MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 09, 2025 6:29 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 9:45 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
Nilovitz pisze:
jak nie masz "wody" w chlodnicy, to tez nici z uzywania gazu - pamietaj

a o tym to nie wiem - czemu tak?

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 9:51 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
Jelenia Góra zgłosić się! Dzis mieliście -31 stopni [zlosnik] Czy ktoś dał rade odpalić starą beczkę ;)

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 10:48 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
mojojojo13 pisze:
Nilovitz pisze:
jak nie masz "wody" w chlodnicy, to tez nici z uzywania gazu - pamietaj

a o tym to nie wiem - czemu tak?

poniewaz nie ma co ogrzac parownika,
nie ma obiegu cieplej cieczy, ktora ogrzeje parownik i zapobiegnie jego zamarzaniu

objawy sa takie zazwyczaj: odpalisz na krotka mete i potem prycha silnik i krecisz jak wariat, i nie pali, a potem pod maska pojawia sie szronik na parowniku


hmmmm... powaznie nie wiedziales czy nabijasz sie ze mnie, zebym sie "wyprodukowal"...? [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 11:29 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lis 20, 2004 6:02 pm
Posty: 1919
Numer GG: 12453483
Lokalizacja: Warszawskie Jelonki
Pracuję z typem, który dosłownie zarzyna samochody.
Pompa benzynowa już mu się kilka lat temu zatarła i jeździ tylko na LPG.
Jak jest zimno to polewa parownik wrzątkiem z czajnika i odjazd.
Powaga, sam widziałem.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 12:33 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
A moja beka nie odpaliła.

Wsiadłem, podgrzałem świece, raz, drugi - odpalam i nic.
Ledwo co pokręcił, postukał trochę i nie odpalił.

Zaglądam do chłodnicy, a tam kaszka :/ Szlag mnie trafił,
jakoś rok temu zalewałem nową chłodnicę, wydawało mi się,
że płynem. I albo rozwodniłem poprzez dolewanie,
albo płyn do niczego (pewnie jakiś marketowy),
albo jedno i drugie.

Jako, że nie spieszyło mi się zupełnie (w końcu d pracy jechałem ;))
podłączyłem grzałkę, akumulator i poszedłem na ciepłą herbatę do domu.
Wróciłem po godzinie. Beka zagadała bez problemu.

Jadę szczęśliwy, wszystko wydaje się w porządku.
Po dziesięciu kilometrach patrzę na temperaturę silnika,
a tam 90C (dodam, że w największe upały nie było więcej
niż na szerokość strzałki ponad 80). Zjechałem na pobocze,
włączyłem nawiew na maksa i dawaj pod maskę.
A tam - chłodnica zimna, płyn jest...

No dobrze, myślę, 90C to nie tragedia z nawiewem dam radę przejechać,
jeśli mi coś przymarzło w chłodnicy, to się roztopi od temperatury silnika.
I rzeczywiście po kilku kilometrach temperatura spadła i utrzymywała się
dokładnie na wskazaniu 80C.

Popracowałem trochę we Wrocławiu i około 18 opuściłem, to zacne miasto.
I znów niespodzianka, temperatura 90C, znów włączyłem nawiew i zjazd na pobocze,
podnoszę maskę. Patrzę a w chłodnicy brak płynu... Dokupiłem, dolewam, wlał się litr.
Czyli płyn był, ale trochę niżej. Myślę - będzie dobrze. Siadam, jadę a tu nic się nie zmienia,
temp dalej 90 C. Pewnie chłodnica mi zamarzła i nie przepuszczała płynu dalej.
A rozgrzany płyn z silnika nie był w stanie odmrozić zamarzniętych przewodów, bo zbyt szybko się oziębiał.

No i teraz beczka stoi w garażu i odmraża się (garaż nieogrzewany i idzie to z trudem).
Zleje to cholerstwo co mi siedzi w układzie chłodzenia i wleje płynu,
który wytrzyma te 35 C po tej mniej miłej skali na termometrze.

Żona Audi odpala rano bez większysz problemów.

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.
MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca
Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 12:45 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Waciak pisze:
Pracuję z typem, który dosłownie zarzyna samochody.
Pompa benzynowa już mu się kilka lat temu zatarła i jeździ tylko na LPG.
Jak jest zimno to polewa parownik wrzątkiem z czajnika i odjazd.
Powaga, sam widziałem.

sa takie parowniki co mają podgrzewanie elektryczne -wtedy mozna jeździć tylko na lpg...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 1:14 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: czw gru 06, 2007 8:32 pm
Posty: 723
Lokalizacja: Kępno
300 seta po 2 dniach stania odpalila na strzala, troche poszarpala bo mam cos z paliwem i chodzi jak ta lala

_________________
pozdrawiam
____________________________
W168 170 CDI - prawie jak mercedes
W210 300TDT - ex
W210 320 CDI - ex


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 1:39 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
Nilovitz pisze:
hmmmm... powaznie nie wiedziales czy nabijasz sie ze mnie, zebym sie "wyprodukowal"...?


Ok tutaj troszkę pojechałem - ale o tym gadaliśmy kiedyś na privie ...ale może ktoś nie wiedział [zlosnik] to już wie

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 2:44 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 18, 2006 9:02 pm
Posty: 3164
Numer GG: 4094058
Lokalizacja: Warszawa--> Leoncin
Uff. Wsiadam rano -17 stopni.. samochod stał 2 dni nie ruszany. Było nieco wody w ukł. chłodniczym (kiedyś urwał mi sie kruciec chłodnicy to an szybko dolałem z litr).
Drzwi otworzyły się bez problemu, silnik zapalił zanim zdążyłem przekręcić do końca kluczyk.
Tylko męczy mnie jedno. W CE mam bardzo mało wydajne ogrzewanie. Wolno sie nagrzewa .. a dopiero po zrobieniu z 20km robi się ciepło w samochodzie. Chodź to "ciepło" i tak jest sporne.
[zlosnik]

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels


Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 2:59 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob lis 17, 2007 9:35 am
Posty: 180
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
NO to jaj z odpalaniem ciąg dalszy. Dzisiaj rano schodzę do autka. Szczęśliwy i radosny, no w końcu paliwo zimowe ze S...ila, a wczoraj wymieniona bateria na bank da rade.
Jedno grzanie świec, potem drugie tak dla pewności, przekręcam i słyszę że ledwo kręci. Drugiego kręcenia już nie było. Wnerw na maxa no ale nic. Powrót na górę do domu, szybka "kradzież" auta taty - na szczęście dzisiaj miał wolne - i na uczelnie.
Powrót i ponowna kombinatoryka - nie chce odpalić. Ledwo rusza wałem. Zatem wyciąganie aku i do sklepu. No i tutaj pojawił się pewien problem bo otwierałem auto z pilota i zamek zwyczajnie zamarzł. Zatem założyłem stary aku co by central zadziałał, zamknąłem i na reklamacje.
W sklepie (Łódź ul Zaolziańska) zostałem zjechany jak bura suka, że niby akumulator dobry, że auto winne itp itd. W końcu jednak odzyskałem kase.
Zły jak szerszeń - bo w końcu ja naprawdę chciałem od nich tylko dobry akumulator- wróciłem do domu.
Szybka myśl - jadę gdzie indziej tylko zmierzę akumulator, co by wymiarami pasował. No i tak mierze, wyliczam i po głowie kołacze się pomysł - odpal go. spróbowałem i .... sie udało !!! Aku stał całą noc w bagażniku nie był ładowany a jednak zaskoczył. Dziwne a jednak prawdziwe. Teraz stoi tak dla pewności na prostowniku i ciepełku ale myślę że po dobrym doładowaniu będzie to koniec moich problemów z porannym startem [zlosnik]

Swoją drogą do cholery jak można sprzedawać takie buble, żeby nie wytrzymywały jednej nocy na mrozie. I żeby nie było - bateria Bannera, za w sumie 620pln. :evil:

_________________
w123 240TD - no kochałem ten wóz....
i kiedyś znów wrócę do Mercedes

Wyprzedzaj, wyprzedzaj - Twoje nerki uratują komuś życie !!


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 3:08 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 06, 2008 11:53 am
Posty: 346
Lokalizacja: Pionki k.Radomia
a ja dzis wisadam -15 zachechłałem ze dwa razy i dałem spokuj ot takie dobre paliwko mamy na stacjach, chociaz sie troche zdziwiłem bo wczoraj bylo -20 wisadłem i za pierwszym strzałem odpalil, ale nic to dzis mowie co tu robic garazu nie mam ogrzewanego nie odmarznie mowie , mialem z 3/4 baku dolalem 0.5 spirytu podłaczyłem drugi samochod co by aku nie siadł no i krece, za ktoryms tam razem zatrybił pojechałem zalalem do pelna tym razem na innej "lepszej" stacji i zobaczymy co bedzie dalej.... :) pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam Andrew
Omega A Diamant -laleczka

Ex. MB W124 E250D 93r - skasowany :/ ...... ale wroce do gwiazdy


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 4:50 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
Witus_d pisze:
bateria Bannera,

powiem tylko,ze mialem taka baterię w TDI przez prawie 3 lata i to ja bylem dawcą prądu ;) ta, która mogla byc zasiarczona juz,genaralnie o tym aku tylko w pozytywie mozna sie wypowidzieć.

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 5:19 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 10, 2007 9:24 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Świdnica
Dziś rano wsiadam do auta przekręcam kluczyk komputerek pokładowy wita się gongiem i na wyświetlaczu -22 stopnie,przekręcam dalej i odpalam trochę olej gęsty 15w40 ale bmw pali bez kłopotu, hehe popatrzyłem obok na W126 i mówię sobie szkoda go solić i męczyć w zimę (bmw czarne a już białe od soli) :) trzymajta się ciepło!

_________________
W124 260E
LUBLIN INTRALL 3 4CTi90
W201 1,8E => 200E ex.
VW GOLF 2 1,8 ex.
W201 200E => OM601 ex.
W124 300E ex.
W126 260SE ex.
W201 200E ex.
BMW E32 730i ex.
W115 240D => 250 M123 ex.
VW T3 1,6TD => 1,8 RP ex.
LUBLIN 2,9T 2,4 D ex.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 5:32 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob lis 17, 2007 9:35 am
Posty: 180
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
buckswizz pisze:
Witus_d napisał:
bateria Bannera,


No ojciec ma taką w DU i bez najmniejszej zadyszki kręci mimo mrozów. Dlatego właśnie ją kupiłem. Widać musiał być jakiś wadliwy egzemplarz, co się przecież zdarza.
Szkoda tylko jak mnie potraktowali w sklepie - byłby to 8 (słowem ósmy) akumulator tam kupiony a tak zostanie na 7 i już nigdy więcej się tam nie pojawie.

_________________
w123 240TD - no kochałem ten wóz....
i kiedyś znów wrócę do Mercedes

Wyprzedzaj, wyprzedzaj - Twoje nerki uratują komuś życie !!


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 5:44 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 23, 2008 10:43 pm
Posty: 411
Lokalizacja: Koło
BrunoGiamatti pisze:
W CE mam bardzo mało wydajne ogrzewanie
Silnik nagrzewnicy żeś sprawdzał? Termostat też? [zlosnik]

Pisałem wczoraj, że auto mi pali dobrze i przedobrzyłem :lol:
Dzisiaj bateria pozwoliła mi "zakręcić" tylko trzy razy (nie jest stara, a odwala mi już taki numer któryś raz). Kable rozruchowe w dłoń i męczymy ojca Vectrę B. Silnik pomimo dopływu prądu nie chciał odpalić. Miał chęci, ale po trzech próbach (grzanie zawsze na dwa razy) zrezygnowałem. Hol.
Odpalił po kilku metrach i zgasł... Za drugim razem również odpalił szybko, przytrzymałem 10s pedał gazu na 1.000 obr/min i działał bez zarzutu cały dzień.
Możliwe, że nie chciał odpalić przez paliwo. Jednak kto to wie? ;)

P.S. Wyrównując poziom dobrych uczynków, ciągałem dzisiaj Renault 19 1,7B+G, Corsę 1,2 i Partnera 1,6B [zlosnik]

_________________
Sprzedam:
--------------------
Termometr KOMPLETNY W124 LINK
Radio Alpine CDE 111 R - stan perfekcyjnie idealny :]


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl