MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 12:26 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 68 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 7:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 23, 2004 4:36 pm
Posty: 587
Lokalizacja: Augustów woj. Podlaskie
No to widze że chyba nie będzie tak strasznie n oale trochępracy jeszcze zostało. powodzenia w dalszych pracach. a masz może fotki z prostowania bo myślę, że ciekaweby były.

_________________
MB W202 '97 200 KOMPRESSOR
MB W123 '84 240 Diesel (tatowóz)
R.I.P FSO Polonez ATU 96' 1,6 GLI [1,4 16V Rover]

Ex: W123 80' 240D; W123 83' 200D; W123 84' 240D; W123 81' 200D


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 7:39 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
Taa czasami własnie auto ktore jest stukniete to wyglada gozej niz w rzeczywistosci!!!!! Ja widziałem w warsztacie BMW 540 i e 39 rok koło 98 rok tak ze dosc nowe auto i było przywalone w bok.Jalk nie było rozebrane to wygladało jak banan i nie do naprawy i jak kupa złomu.Za pare dni jak stała juz rozebrana i po wstepnej kosmetyce to praktycznie z elementow stałych było uszkodzony tylko prog a i to nie znacznie,do tego para drzwi i mała faldka na dachu czyli praktycznie nic! a wygladało to tragicznie.A ta beka wyglada niezle -jeszcze naprawic to na powaznie bo teraz jest to tylko tak poklepane i bedzie git! [smiech]

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 8:38 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 02, 2003 11:44 am
Posty: 1802
Lokalizacja: Warszawa
krzys124 pisze:
BEZ obrazy ! ale tosz to złom !! nie strach Ci nim jezdzić ??? tak przynajmniej widać na zdjeciach , a zuzycie opon tym bardziej na to wskazuje , On se chyba poprostu złamał ! z tyłu , ze tez takie auta do ruchu dopuszczają !


ZORTOX nie przejmuj się takimi opiniami.

Najważniejsze w jakim stanie są podłużnice, a reszta jest mniej istotna, bo łatwiej naprawialna. Jednak i podłużnice da się naprawić/wymienić, więc nie masz się czym przejmować.

Proszę nie słuchaj opinii, żeby nie kierować się santymentem. Przecież nie na wszystko trzeba patrzeć przez pryzmat opłacalności. Pieniądze nie są w życiu najważniejsze, a poza tym są po to by je wydawać, a nie chomikować i nieustannie szukać oszczędności.

Na zdjęciach po prostowaniu wszystko wygląda nieźle, więc myślę że auto będzie jeździło i wyglądało w porządku.

Powodzenia i pozdrawiam [ok] .

P.S. Mimo, że auto nie jest "dziewicze" przed wypadkiem wyglądało naprawdę dobrze.

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 8:54 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
ZORTOX pisze:
Panowie...no właśnie wrocilem z ramy...porobiłem parę fotek i zobaczcie jak to teraz wygld.Moim zdaniem dalismy rade...no jest nadzieja na sensowne rozwiazanie tego problemu. Są pewne niedociągnięcia ale przynajmniej da sie jezdzić...zaraz wrzucam jakieś lampki i bedę mógł jutro szukać spokojnie jakiegoś zdrowego tyłu.Zbieram kase na ten poważny jak by nie bylo zabieg wiec operacja może sie odwlec w czasie [szalone]

Proszę nie doszukiwać się jakiś odprysków lakieru czy innych lekkich wgniotów...przeciez to tylko była kosmetyka [zlosnik]

Hehe no i widzę że miałem rację. Nie było tragedii. Nadal radzę - zbierz kasę i zrób to porządnie. Teraz "zaboli kieszeń" ale potem będziesz bardzo zadowolony. Jeszcze raz - powodzenia!

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 9:10 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr gru 15, 2004 1:06 am
Posty: 104
Mitu pisze:
krzys124 pisze:
BEZ obrazy ! ale tosz to złom !! nie strach Ci nim jezdzić ??? tak przynajmniej widać na zdjeciach , a zuzycie opon tym bardziej na to wskazuje , On se chyba poprostu złamał ! z tyłu , ze tez takie auta do ruchu dopuszczają !


ZORTOX nie przejmuj się takimi opiniami.

Najważniejsze w jakim stanie są podłużnice, a reszta jest mniej istotna, bo łatwiej naprawialna. Jednak i podłużnice da się naprawić/wymienić, więc nie masz się czym przejmować.

Proszę nie słuchaj opinii, żeby nie kierować się santymentem. Przecież nie na wszystko trzeba patrzeć przez pryzmat opłacalności. Pieniądze nie są w życiu najważniejsze, a poza tym są po to by je wydawać, a nie chomikować i nieustannie szukać oszczędności.

Na zdjęciach po prostowaniu wszystko wygląda nieźle, więc myślę że auto będzie jeździło i wyglądało w porządku.

Powodzenia i pozdrawiam [ok] .

P.S. Mimo, że auto nie jest "dziewicze" przed wypadkiem wyglądało naprawdę dobrze.


Witam czytałem od deski do deski ten "Temat postu" i z tych wypowiedzi dla mnie ta jest naj sensowniejsza powodzenia w remoncie... [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Ps. ile taka przyjemnosć jak prostowanie kosztuje???

Pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 10:05 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
tadziora pisze:
Mitu pisze:
krzys124 pisze:
BEZ obrazy ! ale tosz to złom !! nie strach Ci nim jezdzić ??? tak przynajmniej widać na zdjeciach , a zuzycie opon tym bardziej na to wskazuje , On se chyba poprostu złamał ! z tyłu , ze tez takie auta do ruchu dopuszczają !


ZORTOX nie przejmuj się takimi opiniami.

Najważniejsze w jakim stanie są podłużnice, a reszta jest mniej istotna, bo łatwiej naprawialna. Jednak i podłużnice da się naprawić/wymienić, więc nie masz się czym przejmować.

Proszę nie słuchaj opinii, żeby nie kierować się santymentem. Przecież nie na wszystko trzeba patrzeć przez pryzmat opłacalności. Pieniądze nie są w życiu najważniejsze, a poza tym są po to by je wydawać, a nie chomikować i nieustannie szukać oszczędności.

Na zdjęciach po prostowaniu wszystko wygląda nieźle, więc myślę że auto będzie jeździło i wyglądało w porządku.

Powodzenia i pozdrawiam [ok] .

P.S. Mimo, że auto nie jest "dziewicze" przed wypadkiem wyglądało naprawdę dobrze.


Witam czytałem od deski do deski ten "Temat postu" i z tych wypowiedzi dla mnie ta jest naj sensowniejsza powodzenia w remoncie... [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Ps. ile taka przyjemnosć jak prostowanie kosztuje???

Pozdrawiam



Dzięki Wam za dobre rady i szczere chęci płynące od serca :P Stan podłużnic jest taki : prawa jest oki, po naciagnieciu wrócila do swojego miejsca....lewa jest nieco pognieciona ale delikatnie i nieco podniesiona do gory. Dziś widzieli to Panowie Blaszki i Farbki i mówią tak: "Panie kochany ja tu nie widze sensu wymiany całego tyłu...możno by tu troszku tylko wymienić 2 błotniczki, tylni pas i klapę no i jeszcze się dociągnie u nas na ramie i pomaluje i będzie git" no to ja pytam Panowie..brzmi pieknie ale ile by to mialo kosztować?....Odp."Panie mój złoty no...yyyy....wymiana blaszek z 1500 tza dać no i Heniu ile Panu za malowanie krzykniesz???.....[Heniu] "No ...yyyyy pomyślmy....zzz...zzz.. no 800pln trza liczyc" No tak to bylo. Do tego dochodzi koszt blach i tu jest dylemacik bo można kupić dobre błotniki po 750pln no i mozna nabyc jakieś RIBI za 400pln nie wpominajac o naszych "zamiennikach" po 200pln Nie wiem jakie wybrac ?? i gdzie kupić dobre i wmiare tanie.......
Czyli koszt całosci = 1500+800+ok.1400=3600pln [szalone]

Moj koleś blacharz profesjonalista-magic, u ktorego ciagnęliśmy MB na ramie, ma inną wersję....twierdzi że tu najlepiej cały tyłek wymienić i po sprawie...bo niby szybciej i bardziej by to spasowal i że wogole to szkoda bawić się w tą calą wymianko-klepankę. Jego robocizna to jakieś 2000pln no może taniej+tyłek 500-600pln+malowanie z 900 = 3400pln
Ceny podobne ..prawie identyczne z tym że ....tych PANOW BLASZKÓW to ja nie znam wogóle i nie wiem na co ich stać..a do mojego kumpla mam pełne zaufanie i znam jego cudowne zdolności.Co robić??? Jechać gdzieś jeszcze??


AHA koszt ciagania wynosil mnie 70pln i 2 dni walki po 5h to wydaje mnie sie nie dużo :lol:

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik
MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca
MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project
MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR
MB S124 280TE 96r.-BeetrooT
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 10:19 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
Jakos nie rozumiem-ciagniecie do stanu jako takiego 70 zł a robota jeszcze 2000zł??????????? przeciez tu to ja bym zalecił ten lewy błotnik pod litwe wymienic -ten rog i drugi błotni kdoklepac i juz-chyba ze jest gorzej niz na zdjeciach... to sory.....

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......

MB 308 automatic



Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 10:39 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Ja rozumiem jeszcze mniej. Chcesz wpompować w to auto 900 Euro w balcharkę i lakier. Zderzak, lampy, kilka innych pierd, obsuwa jedna, druga i naklepiesz kosztów na 4000 zł!

To miłe, że koledzy jednym chórem mówią o tym, żeby porzucić ekonomię i zdrowy rozsądek, bo sentymenty też są w życiu ważne.

Otwórz se browca, siądź na tyłku koło tego auta i odpowiedz sobie na pytanie, czy ożeniłeś się z nim i przysięgałeś mu wierność na lata?

Ja też lubię swoje samochody. Z głupiego Golfa po wypadku daleko od domu musiałem się spakować w 10 minut i więcej go nie widziałem a było mi smutno, ale nie można też dać się sfrajerować w imię zasady często na forum powtarzanej: " Ratuj go, ratuj, bo jest śliczny i w końcu to mercedes!" No i co z tego, że Mercedes? Masz fajne siatki na fotele, które były wypasem i jeden cylinder więcej. Więcej powodów nie widzę. wg mnie stanowczo za mało.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 11:46 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 04, 2003 10:09 pm
Posty: 761
Lokalizacja: Szczecin
myśle że musisz zdecydować sam- ale me:how ma racje...

_________________
W168 A160 CDI -Biedronka alias Pryszcz
VW Golf mk4 - golf


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 08, 2005 11:48 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sty 17, 2005 6:39 pm
Posty: 17
Lokalizacja: bytom
a nie mówiłem że każdą miche sie da wyklepać a wyście chłopaka dołowaliże opony że zawieszenie ważne że jest CAŁY a reszta to pikuś [pub]

_________________
mam GWIAZDE 190E 2300 cm 1988 benzyna


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 09, 2005 9:14 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 10, 2005 2:30 pm
Posty: 205
Lokalizacja: Slask górny
(me: how) pisze:
Ja rozumiem jeszcze mniej. Chcesz wpompować w to auto 900 Euro w balcharkę i lakier. Zderzak, lampy, kilka innych pierd, obsuwa jedna, druga i naklepiesz kosztów na 4000 zł!

To miłe, że koledzy jednym chórem mówią o tym, żeby porzucić ekonomię i zdrowy rozsądek, bo sentymenty też są w życiu ważne.

Otwórz se browca, siądź na tyłku koło tego auta i odpowiedz sobie na pytanie, czy ożeniłeś się z nim i przysięgałeś mu wierność na lata?

Ja też lubię swoje samochody. Z głupiego Golfa po wypadku daleko od domu musiałem się spakować w 10 minut i więcej go nie widziałem a było mi smutno, ale nie można też dać się sfrajerować w imię zasady często na forum powtarzanej: " Ratuj go, ratuj, bo jest śliczny i w końcu to mercedes!" No i co z tego, że Mercedes? Masz fajne siatki na fotele, które były wypasem i jeden cylinder więcej. Więcej powodów nie widzę. wg mnie stanowczo za mało.

i TO MÓWI WSZYSTKO ! SPAWANE AUTO to dla mnie jednak złom jak pisałem , a na zdjeciu to nawet ja fajnie wygladam , sprawy technicznie to też pojecie wzgledne , pomysl ??? zamiast wydac kase moze warto ja zaoszczedzic ?? a nie pchać w łapy mechaników , blacharzy , lakierników , to nie jest smaochód unikat , by tak cierpiec przez niego ! [zlosnik] ładnych beczek jest jeszcze jak psów ! [zlosnik] choc coraz mniej !

_________________
MB 124 300 td automat ,sprzedany !
potem CLK 3200 cm
teraz okular 2001 rok 2.7 cdi
vin-WBD2100161B476884
http://www.youtube.com/watch?v=NNi2tJ7H7FM
http://www.youtube.com/watch?v=ui5K4TrSGMI


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 09, 2005 12:49 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt sty 07, 2005 5:40 pm
Posty: 710
Lokalizacja: okolice stolicy
Czyli jest jak mowilem.Koszt spory i pojawil sie SENTYMENT.Na tym tylko Krawczyk zarobi i jak widze blacharze, złomiarze, pacykarze szumnie zwani lakiernikami;).Wex pod uwage ze moze jeszcze cos wyjsc w temacie koszty.Coś sie nie da dobrze wyklepac i trzeba bedzie wymienic, bo pan kowal powie ze tego to on nie zrobi i juz.Delikatne łapki maja ci panowie;).Przerabialem to, to wiem.Najpierw pas przedni mial byc robiony a potem musialem kupic.DOszedl kolejny 1000 zet.....Mało przyjemne:(.Robocizna to jedno.Musi konkretna cene powiedziec i juz.Czesci to osobny temat.Do konca nie wiadomo co beda chcieli prostowac.Mowiles o umowie o dzielo?Jezeli to ktos zaufany to twoja sprawa na ile mu ufasz a jak obcy zupelnie to nie daj sie wykiwac.Jest takie powiedzonko: masz klienta to go duś, jak sie zesra to go puśc...".Nadal aktualne.Nie traktuj tego jak bajki czy straszenie. To moje spostrzezenia z dawnych czasow i doswiadczenia z ostatnich.Nic sie nie zmieniło....Ci ludzie ( nie wszyscy) wykorzystuja nasze nieszczescie i nieznajomosc tematu i branży.Chcesz wiedziec jak oni robia?Zapytaj o wlascicieli naprawionych aut i pojedz do nich.Prosciej sie nie da.Ja tak samo wziąłbym czteropak , wlazl do kufra i pomedytowal. Jest o czym.Kase mozesz wydac na inną 123.Naprawiany samochod , jakby go nie zabezpieczyl , po 3-4 latach bedzie gnil w miejscu spawania, bo tego nie sposob uniknac.Mowie o pow. zewnetrznych , bo profile zamkniete to osobny temat.Co dostalo ognia to robi sie ogniste...Nawet po spawaniu mosiądzem wyłazi rudy, nie ma na to rady.
W kompie jest kalkulator.....
Tradycyjnie juz napisze.
Diecezja należy do ciebie.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 09, 2005 2:35 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 26, 2004 12:13 pm
Posty: 2033
Lokalizacja: Warszawa
agaj666 pisze:
Diecezja należy do ciebie.


Pan to chyba za dużo radia 94 słuchasz! [zlosnik] ;)

_________________
S 124 E 28, 269/001 '95
"Gwiazda do czegoś zobowiązuje"


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 09, 2005 2:56 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt sty 07, 2005 5:40 pm
Posty: 710
Lokalizacja: okolice stolicy
czy ja wiem? jak ide spac to nie slucham ale obiecuje poprawe [zlosnikz]


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 09, 2005 3:08 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 26, 2004 12:13 pm
Posty: 2033
Lokalizacja: Warszawa
agaj666 pisze:
czy ja wiem? jak ide spac to nie slucham ale obiecuje poprawe [zlosnikz]


Nic nie poprawiać, jest dobrze [ok]
BTW. Zdaża mi się słuchać całą noc, więc to ja powinienem się ''poprawić'' ;).
Pozdrawiam.

_________________
S 124 E 28, 269/001 '95
"Gwiazda do czegoś zobowiązuje"


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 68 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl