MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz lip 27, 2025 9:17 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 804 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 148 49 50 51 5254 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz paź 02, 2011 8:24 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
Fotki z ostatniego śmigania w okolicach Kazimierza Dln./Janowca [zlosnikok]

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek


I jeszcze 2 filmiki jak ryłem plażę [hihi]

http://www.youtube.com/watch?v=UailHfdE9M0

http://www.youtube.com/watch?v=0OzNi7jVL3Y

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
Post: pn paź 03, 2011 8:20 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 16, 2002 11:42 am
Posty: 192
Lokalizacja: Zielona Góra
Sprzedam Aprilię Dorsoduro 750, ‘08 r., stan idealny!
W sierpniu robiłem przegląd, motor jeździ i wygląda jak nowy. Zainteresowanych zapraszam na pw.

_________________
ex W115 AUTOMATIC
ex W123 200D
ex W123 oryginał TAXI
ex W124 230E
ex W123 280E
ex W123 230E
ex W123 200
ex W123 200D
ex W123 230CE
ex W124 200D
ex w124 250D
ex W107 SLC 280
ex W126 300SE
W123 200


Na górę
Post: pn paź 03, 2011 2:39 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Drugi tydzien wrzesnia to tradycyjnie European Bike Week w Faak Am See obok Villach. W tym roku postanowilem jednak nieco wydluzyc trase. Ruszylismy we dwa motocykle (HD Road Glide 1800 i Yamaha Midnight Star 1300) w sobote 3.09 z Wolomina. Korzystajac z ladnej pogody dojechalismy do Hilversum pod Amsterdamem. W niedziele wycieczka do Oosterbeek k/ Arnhem i zwiedzanie Airborne Museum. Na terenie bylego hotelu Hartenstein, gdzie w trakcie kleski Market Garden miescil sie sztab Brytyjczykow jest dzis wspaniale muzeum spadochroniarzy. Nasi z Pierwszej Samodzielnej Brygady Spadochronowej Generala Sosabowskiego maja tu takze swoje miejsce.

Załącznik:
IMG_0491.JPG
IMG_0491.JPG [ 47.79 KiB | Przejrzano 2016 razy ]

Załącznik:
IMG_0500.JPG
IMG_0500.JPG [ 25.42 KiB | Przejrzano 2016 razy ]

Załącznik:
IMG_0518.JPG
IMG_0518.JPG [ 35.07 KiB | Przejrzano 2004 razy ]

Załącznik:
IMG_0513.JPG
IMG_0513.JPG [ 33.85 KiB | Przejrzano 2004 razy ]


Tego samego dnia ruszylismy do polozonego kilkanascie kilometrow obok Driel, przejezdzajac wszesniej przez Arnhem i most Frosta - ten co to byl "O jeden za daleko". Driel to mala miescina bez znaczenia "strategicznego" ale to tu ladowali nasi spadochroniarze - jest kilka pomnikow.

Załącznik:
IMG_0525.JPG
IMG_0525.JPG [ 46.57 KiB | Przejrzano 2016 razy ]


Tega samogo dnia, po pokonaniu ok. 900km, dojechalismy do St Lo w Normandii. Niestety we Francji dopadl nas front atmosferyczny - bylo mokro i wietrznie. Do hotelu dojechalismy ok. 2:00 nad ranem.

Nastepnego dnia, po odespaniu podrozy, pojechalismy nad morze, w miejsce ktore od 6 czerwca 1944 znane jest jako Omaha Beach. To tu amerykanscy piechurzy natrafili na zaciekly opor niemiecki i poniesli ogromne straty. Pierwsze kompanie ladujace na tym odcinku inwazji ponosily nawet 90% straty!

Załącznik:
IMG_0528.JPG
IMG_0528.JPG [ 33.64 KiB | Przejrzano 2016 razy ]

Załącznik:
IMG_0543.JPG
IMG_0543.JPG [ 23.89 KiB | Przejrzano 2016 razy ]

Załącznik:
IMG_0534.JPG
IMG_0534.JPG [ 37.47 KiB | Przejrzano 2004 razy ]

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: pn paź 03, 2011 3:01 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Obok plazy Omaha znajduja sie dwa muzea, jedno "oficjalne" drugie prywatne. Nielada gratka dla milosnikow militariow - zebrano tu ogromna liczbe eksponatow, do tego sa one zachowane w rewelacyjnym stanie.

Załącznik:
IMG_0557.JPG
IMG_0557.JPG [ 50.37 KiB | Przejrzano 2012 razy ]

Załącznik:
IMG_0551.JPG
IMG_0551.JPG [ 40.81 KiB | Przejrzano 2012 razy ]


Kolejny etap to Pointe Du Hoc. Klif nad morzem, pionowe skaly a na nich plaskowyz i niemiecka bateria: stanowiska dzial wycelowanych w plaze Utah, bunkry. Przed atakiem Rangersow teren zbombardowano. Do dzis pozostaly na niegdys idealnie plaskim terenie liczne leje po pociskach artylerii okretowej. Robi to niesamowity wrazenie - ogrom, celnosc, ilosc - jeden przy drugim. Jak mozna bylo przezyc cos takiego? A jednak. 225 Rangersow doplynelo, niestety z opoznieniem, pod niemal pionowa skale i rozpoczeli atak przy pomocy lin i drabinek wystrzeliwanych przez specjalnie zaprojektowane armatki. Pod ostrzalem, z odcinanymi linami ... ale weszli. Liczne leje po pociskach byly ich oslona. Niestety - dzial nie bylo na stanowiskach. Wydawalo sie ze cala operacja i poswiecenie najlepszych zolnierzy na nic. Jednak dziala sie znalazly (nie dawajcie wiary w to co jest napisane w ksiazce Ryana "Najdluzszy Dzien") - byly ukryte miedzy drzewami poza zasiegiem wzroku pilotow rozpoznawczych. Wszystkie zostaly zniszczone. Gdy Rangersi byli zluzowywani przez swoich kolegow, z silnej kompanii 225 pozostalo ok. 90 zdolnych do walki.

Dzis mozemy ogladac to bunkry, w tym doskonale zachowany bunkier obserwacyjny. Czesc z nich zniszczona od bezposrednich trafien pociskami, czesc w stanie niemal idealnym. Sufity wykonczone drewnem pokazuja jaki los spotkal zalogi bunkrow - sa cale spalone. Chyba Rangersi musieli tu uzywac miotaczy plomieni.

Załącznik:
IMG_0577.JPG
IMG_0577.JPG [ 44.74 KiB | Przejrzano 2012 razy ]

Załącznik:
IMG_0574.JPG
IMG_0574.JPG [ 29.92 KiB | Przejrzano 2012 razy ]

Załącznik:
IMG_0600.JPG
IMG_0600.JPG [ 34.72 KiB | Przejrzano 2012 razy ]

Załącznik:
IMG_0603.JPG
IMG_0603.JPG [ 23.53 KiB | Przejrzano 2012 razy ]

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: pn paź 03, 2011 3:22 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Zostawiamy Pointe Du Hoc. Krotkie zakupy w lokalnym supermarkecie, m.i. normandzki "specjal" - calvados. 1.80EUR za 1,5 litrowa butelke. Smak? Jka to okreslil kumplel: mocno regionalny [hehe] Najlepiej pije sie z gwinta - nie czus charakterystycznego zapachu zgnilych jablek [zlosnikhihi]

Jedziemy do Ste-Mere-Eglise. Male, ciche miasteczko. Gdyby nie pewna tragiczna pomylka pilotow Dakoty nikt by dzis nie slyszal o tym miejscu. W nocy poprzedzajacej inwazje zrzucono nad Normandia spadochromiarzy z zadaniami zniszczenia artylerii, zajecia mostow, odciecia komunikacji itp. W Ste-Mere-Egilse palil sie dom stojacy przy rynku. Dzwon koscielny wzywal mieszkancow do gaszenia pozaru, jednak Niemcy wprowadzili godzine policyjna, zezwolili jednak na geszenie obstawiajac caly teren wojskiem. Piloci przelatujacej wlasnie Dakoty ze spadochroniarzami z 82DPD zauwazyli ogien i mylnie zinterpretowali go jako oznakowanie strafu zrzutu. Zapalilo sie zielone swiatlo i chlopcy wyskoczyli... w samo pieklo. Niemcy strzelali jak do kaczek, szalejacy ogien wciagal spadochroniarzy prosto w plomienie. Ci ktorym udalo sie calo wyladowac gineli na ziemi. Zginal caly zrzut, za wyjatkiem jednego faceta ktory zawisl na wiezy koscielnej, tuz przy bijacym dzwonie. Gdy nastepnego ranka sciagali go jego koledzy byl gluchy jak pien.
Te wydarzenia odcisnely swoje pietno na Ste-Mere-Egilse: na wiezy koscielnej wisi manekin spadochroniarza, jedwabny spadochron powiewa na wietrze. W miejscu gdzie stal plonacy tamtej nocy budynek jest dzis muzeum w ktorym znajduja sie m.i. odrestaurowane: szybowiec Waco i Dakota. Do Waco mozna wejsc. Wokol Dakoty zrobiono zas super diorame przedstawiajaca zaladunek spadochroniarzy. Ponizej kilka fotek.

Załącznik:
IMG_0639.JPG
IMG_0639.JPG [ 34.41 KiB | Przejrzano 2009 razy ]

Załącznik:
IMG_0689.JPG
IMG_0689.JPG [ 44.21 KiB | Przejrzano 2009 razy ]

Załącznik:
IMG_0680.JPG
IMG_0680.JPG [ 35.78 KiB | Przejrzano 2009 razy ]

Załącznik:
IMG_0648.JPG
IMG_0648.JPG [ 53.96 KiB | Przejrzano 2009 razy ]

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: pn paź 03, 2011 3:37 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Pozostal nam ostatni zaplanowany punkt Normandii - most Pegasus. Lewa, wschodnia flanke inwazji wyznaczala rzeka Orne i jej plynacy rownolegle kanal. Na kanale znajdowal sie most zwodzony, na rzece staly. Zajecie i utrzynamie tych mostow mialo ogromne znaczenie strategiczne. Gdyby sie nie powiodlo Niemcy mogli by bez przeszkod przeprawic swoje dywizje pancerne i zmiesc Brytyjczykow ladujacych na plazach. Zadanie zajecia mostow powierzono brytyjskiej piechocie szybowcowej. 6 Horsa wystartowalo w noc - 3 na most na kanale, 3 na most na rzece. Laduja tuz po polnocy z nieprawdopodobna precyzja - rozbijaja sie (tak - w przypadku szybowcow bardziej adekwatne jest mowienie o mniej lub bardziej kontrolowanym rozbiciu niz o ladowaniu) zaledwie kilkadziesiat metrow od mostow. Przy kanale 3, przy rzece 2 - jeden zaginal. Blyskawicznym atakiem udaje sie zaskoczyc Niemcow, zajac mosty i utrzymac do nadejscia posilkow nastepnego ranka. Po zajeciu mostow w eter poszlo haslo "Ham and jam" - co oznaczalo zajecie obu celow.

Mast zwodzony na kanale nazwano tuz po wojnie Pegasus Bridge - na czesc brytyjskich wojsk powietrzno-desantowych, ktorych symbolem byl i jest pegaz. Oryginalny most przestal spelniac normy i zostal zastapiony nowoczesniejsza konstrukcja, stary, oryginalny most pamietajacy wydarzenia z nocy 6.06.1944 zostal przestawiony kilka set metrow dalej na teren muzeum. Mozna na niego wejsc.

Oto kilka fotek:

Załącznik:
IMG_0704.JPG
IMG_0704.JPG [ 35.1 KiB | Przejrzano 2008 razy ]

Załącznik:
IMG_0718.JPG
IMG_0718.JPG [ 34.13 KiB | Przejrzano 2008 razy ]

Załącznik:
IMG_0723.JPG
IMG_0723.JPG [ 33.63 KiB | Przejrzano 2008 razy ]


To na razie Normandio. Na pewno tu jeszcze wrocimy, bo historycznych miejsc do odkrycie jest tu jeszcze mnostwo.

Pouszczamy most Pegasus i jedziemy przez cala Francje do Niemiec, gdzie nocujemy w okolicach Stuttgartu. Nastepnego dnia docieramy w Alpy w okolice Villach - do Faak Am See na coroczny European Bike Week.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: pn paź 03, 2011 3:42 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
A w Faak jest tak:

Załącznik:
IMG_0730.JPG
IMG_0730.JPG [ 53.6 KiB | Przejrzano 2006 razy ]

Załącznik:
IMG_0757.JPG
IMG_0757.JPG [ 57.92 KiB | Przejrzano 2005 razy ]

Załącznik:
IMG_0745.JPG
IMG_0745.JPG [ 50.59 KiB | Przejrzano 2005 razy ]

Załącznik:
IMG_0766.JPG
IMG_0766.JPG [ 55.19 KiB | Przejrzano 2004 razy ]


Czyli nie jest zle :)

Potem byl jeszcze zlot Webchapter w Kletnie i powrot do domu. W sumie jakies 5.500km, pewnie ze 350 litrow paliwa/moto, kilka litrow JD, pare cygar, jeden calvados i cale mnostwo pozytywnych wrazen i wspomnien.

Ten sezon juz dla mnie sie konczy. Intensywny okres w pracy juz mi chyba nie pozwoli na smiganie, zatem smoka odstawiam na sen zimowy. Poprzedni motocykl zrobil ze mna w tym roku troche ponad 8.000km, nowy nabytek sporo ponad 15.000km - zasluzyl sobie na swiezy olej i odpoczynek :) Lewa w gore i tak trzymac!

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: śr paź 12, 2011 3:08 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 15, 2009 10:32 am
Posty: 513
Lokalizacja: Warszawa
Pytanko do motocyklistów:
- czy po odebraniu dowodu rejestracyjnego przez Policję za łysą oponę moża motocykl przepchnąć (poprowadzić) chodnikiem lub ulicą do garażu?
Pytanie takie nasunęło mi się po obejrzeniu programu na TVN "uwaga pirat".
Zatrzymano dowód rejestracyjny gościowi za to, że miał tylną oponę łysą pośrodku bieżnika. Kierowca mówił, że ma 1 kilometr do domu i prośił o zezwplenie na dojechanie do domu. Nie dostał.
Motocykl wyglądał na lekki więc nie rozumiem dlaczego nie postanowił go popchać ten kilometr.
Są jakieś przepisy, które nie zeswalają na to?
A jak później dojechać na stację diagnostyczną, która może być już o 10 kilometrów dalej, trzeba na lawecie?

_________________
Pozdrawiam - PanKot
MB 123 230CE 84r.


Na górę
Post: śr paź 12, 2011 3:16 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 24, 2006 12:08 pm
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa-Suwałki
No jak dowodu nie ma, to jechać nie można. A pchać? Wg. przepisów pchajacy motocykl jest pieszym (art. 2 punkt 18 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym). Boksowaliśmy się o to ostatnio w redakcji ze Strażą Miejską i przyznali w końcu nam rację, że nie można motocyklem złamać zakazu ruchu wpychając go za znak, bo pchając stajemy się pieszymi. Ale jak to się ma do pchania moto bez przeglądu? Co policjant to interpretacja pewnie.
Szymon

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex


Na górę
Post: śr paź 12, 2011 3:24 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Szymon - a pchanie motocykla ale siedzac w siodle? Mialem kilka takich przypadkow parkowania gdzie potem, z racji na obecnosc policji, musialem sie ewakuowac bez silnika. A ponad 400kg zle sie wypycha na stojaco.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: śr paź 12, 2011 6:07 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 24, 2006 12:08 pm
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa-Suwałki
Bukol pisze:
Szymon - a pchanie motocykla ale siedzac w siodle? Mialem kilka takich przypadkow parkowania gdzie potem, z racji na obecnosc policji, musialem sie ewakuowac bez silnika. A ponad 400kg zle sie wypycha na stojaco.

A skąd mnie znać interpretację poszczególnego policjanta/strażaka/inspektora/strażnika/dozorcy/ogrodnika/babci kozetowej/tudzież każdego innego, kto wie, że może stanowić o prawach motocyklisty?
Dla mnie pchający jest pchający, czy siedzi, czy stoi, choć jak siedzi, to przecież jedzie, choć pcha...
Zapowiada się iście filozoficzna dyskusja.
Dorzucę kolejne pytanie.
Czy pchający siedząc/idąc motocykl z uruchomionym silnikiem jest pieszym, czy pojazdem?
;)
Szymon

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex


Na górę
Post: śr paź 12, 2011 6:53 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 15, 2009 10:32 am
Posty: 513
Lokalizacja: Warszawa
No, to ja bym jeszcze zapytał:
- czy mozna pchać motocykl będąc po alkoholu?
Bo jak się tak zastanowić to będzie pojazd napędzany siłą mięśni ludzkich tak jak rower.
Tyle, że napęd jest obok a nie na/w nim.
No bo jeśli nie można to wyjdzie, że nie wolno ciągnąć wózka z zakupami po alkoholu.
Dobrze myślę?
A co pchania motocykla z uruchomionym silnikiem - to mój umysł już tego nie ogarnia [hihi]

_________________
Pozdrawiam - PanKot
MB 123 230CE 84r.


Na górę
Post: czw paź 13, 2011 12:29 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Zerwany łańcuch w nocy z wykończonym akumulatorem = pchanie z pracującym silnikiem [zlosnikz]
Policja pewnie zastosuje ta sama interpretacje jak w samochodach; kluczyk w stacyjce i stajesz sie kierowca pojazdu. A niestety nie da się pchać motocykla bez kluczyka w stacyjce (blokada kierownicy).
Np. spożywasz alkohol w zaparkowanym samochodzie z kluczykiem w stacyjce = odebranie prawa jazdy.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Post: czw paź 13, 2011 12:32 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 24, 2006 12:08 pm
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa-Suwałki
TReneR pisze:
Np. spożywasz alkohol w zaparkowanym samochodzie z kluczykiem w stacyjce = odebranie prawa jazdy.

Biedni posiadacze kamperów...

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex


Na górę
Post: czw paź 13, 2011 1:38 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
TReneR pisze:
A niestety nie da się pchać motocykla bez kluczyka w stacyjce (blokada kierownicy).


Da sie - Harleya :) Tu kluczyk sluzy tylko do blokowania stacyjki. W trakcie jazdy jest w kieszeni.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 804 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 148 49 50 51 5254 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl