MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Żona dzisiaj z pracy wróciła Miśką i przy obiedzie stwierdziła, żebym sprawdził, bo kontrolka oleju się zaświeciła i z kratek wentylacyjnych wydobywa się dziwny zapach. Nie wiem czemu ale jej beztroska, z jaką to powiedziała, wywołała we mnie złe przeczucie (wiecie o co chodzi) . Po otwarciu maski koszmar- silnik cały w oleju i to z każdej strony (stąd świecąca kontrolka oleju) m.in. cały kolektor wydechowy też zarzygany olejem (stąd "dziwny zapach" z nawiewu) . Olej jest na pokrywie zaworów, w gniazdach świec, z prawej, lewej strony, z przodu silnika, na wiatraku (a więc i na wewnętrznej stronie maski), dosłownie wszędzie i to w niemałej ilości.

I teraz sakramentalne pytanie - co mogło się wydarzyć ??? Będę wdzięczny za pomoc, bo mnie ręce opadły i nie mam czym głowy drapać, żeby wzbudzić procesy myślowe.

Na razie nie odpalam silnika, żeby nie pogorszyć sprawy, więc nie powiem jakie jest obecnie ciśnienie oleju na jałowych obrotach. Płyn (na 100% płyn- nie woda) w zbiorniku wyrównawczym jest OK- brak śladów oleju, chociaż trochę chyba ubyło, bagnet, korek wlewu oleju na swoich miejscach, pod korkiem oleju brak "majonezu". Na bagnecie stan oleju obecnie trochę poniżej minimum.

Aha, w emocjach zapomniałbym podać pojazd: S124, 230 TE, silnik M102.

_________________
S124 2,3 TE + LPG '86 - Misia
W201 2,0 E '86 - Biały
Toyota Yaris 1,0 E '09 - Skośnooka kosiarka

To trochę takie wróżenie z fusów, ale skoro cały to coś na górze, jeśli na górze to uszczelka pod pokrywą zaworów. Najlepiej ściągnij obudowę filtra, weź latarkę i sam zlokalizuj źródło wycieku.

_________________
W115 200D '74

____________________________________________
CZĘŚCI do: W/S123 W/S124 W201

Zamarzła ci odma i wywaliło olej przez bagnet. To już chyba 5 znany mi przypadek w ostatnim tygodniu.
Zdejmij filtr powietrza i sprawdź drożność kolanka łączącego pokrywę zaworów z filtrem powietrza.

Po pierwsze, chmielo i bisqit - dziękuję za tropy w tym procesie poszlakowym. Trochę mnie uspokoiliście przed snem, że to nie najgorsze z opcji, które pierwsze przyszły na myśl, czyli głowica lub pęknięty blok.

Podczas wizji lokalnej i odpaleniu silnika za dnia stwierdziłem:

- olej silnikowy kapie z okolicy koła pasowego wentylatora (jeśli źle to nazywam to proszę o poprawienie, chodzi o ten wałek napędzający elektromagnes wentylatora) i kapie na niższe koło pasowe (może od wału?- w każdym razie jest to koło pasowe umieszczone najniżej), co powoduje rozbryzg, z pomocą łopat wentylatora, oleju po całej komorze silnika,

- ciśnienie na biegu jałowym utrzymuje się jak poprzednio- po odpaleniu, na zimnym trzyma tak zawsze licznikowe 3,0(nie nagrzewałem silnika powyżej 50 st. ponieważ zaobserwowałem ww objawy- normalnie na nagrzanym silniku trzyma w okolicach 2,0), silnik reaguje normalnie na pedał gazu, również po przejechaniu kilku metrów nie zauważyłem spadku mocy ani innych niepokojących objawów poza ww.

W związku z powyższym i sprawdzeniu wzrokowym: odma wykluczona, uszczelka pod pokrywą zaworów również, wydaje się, że uszczelka głowicy też nie bierze udziału w tym zamieszaniu.

Czy za ten stan rzeczy może odpowiadać jakiś uszczelniacz/simmering, zlokalizowany w ww okolicach wycieku ? Jeśli tak, to będę wdzięczny za orientacyjne koszty związane z wymianą/naprawą tudzież zakres prac do przeprowadzenia uszczelnienia tego wycieku.

_________________
S124 2,3 TE + LPG '86 - Misia
W201 2,0 E '86 - Biały
Toyota Yaris 1,0 E '09 - Skośnooka kosiarka

Ten pojazd jest może używany do kosmetyczki, na ploty i do fryzjera, znaczy wokół komina?
Mógł zamarznąc wydech , a olej wyrzuci wtedy odmą .
Z przodu silnika nie może przeciekać , gdyż patrzyłeś na pompę wody w której nei ma oleju, nawet koło której nie ma oleju.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI

THC- faktycznie, auto robi ok. 30 km dziennie (praca - czyli ploty, zakupy, kosmetyczka, fryzjer itd).
Wydech jednak ma się dobrze - Miśka kopci jak Batory ; ) i odmą nie wyrzuca. O prawdziwym miejscu wycieku dowiem się jutro po wizycie na zaprzyjaźnionym kanale. Jak będę po, to dam info dla potomnych.


Pozdrawiam

PS Muszę to szybko naprawić bo powroty z pracy = Połowica + program obowiązkowy pt. "...wejdźmy na chwilkę do tego sklepu, zapomniałam jeszcze tego, a jak tu jesteśmy to pomógłbyś wybrać...".

_________________
S124 2,3 TE + LPG '86 - Misia
W201 2,0 E '86 - Biały
Toyota Yaris 1,0 E '09 - Skośnooka kosiarka