Irek pisze:
MERCEDES 4 EVER pisze:
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=656901 czytajcie i ubolewajcie nad głupota ludzi nami rzadzacych....
No i tu się zaczyna problem

Jest taki artykuł na naszym forum gdzie kolega Bukol grzmi na opałowców i prawdę pisząc zgadzam się z nim jeśli chodzi o główne przesłanie czyli przestrzeganie prawa.Teraz jednak mi ręce opadły.
Znaczy że jeśli jakiś mędrzec wymysli silnik na wodę to nasi "parlamentarzyści" nałożą akcyzę na wodę i nawet na tym nie można będzie jeździćOd ognia ,wody,powietrza i głupoty ludzi nami rządzacych zachowaj nas Panie
Tak się niestety już stało - ustaw o podatku akcyzowym nakłada tenże podatek na każą substancję wlewana do baku pojazdu niezaleznie od PKWiU - czyli także na wodę!
Zagadnieniem zasilania silników rzepakiem zjmuję sie (jak narazie) teortycznie juz parę miesięcy i dochodzę do nastepujących wniosków (na podstawie literetury głównie niemieckojęzycznej)
Układy zasilania z jednym zbiornikiem (latem sam OR, zimą fify-fifty):
Możliwe są wyłącznie przy silnikach ze wstępną (wirową) komorą spalania.
(Przy wtrysku bezpośrednim zimny OR rozpylany byłby bezpośrednio do wnetrza tłoka, a następnie spływałby po ściankach cylindra do miski olejowej - pierścienie cylindrowe nie byłyby w stanie go zebrać. Warunki smarne oleju silnikowego mogłyby się pogorszyć przez emulgację OR na tyle, że groziłoby zatarcie silnika.) Warunkiem pewnego zapłonu jest wymiana świec żarowych na dłuższe, grzejące także przez pewien czas po uruchomieniu silnika. Ponadto przekaźnik świec żarowych musi to umożliwiać (czyli najczęściej musi też być wymieniony). Ponadto przewody paliwowe muszą być wymienine na grubsze (średnica wew. min 10 mm dla dopływu i 8 mm dla powrotu do baku) Paliwo musi być podgrzane do temp ok 70 stopni - najczęściej przez wymiennik ciepła od cieczy chłodzącej. Nie zaszkodzi także dodatkowa pompa tłocząca olej w zbiorniku (ponoć najlepjej sie sprawdza pompa firmy "Facet")
Do instalacji takich starsze Mercedesy wydają sie być wprost stworzone. Jednakże ze względów podatkowych (akcyza) odradzałbym stosowanie ich na terenie Polski.
Układy z 2 zbiornikami
Dodatkowy zbiornik na OR - start na ON - po nagrzaniu paliwa przełączanie na OR - uwagi odnośnie przewodów zasilających OR jak powyżej. W przypadku pomp ze sterowaniem elektronicznym dodatkowe zabezpieczenie przed przekroczeniem temperaturu 80 stopni (bo wtedy pompa wchodzi w tryb pracy awaryjnej i wysyła do komputera sterującego informacje o błędzie). Można stosować także w silnikach z wtryskiem bezpośrednim bo OR nie trafia do cylindra, gdy jest zimny.
Ponadto po pewnym czasie (jesli ma się pompę rozdzielaczową wyprodukowaną przed 1995 rokiem) uszkodzeniu ulegną uszczelnienia pompy wtryskowej - nalezy je wymienić na nowe vitonowe - odporne na temperature i OR. W pompie rzędowej problem ten wystepuje rzadziej - pojedyńcza sekcja wtryskowa pracuje praecież co najmniej 4 razy rzadziej niż w pompie rozdzielaczowej
Samochody, w których mozna stosować biodiesel (czyli praktycznie wszystkie z pompą BOSCHa wyprodukowane po 1995 roku maja ponoć takie uszczelki fabrycznie)
Do zasilania OR nie nadaja się pompy wtryskowe firmy Delphi (czyli Delphi, Lucas, CAV, Rotodiesel, Condiesel)
W większości cywilizowanych krajów jazda na OR jest wolna od podatku (np stawka podatku w DE wynosi 0) i wspierana przez rząd - ale nie u nas.
Posiadając instalację z dwoma zbiornikami zawsze można się wytłumaczyć, że na OR jeździ się tylko w tych krajach, gdzie jest to wolne od podatku. Dlatego też wyłącznie instalacja 2-zbiornikowa jest bezpieczna w razie kontroli.
Co do wpisania zasilania OR w dowód rejestracyjny to jest to możliwe jak narazie w przypadku pojazdów sprowadzonych z innego państwa EU, jeśli miały taki wpis w dokumentach państwa pochodzenia (czyli np w Briefie, jeśli auto jest z Niemiec). Zgodnie z prawem EU diagnosta dokonujący badania w "nowym" dla auta kraju nie ma prawa zmieniać lub ograniczać rodzaju paliwa.