MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Hey !!!

1. Jak podlaczyc wentylatory klimy bezposrednio do akumulatora celem obudzenia ich ze snu zimowego. Zawsze po zimie potrzebuja ok. miesiaca upalow zeby normalnie chodzic (a szczegolnie jeden nie zawsze sie wlacza).

2. Jak sprawdzic miernikiem sonde lambda ?

3. Czy warto do automatu kupic nieoryginalny filtr i uszczelke ? (do tej pory kupywalem te elementy oryginalne)

Auto ma autmatyczna klime (dwa elektryczne wiatraki)

_________________
W124 300 CE

Ad 1)Pomierz miernikiem bolce na jakiejś wtyczce gdzieś najbliżej wentylatora, albo podłączyć 12V w miejsce odpowiedniego przekaźnika (to sposoby wymyślone na biegu )

Ad 2) Swego czasu widziałem gdzieś "tester do sond lambda" i kosztował niemałe pieniądze, więc chyba nie da się zwykłym miernikiem

Ad 3) Sądzę, że nie. Ja do mojego W107 filtr do skrzynii orginalny kupiłem za 50zł (w ASO 250zł) w serwisie automatycznych skrzyń. Wystarczy poszukać i znajdzie się to samo co w ASO i duuużo taniej.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

A poco chcesz mierzycmiernikiem sondę?Podczas pracy jak podłączysz wotomierz to pokarze ci wartość srednią napiecia na sondzie bo przy skladzie mieszanki okołostechiometrycznym panuje tu stan nieustalony(napiecie cały czas skacze).Też jeżdże 300E ale w sedanie.Moj kumpel mial robić tester lambdy na prace dyplomową ale sie rozmyslil

Te wentylatory pasjami lubią łapać do środka brud i wodę, zwłaszcza w okresie zimowym, z tych składników robi się w środku za przeproszeniem, gnój, który zżera wszystko, zwłaszcza szczotkotrzymacze. Przykro mi, ale ich koniec jest blisko. Jeżeli szukasz wtyczki, to w górnym narożu ich plastikowej osłony (naroże lewe, to od strony kierowcy) jest dwubolcowa wtyczka żeby była możliwość wyjęcia wentylatorów bez demolki instalacji. Wtyczka może być pod taką małą klapką.

Pomiaru sondy można dokonać w układzie pojazdu, po podpięciu do jej wyprowadzeń miliwoltomierza (równolegle, w tym stanie jak normalnie pracuje). Podpiąć należy do sondy, nie do jej grzałki!

Przy ciepłym silniku, jak sonda jest już rozgrzana, a urządzenie wzbogacające mieszankę wyłączone, napięcie powinno cyklicznie przechodzić prze 450 miliwoltów, czyli przykładowo 300 - 500 - 300 - 500,lub 320 - 600 - 300 - 650 - 280. Tak jest prawidłowo, sonda reguluje w ten sposób cały czas skład mieszanki. Jeżeli wartość utrzymuje się cały czas lekko powyżej lub poniżej 450 mlv. np. na 600 lub na 200 to świadczy że jest źle ustawiony skład mieszanki. Jeżeli wartość odbiega od 450 znacznie, np. 0 mv lub 5 volt świadczy to o uszkodzeniu sondy, sterownika silnika lub instalacji. Jak z tego wynika, korzystając tylko z miliwoltomierza możemy w prosty sposób sprawdzić prawidłowość pracy i regulacji silnika nie korzystając z analizatora spalin.

Pzdr. Gerri

Gerri ale pomiaru dokonywac najlepiej woltomierzem analogowym bo widac te zmiany, a jak zmiany beda nastepowaly szybko to cyfrowy pokarze wartosc srednia i nici z pomiaru.Kombinowałem to wiem.Jakimś rozwiązaniem jest cyfrowy multimetr z bargrafem.Ale to nadal jest mało dokładna prymitywna metoda.Co analizator to analizator!

W silnikach serii 102 - 103 jedna taka zmiana to parę sekund, nie ma żadnych problemów z odczytem
Pzdr.

Sprawdz sobie jak wygląda charakterystyka sondy lambda, a później powiedz mi jakie z tego wyciagnąłeś wnioski.Jakaś metoda to jest ale bardzo niedokładna.

Czyzbyś chciał mi udowodnić, że Ty ten wykres znasz, a ja jednak nie? Te szybkie zmiany wynikające z wykresu to szybkość reakcji sondy, i na pewno tak samo szybko nie zareaguje cały układ regulacyjny silnika. Trochę to dla mnie dziwne, że niby sonda nie jest dokładna, a potrafi tak regulować skład, że kalibrowany analizator nie ma co do tego zastrzeżeń. Chyba każdy jednak pozostanie przy swojej metodzie, najlepiej jakby analizator stał w każdej stodole, jenak trzeba sobie czasem jakoś poradzić.

Pzdr.

Sonda jest szybsza od wtrysku i właśnie ta bezwładność wtrysku prowadzi do opuzniania reakcji na sygnał sondy.W miernictwie nie uskutecznia sie takich wygibasów, a wiem to stąd że walcze na pracowni elektronicznej już pięć lat.Chciałem ci tylko udowodnić ze ta metoda jest niedokładna i o jej skuteczności decyduje przypadek.A co bedzie jak sonda się uszkodzi i przymie inne wartości?? Profesjonaliści tak poprostu nie robią.To tak jakbyś ustawił luzy zaworowe na żyletki, a nie szczelinomierz.Ja tak nie będę robił i już.A zmierz sobie sygnał sondy przy wyższych obrotach i okaże sie że mirnik wskaże wartość średnią bo zmiany napięcia są szybsze i będzie lipa.
Pozdrawiam

Dyskusja zaczyna przypominać tą o wyższości Świąt Wielkiejnocy nad Świętami Bożego Narodzenia, lub, jak kto woli, dyskusję akademicką, w związku z tym, pomimo całego szacunku, nie będę jej kontynuował bo przestaje wnosić na forum cokolwiek nowego.

Pzdr. Gerri

P.S. opuznianie pisze sie przez ó, poprostu osobno, a pokarze przez ż.
Wypowiedzi publiczne (jak zalecają Admini) zobowiązują do minimalnej dbałości o ortografię. (nie obowiązuje dyslektyków)

D

(Tak na matórze musiałem napisac, żeby mi papier pod ówagę wzieli )

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

Mam dysortografię i dysgrafię. Na probnej w samym temacie miałem 2 błędy!!!!!!!!!!!!Łącznie 32 ortograficzne.Ocena 4+.Dobry jestem zawodnik, co??

Gratuluję Antoni, dobry rezultat! W ilości, a jednak pomimo to w stopniu!
Pzdr.