Moim celem jest generalnie znalezienie fajnego, nie drogiego egzemplarza , którym będę mógł podrózować na codzień.
Nie zależy mi na kompletnym braku korozji. Niech ma trochę rdzy tu i ówdzie, ale bez rozpadającej się podłogi, progów. Kilka purchli może sobie mieć.
Generalnie szukam okazji, bo taką czasem można znaleźć.
Jeśli chodzi o otomoto czy allegro to nie liczę tam na okazję, po prostu jak coś znajdę to dzięlę się z wami - kolegami bardziej doświadczonymi ode mnie, bo moja przygoda z mercedesem liczy sobie około 4 lat i dwóch modeli - dwóch okazji - full oryginalnego 200d w123 i 300d w123, które było nieoryginalne, ale teraz jeden z forumowiczów daje mu trzecie życie.
Raczej owej okazji, przepraszam, że uparcie używam tego terminu, szukałbym w autogieldzie, bo ta nigdy mnie nie zawiodła.
Zdaje sobie sprawę jakie auta można kupić za 2, 3 tysiace, ale czasem ktoś po prostu sprzedaje.
Znam kilka takich historii jedna niedawna , kiedy to sprzedano full oryginalne w123. benzynowe 250 za 1000 zł.
Auto było doinwestowane, w gebnialnym stanie mechanicznym, minusem była korozja blachy już widoczna.
Nie możecie znać tej historii, bo ona zdarzyła się prywatnie, a znajomy dowiedział się po fakcie, że szukam w123.
Jeśli chodzi zaś jeszcze raz o owe oferty, to mam jakąś taką dziwną myśl, poprawcie mnie jeżeli jestem w błędzie.
Wydaje mi się, że ludzie taniej sprzedają, tudzież pozbywają się mercedesów np. w124 z silnikiem benzynowych, oczywiście nie chodzi mi o coupe.
Widziałęm też pare ofert z jakimś 230E + LPG.
Ja podrózuję raczej trasa miasto, jeżdże autem do 100 km/h, nie przekraczam tej prędkości bo nie lubię, więc o wysokie spalanie się nie boję. Nie startuje spod świateł w mieście, jeżdże delikatnie i spokojnie, każdym autem począwszy od staregoi diesla a skończywszy na autach chwalących się mocą ponad 250 koni, którymi zdarzyło mi się w życiu jeździć, przy róznych okazjach, więc to czy ja będę miał pod nogą mniej czy więcej nie zdefiniuje mojego stylu jazdy.
Generalnie najbardziej chciałbym w201 2.0D z automatem.
Jedynym moim wymogiem w stosunku do mercedesa jest diesel i automat.
Widzę jednak pare takich ciekawych ofert, jak choćby ów wspomniany 230 na czarnych blachach. Przciągają mnie te czarne blachy...
Nie wiem dlaczego

Napewno ktoś nie napisze sprowadzony, jeździł dziadek niemiec.
Ale i tak pisze od starszej osoby.... A czy starsza osoba nakleja sobie nalepke motocykla na tylną klapę. Chyba starsza osoba daje pojeździć swemu wnukowi czytaj młodszej osobie, a młodsza gazu zbutnio nie odejmuje, ale może się mylę...