MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

panowie, nie chcę rozmawiać o akumulatorach, co Wy na tą baterię się uparliście !!!!
Jak już wyżej napisałem jest to najtańszy element całego zimującego samochodu i nie ma co się nim zajmować.

Usuniecie jednego ogniska korozji jest dwa, trzy razy droższe niż ten cały akumulator, wiec nie ma o czym pisać.

Jak napisałem wyżej bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniami w zimowaniu silnika, zawieszenia, wnętrza, karoserii, skrzyni biegów i całego układu przeniesienia napędu, hamulców, uszczelek okien i drzwi itd.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia zapraszam do dyskusji i podzielenia się nimi z ogółem.

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl

Nie koniecznie
Zależy jakie ognisko korozji ale takie zwykłe "zaczerwienienia" to można usunąć na trwałe i porządnie za 15zł
A aku kosztuje dobre 350zł a na dodatek może sporo narozrabiać (tudzież np zrobić grill z samochodu).
silnik - juz powiedziane chyba wszystko (jak odpalać to konkretnie a nie na chwile, jak nie odpalać to można np zalać gary naftą, olejem itp)
zawieszenie - kołki ale bez uniesienia pojazdu. Warto czasami bujnąć zawiechą, przekrecić kierownice itp
wnętrze - suche i czyste + przewietrzanie
karoseria - czysta sucha wywoskowana zabezpieczona
skrzynia - osobiście uważam, że wypadało by ją ruszyć chodź z tego co wiem to 1-2-3 miesiace postoju gdy jest sprawna, zalana itp nie zrobia jej krzywdy
ukł. przeniesienia napedu - j.w
hamulce - powinno się je ruszyć co jakiś czas, przepompować .. bo wiadomo jak to jest z tym płynem, tłoczkami itp.
Pozdrawiam

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels

Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex

BrunoGiamatti a masz może coś nowego do napisania ?
Stary, kopiować posty i zaśmiecać wątek to każdy potrafi
Z trudem powstrzymuję się, aby nie użyć narzędzi moderatorskich w stosunku do kolegi, ale że w tym wątku występuję jako forumowicz to tego nie zrobię, wszyscy musimy mieć takie same szanse wobec zaśmieciarzy.

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl

Ja jeszcze nie zamykam drzwi na maksa (tzn jak sie ciagnie bez ruszania klamki to sie nie otworza) ale to dotyczy kazdego postoju nie tylko zimy -niedomykanie szyb zreszta tez. W 107 szyba bezporednio przylega do uszczelki, a jak wymienialem je, to roznica byla bardzo widoczna, co prawda nie ciekly ale byly splaszczone - fakt ze mialy 30 lat.

Ja was jeszcze o ten bak pomecze, bo zaczalem sie zastanawiac i nie wiem czemu niby pelny jest lepszy od rezerwy (pomijam starzenie benzyny) ktos pisal o wydzielajacej sie wodziie i korozji ale przeciez baki i tak sa napelniane tylko w ok. 80% wiec gorna czesc baku zawsze jest pusta i jesli mialoby cokolwiek przerdzewiec to wlasnie gora, ktora teoretycznie nigdy nie ma kontaktu z benzyna lub ON?

_________________
W107 350 SLC 79r
W190 2.0 B+G 89r
Fiat 125p 85r

jak już pisałem oglądałem kiedyś w TV program z przywracania do użytku Jaguara, który stał jakiś czas w garażu i czekał na spadkobiercę .
Przywracania dokonywała profesjonalna firma z GB.
Mechanicy wzięli kamerkę i pokazali obrazek z wnętrza zbiornika, łuszcząca się farba i korozja to głownie było widoczne.
Wyciągnęli ten zbiornik, potem go piaskowali od środka, malowali i dopiero założyli do samochodu. Jednocześnie fachowiec tłumaczył, że gdyby zbiornik był pełen to wystarczyłoby zlać stare paliwo, nalać nowego i byłoby pozamiatane.
Takie mam doświadczenie i na jego podstawie podjąłem decyzję – do pełna proszę

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl

Wiedziałem, że tak zareagujesz. Przedstawiłem swoją wiedzę i doświadczenia.



Dokładnie tak. Zbiornik tylko do pełna i jak już pisałem - warto użyć czegoś wiążącego wodę (a tej znajdzie się sporo).
Gdy zbiornik jest pusty/ prawie pusty to od razu zaciąga cały syf (a znajdują się tam najróżniejsze przedmioty po kilkudziesięcioletniej eksploatacji.

Śmiało. Skoro taka jest reakcja na przedstawione własne doświadczenia i przestrogi.
Nie wiem tylko o czym to świadczy.

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels

Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex

Uchylić okna celem większej wentylacji w środku ale nie na tyle żeby przedostała sie do środka auta mysz, która zimą potrafi upodobać sobie tapicerke samochodowa jako miejsce do spania.

_________________
Ex: MB W 115 240D '75 - Babcia Miecia - niedokonczony remont...
Ex: MB W 115 200D '73 - Arbiesowy dawca dla Mieci
Ex: MB W 124 300CE '88 - Wnuczka
Obecnie: W124 200E '89

Wątek stary ale znowu idzie zima...

Od maja nie garażuję auta i zimę także spędzi na dworze u znajomego na wsi. Dzisiaj pojechałem sprawdzić ciśnienie powietrza w oponach, poziom płynów i stan naładowania akumulatora. Przy okazji uruchomiłem silnik i zgasiłem dopiero po osiągnięciu temperatury roboczej. W międzyczasie powachlowałem dźwignią zmiany biegów. Mimo iż auto stoi na letnich oponach udało mi się go rozbujać i troszkę przesunąć. Chciałem się wybrać na krótką wycieczkę, ale niestety na oblodzonej i nierównej nawierzchni nie mogłem ruszyć z miejsca...

Moje pytanie brzmi: czy gdy auto zimuje pod chmurką warto je co jakiś czas odpalić? Czy po 10 minutach pracy na biegu jałowym bilans ładowania akumulatora będzie dodatni? Trochę energii traci w końcu na rozruch silnika

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92

jeśli za długo nie kręci rozrusznikiem to 20 min. powinno starczyć, ale i tak lepiej się nim przejechać kawałek, ruszyć hamulce, łożyska i wszystko przesmarować w ruchu... pobawić się elektryką...

Ja mam do pracy 10 min. i po tygodniu w zimie muszę się bujnąć ok 1h aby doładować cudo... -z przyjemnością

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Jest jeszcze kwestia klimy, źle znosi długie przestoje wypadało by ją odpalić raz na tydzień, dwa.

_________________
W126 500SE

Odnosnie akumulatora; http://www.elportal.pl/pdf/k01/10_15.pdf
Zwroccie uwage na Rys3 - na osi Y jest faktyczna utrata pojemnosci (tego juz nie da sie odzyskac). Wniosek - jak najbardziej dolatowywac, a jezeli nie ma takiej mozliwosci, to trzymac aku w ZIMNYM pomieszczeniu!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!