Carlsson"
W107 560sl
W108 280se 3.5 Rote Sau