MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt lip 29, 2025 10:33 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: ndz sie 19, 2012 7:55 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: ndz cze 05, 2005 11:06 am
Posty: 1531
Lokalizacja: WROCŁAW
Witam, zabralem sie za wymiane wszystkich huczacych lozysk w moim v12. Musialem to zrobic, poniewaz symfonia szumiacych i huczacych kolek byal naprawde nie do zniesienia :). Po rozebraniu polowy samochodu, celem dostania sie do paska klinowego, zdiagnozowalem co jest do wymiany... Wiec tak: Alternator huczy najglosniej - lozyska do wymiany :( . Sprezarka klimy huczy - lozysko do wymiany :( . Pompa powietrza huczy - lozysko do wymiany :o . Rolka napinacza szumi - lozysko do wymiany :-? . Rolka paska - szumi... [szalone] . W zasadzie tylko pompa wody i pompa od wspomagania chodza idealnie.
Udalo mi sie juz zdemontowac wszystkie szumiace kolka a w calosci wyjalem alternator i pompe powietrza.

O ile z poszczegolnymi elementami nie bedzie problemu, o tyle zastanawiam sie jak rozebrac alternator. Mam go na stole i zastanawiam sie, jak go zablokowac, zeby odkrecic kolko pasowe?? Robil ktos kiedys juz taka naprawe? Podpowiedzcie cos prosze.

Jesli kogos to zainteresuje, to zamieszcze fotki z operacji i ceny lozysk. Taka ciekawostka - Kupilem narazie lozysko do pompy powietrza i kosztowalo.... 200 zl [totalszok] . Mam nadzieje, ze reszta bedzie kosztowala w sumie tyle co to jedno :)

_________________
W140 600SEL
W123 280 CE M119
W123 280 E - do remontu, nowe serce już jest!! :)
W116 450 SE - Babcia
R129 300SL-24
W212 350 CDI
ExW124 220TE
EX W210 290 TD -wierny jak stary pies
EX W124 320 TE


Na górę
Post: pn sie 20, 2012 12:24 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Rozpołowić alternator, po zdjeciu tyłu widać wirnik.
Wirnik zamocować tak aby go nie zniszczyć - np. w drewniany uchywy z otworem.
Solidny klucz udarowy i dużo powietrza jest bardzo przydatne.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: pn sie 20, 2012 7:52 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: ndz cze 05, 2005 11:06 am
Posty: 1531
Lokalizacja: WROCŁAW
Niestety sruba byla tak dopierdzielona, ze musialem rozciac nakretke dremelem i wykrecic ja przecinakiem :). Klucz pneumatyczny nie dal rady. Nawet polamalem pozadny klucz imbusowy, krorym kontrowalem walek.

Lozyska wszystkie powymienialem. Po odpaleniu.... bajka. Teraz chodzi jak na s-klase przystalo 8) . W sumie wszystkie lozyska kosztowaly 450 zl i rolka 150, czyli razem 600 :evil: Troche duzo jak na taka naprawe.
Pozdrawiam

_________________
W140 600SEL
W123 280 CE M119
W123 280 E - do remontu, nowe serce już jest!! :)
W116 450 SE - Babcia
R129 300SL-24
W212 350 CDI
ExW124 220TE
EX W210 290 TD -wierny jak stary pies
EX W124 320 TE


Na górę
Post: wt sie 21, 2012 9:04 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr kwie 15, 2009 11:24 am
Posty: 352
Numer GG: 5261898
Lokalizacja: Mielec
masz jakieś fotki??? zostanie dla potomnych ;)

_________________
W210 E240T 02' LPG
W126 280SE 82' MS


Na górę
Post: wt sie 21, 2012 9:11 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: ndz cze 05, 2005 11:06 am
Posty: 1531
Lokalizacja: WROCŁAW
Fotki jakies porobilem. wkleje w wolnej chwili/ Generalnie, zeby cokolwiek zrobic cos przy "przodzie" v12 trzeba niestety wywalic chlodnice i w ten sposob zrobic sobie troche miejsca do pracy. Paskudny silnik, do jakichkolwiek prac, wszedzie malo miejsca i gwarantowane poobdzierane rece :) Wiec jak juz wymontuje sie chlodnice i zabiera sie do pracy, to warto tez zwrocic uwage na inne rzeczy, takie jak: pasek, napinacz paska, lozyska w kolkach, simering na wale itd :)
Pozdrawiam

_________________
W140 600SEL
W123 280 CE M119
W123 280 E - do remontu, nowe serce już jest!! :)
W116 450 SE - Babcia
R129 300SL-24
W212 350 CDI
ExW124 220TE
EX W210 290 TD -wierny jak stary pies
EX W124 320 TE


Na górę
Post: pn wrz 24, 2012 10:43 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 29, 2007 10:47 pm
Posty: 395
Lokalizacja: Łańcut
witam czeka mnie to samo i chyba podnoszenie głowic bo olej sączy się spod głowic :( stare uszczelki przemakają tak jakby i olej wycieka na blok a pózniej krople lecą na katy i mam smrodek :(

_________________
W124 300D TURBO 1988r automat
W140 600SEL 1991r automat
W163 ML320 1999r automat


Na górę
Post: wt wrz 25, 2012 8:27 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt maja 29, 2012 1:54 pm
Posty: 93
W takim przypadku nie wiem, czy nie łatwiej będzie to zrobić z wyjętym silnikiem. Od razu zrobić rozrząd, bo w tych silnikach wytrzymuje ok. 250 tyś km.


Na górę
Post: wt wrz 25, 2012 9:17 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 29, 2007 10:47 pm
Posty: 395
Lokalizacja: Łańcut
no słyszałem właśnie że 250 ja mam nalatane 270 i jak kupiłem nie działał licznik pare miesięcy u poprzedniego właściciela auto 2 lata temu z włoch przyjechało i się zastanawiam czy tam coś nie robili.Silnik i tak wyciągnę do głowic mam tez problem ze zmienną fazą działa jak się jej chce miał ktoś taki problem mam wrażenie ze się zacina coś(tam się coś czyści?).

_________________
W124 300D TURBO 1988r automat
W140 600SEL 1991r automat
W163 ML320 1999r automat


Na górę
Post: wt wrz 25, 2012 9:27 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt maja 29, 2012 1:54 pm
Posty: 93
Po zdjęciu pokryw trzeba sprawdzić wyciągnięcie łańcucha, będzie wiadome, czy było tam coś robione.

Z czym masz problem ze zmiennymi fazami ? To się raczej nie psuje.


Na górę
Post: wt wrz 25, 2012 10:27 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 29, 2007 10:47 pm
Posty: 395
Lokalizacja: Łańcut
problem polega na tym że są momenty jak przekraczam 3700obr lub coś przed 4000 to czuć że auto dostaje kopa jak by miało ze 100koni więcej a nie raz się tylko rozpędza i tyle. V12 i tak jedzie ale jak to działa to jest masakra dobrze gniecie w fotel.Mam z tym problem odkąd mam auto żadko kiedy tak jade ale odkąd mam gaz to mogę sobie na to pozwolić częściej i zaczyna mnie to denerwować jak wyprzedzam bo mogę to zrobić szybciej [hihi]

_________________
W124 300D TURBO 1988r automat
W140 600SEL 1991r automat
W163 ML320 1999r automat


Na górę
Post: wt wrz 25, 2012 6:42 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: ndz cze 05, 2005 11:06 am
Posty: 1531
Lokalizacja: WROCŁAW
A gdzie to takie ciekawostki pisza, że lancuchy w tych silnikach wytrzymuja 250 tys ??

Mysle, ze u Kolegi chwilowy brak mocy jest spowodowany tym co zwykle, czyli wiazka elektryczna, ktora sie rozsypuje. Ja mialem to samo. U mnie podczas jazdy po rondach auto slablo a po wyjezdzie dostawalo kopa. Wymienilem wiazke na nowa i naprawilem czesc wiazki, ktorej nie da sie wymienic i problem zniknal.

_________________
W140 600SEL
W123 280 CE M119
W123 280 E - do remontu, nowe serce już jest!! :)
W116 450 SE - Babcia
R129 300SL-24
W212 350 CDI
ExW124 220TE
EX W210 290 TD -wierny jak stary pies
EX W124 320 TE


Na górę
Post: wt wrz 25, 2012 7:39 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 29, 2007 10:47 pm
Posty: 395
Lokalizacja: Łańcut
Wiem że wiązka jest lipa ale już ktoś dawno temu każdy kabelek izolował taśmą jeszcze jak była na nim izolacja ale mniejsza z tym jutro będe drażył temat.

_________________
W124 300D TURBO 1988r automat
W140 600SEL 1991r automat
W163 ML320 1999r automat


Na górę
Post: wt wrz 25, 2012 7:52 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt maja 29, 2012 1:54 pm
Posty: 93
Jakub, nie tyle co wytrzymują, a wskazana jest kontrola jego wyciągnięcia oraz stanu ślizgów co 250 tyś km. Widziałem już mnóstwo dyskusji, na zagranicznych forach i kilku polskich, gdzie właśnie parę osób napisało, "o ciekawe, zobaczę u siebie" a potem po pomiarze było "holy fuck !". Tyczy się to nie tylko silników m120 ale i także m119. To nie jest 103 czy om-ka, gdzie łańcucha było tyle co w starym rowerze albo i mniej, tu na prawdę jest co się wyciągać.

Dawno temu, apropo łańcucha do m119, Beet pisze:
Kawal lancucha swoja droga.. Ja na choince chyba mam krotszy.


Obrazek

Masz tu pierwszy temat z brzegu, daleko nie trzeba było szukać:

viewtopic.php?f=25&t=54607#p447112

Możesz też zapytać Trocina, on wymieniał łańcuch w swoim m119.

Jak chcesz, mam gdzieś zapisane w historii linki do zagranicznych for (USA i DE) z tym tematem.


Na górę
Post: wt wrz 25, 2012 8:32 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 29, 2007 10:47 pm
Posty: 395
Lokalizacja: Łańcut
niedawno robiłem BMW silnik N47 łańcuch od strony skrzyni wytrzymał 140tys jak byłem na bmw po części mówili ze i tak długo był tak że co 250 tys coś zrobić przy silniku i tak żle nie jest,

_________________
W124 300D TURBO 1988r automat
W140 600SEL 1991r automat
W163 ML320 1999r automat


Na górę
Post: pn cze 10, 2013 1:37 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: czw mar 01, 2007 3:04 pm
Posty: 12
i jak problem ze rzorzadem/zmiennymi fazami rozwiazany ?


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl