eeeee, bajki tu piszecie.
Sam sprowadzalem swojego 250c z Kaliforni. Co prawda bylem na miejscu i moglem wszystko zalatwic. w moim przypadku wygladalo to tak.
1. Kupno samochodu- musialem go zarejestrowac co chcialem sie nim poruszac, ale jezeli kupujesz auto i chcesz je wywiezc z kraju to nic nie musisz w DMV zalatwiac. Cenna samochodu z umowy jest brana pod uwage przy obliczaniu podatku i akcyzy.
2. Zalatwianie pozwolenia zwiazanego ze sprowadzeniem auta jako zabytek. Tutaj korzystalem z uslug biura w katowicach. Wszystko zalatwione bez problemu. Na tym etapie wystarczy wstepna ekspertyza, koszt ok 500zl
3. Wizyta u spedytora. Ja wysylalem auto z Long Beach w kaliforni. Przyjechalem, podpisalem umowe i zaplacilem za transport. Pani wystawila mi dwie faktury, jedna na 1400$ ( transport plus ubezpieczenie), oraz druga na 600 ( zeby obnizyc koszty podatku w polsce gdyz podadek placisz od....ceny auta+koszt transportu).Jezeli sprowadzasz jako zabytek nie placisz akcyzy a vat jest obnizony do 7% Dostajesz namiar na agenta celnego w polsce ktory zajmuje sie tym dalej. Z nia sie umawiasz na konkretny dzien otwarcia kontenera.Przewaznie sa 3 albo nawet 4 samochody w kontenerze a poniewaz otwarcie jest komisyjne musza byc wszyscy wlasciciele samochodow na miejscu( albo powinni byc).
4. Laweta do spedytora w porcie- ja musialem przetransportowac auto ok. 60 mil izaplacilem za ta przyjemnosc 270$
5. Dlugie czekanie na auto. Moje auto bylo wyslane praktycznie nastepnego dnia gdy podpisalem umowe a dotarlo do polski po dwoch miesiacach.
6. Wizyta w porcie. Z calej tej operacji ten fragment byl dla mnie najgorszy.
Zjawiasz sie rano, otwieraja komisyjnie kontener, wyciagaja widlakami ( jak masz auto u goru to na bank sie tak konczy) samochody przy tym je niszczac. Na codzien wyciagaja i tak same rozbite wraki wiec jak widza zabytek tez sie srednio z nim cackaja.Twoj agent zalatwia wszystko za Ciebie a Ty siedzisz przewaznie caly dzien i myslisz ze zaraz umrzesz z nudow. Ja bylem w porcie o 6 rano a wyjechalem po 23-ciej

Na koniec niespodzianka....dowiadujesz sie ze usluga agenta nie jest oplacona i musiz uiscic ok 900 za jego dzien pracy ( najlepiej platna praca jaka widzialem, jak ma 4 auta w kontenerze to za dzien pracy ma 4 patyki dla siebie).
Nie zapomnij doliczyc kosztu transportu z portu do domu.
7. Jestes juz w domu. dzwonisz do kolesia ktory robil ci wstepna ekspertyze. musi przyjechac i zrobic druga, decydujaca. Koszt ok 500 plus koszty dojazdu. Ja zaplacilem 130 zeta za dojazd z katowic do zabrza
8. Wizyta we wszystkich urzedach, tlumaczenia.
9. Jedziesz do urzedu celnego z samochodem. Pan spisuje sobie wszystkie numery i tak dalej i naliczaja Ci tylko vat 7% ( oczywiscie jak masz na zabytek sprowadzone auto)
Jak masz dwie faktury za transport to bedzie taniej

9. przeglad i wizyta w urzedzie komunikacyjnym zeby odebrac upragnione tablice. Tak na marginesie....wszystko wiedzace Panie w urzedzie nie chcialy mi wydac papierow z uwagi na to ze nie mialem wykupionego ubezpieczenia OC. NONSENS, nie daj to sobie wmowic. Majac zabytek kupujesz ubezpieczenie kiedy bedziesz jezdzil. Nie wiem jak jest teraz ale jak ja sprowadzalem trzeba bylo normalnie zaplacic 500zl za karte pojazdu.....ja pania wytlumaczylem ze zabytkow to nie dotyczy i nie zaplacilem tego. Panie same nie wiedzialy jak co maja zrobic. Na szczescie byly podatne na moje sugestie
Slyszalem ze ludzie tez sprowadzaja auta do niemiec. Transport jest wtedy tanszy o ok polowe. Wiem ze mniej sie tez placi podatku i akcyzy, ale jezeli sprowadzasz auto na zabytek to i tak Cie to nie dotyczy. Tanszy transport morski to plus. Minus to wieksze koszty transportu ladowego oraz pewne problemy wynikajace z bariery jezykowej. No chyba ze mowisz piknie po niemiecku
Pozdrawiam i mam nadzieje ze cos Ci to pomoze. Jak bedziesz chcial to dalej mam namiary na firme spedycyjna w Long Beach i numer do tego agenta celnika.
Jezeli bedziesz chcial sprowadzic auto na odleglosc to wszystko da sie zalatwic.
Kupujesz auto na ebayu, firma spedycyjna odbiera auto i transportuje je do siebie, pakuje do konteneru iu wysyla. Zdjecia do zalatwienia pozwolenia w polsce bedziesz mial z ebaya, a platnosc robisz przez neta. Nie ma z tym problemu
