TrickyKid pisze:
to znaczenie nie klei się do moich słów, ponieważ jeśli jakieś PRAWO lub STAN RZECZY ma być utopią, to nie mam na myśli PAŃSTWA [IDEALNEGO]. Tak samo jak mówiąc "ten owoc jest słodki" nie mam na myśli "słodzik do kawy".
Natomiast jest jeszcze inne znaczenie : "mrzonka, plan, pomysł wzniosły, ale utopijny, nieżyciowy, nierealny, nieziszczalny, fantastyczny."
I tu jest sedno, bo rzekome prawo do pełnego decydowania o tym jak zakończyć swoje życie jest czymś niewykonalnym, i nigdzie nie występującym w żadnym prawie pisanym. W niektórych krajach UE [napewno w Holandii] jest zapis n/t nieudzielania pomocy medycznej osobom starszym [i tylko starszym - każde społeczeństwo opiera się o pracowitość ludzi w wieku produkcyjnym, swobodne pozwalanie im na "opuszczenie warty" byłoby symbolicznym podcięciem gałęzi na której wszyscy siedzą].
A wiesz co można tam (np we wzmiankowanej Holandii) kupić w aptece za 50 EUR? (taki legalny zestaw aby można tak podjetą decyzję samemu zrealizować)
Tricky –
Przypuszczalnie w ogóle się nie dogadamy. Język posiada swoje ograniczenia; to, co mówiący określa jako "fakt" zależy od tego, w co kto wierzy. Wiem o tym nie od dziś i zakładałem, że Ty wiesz, że ja wiem. Uważam jednak, że można z powodzeniem godzić się na nieścisłości i dochodzić do porozumienia. W tak prowadzonej rozmowie dochodzi do pewnej kompresji informacji -- i sądzę, że nie muszę przed każdymstwierdzeniem dodawać zastrzeżenia, że formułuję je w związku z przyjętym zestawem aksjomatów .
Mam nadzieję, że rozumiesz, iż używasz niejawnie wyrazu "fakt" tak samo często jak i ja.
Jednak mimo naprawdę dobrej woli - cały Twój wywód uważam za nieprzekonujący i sprzeczny.
Widzisz, to jest tak - w kontaktach z różnymi ludźmi nauczyłem się kilku ważnych rzeczy. Między innymi tego, aby nigdy nie zakładać, że cokolwiek jest oczywiste dla obu stron. O tym trzeba się dopiero przekonać/upewnić. Można np. zadać parę pytań.
To tylko odrobina metakomunikacji.
Pozdrawiam Cię
![[cool]](./images/smilies/cool.gif)
serdecznie – S1
ps/
Cytuj:
krańcowo hedonistyczna
Mnie wygodniej jest tę postawę kojarzyć raczej z agnostycyzmem.