MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 09, 2025 1:34 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
Post: śr lis 17, 2004 9:27 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2001 2:00 am
Posty: 2496
Lokalizacja: Warszawa
Co do przebiegów ..

Jak kupiłem w 115 to pojechałem do servisu aby sprawdzili naciag łancucha . Okazało sie ze juz około 100kkm jest przekroczona jego wymiana. Jak wiadamo wymiana powinna nastąpic po 400kkm.

Czyli mój silnikczek mial ~500kkm zapalał bez problemów w zimie i pracował bardzo ladnie .
Ja nim zroobiłem kolejne 50kkm

Czyli jak sprzedawałem miał jakies 550kkm i jesli ktos dalej o niego zadbał to 300kkm nie stanowiło by żadnego problemu.

Ale jesli ktos zaczął by nim jeździc jak nowym autem benzynowym (krecić do wysokich obrotów na każdym biegu to po 50kkm już mogło by byc po motorze.
To co pisze to przestroga. Jeżdzac dieslem W115 czy 123 trzeba zdawać sobie sprawe ze to silnik z lat 50 .

_________________
Pozdrowienia Adam
W116 300SD Turbo Diesel

MIKE SANDERs Korrosionsschutzfett
www.bezkorozji.pl
535-466-616


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 17, 2004 7:23 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Moje MB to młodzieniaszki:
124 200TE - 180.000 w dniu sprzedaży (udokumentowane),
108 - ??? (ponad 300.000 na 100%, może 500.000?),
SEC - z tego co pamiętam dochodził do 300.000,
żółtek - 260.000 obecnie wg stanu licznika, może mieć trochę więcej zważywszy na zużycie oleju,
116 - 225.000 chyba autentyczny

moim rekordzistą był ... Rover 827 Sterling '89 wersja USA który wg rzeczoznawcy PZMot miał 1.200.000km i oryginalny silnik. Samochód ten to odpowiednik Hondy Legend, pod maską pracował V6 2700 24V, skrzynia oczywiście automatyczna. Samochód skończył życie na placu przy warsztacie kumpla jako dawca części (auto niesprzedawalne), a jak go odstawiałem na wieczny spoczynek to był SPRAWNY.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 18, 2004 8:00 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: wt paź 21, 2003 1:54 pm
Posty: 812
Lokalizacja: Slask
Bukol pisze:
Moje MB to młodzieniaszki:
124 200TE - 180.000 w dniu sprzedaży (udokumentowane),
108 - ??? (ponad 300.000 na 100%, może 500.000?),
SEC - z tego co pamiętam dochodził do 300.000,
żółtek - 260.000 obecnie wg stanu licznika, może mieć trochę więcej zważywszy na zużycie oleju,
116 - 225.000 chyba autentyczny

moim rekordzistą był ... Rover 827 Sterling '89 wersja USA który wg rzeczoznawcy PZMot miał 1.200.000km .

Panowie to ciągle wydaje mi się maluchy (z wyj.Pana Rovera:) )
Czytam sobie właśnie przy porannej kawie GT Classic numer listopadowo-grudniowy.Szczególnie polecam Cykl Wóz Numeru Polski Fiat 125p.Tam przebiegi są porównywalne i często większe od wymienianych na tym forum.Trochę tego nie rozumiem.Podobno Mercedes to taka super marka (soory mały sarkazm)a 20 letnie samochody mają przebiegi takie jak 20-to letnie 125p ? I to w kraju gdzie przez kilka lat był problem z paliwem?-Było na kartki podczas gdy merce przyjechały z kraju gdzie tych problemów nie było.
Pod moim blokiem stoi maluch co ma przebieg który tu mogłby zadziwić.
Jasna sprawa ,że większość z nas ma samochody specjalnie selekcjonowane ,odfiltrowane i wyszukiwane i to chyba żeczywiście jest główny powód dla którego tutaj nie pojawią się rekordziści.Jednak szukajmy ich wśród naszych znajomych :)

_________________
Zastosowanie do Diesla OR pozwala zmniejszyć o połowę ilość dwutlenku węgla. Przy spalaniu oleju roślinnego siarki nie ma,powstaje o 80 procent mniej cząstek stałych. Na nich osadzająsię węglowodory aromatyczne wywołujące choroby nowotworowe.
W123 200D


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 18, 2004 4:30 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
Ja mam taki przebieg:

Obrazek

i nie miał go kto kręcić ani po co [cool]


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 18, 2004 4:53 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr lis 27, 2002 6:40 pm
Posty: 4100
Lokalizacja: Polska
Na ebayu byla beczka 200D lub 240D. Przebieg... 2 mln cos. Wlasciciel nie pisal, czy orginalny silnik, pisal, ze auto jezdzi. Warto dodac, ze oferta byla z grecji, a wiec klopoty z kompresji nie sa tak odczuwalne. Ostanio przestawialem jakiegos trupa w123 200D, po taxi, na liczniku 500, czy 600tkm, ale chyba licznik raz sie przekrecil [zlosnik] Moje 240D zostalo ocenione po zuzyciu motoru na 650-700tkm.

_________________
w123


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 18, 2004 5:29 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 12, 2004 7:51 am
Posty: 502
Lokalizacja: Gdynia
U mnie 331tyś km, i to raczej oryginalny przebieg, nie miał go wcześniej kręcić. Silnik już miał remont.

_________________
W123 2.0lpg automatic 85r


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 18, 2004 9:50 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Moje 123 ma przebieg ok 480tys. Silnik nie nosi śladów rozkręcania czy wyjmowania i chodzi jak zegarek, ale kompresja już tylko na dostatecznym poziomie. Z ciekawostek: fabryczne sprzęgło wytrzymało 450 tys, a fabryczny tłumik końcowy trzyma się dziarsko do dziś [cool]

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 18, 2004 10:01 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
Maniek pisze:
Moje 123 ma przebieg ok 480tys. Silnik nie nosi śladów rozkręcania czy wyjmowania i chodzi jak zegarek, ale kompresja już tylko na dostatecznym poziomie. Z ciekawostek: fabryczne sprzęgło wytrzymało 450 tys, a fabryczny tłumik końcowy trzyma się dziarsko do dziś [cool]


Maniek, u mnie jest/było podobnie. Sprzęgło jak dotąd jest nie ruszane i jeszcze wytrzyma pare km ;) Jeśli chodzi o tłumiki, to w zeszłym roku (jakieś 15 tys km temu a więc przy 410 tys km wymieniłem cały układ na nowy. Rury nie wytrzymywały, pospawane, sztukowane, dorabiane. I ciągle dmuchało. Za to tłumiki fabryczne, bez najmniejszej nawet dziurki!!! I ja głupi wywaliłem je na śmietnik bo nie bardzo mam gdzie składować.... :(


Na górę
Post: pt lis 19, 2004 9:42 am 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt cze 29, 2004 12:00 pm
Posty: 977
Numer GG: 2336868
Lokalizacja: Konopnica pod Lublinem,teraz W-wa
AMG pisze:
Co do przebiegów ..

Jak kupiłem w 115 to pojechałem do servisu aby sprawdzili naciag łancucha . Okazało sie ze juz około 100kkm jest przekroczona jego wymiana. Jak wiadamo wymiana powinna nastąpic po 400kkm.

Czyli mój silnikczek mial ~500kkm zapalał bez problemów w zimie i pracował bardzo ladnie .
Ja nim zroobiłem kolejne 50kkm

Czyli jak sprzedawałem miał jakies 550kkm i jesli ktos dalej o niego zadbał to 300kkm nie stanowiło by żadnego problemu.

Ale jesli ktos zaczął by nim jeździc jak nowym autem benzynowym (krecić do wysokich obrotów na każdym biegu to po 50kkm już mogło by byc po motorze.
To co pisze to przestroga. Jeżdzac dieslem W115 czy 123 trzeba zdawać sobie sprawe ze to silnik z lat 50 .



Zaraz, zaraz

Z łańcuszkiem rozrządu w dieslu W115 to jest chyba trochę inaczej.

Standardowo powinien wytrzymać 300kkm. Przy tym przebiegu wg norm wyciąga się o 6 oczek. Przy takim wyciągnięciu powinno się wymienić. Każde następne oczko to kolejne 50 000km.

Czyli albo Twój łańcuszek był b. wyciągnięty, albo masz 100k km mniej.


[/list]

_________________
1974 W115 240D 3.0 - Kubuś
1978 W107 450 SLC 5.0
ex. 1985 W126 500 SE, 1982 W123 240D USA
Tel. 668 459 362


Na górę
Post: wt lis 23, 2004 3:39 pm 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt cze 29, 2004 12:00 pm
Posty: 977
Numer GG: 2336868
Lokalizacja: Konopnica pod Lublinem,teraz W-wa
Nie lada rzadkość na brytyjskim eBay:

W116 280 SE z 1 293 000 km !!

Aukcja wygląda na "niesfabrykowaną".

Nie ma zdjęcia licznika, ale też nie ma info o wymianie silnika.

To byłby też niezły wynik jeśli chodzi o żywotność licznika !!

http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll? ... 96364&rd=1

_________________
1974 W115 240D 3.0 - Kubuś
1978 W107 450 SLC 5.0
ex. 1985 W126 500 SE, 1982 W123 240D USA
Tel. 668 459 362


Ostatnio zmieniony wt lis 23, 2004 4:01 pm przez Leszek3.0, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: wt lis 23, 2004 3:52 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2001 2:00 am
Posty: 2496
Lokalizacja: Warszawa
Ensignx pisze:
Zaraz, zaraz

Z łańcuszkiem rozrządu w dieslu W115 to jest chyba trochę inaczej.

Standardowo powinien wytrzymać 300kkm. Przy tym przebiegu wg norm wyciąga się o 6 oczek. Przy takim wyciągnięciu powinno się wymienić. Każde następne oczko to kolejne 50 000km.

Czyli albo Twój łańcuszek był b. wyciągnięty, albo masz 100k km mniej.


Z tego co ja sie orintuje to łanuch jest na 400kkm a po 200kkm nalezy sprwdzic naciąg.

_________________
Pozdrowienia Adam
W116 300SD Turbo Diesel

MIKE SANDERs Korrosionsschutzfett
www.bezkorozji.pl
535-466-616


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lis 23, 2004 7:08 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: czw lis 18, 2004 10:05 pm
Posty: 46
Lokalizacja: Łódź
co do fiatow 125p, skoro juz zostal poruszony temat, to silniki 1300 wykrecaly bez zadnych problemow przebiegi powyzej 300 kkm. nawet polonezy, z 1600, ktore bylo duzo mniejsza wytrzymalosc (bo przeciez to ten sam blok co 1300, tylko rozwiercony), wykrecaly po 250 kkm. znajomy zreszta mial caro na taxi, z przebiegiem 270 kkm, i mowil, ze dopiero teraz zaczal lac mineralny olej... do remontu jeszcze sie nie przymierzal.

natomiast ja u siebie mam 313 kkm, ale nie mam pojecia, czy orginalny, czy nie... i w sumie mi to jakos nie przeszkadza, bo w w123, przebieg raczej znaczenia niema... chyba, ze jest tak duzy, ze mozna sie nim pochwalic ;)

_________________
'80 mb w123 200d


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 24, 2004 9:32 am 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr lis 27, 2002 6:40 pm
Posty: 4100
Lokalizacja: Polska
bolec pisze:
nawet polonezy, z 1600, ktore bylo duzo mniejsza wytrzymalosc (bo przeciez to ten sam blok co 1300, tylko rozwiercony), wykrecaly po 250 kkm. znajomy zreszta mial caro na taxi, z przebiegiem 270 kkm, i mowil, ze dopiero teraz zaczal lac mineralny olej... do remontu jeszcze sie nie przymierzal.


Policja robila standartowo remont silniko po 100tkm w Poldkach, np te z silnikiem forda (2,0l) mialy sporo wieksze przebiegi.

_________________
w123


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 24, 2004 9:32 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:01 pm
Posty: 999
Lokalizacja: Kartuzy k/Gdanska
Moja eminencja miała 415tkm. gdy Ją kupiłem,teraz ma 425tkm ale poszła w odstawke i jest odnawiana od podstaw... Ale ostatnio powiedzieli mi że niby miała słabe ciśnienie i bede robił remont, choć mi się wydaje że chodziła super no i osiągi tez były ok. ale remoncik silnikia +regeneracja głowicy napewno nie zaszkodzą... Aha! oleju który znika nie udało mi się zaobserwować, a pilnowałem bo chciałem sie przekonać czy poprzedni właściciel mówił prawde.... Obrazek

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA


Na górę
Post: czw lis 25, 2004 1:49 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn paź 20, 2003 3:05 pm
Posty: 124
Lokalizacja: Rybnik
Czesc

Irek pisze:
Witam Panie/Panów.
W nawiązaniu do wątku o " kręceniu liczników " pomyślałem sobie że może ciekawszym byłoby stworzenie wątku do niego przeciwnego .Mam tu na myśli opisanie przez nas samych przypadków udokumentowanych ponadprzeciętnych przebiegów naszej marki.


Jako ciekawostke podam, ze mam u siebie EX-TAXI VOLVO 940 TD z automatem, rok 95... Licznik wskazuje 407 kkm, ale wlasciciel przyznal sie, ze cofnal licznik o 200kkm.
Z ciekawosci przejechalem sie tym autkiem i... zakochalem sie w nim [usmiech] Autko jezdzi bardzo ladnie, zawieszenie bez luzo i stukow, skrzynia pracuje calkiem dobrze. Jedynie na wolnych obrotach nieco juz trzesie silnikiem, co moze wskazywac na typowe dla tego silnika pekniecia glowicy pomiedzy cylindrami. Ponoc te agregaty maja baaardzooo dluga agonie...
Dla niewtajemniczonych jest to szesciocylindowa rzedowka z VW LT z dolozona turbosprezarka - moc 122KM. Sam silnik zas jest rozwinieciem bardzo popularnego motorka... 1.6D

Pozdrawiam

_________________
inż. Mamoń
VOLVO 945GL 91' - Klocek
Ex - 2 x W123 240D
www.auto-koneser.gratka.pl


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl