Witam, sprawa dotyczy Mercedesa mojego taty (czyli innego niż w moim profilu)
W 210 E290 1998 kombi (czyli chyba S210) WDB2102171A69XXXX
Rok temu zlokalizowaliśmy wyciek paliwa z pompy wtryskowej, samochód pojechał do serwisu na "uszczelnienie góry".
Po jakimś czasie znowu wykryliśmy wyciek, nie wielki ale był. Ostatnio jednak wyciek strasznie się powiększył.
Okazało się że cieknie z obudowy pompy, na zdjęciu poniżej w miejscu czerwonej strzałki, poci się około 1 cm od końca tej rury w która wchodzi czujnik. Oczywiście po wymianie oringu na nowy, przeznaczony do paliwa, cieknie dalej więc coś jest nie tak z obudową.

Wygląda jakby przeciekał zgrzew obudowy lub przeciekało jak z gąbki, na pewno nie podcieka od czujnika.
Normalnie było by tak że samochód jedzie do serwisu gdzie robią robotę ale serwis ma terminy strasznie odległe.
Wymontowaliśmy pompę sami i zawieźliśmy ją do serwisu gdzie mają ja załatać lub wymienić obudowę.
Pytania są następujące:
Czy damy rade zamontować pompę sami, bez przyrządów, tak jak pokazuje obrazek?
Czy ktoś się spotkał z takim zjawiskiem żeby przeciekała obudowa pompy wtryskowej w takim miejscu?
No i oczywiście trochę danych o pompie:
Pompa wtryskowa
Bosch: 0 460 415 991
Mercedes: A 602 070 79 01
pozdrawiam
czeladnik