MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

U mnie podobnie tyle, że w lecie - czy to miasto czy nie miasto, zimą trochę powyżej 22. Jeśli chodzi o wrażenia to niezapomniane w porównaniu do 300 w124. A poza tym jak doświadczeni koledzy podali, obejrzyj i przejedź się paroma egzemplarzami.

ja kupilem tanio i dobrze. Auta uzywam codziennie, stuknelo mi juz 55kkm, w tym czasie wydalem:
2k na nadkola z tylu
2k na drugi silnik, z ktorego poszly walki i drugi KE-Jet +2k wymiana + nowy kompresor klimy
3k na nieudany remont walkow przez regeneracje
2k ostatnio na elektryke.
teraz czeka mnie pare wydatkow jeszcze: musze zrobic dol drzwi (rude w koncu przyatakowalo, bez dziur) i chyba niestety skrzynie.

eksploatacji nie licze, ale jest wyraźnie tańsza niż cokolwiek współczesnego. No, oleju więcej wchodzi, ale ceny części eksploatacyjnych są często śmiechowe. Pali całkiem mało (420 SEL): 10 w trasie, 12-14 po Warszawie.

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm