MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam,

postanowiłem, z racji na wiek dzieci, że od przyszłego sezonu wakacje spędzamy jeżdżąc po Europie z kempingiem. Ponieważ nie mam kompletnie doświadczenia w tym temacie, a muszę kupić "ogon", pytam zatem mając nadzieję, że są tu użytkownicy - co kupić? Poniżej założenia:

1. budżet max. 20.000zł, ale najchętniej do 15.000zł,
2. 2 osoby dorosłe i 2 dzieci,
3. preferowane zamykane pomieszczenie (sypialnia dzieci),
4. łazienka z wc opróżnianym z zewnątrz,
5. możliwie łatwe prowadzenie - czyli zawieszenie, dyszel ze stabilizatorem, hamulec najazdowy itp.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

Bukol nie lepiej wynająć samochód na taka podróż?
Kiedyś z żoną oglądaliśmy ceny wynajmu kampera na 2-3 tygodnie i ceny nie zabijały. A zawsze lepiej jechać samochodem mieszkalnym niż ciągnąć ciężką przyczepę za sobą. Warunek jest jeden - wynajem w niemczech - ceny polskie są (były jak ja szukałem) chore.
Niestety kupno takiego auta to wielokrotność kwoty, którą chcesz przeznaczyć na zakup przyczepy.

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem

Samochód nie bo:
1. do większości miast jest zakaz wjazdu, co uniemożłiwia zwiedzanie,
2. przyczepę można zostawić na kempingu, a autem zwiedzać okolicę,
3. prędkości przelotowe są porównywalne,
4. ceny zakupu są diametralnie różne,
5. koszty paliwa też porównywalne, nawet przy założeniu, że przyczepę będę ciągał swoim BMW,

Tak więc przyczepa.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

ok
widzę, że sprawę masz mocno przemyślaną więc nic tu po moich pomysłach.

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem

Ja też zacząlem sie interesować tematem ale ja mam jeszcze troche czasu.
Po pierwsze potrzebne odpowiednie prawko bo zazwyczaj zestaw przekrzacza 3,5 t.
Poza tym nawet jeśli przyczepa to ja bym nie kupował tylko wypożyczył.
Miejsca mam na postawienie teraz dużo ale nie opłaca sie kupować na 2-3 tygodnie wakacji. Dużo jest uszkodzonych i jak ze wszystkim trzeba sie znać żeby nie wtopić.
Natomiast w wypozyczalni mają dać Ci sprawną i jak coś się dzieje to Cię głowa nie boli. Nie masz problemu z badaniami, ubezpieczeniem sezonowaniem w zimę.
Cena wynajmu przyczepy nawet dużej to połowa tego co zapłacisz za kempera.
Poszukaj na odpowiednim forum
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

Maciek, a to jest taka decyzja mocno przemyślana i nie ma odwrotu?
Ja też bardzo lubię "objazdówki" wakacyjne i rozważałem jakieś różne opcje przyczep / camperów.

Doszedłem sobie do takich wniosków, że: jeżeli miałbym kupić przyczepę to najpierw wypożyczyć na jedne wakacje i przekonać się na własnej skórze czy faktycznie jest to wygodne a później ewentualny zakup.

A a'propos pomysłu Worka, zakup fajnego campera to kosmiczne pieniądze, ale wypożyczenie może być opłacalne. Problem zwiedzania można rozwiązać zabierając rowery (4 szt. na taki samochód to nie jest większy problem) lub, sporo camperów ma na wyposażeniu skutery (w specjalnej luce 2 szt.) zostawiasz auto na campingu i na miasto.

Jest sporo pól campingowych w "prawie" centrach miast, na tyle blisko żeby rowerkiem smignąć i na tyle daleko żeby się w drzewach schować.

_________________
[b]116 280S / 673 + 303[/b]
Turchese Farfalla - 126 '77
miejski cruiser na pedały - UNION '80

Na dyszel przyczepy też można montowac bagażniki rowerowe.
Oczywiście nie na każdy, trzeba sprawdzić. Rowerki ładnie chowają sie w cieniu aerodynamicznym samochodu, przynajmniej mojego tzn Vana.
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

masz prawko kat E do B? bo jeśli nie, to trzymać Cię bedzie masa przyczepy, a na początek też bym Ci proponował wynajem przyczepy. ceny nie są złe, a można wybrać sobie egzemplarz taki jak sie podoba

_________________
W123, 1984 TAXI .... 200D

E nie mam, ale do przyszłego roku zrobię. Nie ma z tym zbyt wiele zachodu.

Jeśli chodzi o mobilność - mając przyczepę i normalne auto można rozszerzyć promień zwiedzania do 200-300km. W końcu w cywilizowanym świecie są autostrady, a wtedy prędkości przelotowe są zupełnie inne. Kiedyś mając bazę na południu Włoch koło Bari śmigaliśmy autostradami po 500km w jedną stronę, n.p. na zwiedzanie Pompei. Kamperem nierealne. Skuterem z małymi dziećmi bym się bał jeździć.

Jeśli chodzi o próbę - zamierzam w tym roku wybrać się z przyczepką pożyczoną na krótki wyjazd po PL. Zobaczymy jak będzie. Zakup planuję pod koniec sezonu.

Dzięki za uwagi.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

A w sumie to dlaczego do miast mają campera nie wpuszczać? Ja nie widziałbym przeciwskazań do jazdy. Przecież to taki sam samochód jak bus, no prawie:) Nie mówię o normie emisyjnej spalin, bo to zależy od wozu.

Z tego co wiem, to proponuję szukać dwu osiowych przyczepek, bo z Twojej perspektywy wygląda, że chciałbyś dużą. Ja nie ufam jedno osiowej, zbyt dużo wypadków na autostradach widziałem po złapaniu gumy - zostają tylko platformy, bo przyczepa duża i lekka... noi ciuchów sporo na drodze.

Dwie osie zapewnią Ci większą stabilizacje na drodze, zmniejszą wyczuwalność dziór, zwiększając komfort jazdy i nie obciążając haka.

Więcej Ci nie powiem, bo nie znam się już na tym aż tak dobrze. Ale E+B się Tobie przyda bez wątpienia.

_________________
W202 250D '93

Witaj!

Każdy z nas ma swoje preferencje odnośnie sposobu na spędzanie wolnego czasu. Jedni wsiadają w samolot, lecą na drugi koniec świata do 5-gwiazdkowego hotelu all inclusive, inni wsiadają w kampery, zapinają przyczepy i jadą, dokąd ich drogi zaprowadzą. Ciężko o obiektywną opinię, kto z nich ma rację, która forma podróżowania jest najlepsza.
Dla przykładu podam Ci linki do analogicznych tematów na dwóch pokrewnych, ale trochę różniących się forach: http://www.forum.karawaning.pl i http://www.camperteam.pl. Nie będę komentował dyskusji na ten temat, bo moglibyście mnie posądzić o stronniczość - sam mam kampera, zresztą na MB 307D; prezentowałem go tu: http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=41685.

Oto linki, życzę przyjemnej i owocnej lektury!
http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=2761
http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=2880

Pozdrawiam kamperowo!
TomekW z CamperTeam.pl

Są też campery z bagażnikiem na skutery a nawet takie z garażem na smarta ale to już bardzo droga sprawa.

http://auto.pege.org/2005-tulln/smart-quer-parken.htm

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50

Swojego czasu byłem w Kanadzie. Tam w zasadzie główną formą wakacyjnego wypoczynku jest Karawaning. Tylko że drogi troche inne i campingi również. Mielismy ze soba tylko namiot i na wielu campingach tylko maly fragment byl wydzielony dla takich turystów. Reszta to zagrodki na campery. A te bywały różne. Sporo wielkości autobusu miejskiego, dużo takich naczep siodłowych na pickupy. Nikt tez sie nie bawi w pakowanie skutera... poczepia się po prostu dodatkowe mniejsze auto na sztywnym trojkącie i jazda
Natomiast widze tu słuszna uwage że warto rozwazyc przyczepe dwuosiową. Fakt że przy dużej masie łatwo złapać też gumę i dodatkowa oś może uratowac skóre.
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

Takie przepisy, zapewne z powodu nadużywania "gościnności" miejskich parkingów. Jak dla mnie zbyt duże ograniczenie.


Uwaga chyba słuszna. Nie wiem jak ze stabilnością, słyszałem, że te nowsze przyczepy nie mają z tym problemów, ale w przypadku kapcia to faktycznie lepiej. Pytanie o ile zwiększa się opór takiej przyczepy? A co za tym idzie spalanie.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

Nie wiem jak to z nowymi przyczepami.

Jednak wydaje mi się, że opory będą mniejsze niżeli w przypadku samej konstrukcji przyczepy. Warto tu szukać takich kształtów, aby opór stawiany przy jeździe przyczepy powietrzu był jak najmniejszy. Tylko jak znajdować te, które są pod tym względem konstruowane to tego nie wiem.

_________________
W202 250D '93