MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam wszystkich
Jestem "świeżym" użytkownikiem forum (zresztą to naprawdę niezła kopalnia wiedzy!) no i wyszło jak wyszło-czyli zaczynam od problemu...
Pacjent to 300CE '91, silnik m103 Pb z automatem. Generalnie skrzynia działa ok, z dwoma zastrzeżeniami: pojawia się delikatny uślizg między 2 i 3 (tu chcę wymienić słynne sprężynki za kilkanaście PLN ) i nie zawsze można przełożyć wajchę z N na R.
Czyli: jak silnik jest zimny (zaraz po odpaleniu lub po pierwszych kilku minutach jazdy) wszystko jest JESZCZE ok. Po rozgrzaniu silnika i oleju w skrzyni (ok. 20 minut jazdy w takich temperaturach jak teraz) też jest JUŻ ok. Ale... zanim olej w skrzyni się rozgrzeje nie da się przełożyć wajchy z N na R, jest duży opór, tak jakby coś blokowało lewarek. Jedyna możliwość żeby wtedy cofnąć, to trzymać lewarek dociskając go do położenia R. Wtedy skrzynia załapuje i auto jedzie do tyłu. Ale na stałe wrzucić R się nie da (tym samym położenie P też jest nieosiągalne).
Powyższe objawy występują tylko przy średnio zagrzanym oleju w skrzyni, po rozgrzaniu już wszystko działa.
Obstawiam na jakąś "pierdołę" typu zaworek, itp. Miał ktoś coś podobnego albo wie o co kaman?
Auto mam od ponad roku, olej w skrzyni nie ruszany (czysty i nie śmierdzi), ale chciałbym w najbliższym czasie jednak go wymienić i przy okazji wymienić te nieszczęsne sprężynki i ew. to co może być problem blokowania wstecznego.

Z góry dzięki za wskazówki.

_________________
w124 300CE m103 Pb

Zanim zepsujesz ASB do końca zastanów sie czy dasz sobie sam rade:
- sprężynki - zestaw K1 kosztują 18,18zł w ASO (np. u Zasady)
- do tego obowiązkowo ZAWSZE nowa uszczelka miski i przy okazji filtr (kosztuje grosze) - w Krk zestaw ok.40zł
- 6 litrów ATFa MB236.6 lub MB 236.7 - np. Mobil ATF 220 jeden z najtańszych (ja jeździłem na Hipolu ATF IID i też się da ale skrzynia chodzi jak chodzi)
- spuszczasz olej z miski oraz z konwertera (kręcisz wałem korbowym nasadką bodajże 36 - zawsze zgodnie z kierunkiem pracy silnika i zobaczysz korek w konwerterze - po odkręceniu powinno zlecieć 1-1,5l
- z miski zejdzie ile zejdzie, po odkręceniu filterka kolejne 300-400 ml

Uwaga ZAWSZE lejesz nowy olej i dajesz nową uszczelkę (przerabiałem na własnej skórze).

Po zalaniu skrzyni na 90% problem nadal będzie występował co do poślizgu z 2 na 3 - tak mam u mnie, dlatego kupiłem drugą skrzynię

Moim zdaniem zacinający się wsteczny kwalifiguję skrzynię do naprawy. Zestaw uszczelek 400-500zł, dodatkowe elementy które wyjdą w praniu, pewnie tarczki K1. Co do robocizny to rozrzut jest jak z ruskiej pepeszki, nie polecam zlecać tanio - zemści się (na alledrogo pełno fur z uszkodzoną skrzynia po rocznym remoncie).

Dobra rada, weź znajdź robite auto chyba że da Ci ktos gwarancję i kup używkę. Za skrzynie 722.3 a taką masz dasz mniej więcej 500-800 zł a samą skrzynię podmieni Ci byle mechanik, lub sam możesz jak masz kanał lub podnośnik i kupe pary (waży 60-70kg). Do przekładki musisz odkręciś skrzynię od silnika, ściągasz konik (czyli gume wału, wcześniej luzując podporę), odłaczasz przewody do chłodnicy i bagnet. Kupa pary i wyciągasz ASB, wcześniej zlej olej bo ci zacznie wyciekać z dziury po bagnecie jak odkręcisz tą rurkę.

Dobra rada - zanim kupisz skrzynie sprawdź w WIS/EPC czy skrzynia się nada przez przeróbek lub kup tą samą skrzynię czyli 722.3xx iiiiiiiiiiii (gdzie oprucz 722.3 xx też musi być takie same w obu skrzynkach).

Tym sposobem jesteś w stanie zamknąć się w 1000zl z naprawą. Jak poprzedni właściciel nie zarżnął ASB przez zła eksploatację lub uszkodzoną chłodnicę (przez co płyn dostaje się do oleju) to problem znika do 60kkm czyli następnej wymiany oleju.

Usterka wstecznego jest dość częsta w tych skrzyniach - generalnie skrzynie sa bezawaryjne przy prawidłowej eksploatacji ale jak zobaczysz statystykę zamawianych częśći to przoduje kosz wstecznego bodajże B3 (ale nie pamiętam dokładnie czy B3).

_________________
W124 200E 1992r M111.940 ASB ASD ortopedia

Czyli wychodzi na to, że uślizg to nie tyle wina "zestawu K1", a po prostu kończących się tarczek...? Jeżeli tak jest + do tego problem ze wstecznym to myślę, że rzeczywiście najlepszym wyjściem będzie kupno sprawnej używki i nie inwestowanie w tą co mam teraz.

_________________
w124 300CE m103 Pb

To może być i to i to. Ja postawiłem na zawór K1, po wymianie nadal mi rozsprzęgla przy zmianie z 2 na 3 ale krócej niż przed. Tak czy inaczej skrzynie zamieniam a starą zamierzam sam zrobić (wymiana tarcz K1 to nie jakaś filozofia), trzeba tylko zachować sterylną czystość i przy okazji wymienić wszystkie uszczelniacze i uszczelki.
Ja polecam wyminę skrzyni a starą zostawić do zabawy. Jak uda Ci się ją naprawić, zawsze możesz z powrotem podmienić, mieć zapas lub sprzedać.

_________________
W124 200E 1992r M111.940 ASB ASD ortopedia