MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam...Może mi ktos poradzić skąd pochodzi buczenie w tylnej cześci autka......zaczyna sie przy prędkości 30 i jest do 60 później ustaje, ustaje tez po wciśnięciu sprzęgła lub wyłączeniu biegu.Przy większych prędkościach powyżej 60 zanika.Wymieniłem łożysko podporowe wału, sprzęgła gumowe i nic nadal to samo.Mechanik twierdzi że to tuleje gumowe gdzieś na tylnej belce.
Włożyłem w to autko juz 4000 zł, i nie chce topić wiecej kasy na nieuczciwych mechaników...chodzi o 123 300D

Najpierw sie przedstaw, pozniej dokladnie opisz, bo moga to byc lozyka tylnych kol, tylny most itd, a najczesciej jest wszystko po trochu.

_________________
w123

Juz sie troszeczke przedstawiłem w zakładce "Tu sie witamy" ale prosze bardzo....mam 46 lat ,imie Zbyszek, od niedawna posiadam 123 300D.... 80 rok,autko to chcę odrestaurować,
co do tego buczenia dodam że najgłosniej słychać na zakrętach, jak autko się przechyla, łożyska kół wymienione na nowe, most sprawny, taka opinia mechanika....

a witam:)

odglosy narastaja wraz z predkoscia? Co sie dzieje powyzej 100, przy odpuszczeniu gazu?

_________________
w123

A był Pan przy wymianie tych łóżysk Tylnych ??/ ale zobaczymy co znawcy napisza też jestem ciekaw ?????Sprawdził bym czy wydech gdzies nie dociska do czegoś ?

_________________
Mercedes 124 300TD automatic
BMW 730 IL automatic + LPG

Też strzelałbym w łozyska. Choć kiedyś u mnie w VW Polo mialem takie cuda, że tłukło sie ewidentnie przy tylnym kole i przeważnie na zakretach, a powodem były zuzyte klocki z przodu . Z dźwiękami w samochodzie jest bardzo dziwnie, u mojego ojca znów słychac było przy skrzynii, a okazało sie, że to łożysko piasty.

A może to cos ze mną jest nie tak??

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

Odpowiedź dla P.ludana.......powyżej 100 nie wiem bo tyle nim jeszcze nie jechałem, nie znam tego samochodu a dopuki nie jestem pewien i coś mi brzęczy to nie próbuje, ale przy równej setce i zdjęciu nogi z pedałka nic sie nie dziej dopiero jak dochodzi do 60 zaczyna buczeć tak że drżą nawet szyby w drzwiach i ustaje dopiero przy 30....

Tylko nie Pana!:) To cos przenosi drgania skoro nuda drzy, jak sa lozyska kiepskie to slychac i to dosc mocno, a jak sa luzy na nich to przy mocniejszych manewrach kierownica przestawia tyl. Most tez slychac, gwizd przy wiekszych predkosciach (jak para kol stozkowych ma dosc), lub inne ciekawe drzwieki jak siadaja lozyska na moscie. Jak jest spory luz na poloskach to moga wystapic drgania, ale przyczyna moze lezec tez w wale napedowym (moze jest nie wywazony?, skoro lozyko i sprzegla gumowe wymienione). Warto pojechac do dobrego mechnika. Warto nie raz uzupelnic profil o miejsce zamieszkania, to mozemy kogos polecic, bo latwo wydac sporo kasy nie na to co potrzeba.

_________________
w123

Witaj!
Bzdury gada, tuleje nie buczą tylko się niemiłosiernie tłuką a najłatwiej sprawdzić czy są wybite w jeden prosty sposób. Wjedź na szyny tramwajowe (o ile w Twojej miejscowości są tramwaje ), jak Ci zacznie miotać autem to znaczy że masz skręt czterech kół a nie tylko dwóch przednich . Mniej ekstremalny sposób spradzenia to po prostu szarpanie za tylne koła. Jak tuleja ma dość to koło przemieszczają się wzdłuż osi pojazdu. Zazwyczaj najszybciej padają tuleje zewnątrzne.

_________________
ex/8 74'

OK laudan... mieszkam niedaleko Jeleniej Góry....