MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Dzien dobry.

Jakis czas temu chwalilem sie, ze koncze remont mojej 123 200D (taxi)
Chyba sie pochwalilem. Po wywaleniu olbrzymich(jak dla mnie) pieniedzy,
po zrobieniu Blacharki, wnetrza, elektryki (jako tako), zawieszenia, ukladu hamulcowego i kierowniczego zabralem sie za silnik.

Pojechalem do mechanika, ten wymienil wtryskiwacze, zimmering na wale i cos tam pogrzebal. Silnik zimny jak nie palil, tak nie pali.
Byc moze szykuje sie remont. W zwiazku z tym mam pytanie czy silnik
z taka kompresja powinien palic:
Cylindry:
1 - 24
2 - 20
3 - 18
4 - 24
- zawory sa ustawione, zaden nie jest podwieszony.

24 to podobno dobre wartosci, a co z reszta? Czy to normalne, ze nastapilo takie nierowne zuzycie?
Kolejne pytanie. Jak ma sie do pracy silnika pompa? Mechanik mowi, ze pompy nie trzeba ruszac skoro chodzi jak silnik juz odpali. Ale wiem, ze nie ma przyzadow, zeby ja sprawdzic. Sprawdzac pompe czy nie sprawdzac u innego mechanika?

Dodam, ze silnik kopci i chlapie olejem do filtra powietrza i w miejscu wlewu oleju.
Czy moze byc tak, ze jakis pierscien jest zapieczony/pekniety (wlasnie na tym trzecim cylindrze)? Auto stalo cztery lata. Przez ostatnie cztery miesiace zrobilem nim moze ze 100 km po osiedlu.

Moge zrobic remont silnika, ale chce byc przekonany, ze jest on niezbedny.

Dzieki za pomoc.

Różnica pomiędzy cylindrami stanowczo za duża. Lepiej by było po 18 na każdym

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

czy te wartosci, ktore podalem sa dobre?
Co moze byc przyczyna tego,
ze sa takie roznice?

Tak jak napisał Maciek. Różnica jest zbyt duża. Jeśli auto stało tyle czasu to zastosuj najprostrzy patent na początek czyli powlewaj nafty do cylindrów. Może któryś pierścień jest zapieczony i może ta nafta mu pomoże. Pompa jest bardzo ważna. To jakiś dziwny mechanik jeśli mówi ze jak chodzi to jest ok. Czyli według niego nieważne jak, ważne że chodzi tak?
Może powodem kiepskiego ciśnienia na 2 i 3 cyl. jest głowica. Mechanik nie proponował zrobienia próby olejowej? Dzięki niej będzie wiadomo co jest nie tak, czy głowica puszcza czy pierścienie. Chyba Ci wspominałem kiedyś gdzie najlepiej we Wrocku udać się z Dieslem Mercedesa. Czesław Cegła ul. Gęsia Wrocław.

pozdrawiam

_________________
ex/8 74'

Moje auto wlasnie u Czesia stoi,
to Czesiu powiedzial, ze pompa na pewno jest ok.
A przeciez nie ma przyrzadow, zeby sprawdzic.

Nie robił proby olejowej.

Moze i on jest specjalista, ale do silnikow, to on nawet przyrzadow nie ma porzadnych (gdzie stacja diagnostyczna spalin i pompy?)

bede u niego w poniedzialek i bedziemy debatowac.

Tak mysle sobie, ze moze glowica trafiona gdzies przy trzecim cylindrze, moze uszczelka?
Czuje, ze bez rozbierania silnika sie nie obejdzie.

A co z ta kompresja dobra jest, zla? przy jakiej najmniejszej silnik to szrot? a co z faktem, ze dymi jak smok z korka wlewu oleju (jak sie go odkreci fkorz:))

Z kompresji wychodzi kiepsko.

Max. roznica miedzy cylindrami: 3
Min: 16 - przy tym cisnieniu beda problemy z odpaleniem cieplego auta:)

W naszych warunkach nie dojdziesz do tak niskiej kompresji, bo jak jest zimno to trzeba wiecej, aby zapalic.

Mocno autem trzesie jak silnik sie nagrzeje?

Jak auto jest po taxi i ma spory przebiet to robota samej glowicy moze niewiele pomoc.

ps. dymomierz mu nie jest potrzebny do diagnozy silnika, stanowisko do sprawdzania pompy maja specjalistyczne warsztaty, bo to troche kosztuje.

ps. 2 jak silnik i pompa sa kiepskie to moze lepiej rozejrzec sie za innym serduchem, bo porzadny remont jednego i drugiego kosztuje tyle co porzadne w123.

_________________
w123