MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 26, 2025 12:00 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 715 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 15 6 7 8 948 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw lut 02, 2006 1:41 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:29 am
Posty: 461
Lokalizacja: Wałbrzych
harrier pisze:
Dowcip o lekkim zabarwieniu informatycznym:

- Pani Zosiu, czy moze Pani przegrac naszym partnerom wyniki za kwiecien, oni zaraz podejda.
- Dzien dobry, czy to Panom mam przegrac wyniki miesieczne?
- Dzien dobry, tak, nam, gdyby byla Pani uprzejma, tu mamy czysta dyskietke.
- Alez oczywiscie!

Wklada dyskiete do napedu i...

# mkfs -t vfat -c /dev/fd0h1440
# mount -t vfat -o iocharset=iso8859-2,codepage=852 /dev/fd0 /mnt/floppy
# find / -noleaf -type f -name Wyniki_Kwiecie..[a-zA-Z] -exec cp '{ }' /mnt/floppy \;
# ls -la /mnt/floppy/Wyniki_Kwiecie..[a-z][A-Z] && sync && sleep 3

wyciaga dyskiete i podaje.

Partnerzy: o kurna!
Sekretarka: oj, znowu odmontowac zapomnialam!

Pozdrawiam,


[nnn] nie rozumiem ... hehe

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 02, 2006 9:32 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
misiak123 pisze:
nie rozumiem ... hehe

Chodzi o to, że zazwyczaj przykładowa Pani Zosia z sekretariatu nie zna się kompletnie na komputerach i systemach operacyjnych... a o UNIX'ach to już w ogóle nigdy nie słyszała. A tu mamy sytuację, że Pani Zosia leci komendami terminalowymi, beż żadnych "ułatwiaczy-klikaczy":
1. tworzy windziany system plików,
2. montuje dyskietke (bo w UNIXACH zazwyczaj się media w napędach nie uruchamiają same, trzeba je najpierw zamontować, żeby możnabyło przeglądać) & ustawia kodowanie,
3. wyszukuje pliki mające w nazwie "Wyniki_Kwiecie" & kopiuje znalezione na dyskietkę,
4. sprawdza czy się nagrało & opróżnia cache & odczekuje 3 sekundy

Tak jak przed odczytaniem dyskietki/płyty trzeba urządzenie zamontować, tak samo przed wyjęciem z napędu trzeba odmontować. O ile plyty CD nie da się wyjąć z napędu jeżeli się go wcześniej nie odmontuje, to dyskietkę da się wyjąć... jest to bardzo często popełniany błąd przez użytkowników UNIX'ów, nawet tych zaawansowanych.

Partnerzy zaskoczeni, bo pierwszy raz widzą takie "czary" u sekretarki, a nie jeden informatyk byłby użeczony jak by coś takiego zobaczył. Sekretarka z właściwym sobie roztargnieniem i kobiecą niewinnością stwierdza, że zapomniała odmontować. Partnerzy o jednym, ona o drugim... humor sytuacyjny. :-)

To trochę tak jakby ta sama Pani Zosia przyszła, wyregulowałaby Ci zawory, skład mieszanki, ustawiła zapłon, wymieniła palec rozdzielacza, wymieniła świece i kable WN, a przy próbie odpalenia przypomniała sobie, że zapomniała podpiąć akumlator. :-)))

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 02, 2006 9:38 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
harrier pisze:
To trochę tak jakby ta sama Pani Zosia przyszła, wyregulowałaby Ci zawory, skład mieszanki, ustawiła zapłon, wymieniła palec rozdzielacza, wymieniła świece i kable WN, a przy próbie odpalenia przypomniała sobie, że zapomniała podpiąć akumlator. :-)))


[ok] :D Tłumaczenie trafione w dziesiątkę :D

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 02, 2006 10:37 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 01, 2005 6:47 pm
Posty: 459
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
Trzeba było tak od razu! :D

_________________
W123 200D [Zielony Smok] - wspaniałym samochodem był...

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 02, 2006 12:20 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Być jak Piotr Misztal [zlosnik] --->>> http://www.joemonster.org/download.php? ... t&lid=2164

Najlepszy jest fragment o tym że jak kiedyś chodził więcej ubrany na sportowo to takie łańcuchy nosił bo lubi złoto [zlosnik]

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 02, 2006 3:31 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie szybkości.
- Dzień dobry. Widzi pani co to jest? (tu pokazuje na radar)
- Dzień dobry. Nie. Co to?
- Suszareczka, he he he. Nie, proszę panią. To radar.I co my tu mamy? Widzi pani te cyferki?
- 140. Widzę.
- No właśnie. Prawo jazdy proszę i dowód rejestracyjny samochodu.
- Nie mam.
- Jak to pani nie ma?
- No, bo widzi pan tak to wszystko się tak szybko dzisiaj
działo.... i ten samochód nie jest mój.
- Jak to nie pani?
- No tak, ukradłam go. Bo jak zabiliśmy tamtą kobietę, to trzeba było jakoś pozbyć się zwłok, a nie chciałam brudzić swojego, więc ukradłam ten i zapakowałam zwłoki do tego bagażnika.
I teraz tak szybko jadę, aby jak najprędzej pozbyć się ciała.
- To ma pani na dodatek trupa w bagazniku???????? Proszę stać, ręce na maskę i nie ruszać się!!!

Policjant dzwoni po wsparcie.
- Mam tu trupa w bagażniku, kradzież samochodu i przekroczenie prędkości.
Za chwilę na miejscu jest cała ekipa z ostrą bronią.
Dowodzący podchodzi do kobiety.
- Ma pani jakieś dokumenty?
- Mam, ale w samochodzie, w skrytce. Mogę wyciągnąć? - po czym sięga do skrytki, podaje dokumenty, prawo jazdy i dowód rejestracyjny samochodu.
Wszystko w największym porządku.
- Jak to, to samochód nie jest kradziony?
- Nie, oczywiście, że to mój samochód.
- To proszę otworzyć bagażnik.
Blondynka otwiera bagażnik, a tam porządek, trójkąt ostrzegawczy na miejscu, koło zapasowe itp. Dowódca zdezorientowany:
- No jak to, mamy zgłoszenie, że samochód kradziony, w bagażniku trup....
-...i co jeszcze naopowiadał, może, że niby prędkość przekroczyłam?

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pt lut 03, 2006 11:18 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
- Mamusiu, co robią ludzie kiedy samochód jest już stary i nie można nim jeździć?
- Sprzedają go twojemu tacie.

PS A nie czujecie się przypadkiem bohaterami tego dowipu [zlosnik]

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pt lut 03, 2006 9:48 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pt mar 25, 2005 1:12 pm
Posty: 28
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
www.chucknorris.glt.pl [zlosnik]

_________________
MB 280CE 1980r


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn lut 06, 2006 10:35 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 14, 2002 6:38 pm
Posty: 5464
Lokalizacja: Warszawa
Na pocztę przychodzi blondynka i prosi o znaczek za 1,40 zł.
- Chwilowo nie mamy znaczków za 1,40. Ale może pan kupić 2 znaczki po 80
groszy.
- Nie, dziękuję. Boję się, że list mógłby zajść za daleko.


Wsiada Rosjanin do pociągu relacji Paryż-Bruksela. Wszystkie miejsca są
zajęte, a jedno z podwójnych siedzeń zajmuje francuska gospodyni z małym
pieskiem. Rosjanin pyta:
- Madamme, nie mogłaby pani wziąć swojego pieska na ręce?
Kobieta:
- Wy, Rosjanie jesteście jak zwykle bezceremonialni. Moja Fifi jest
zmęczona. Niech sobie pan poszuka wolnego miejsca w innym wagonie!
Rosjanin idzie szukać innego miejsca, ale nie znalazł. Wraca i mówi:
- Madamme, jestem bardzo zmęczony, chciałbym usiąść. Niech pani weźmie
swojego psa na ręce. Francuzka rozeźlona krzyczy:
- Wy, Ruscy, jesteście gruboskórni i nieokrzesani! W Europie ludzie się tak
nie zachowują. To jest nie do pomyślenia!
Rosjanin nie wytrzymał. Błyskawicznie chwycił suczkę i wyrzucił ją przez
okno, a sam usiadł sobie wygodnie. Francuzka jest w szoku: przeklina,
wrzeszczy, w rozpaczy wyrywa sobie włosy z głowy.
Wówczas zabiera głos siedzący obok Anglik:
- Wy Rosjanie wszystko robicie nie tak jak trzeba. Podczas obiadu trzymacie
nóż w lewej ręce, samochody jeżdżą u was po prawej stronie, a teraz pan
wyrzucił przez okno nie tą sukę co trzeba.


Idealny poranek każdego mężczyzny:
Wstaje, bierze prysznic, ubiera się, je śniadanie, wraca do domu...


Skoczyli w przepaść optymista i pesymista.
- Spadam! - mruczy pesymista.
- Lecę! - krzyczy optymista.


Na skrzyżowaniu na czerwonym świetle spotykają się dwie koleżanki siedzące
za kierownicami swoich aut.
- Jaki ładny kolor!
Zapala się pomarańczowe.
- O, ten jeszcze ładniejszy!
Zapala się zielone.
- Spójrz! Ten kolor też jest niezły!
Znów zapala się czerwone.
- Ten już widziałyśmy. Możemy jechać!


Do wędkarza stojącego nad rzeką z wędką podchodzi ufoludek i pyta:
- Dużo pan dziś złowił ryb?
- Żadnej. Zdziwiłbym się, gdyby udało się komuś złowić tu jakąś rybę!
Ufoludek wkłada do swojej trąbki nosowej palca i wyjmuje kozę, formuje z
niej kulkę i prosi faceta o wędkę. Zakłada na haczyk kulkę, zarzuca wędkę i
niemal w tej samej chwili wyławia okazałego szczupaka. Facet zabiera
ufoludkowi wędkę, wyjmuje ze swego nosa kozę, formuje z niej kulkę, zakłada
ją na haczyk i zarzuca wędkę.
Po kwadransie oczekiwania facet dziwi się:
- W czym ta jego koza była lepsza od mojej?
- Bo to koza nie z tej Ziemi! - mówi szczupak.


Rząd Ukrainy zastanawia się co zrobić z ziemią wokół Czarnobyla.
- Nie możemy tam nic uprawiać. Ani ziemniaków, ani kukurydzy... Ale możemy
zasiać tytoń, a na paczkach papierosów umieścimy: Ministerstwo Zdrowia
ostrzega po raz ostatni.

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 09, 2006 2:53 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 02, 2003 10:59 am
Posty: 851
Lokalizacja: Stargard (koło Kruszyna:))
Trzech kolesi dzieli sie wrazeniami z ostatniej popijawy:
- Jezu, tak sie narznalem - mówi pierwszy - ze jak otworzylem rano oczy, to
patrze - dom mój. Spogladam nizej - garaz mój, tylko samochód w garazu inny.
Okazalo sie, ze cudzym przyjechalem.
- To nic - mówi drugi - Budze sie rano, otwieram oczy, patrze - zona. OK,
mysle, odwracam sie na drugi bok, a tu jakas laska. Tak sie dzien wczesniej
nawalilem, ze dupe z baru do wlasnego, malzenskiego loza zaciagnalem.
- A ja - smetnie mówi trzeci - otwieram oczy, patrze leze na trawniku, bez
majtek, ch_j mi stoi jak maczuga, a na nim siedzi ogromna czarna wrona i
dziobie mnie w jajca. ... A ja mialem tak sucho w ryju, ze nawet "sioo, ty
kurwo" nie moglem powiedziec...

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 09, 2006 2:09 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
zamim otorzysz zdjęcie przeczytaj poniższy tekst


Żona poprosiła męża, żeby kupił jej prezent na gwiazdkę.
Chciała, żeby to była niespodzianka, ale podpowiedziała mężowi,
że chciałaby, aby ten prezent to było coś, co przyspiesza od 0 do 100 w 4 sekundy i najlepiej żeby było niebieskie…

http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11394 ... c15724.jpg

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 09, 2006 5:24 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 23, 2004 4:36 pm
Posty: 587
Lokalizacja: Augustów woj. Podlaskie
kalis pisze:
od 0 do 100 w 4 sekundy i najlepiej żeby było niebieskie…


[uhaha]

_________________
MB W202 '97 200 KOMPRESSOR
MB W123 '84 240 Diesel (tatowóz)
R.I.P FSO Polonez ATU 96' 1,6 GLI [1,4 16V Rover]

Ex: W123 80' 240D; W123 83' 200D; W123 84' 240D; W123 81' 200D


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw lut 09, 2006 10:18 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lis 20, 2004 6:02 pm
Posty: 1919
Numer GG: 12453483
Lokalizacja: Warszawskie Jelonki
> Wpada rozjuszony pies na pocztę:
> -Chciałbym nadać telegram!
> -Proszę podać treść - odpowiada urzędniczka.
> Pies po chwili zastanowienia:
> - HAU,HAU,HAU,HAU,HAU.
> -Za tę kwotę można by dodać jeszcze jedno HAU
> - mówi troskliwym głosem pani z okienka.
> - Wiem, ale wtedy to w ogóle nie miałoby sensu.
>


> W pewnej wiosce mieszkal sobie gospodarz, ktory mial kurnik. Co noc do
> tego kurnika przychodzil sprytny lisek i pozeral jedna kure albo
> koguta, zalezy na co mial chrapke. I tak to trwalo miesiacami, az
> pewnego dnia gospodarz schwytal liska i zapytal:
> -Czy to ty wyjadasz stopniowo moj drob?
> Na co sprytny lisek odpowiedzial:
> -Nie!
> A tak naprawde to byl on.
>
>
>
>
> Pewien misjonarz był z misją humanitarną w Afryce. Któregoś dnia idąc
> w dżungli zauważył leżącego słonia. Podszedł i zobaczył że słoń ma w
> nogę wbity gwóźdź. Zrobiło mu się żal i wyjął mu ten gwóźdź. Słoń
> wstał i popatrzył na swojego ratownika z umiłowaniem, jakby chciał
> powiedzieć "dziękuję", potem poszedł. Odwrócił się jeszcze raz, jakby
> chciał powiedzieć "do widzenia" i zniknął wśród drzew. "Ciekawe czy go
> jeszcze kiedykolwiek znowu zobaczę!? pomyślał ratownik.
> Kilka lat później facet wybrał się do cyrku. Występowały tam różne
> zwierzęta, także slonie, ale jego uwagę zwrócił jeden słoń który
> patrzyl na niego w ten sam sposób jak ten z dżungli.
> "Czyżby to ten słoń?" pomyślał "jest do tamtego taki podobny!". Po
> występie podszedł do tego słonia, pogłaskał go w uszy, ale wtedy słoń
> złapał go trąbą i trzasnął nim kilka razy o podłogę zmieniając jego
> ciało w krwawy pasztet.
> Okazało się że to nie był ten słoń.
>
>





Sztuka survivalu: Łapanie zająca.
>
> 1) Zaczaic sie w krzakach
> 2) Wydawac jednostajny odgłos marchewki.
>
>
>
>
> Król oglosil, zo kto zabije smoka, dostanie ksiezniczke i pol kroleswa.
> Przyjechal pierwszy rycerz. Idac przez las zobaczyl mrowisko.
> Kopnął je nogą i poszedł dalej.
> Stanął przed jaskinią smoka i krzyknal:
> - Wyłaz smoku i stawaj do walki.
> A smok wyszyszedł
> - HUUUU...
> ... i go spalił
> Przyjechal drugi rycerz. Idac przez las zobaczyl sarenkę.
> rzucił w nia kijem, nóżke przetracil i poszedł dalej.
> Stanął przed jaskinią smoka i krzyknal:
> - Wyłaz smoku i stawaj do walki.
> A smok wyszyszedł
> - HUUUU...
> ... i go spalił
> Przyjechal trzeci rycerz. Idac przez las zobaczyl ul.
> zerwał mu dach i poszedł dalej.
> Stanął przed jaskinią smoka i krzyknal:
> - Wyłaz smoku i stawaj do walki.
> A smok wyszyszedł
> - HUUUU...
> ... i go spalił
> Przyjechał czwarty rycerz. Idąc przez las zobaczyl rozsypane mrowisko.
> pozbierał je do kupy, a mrówki na to
> - Dzielny rycerzu, jak bedziesz w potrzebie, to nas zawolaj, a pomożemy ci.
> "Coz mi moga pomoc male mrowki w walce ze smokiem?" pomyslal rycerz,
> uśmiechnął się, podziękował i poszedł dalej.
> Zobaczył kulejącą sarfenkę. Wziął dwa kije, oderwał kawał kaftana,
> zrobił jej łupki na nogę.
> - Dzielny rycerzu, jak bedziesz w potrzebie, to zawolaj, a my, leśne
> zwierzęta ci pomożemy "Coz mi moga pomoc sarny w walce ze smokiem?"
> pomyslal rycerz, uśmiechnął się, podziękował i poszedł dalej.
> Zobaczył rozwalony ul i naprawił go.
> - Dzielny i dobry rycerzu, jak bedziesz w potrzebie, to nas zawolaj, a
> pomożemy ci.
> "Coz mi moga pomoc pszczoły w walce ze smokiem?" pomyslal rycerz,
> uśmiechnął się, podziękował i poszedł dalej.
> Doszedł wreszcie do jaskini smoka i woła
> - Wyłaz smoku i stawaj do walki.....
> .
> .
> .
> .
> A smok wyszyszedł
> - HUUUU...
> ... i go spalił
[zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pt lut 10, 2006 12:01 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
Przychodzi króliczek do misia i mówi:
- Misiu.. mam do ciebie sprawę.
- No słucham Cię , mów ..
- No bo wiesz... mam fortepian .. i musze go wnieść na 10 piętro w
wieżowcu. i sam sobie chyba nie dam rady..
- Pomogę Ci wnieść ten fortepian, jeżeli na każdym piętrze opowiesz
mi zarąbisty kawał, taki żebym się posikał ze śmiechu... Króliczek
pomyślał chwile... i zgodził się... Misiu wciąga fortepian...1
piętro, i misiu
mówi:
- No teraz opowiedz mi ten kawał...
- No dobra...
i opowiedział misiowi kawał... i misiu posikał się , ze
śmiechu...i tak samo było na 2,3,4,5,6,7,8,9 piętrze... Na 10 piętrze
misiu bardzo
zmęczony i zasapany powiedział:
- No to teraz, na koniec, opowiedz mi najlepszy kawał ze
wszystkich...
- Stary, jak Ci opowiem, to nie tylko się posikasz, ale pękniesz i
to nie
tylko ze śmiechu...
- Ok, wal...
- To nie ta klatka...
---------------------------------------------------------------------------------------

Szefowie największych banków na świecie zorganizowali
mistrzostwa
świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka: reprezentacja
kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po
minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną.
Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się.
Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja. Potem kolejni
Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu W końcu
startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się
nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- Rychu mamy tyle kasy, na ch** ci jeszcze ta żarówka?

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Na górę
 
 Tytuł:
Post: śr lut 15, 2006 8:23 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 08, 2005 11:29 am
Posty: 1488
Lokalizacja: Zgorzelec
Para zakochanych spaceruje po parku:

- Kochany, pocaluj mnie jak Romeo piekna Julie..
- To znaczy?
- Hmm... a moze przytul jak Abelard swa Heloize..
- a to jak?
- Jak! Srak! Czytalas cos wogole?
- Tak, Nasza Szkape. Ugryzc cie w dupe?

_________________
'00 BMW 530d touring
Obrazek
'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu :)


Na górę
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 715 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 15 6 7 8 948 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl