dobrzan pisze:
mam pytanko odnosnie rurki (z tego co slyszalem jest to jakies odpowietrzenie) ktora jest w kształcie litery C i jest zamocowana z przodu silnika, łącząc korpus do ktorego przykreca sie pompe wodna z głowicą....
Czy to cos waznego i czy to musi byc???? nie mam tego u siebie a otwory mam zaslepione srubami z miedzianymi podkaldkami jednak w prawie wszystkich silnikach do tej pory spotkanych to widzialem .... a ze w drugim wsilniku mam cos takiego to nei wiem czy przekaldac to do siebie ...
Jest to rurka doprowadzająca olej i raczej jest bardzo ważna, chyba rozumiesz dlaczego....
Zamontuj ją jak najszybciej i pamietaj o tym żeby dać nowe pdkładki miedziane oraz o tym aby nie dokręcac śrub "na maxa" - to są specjalne śruby przlotowe i łatwo jest taką urwać. No i oczywiście rurka musi byc "drożna" - w razie czego można to bez problemu kupić - koszt zestawu ze śrubami i podkładkami to około 30 złotych.
dobrzan pisze:
Druga sprawa odnośnie kół pasowych z ukladu wał - pompa wody -alternator. Czy wielkosc tych koł byla zalezna od silnika tzn. im mocnieszy to mial kola takie a im slabszy to mial takie.... czy moze to bylo tylko ulepszanie ze strony fabryki MB coby uzyskac jak najlepsza sprawnosc pompy wodnej i zeby przy mozliwie najnizszych obrotach silnika (np przy odpaleniu jak jest zimny) nastapilo wzbudzenie alternatora i zgasla kontrolka ladowania???
A jaki masz silnik bo w podpisie jakoś nie widać
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
??
Tutaj kluczową rolę odgrywa chyba typ silnika diesel / benzyna i generowana prędkość obrotowa wału. Ale nie jestem pewien więc proszę mnie ewentualnie poprawić

.