szymon.dziawer pisze:
żebyś miał jako taki pogląd na auta oferowane przez niego.
nie chce kwiestionowac twojego zdania i stanu twojej 500E,ale dodam tez cos od siebie odnosnie tego sprzedawcy, gdyz bylem u niego w zeszla wiosne.Jako dowod zdjecie z GPS:
Stan wiekszosci, co nie znaczy wszystkich aut byl jak dla mnei i osob sie dobrze znajacych sredni. Tak jak piszesz zdecydowana wiekszosc aut sprowadzona jest z CH. Egzemplarz, ktorym byl zainteresowany moj znajomy, na zdjeciach byl miod malina. Dodatkowo wyslal nam sprzedawca duzo innych zdjec i zapewnial, ze wszystko dziala. Wsiedlismy w auto i po ok.2godzinach bylismy na miejscu. W starym hangarze(teraz widze, ze sie przeprowadzil do nowego budynku) staly wlasciwie glownie W/C126 jedna 500E i cos tam jeszcze. Wlasciciel wiedzac chyba przez telefon, ze nie jada laicy wyslal starszego pana(ojca), by nas oprowadzil po "salonie". Po krotkim small talk i wypiciu kawki przystapilismy do ogledzin.
Byly krotkie,ale intensywne. Na podszybiu w bagazniku rdza prowizorycznie pomalowana,jedna szyba el.nie dzialala,jak i jeden podajnik pasow. Do tego po wlaczeniu Webasto smierdzialo paliwem, ze ze strachu wylaczylismy silnik.
![[totalszok]](./images/smilies/totalszok.gif)
Choc wszystko sprawne mialo byc.
Miernik lakieru pokazal, ze w wielu miejscach bylo malowane.
Pomyslelismy sobie dobra tego odpuszczamy.Moze z tych wielu innych cos sie wybierze. Te inne, ktorymi kolega byl zainteresewany przedstawialy podobny poziom. Ogolnie wrocilismy bardzo zniesmaczeni do domu i twierdzac, ze owy sprzedawna jest dla nas skreslony.Jak mu ten interes idzie to nie wiem, ale wiekszosc aut, ktore wowczas tam staly stoja do dzis lacznie z tam "pieknym" 560SEC, ktorego chcielismy kupic.
klikaj tu
Moze dlatego, ze ma w ofercie rowniez pasaty,audi itp: Wtedy tego nie bylo.
Moje zdanie jest takie, ze kto sie naprawde zna i ma duze wymagania nie znajdzie tam nic dla siebie. Co nie znaczy jeszcze raz, ze wszystkie sa kiepskie.Ogladalem glownie W/C126.Aha bylo kilka S124,ale zdecydowanie za drogo!Stanu nie weryfikowalem, bo czasu bylo brak.