Mi też się program bardzo podobał - coraz lepiej to chłopakom wychodzi, zarówno pomysł, założenia odcinka jak i doboru materiałów i montażu. Oby więcej takich programów, bo Mercedesów wartych pokazania jest naprawdę wiele. Nie oszukujmy się - w dwudziestu minutach nie da się opowiedzieć o aucie wszystkiego. Ten odcinek z założenia miał być poświęcony W115 i W123 w
dieslu, bo w końcu takie auta były najbardziej pożadane wśród Polaków w PRL... Ja traktuję ten odcinek jako dalszą część odcinka z 2005 r. ("Legendy Motoryzacji"), w którym było więcej mowy o historii obu modeli i ich wersjach, zarówno nadwoziowych jak i silnikowych. To nie są programy dedykowane dla znawców, a raczej do osób, które z zabytkową motoryzacją nie mają na codzień do czynienia - im trzeba pokazać zarys historii, zainteresować ich i zmotywować do dalszego pogłębiania wiedzy (o ile dana marka, model ich zainteresuje)
Łatwo jest pisać, że nie powiedziano o czymś, że coś się komuś pomyliło, ale ja uważam, że chłopaki doskonale sobie poradzili - dla osób, które nie pracują na codzień z kamerą, takie nagranie to nie lada stres, który nie jest doskonałym asystentem. Rafał i Maciek - dobra robota
"Zmęczona życiem" 115-tka i Dziadek dodali moim zdaniem uroku!!! Jego w ogóle nie było w planie programu - 115-tka stała zaparkowana przy ulicy, na której kręcone były sceny z waciakową beczką. I ni stąd ni zowąd zjawił się dziadek, który okazał się właścicielem. Auto w stanie kiepski, ale za to z ciekawą historią (wcześneij dziadek jeździł Warszawą, którą zamienił na 115-tkę w latach dziewięćdziesiątych). Taka historia dodaje uroku programowi
W116 Nemo - jakie jest każdy widzi, w założeniu programu miało być zestawione ze "zwykłą" wersją (też naszego forumowicza), ale czemu się tak nie stało to nie wiem - pytanie do autorów. Żółta łódź podwodna to też część historii - tak wyglądał kiedyś tuning by AMG, a czy to się komuś podoba, czy nie to już odrębna historia...
Podsumowując - świetnie, że taki program powstaje. Jest to doskonałe narzędzie promocji hobby jakiemu ulegliśmy. Dzięki tej produkcji stare samochody mają szanse być postrzegane , nie tylko jako niebezpieczne wraki i odpady, ale także jako zabytki, auta z duszą i własną historią, przedmioty zainteresowań wielu ludzi i wspaniałe hobby dostępne praktycznie dla wszystkich. W 20 minut nie da się opowiedzieć wszystkiego, można za to wzbudzić w widzach zainteresowanie, które mogą dalej pogłębiać. Jeżeli po emisji programu choć parę osób zapragnie mieć taki model, albo dowiedzieć się o nim trochę więcej i zasiądzie do komputera aby szukać, to moim zdaniem program spełni swoją rolę. A jak taki widz trafi na nasze forum to już w ogóle będzie bosko
Jeszcze raz - brawo chłopaki za ciekawy i fajny program!!! No i promocję Klubu
![[cool]](./images/smilies/cool.gif)