Cytuj:
Na pewno nie zgodzę się ze zdaniem, że G mają zbyt słabe jednostki napędowe, choć i pozostałe argumenty brzmią dla mnie nieco zabawnie. Sporo wad? Prosze podać (spodziewam się naprawdę długiej listy). Cena jest wg mnie adekwatna do możliwości i jakości auta. Tunning? Myslę, że ORC to wystarczająco duża oferta gadżetów do off-roadu. Poza tym - o ilę się orientuję - to w przypadku G dużo nie trzeba zmieniać. Mosty wytrzymałe, no chyba że spada się na koła z dużej wysokości - tego nic nie wytrzyma. Ciężka, bo sama rama sporo waży. Poza tym póżniej piszesz to samo o innych autach to samo, więc po co ten argument?
Silniki sa od samochodow osobowych i dla mnie sie kompletnie nie nadaja do terenu, nie ta konstukcja.
Uklad przeniesienia napedu: uwazam, ze jakims nieporozuminiem sa obciazone polosie, uwierz mi ze te mosty nie sa bardzo mocne, i zdarza sie ze sie sie zmiela. Maja bardzo ciezka rame, faktycznie niezniszczelna, ale niepotrzebna waga. slabe waly napedowe, hamulce tez nie sa najwyzszych lotow, mechanizmy zalaczania blokad w ktorych padaja przesowki.
Orc, to tylko jedna firma i w sumie na tym konczy sie oferta gadzetow do G. Do toyoty, nissaa, lr oferta jest duzo wieksza.
Kazdy samochod ma swoje wady i zalety, jak sam zauwazyles nie nie wybralem samochodu o ktorym napisalem same superlatywy, bo takiego nie ma, ale dla mnie G jest mocno przereklamowana.
Mialem G przez 4 lata, mialem tez zmote oparta na podzespolach G, mam znajomych, ktorzy maja i mieli G, wiec moja opinia jest oparta na doswiadczeniach, a nie wyssana z palca.
Poza tym zauwazylem, ze dzielimy sie na dwie grupy: Ci co mieli G, sprzedali i juz wiecej raczej nie kupia, oraz Ci co maja i nie dadza na nia zlego slowa powiedziec.
Uzywamy samochodow do innych celow, mamy z nimi tez rozne doswiadczenia, ty jedzisz po trasach i autostradach, ja raczej po bezdrozach Kazachstanu, Rosji, Ukrainy, Mongoli, dlatego nasze opinie beda zawsze odmienne.