Łostatnio dużo na forum było o niskich temperaturach, zapalaniu i bateriach, hej! ( zostało mi to po ostatniej " nasiadówie" w barze i "przetestowaniu" góralskiego zwyczaju "pije góral do górala", zresztą opłakanego w skutkach
![[zlosnikeh]](./images/smilies/zlosnikeh.gif)
).
Wracając do tematu, przedwczoraj wsiadłem do autka, przekreciłem kluczyk, podgrzałem świece, pociągnąłem starter i ....
Silnik zaskoczył a po trzech sekundach zgasł. Ponowiłem poprzednie czynności ( oprócz wsiadania
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
) pociągnąłem starter i...
silnik się kręcił ale za wolno żeby zapalić.
Dodam że było minus 16 °C i od kiedy jestem szczęśliwym posiadaczem Grzechotnika takie sytuacje nie miały miejsca.
Nie będę dodawał że użyłem wszelkich dostępnych środków w celu zapalenia silnika ( łącznie z okładaniem akumulatora prezerwatywami z gorącą wodą
![[jezyk5]](./images/smilies/jezyk5.gif)
). Nic, nic, nic !!!
Wczoraj nadejszła odwilż i silnik zaskoczył.
Szlajałem się po elektromechanikach w celu sprawdzenia prądu rozruchowego i zmierzenia gęstości elektrolitu w poszczególnych celach.
W paru miejscach usłyszałem że nie mają czasu

, w ASO Frączak krzyknęli 70 PLN

.
W końcu poszedłem po pamięć do głowy, na rogu Trzebnickiej i Sowiańskiej jest sklep z akumulatorami a w środku prawie dwumetrowy gość z olejem w głowie.
UWAGA PODAJE DOKŁADNE NAMIARY
Akumulatory
ul. Trzebnicka 23
50-245 Wrocław
tel: 071 3720185
Pojechałem w celu kupienia przyrządu do mierzenia gęstości elektrolitu. Po krótkiej rozmowie zaproponował mi zbadanie akumulatora, podjechałem autem pod sklep. Gościu przytargał sprzęt pomierzył posprawdzał i przez następne pół godziny tłumaczył mi i odpowiadał na moje pytania. Akumulator mam OK
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
( w końcu 140 Ah i prąd rozruchowy około 650 A

) tylko muszę trochę nad nim "popracować" według wskazań tego gościa. Na koniec zapytałem ile to będzie kosztować, w odpowiedzi że N I C

!!!!!!
To już drugi raz, rok temu dał mi za darmo dwa orginalne korki do mojego aku.
Gościu zna się naprawdę na rzeczy pochłaniałem co do mnie mówi z wybałuszonymi oczami choć uważałem że jestem w temacie. Po tym objawieniu mogę powiedzieć że w tym temacie jestem
![[palacz]](./images/smilies/palacz.gif)
.
W ramach podziękowania smaruje ten oto post.
P.S.
Jak ma ktoś problem z aku czy też pytania walcie w gościa jak w dym, pomoże wam na pewno.