MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt wrz 12, 2025 1:29 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: wt wrz 28, 2010 5:36 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 10, 2007 9:24 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Świdnica
Za falowanie nie koniecznie będzie odpowiedzialny ten silniczek ,a nawet na pewno nie on.Najpierw wyreguluj imbusem wtrysk ,sprawdź też wszystkie podciśnienia pod kątem nieszczelności itp.Zmierz co się dzieje na gnieździe diagnostycznym według opisu Ukania.Cieszę się ,że trafiłem w ten silniczek i masz już sprawny do jazdy pojazd [zlosnikok]

_________________
W124 260E
LUBLIN INTRALL 3 4CTi90
W201 1,8E => 200E ex.
VW GOLF 2 1,8 ex.
W201 200E => OM601 ex.
W124 300E ex.
W126 260SE ex.
W201 200E ex.
BMW E32 730i ex.
W115 240D => 250 M123 ex.
VW T3 1,6TD => 1,8 RP ex.
LUBLIN 2,9T 2,4 D ex.


Na górę
Post: wt wrz 28, 2010 5:46 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 11, 2007 2:09 pm
Posty: 168
hehe no pewnie ze sie ciesze Dzieki Ogromne !! nie przypuszczalem ze poprzednia uzywka byla uszkodzona ;p a sprawdzaniem podcisnien zajme sie po powrocie z wroclawia i wymianie tego silniczka na jeszcze inny...chyba ze przestanie falowac... a ta sruba boje sie ruszac, nie znam sie na tym i to byl powod wymiany calej przepustnicy z rozdzielaczem bo bylo grzebane tak ze az ta tulejka w ktorej imbus sie kryje cala ruszala sie na boki heh, chyba ze jest jakis dobry i sprawdzony opis jak to sie robi, reguluje hm ?? :P

_________________
W210 320 CDI Avantgarde
W124 3.0 B 91r ex
W124 300 D 89r ex
W124 300 TDT 89r ex


Na górę
Post: wt wrz 28, 2010 7:49 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 10, 2007 9:24 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Świdnica
Ukaniu napisał na ten temat chyba już wszystko w tym dłuuuugim wątku o KE.
http://www.w114-115.org.pl/j/index.php? ... n&Itemid=3
Po spokojnym przeczytaniu i analizie wszystkiego w aucie każdy powinien dać sobie radę z KE.Ja sobie poradziłem z tym opisem ,ważne aby logicznie myśleć przy naprawie tego wtrysku i zachować spokój [skromny]

_________________
W124 260E
LUBLIN INTRALL 3 4CTi90
W201 1,8E => 200E ex.
VW GOLF 2 1,8 ex.
W201 200E => OM601 ex.
W124 300E ex.
W126 260SE ex.
W201 200E ex.
BMW E32 730i ex.
W115 240D => 250 M123 ex.
VW T3 1,6TD => 1,8 RP ex.
LUBLIN 2,9T 2,4 D ex.


Na górę
Post: czw wrz 30, 2010 10:42 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 11, 2007 2:09 pm
Posty: 168
no to tak, kolejna uzywka zalozona, cala droge powrotna z wroclawia pracowala pieknie ale juz przed kluczborkiem zaczelo sie cos dziac, mianowicie znowu spadly obroty i nawet zgasl.... co to jest to ja juz nie wiem, jedyne co to chyba znowu silniczek, popracowal i pada ;/ juz 4ty... a moze teraz wypadaloby ustawic 0.7V ? ma ktos jakis pomysl ? aha, sprawdzilem ze kiedy wypne kostke od silniczka to obroty sa nieco wyzsze ale wogole nie gasnie autko.... i sa bardzo stabilne.....

_________________
W210 320 CDI Avantgarde
W124 3.0 B 91r ex
W124 300 D 89r ex
W124 300 TDT 89r ex


Na górę
Post: czw wrz 30, 2010 11:25 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Moim skromnym zdaniem to te wszystkie 4 regulatory były OK a nadal jest kłopot ze znalezieniem prawdziwej usterki i regulacją tego wtrysku. No ale cóż - nie moja kasa, nie moja zabawa.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: czw wrz 30, 2010 7:58 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
keraj pisze:
. a moze teraz wypadaloby ustawic 0.7V ? ma ktos jakis pomysl ? aha, sprawdzilem ze kiedy wypne kostke od silniczka to obroty sa nieco wyzsze ale wogole nie gasnie autko.... i sa bardzo stabilne.....


U mnie sa takie same objawy, a nawet identyczne.
Teraz jeżdżę z odpietym zaworem i jest tak jak piszesz.
Zmierz czy między górnym , a środkowym pinem napięcie przechodzi normalnie czy skacze.
To będzie pewnie do wymiany potencjometr, i u mnie i u Ciebie, ja u siebie juz wszystko inne naprawiłem.
Nowy 89 zł.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI


Na górę
Post: czw wrz 30, 2010 8:45 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 11, 2007 2:09 pm
Posty: 168
Kolegu Ukaniu nie byly sprawne wszystkie silniczki :/ poniewaz na jednym z nich nie dalo sie odpalic autka, a jak juz sie go cudem odpalilo to tylko pracowal z wcisnietym pedalem gazu, na zimnym nawet nie trzymalo obrotow, drugi silniczek gasil auto bardzo czesto na rozgrzanym silniku a po wypieciu wtyczki gasil tez sie silnik, trzeci silnik gasil na rozgrzanym ale rzadziej, po wypieciu wtyczki nia gasl motor i mozna bylo jezdzic, ostatni wczoraj zakupiony najlepszy silniczek, przejechal niezawodnie caly wroclaw od wylotu na poznan do wylotu na warszawe, cala trase ok 100km i dopiero na stacji benzynowej po zgaszeniu i odpaleniu zgasl :/ to nie wiem co to moze byc jesli to nie silniczek a kasy nie szkoda bo zakupione oddaje i odbieram pieniadze, tak zaznaczam podczas kupna :)

_________________
W210 320 CDI Avantgarde
W124 3.0 B 91r ex
W124 300 D 89r ex
W124 300 TDT 89r ex


Na górę
Post: czw wrz 30, 2010 11:31 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 03, 2004 2:17 pm
Posty: 1083
Lokalizacja: Olkusz/Kraków/Katowice
No to jeszcze jest jeden pomysł co do falowania.
Skończył się wałek. [zlosnikeh]
Tak było z moim M103 więc zrzucaj pokrywkę i patrzaj czy aby krzywki jusz całkiem nie okrągłe.
Pozz!

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------


Na górę
Post: pt paź 01, 2010 12:36 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 21, 2008 9:26 am
Posty: 317
Lokalizacja: Kalisz
Czytam te posty i nie rozumiem takiego postępowania. Po co kupować na zapas jakieś części niewiadomego pochodzenia od magików, którzy chą upchnąć na siłę towar, potem jeszcze większym domorosłym powierzać naprawę rzeczy o których naprawdę trzeba mieć pojęcie.Potem biadolenie o utracie 1200 zł z powodu uszkodzenia " przy okazji" przepływomierza , itp. Mercedes to nie Golf II czy Vectra A.
Przypomina mi się od razu kazus mojego kumpla, który "zaraził się" MB i po kupnie ładnego egzemplarza coś mu zaczęło szwankowac z obrotami ( typowe falowanie). Kierując się swoimi doświadczeniami zaproponowałem mu ASO, gdzie za usunięcie takowej usterki u mnie zapłaciłem stosunkowo niedużą kwotę.Jednak kolega był nieugięty i uznawał wyższośc przysłowiowego pana Staśka. Efekt był taki, że co jakiś czas dzwonił do mnie coraz bardziej zestresowany, gdyż kupił juz chyba kolejny element, a potem jakiś jeszcze inny element, gdzieś znajdujący się w okolicach podszybia. Jednak wszysto na darmo, gdyż nikt nie potrafił trafnie zdiagnozować usterki i skutecznie naprawić auto. Samochód stał nieużytkowany a kolega na wymianę częsci, dojazdy po nie, wynagrodzenie pseudo mechaników i telefony wydał pokażną sumkę i na końcu sprzedał rozregulowane i niesprawne aut za grosze, bedą przy tym rozgoryczonym.


Na górę
Post: pt paź 01, 2010 6:29 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 10, 2007 9:24 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Świdnica
Danek problem z KE często polega na tym ,że mimo tego ,że jest na forum opis jak go sprawdzić i wyregulować to jednak mało kto potrafi zdiagnozować we własnym zakresie.Wymagana jest tu znajomość/jakieś podstawy elektroniki i mechaniki ,a jak ktoś się dorwie do tego biednego KE to skutki są różne.Jakoś mi opis Ukania wystarcza żebym nie musiał biegać po mechanikach/ASO aby moje dwa M103 i jedno byłe M102 doprowadzić do pełnej sprawności...

_________________
W124 260E
LUBLIN INTRALL 3 4CTi90
W201 1,8E => 200E ex.
VW GOLF 2 1,8 ex.
W201 200E => OM601 ex.
W124 300E ex.
W126 260SE ex.
W201 200E ex.
BMW E32 730i ex.
W115 240D => 250 M123 ex.
VW T3 1,6TD => 1,8 RP ex.
LUBLIN 2,9T 2,4 D ex.


Na górę
Post: pt paź 01, 2010 8:07 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 11, 2007 2:09 pm
Posty: 168
teraz to sie poczulem nieco zaatakowany tym, ze probuje dojsc do ladu po kims z moim mercem i jeszcze zaraz uslysze ze sam to nagrzebalem, takich pomocy to ja nie potrzebuje, ja tylko probuje naprawic auto w ktorym jakis magik nagmeral.......

_________________
W210 320 CDI Avantgarde
W124 3.0 B 91r ex
W124 300 D 89r ex
W124 300 TDT 89r ex


Na górę
Post: pt paź 01, 2010 9:11 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 10, 2007 9:24 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Świdnica
Keraj ja nic do nikogo nie mam piszę ogólnie o tym co się dzieje z KE,z tym właśnie ,że niekompetentni mechanicy dobierają się do nich i często się to kończy wydaniem dużych pieniędzy w błoto bo jakiś magik nie postawił poprawnej diagnozy.Świetnym przykładem jest moje 124 jak je kupiłem to ledwo palił i to z gazem wciśniętym w podłogę obroty wariowały i inne cuda.Okazało się ,że padł silniczek od wolnych obrotów to żeby jako tako działał to śrubką na przepustnicy go podkręcili ,dowalili dawkę paliwa imbusem itd.Miałem jeszcze nieszczelności w dolocie i padniętą mam sondę na razie odpiętą.Jeszcze muszę sprawdzić potencjometr przepływomierza bo coś jeszcze lekko faluje i sprawdzić dokładniej klapę bo coś mi się wydaje ,że idealnie nie leży.

_________________
W124 260E
LUBLIN INTRALL 3 4CTi90
W201 1,8E => 200E ex.
VW GOLF 2 1,8 ex.
W201 200E => OM601 ex.
W124 300E ex.
W126 260SE ex.
W201 200E ex.
BMW E32 730i ex.
W115 240D => 250 M123 ex.
VW T3 1,6TD => 1,8 RP ex.
LUBLIN 2,9T 2,4 D ex.


Na górę
Post: pt paź 01, 2010 9:29 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 03, 2009 7:23 am
Posty: 191
Lokalizacja: okolice Opola
keraj pisze:
auto sie nie gasi ale nieco obroty faluja :| wkurzajaca sprawa

Croolick pisze:
No to jeszcze jest jeden pomysł co do falowania.
Skończył się wałek. [zlosnikeh]

Przejrzałem pobieżnie temat ale jeszce chyba nikt nie napisał ze należałoby wymienić oringi w obsadach wtrysków (tych z białego tworzywa sztucznego) oraz gumki które przychodzą między wtryskiwacze a obsady wtrysków. Z mojego doświadczenia wniknęło już kilkakrotnie, że po tym zabiegu znika falowanie na wolnych obrotach jeśli reszta jest sprawna.
Gdy wymieniałem te oringi po raz pierwszy to byłem w szoku jak bardzo ciasno obsada wtrysku siedzi w gnieździe w kolektorze. A ze starymi oringami to mogłem sobie bez większej siły wyjmować te obsady wtrysków i niby wydawało się że jest to szczelne , co było złudne.

_________________
Mercedes-Benz W126 1988r 260SE, m103 3,0 EFI


Na górę
Post: pt paź 01, 2010 1:01 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Uszczelnienia wtryskiwaczy rzeczywiscie starzeja sie z czasem. Najlepiej wymienic wszystko razem (oringi, izolatory i uszczelki miedzy wtryskiwaczami a izolatorami). Zanim jednak znow zaczniesz wszystko rozkrecac warto zrobic prosty test. Na pracujacym silniku popsikac samostartem w okolicach wtryskiwaczy - jezeli jest nieszczelnosc to obroty sie na chwile podwyzsza bo eter zostanie zassany do kolektora ssacego i dalej do cylindrow.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
Post: pt paź 01, 2010 5:42 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 10, 2007 9:24 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Świdnica
Pisałem ogólnie o sprawdzeni nieszczelności i o tym też myślałem bo w 126 i 124 te uszczelnienia zmieniałem, groszowa sprawa.Ja za to dziś znalazłem powód falowania lekkiego w 124 zdycha przewód łączący kolektor,wtrysk rozruchowy,zawór powietrza dodatkowego.Jak go złapię i pomęczę to mogę w ten sposób wpływać na obroty w dość dużym zakresie :) już nowy w ASO zamówiony.Mam o tyle fajnie ,że mam dwa identyczne M103 obok siebie maska w maskę :) i można porównać lub poprzekładać graty w celu upewnienia się co do defektu.Co do spalania M103 2,6 w 124 wyszło 14,4/100 dużo w mieście jeżdżę i trochę zdarza się pokręcić motor na obroty.

_________________
W124 260E
LUBLIN INTRALL 3 4CTi90
W201 1,8E => 200E ex.
VW GOLF 2 1,8 ex.
W201 200E => OM601 ex.
W124 300E ex.
W126 260SE ex.
W201 200E ex.
BMW E32 730i ex.
W115 240D => 250 M123 ex.
VW T3 1,6TD => 1,8 RP ex.
LUBLIN 2,9T 2,4 D ex.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl