MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt wrz 12, 2025 1:29 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: sob sie 21, 2010 4:42 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
Witam.
Czy ktos zna jakis wąski wiatrak, który by mógl robic za chlodzenie silnika zamiast wiskozy? (gdybym nie mial klimy byłoby po problemie bo by wiatraki klimy tą rolę spełniały, a tak to szukam propozycji wiatraka wyciągającego czyli montowanego za chłodnica od strony silnika.. W pon wybieram sie na szrot, ale moze ktos juz temat obeznal i podpowie czego szukac?
pozdrawiam

PS a jeszcze jedno pytanie - czy w w126 da sie jeden wiatrak klimy zamienic na te dwa osobne? czy inny pas przedni jest i nie wejdą dwa ??


Na górę
Post: sob sie 21, 2010 9:39 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Czekaj, ale po co Ci trzeci elektryczny wentylator?
Zrób oddzielny układ właczania tych co są wg własnego widzimisię tak jabyś włączał ten trzeci a wiskozę zostaw w spokoju. Zresztą nie rozumiem jaki z tym masz problem?
U mnie w korku dochodzi do 110 - wentylatory od klimy się właczają - schładzają do 90 i tak w kółko i tak ma być. Jak mam właczoną klimę nigdy nie dochodzi do 110 nawet w korku bo wentylatory puszczone na pół gwizdka przez duże ciśnienie w układzie klimy skutecznie wszystko chłodzą.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: sob sie 21, 2010 10:31 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
Nie trzeci tylko zamiast wisko. Ja nie mam dwóch od klimy tylko jeden większy. Przerobiłem go żeby włączał się przy 100. I tyle mam w korku ale to dla mnie za dużo. Chce elektryczny by załączal się szybiej niż wisko i odrazu na ful by nie dopuścić do 100. Mam silnik po remoncie i mi go szkoda. Póki co zrobię sterowanie wiatraka klimy z kabiny by załączac szybciej. Dla mnie takie skoki temp są nie do przyjęcia i dziwię się mercedes dopuścił się takich wad


Na górę
Post: sob sie 21, 2010 10:37 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Ale temperatura ponad 120 nie szkodzi silnikowi - w zasadzie do zagotowania płynu jest OK, jemu szkodzi niedogrzanie i odpalanie szczególnie zimnego. A co przeszkadzają takie skoki temperatury? - To będzie ostatnia przyczyna jaka spowoduje usterkę silnika. Przy nagrzewaniu od -20 do 90 to jest zmiana a nie 90-110.
Nie poprawiaj fabryki - to nie szkodzi a MB w tamtych czasach na serio wiedział jak się konstruuje trwałe silniki - wliczając dostępne wtedy kiepskiej jakości oleje.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Ostatnio zmieniony sob sie 21, 2010 10:43 pm przez ukaniu, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: sob sie 21, 2010 10:40 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
Frytejro pisze:
Dla mnie takie skoki temp są nie do przyjęcia i dziwię się mercedes dopuścił się takich wad


I te wady aplikował do milionów aut , zazwyczaj z m-102 , które to bardzo lubia kreskę pod 120 zwłaszcza latem.
W każdym m 102 które miałem latem temperatura lubiła iść wysoko , i żaden mi nie padł z tego powodu.
W M-103 po kilku kilometrach nie włożysz ręki pod maskę .Ale ten trzyma temperaturę bardzo równo, a chłodzi go wisco, w 102 elektromagnes.
Gdyby tak miało nie być, to by nie było, nie tylko w mercedesie ale tez w tata nano :)
Chociaż w 500 W 140 jest z tym mała lipa, nawet czytałem ostatnio na forum.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI


Na górę
Post: sob sie 21, 2010 11:25 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
W tych 140 nie ma lipy wg tego o czym piszecie bo tam temp dochodzi tylko do 110 a nie 120 więc wychodzi że lipy nie ma a jednak w stanach ludzie przerabiają te rzeczy. Skoki temp są zawsze złe. Ja nie chce się klucic ani też nie wiem dlaczego mercedes stosował wisko skoro jest gorsze niż zwykły wiatrak i do tego droższe. Mam też 190d i tam elektromagnes też trzyma temp koło 100 w korku. Gro osób mówi że te skoki nie są złe a inni że tak. Np 123 miały na stale wiatraki i temp tam stała sztywno jak w nowych tdikach i to rozumiem. Kto mi da gwarancje że silnik mój nie odczuje tych skoków ?... Diesla nie wolno przegrzać a od 110 do przegrzania tylko moment.. Zresztą mój silnik padł bo był przegrzany..


Na górę
Post: sob sie 21, 2010 11:45 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Wiesz w jaki sposób wyeliminowano problemy z wahaniami temperatury w samochodach? - Wstawiono wskaźnik który od 80 do 110 stoi sztywno na środku w czarnym polu.
Teraz jak ludzie wsiadają do MB z wskaźnikiem w stopniach a nie daj panie z ciśnieniomierzem oleju to sami generują sobie problemy. Bo to znów rośnie to znów spada, a to za mało, a to za dużo. To samo jest i z W140 - jedynym faktycznym problemem jest spadek mocy.
Silnik może sie uszkodzić jak przegrzanie jest krańcowe wraz z wygotowaniem płynu.
Ale to jest efekt uszkodzeń albo zaniedbań a nie wad konstrukcyjnych.
Jednego trzeba być tylko pewnym - czy wszystko jest sprawne - jeśli tak - i inne podobne działają identycznie - zapomnieć. Jedno odpalenie w zimowy ranek uszkadza silnik bardziej niż pewnie z godzina korka z wahaniami 90-110.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: ndz sie 22, 2010 12:21 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
Hehe no to wiem że tak sobie poradzono. Ale taki polonez miał zwykły prosty czujnik i tak samo prosty wiatrak. Załączal się przy 90 i maks temp była 94 a temp pracy silnika jak w mercedesie 87 w zimie 80. Wiem że silnik dostaje w tyłek zimą najbardziej (dlatego myślę czy nie zimowac swojego) i wiem ile problemów przysparza wskaźnik ciśnienia-osobiście w szejku brakuje mi elr i przez to obroty mam niższe o 100-150 i denerwuje mnie widok 1,2 bara na D bo "mało" a wiem że przez to 100 obr jakich mi brakuje poszło byW górę do 1,5-1,6spokojnie. Heh. Naprawdę nie wiem co myśleć o tej temp :/ mimo wszystko spróbuje ograniczyć ta temperaturę tym wiatrakiem klimy a jak znajdę elektryka to włoże...w końcu godzina w korku czy zimne odpalanie albo bez tych problemów w jednym tylko dniu może o kilka lat przedłużyć życie silnika a takie dni póki co mam praktycznie codziennie ;)


Na górę
Post: ndz sie 22, 2010 12:34 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Jak ma Ci to poprawić humor to montuj :-) Albo dorób dodatkowe ustrojstwo włączające ten od klimy wcześniej ale nie związane z elektroniką samochodu.
A co do poldka to on wiesz na co cierpiał najbardziej? - i to serio byk krytyczny problem tego samochodu. Miał niedogrzany olej! W poldku w zimie olej praktycznie nigdy nie osiagał właściwej temperatury pracy, były patenty na obstawianie miski styropianem, owijanie, osłanianie. To jest jeden z powódw dlaczego tak szybko padają w nim panewki - pomijając ich ilość. W MB temperatura oleju dochodzi do nominału 2x dłużej niż wody i wtedy można jechać ostro. W Poldku w zimę nigdy :-) i co, że ładnie trzymał temperaturę jak chłodziwo to nie wszystko - liczy się olej.
Ja w korku widuję 110 od lat, czy z M102 czy z M103 - przyzwyczaiłem się :-)

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: ndz sie 22, 2010 12:47 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
Poważnie z tym olejem w mb ? Tak wolno łapie temperaturę ? Bo wszędzie słyszę że jak temp wody jest 110 to olej już ma 130 i więcej i zaczyna się gotować pomijając zrywanie filmu który powoduje brak smarowania hmm


Na górę
Post: ndz sie 22, 2010 2:50 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Panowie, ja ze swojej strony podzielam zdanie kolegi Ukaniu. Być może dlatego Mercedes w C i E-klasach zrezygnował ze wskaźnika cisnienia oleju. W małych modelach Fiata wogóle nie ma wskaźnika temperatury tylko badziewiasta kontrolka. W moim dieselku co prawda, po wymianie termostatu ciagle miałem stracha, bo w trasie wskazówka trzymała sie w okolicach kreski 100C. Lato i 30C upały zweryfikowały moje obawy, ponieważ nic sie nie zmieniło, podczas jazdy w trasie temp. trzymała sie przed kreską 100C, podczas postoju na swiatłach wędrowała nawet powyżej. Mercedes ma tak skonstruowany układ i termostat, otwiera się dosyć późno. Po płukaniu chłodnicy, kiedy uklad sie odpowietrzał, przez zagapienie doprowadziłem do zagrzania do 120C. Po tym stwierdziłem, że te silniki są idiotoodporne, a temp. w okolicach 100C to normalne zjawisko.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Post: ndz sie 22, 2010 4:07 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
No to inna sprawa diesle duze 6 garowe pod górke np lubia pod 95 podbic, albo powyzej 150km/h tez.. heh


Na górę
Post: ndz sie 22, 2010 9:02 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Frytejro pisze:
Poważnie z tym olejem w mb ? Tak wolno łapie temperaturę ?

Uzyskanie przez olej właściwej temperatury pracy trwa - i zwykle jak mierzyłem ze 2x tyle czasu co uzyskanie normalnej temperatury cieczy.
Jaką temperaturę osiąga olej w czasie pracy to zależy pośrednio od temepratury silnika oraz od obciążenia. Bywa tak, że olej może być cieplejszy w czasie jazdy 180km/h z temperaturą wody 88 niż w korku z temperaturą wody 110.
A jak chesz rozwiać swoje wątpliwości co so temperatury wrzenia oleju to zerknij w dane katalogowe - nie jest to bynajmniej 130 ani 200 a bliżej 300 - np w przypadku Mobila 5W50. Aby olej nie gotował się pod denkiem tłoka które osiąga temperatury ponad 200.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: pn sie 23, 2010 12:37 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sty 20, 2007 1:26 pm
Posty: 139
Lokalizacja: Krakoff
Fryta, coś masz nieteges, bo u mnie nigdy nie widziałem żeby temparatura przekroczyła 100*C. Przy korkach, na autostradzie czy w upały wskaźnik stoi jak zaklęty.

pozdr.

_________________
W126 300SDL "Lucy"
W123 240TD Zimowóz RIP


Na górę
Post: pn sie 23, 2010 7:30 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
Tak ale ty jezdzisz max predkoscia 90 km/h, a w miescie spokojnie :P, a pobaw sie od swiateł do swiateł z kickdownem tak kąkretnie to Ci pojdzie w góre na bank (tylko nie 1 swiatła ale tak ze 4-5) W tedy i poczujesz ze spali ponad 10 a nie 8 ;). U mnie w korkach jak stoje to jest ok - czy jak jezdze po samym miescie, ale jak zjade z trasy i mam ponad 90 to w korku nie schodzi w dół..no bo i nie moze skoro wisko schładza nie nizej jak do 90. Ale i tak pomijajac wszystko - poza toba znam jeszcze tylko 1 osobę której temp stoi wskaźnik. W kazdym innym dieslu slyszałęm i osobiscie widzialem skoki temp , a silniki po remontach/albo bez remontów..

Ty masz tez większa duzo chłodncie niz ja a to tez robi swoje..


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl