MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz cze 22, 2025 10:38 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 449 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 111 12 13 14 1530 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 12:30 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 15, 2008 3:51 pm
Posty: 68
Lokalizacja: Płock
A jak najlepiej sprawdzić zawór biegu jałowego, dziś go przeczyściłem, podpinając do kostki pod napięciem, ani be ani me, czy powinien chociaż jakoś pikac , czy co??


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 3:33 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Zawór w spoczynku powinien mieć szparkę dla umożliwienia pracy w trybie awaryjnym (po uszkodzeniu, wyłączeniu sterownika).
Po dołączeniu napięcia z akumulatora i masy na piny powinien się szybko otworzyć całkowicie.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 08, 2009 4:48 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 8:03 pm
Posty: 26
Lokalizacja: Poznań
U mnie po przekręceniu stacyjki (włączenie zapłonu) słychać jak się otwiera a po kilku sekundach wraca do tzw. szparki.
Dobrze to czy źle?

_________________
W 202 2.0 Kompressor 98r. Kombi
VIN WDB2020821F729656

W 201 2.3E 90r. Sportline EX
VIN WDB2010281A594390


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 08, 2009 5:36 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Tak wszystko OK. Zachowanie normalne.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 10, 2009 9:58 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 15, 2008 3:51 pm
Posty: 68
Lokalizacja: Płock
Silniczek krokowy sprawdzony, jest oki. Nigdzie nie mogę znaleść schematu podciśnienia w komorze silnika, ciśnienie od modułu zapłonowego doczego powinno być podłączone, natomiast widzę ze są dwa podciśnienia w przepustnicy, które są podłączone do termozaworu przełanczania zapłony. Wydaje mi się że ktoś coś tu pomieszał, jak powinny byc prawidłowo podłączone? A i jak sprawdzić, czy przepustnica działa prawidłowo,oraz elektrohydrauliczny regulator ciśnienia i ścieżki na potencjometrze przepływomierza??


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 11, 2009 7:58 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 15, 2008 3:51 pm
Posty: 68
Lokalizacja: Płock
Dziś już wszystko poskładałem, jest lepiej, ale w potencjometrze zauważyłem przetarta jedną ścieżkę, udało mi się ustawić między 1 a 2 pinem na 0,68 V, a między 2 a 3 jest około 4 V, omomierzem sprawdzałem i pokazuje różnie, wachania strasznie skaczą. Wymieniłem wtryski, na inne niby lepiej, nie ma aż takiej dziury już i żwawiej przyśpiesza na rozgrzanym, ale pojawiło się następne niedomaganie wolne obroty skaczą między 800 a prawie 0, dzieje się to na postoju. Silniczek krokowy działa prawidłowo, albo to wina potencjometra klapy, albo przepływomierza, jutro walka dalej. Sprawdzając napięcie na łączy diagnostycznym to na 3 pinie a masą mialem 50% (7V) (zapłon, praca silnika bez zmian), na pinie 5 a masą 10-20% (13,52V) (zapłon, praca silnika bez zmian), a między pinem 3 i 5 50%.

Nie wiem co może powodować te przygaszanie obrotów na jałowym, obstawiam jeszcze jakoś podciśnienie i moduł zapłonowy, ale licze tu już na waszą pomoc.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 11, 2009 9:50 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
A ja chyba wiem ;-)
Potencjometr przepustnicy pewnie nie działa jak powinien, jeśli ścieżki na oko wykazują zużycie to jest to złom. Jak sprawdzić elektrycznie było pisane. Jak pot. jest upośledzony to nie ma mowy o stabilizacji obrotów.
Dwa - brak reakcji sygnału na pinie diagnostycznym wskazuje na : padniętą sondę L. albo rozstrojony wtrysk. Jak to sprawdzić tez opisywane.
Do tego wszelkie wężę do regulatora wolnych obrotów muszą być 100% szczelne.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 12, 2009 3:32 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 15, 2008 3:51 pm
Posty: 68
Lokalizacja: Płock
ukaniu pisze:
A ja chyba wiem ;-)
Potencjometr przepustnicy pewnie nie działa jak powinien, jeśli ścieżki na oko wykazują zużycie to jest to złom. Jak sprawdzić elektrycznie było pisane. Jak pot. jest upośledzony to nie ma mowy o stabilizacji obrotów.
Dwa - brak reakcji sygnału na pinie diagnostycznym wskazuje na : padniętą sondę L. albo rozstrojony wtrysk. Jak to sprawdzić tez opisywane.
Do tego wszelkie wężę do regulatora wolnych obrotów muszą być 100% szczelne.



sonda lambda jest odłączona, ze względu na wycięcie kata.
PS. wszystkie węże szczelne


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 12, 2009 5:17 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Hmm, a dlaczego odłączona? Z wycięciem katalizatora to nie ma nic wspólnego.
Sterownik pracuje w odpowiednim trybie po tym "udoskonaleniu"?
Jeśli już pogarszamy parametry ekonomiczne samochodu to trzeba przełączyć jeszcze sterownik trysku w odpowiedni tryb pracy z pomijaniem sygnału z sondy (o ile jest taka możliwość). To oczywiście kompletnie bez sensu z punktu widzenia ekonomicznego w przypadku staruteńkiego KE.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 12, 2009 7:14 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 15, 2008 3:51 pm
Posty: 68
Lokalizacja: Płock
ukaniu pisze:
Hmm, a dlaczego odłączona? Z wycięciem katalizatora to nie ma nic wspólnego.
Sterownik pracuje w odpowiednim trybie po tym "udoskonaleniu"?
Jeśli już pogarszamy parametry ekonomiczne samochodu to trzeba przełączyć jeszcze sterownik trysku w odpowiedni tryb pracy z pomijaniem sygnału z sondy (o ile jest taka możliwość). To oczywiście kompletnie bez sensu z punktu widzenia ekonomicznego w przypadku staruteńkiego KE.


Jeśli jest podłączona, to auto jeździ jeszcze gorzej, jakość dziwnie szarpie, nie ma wogóle mocy, gaśnie (prawdopodobnie jest uszkodzona), albo silnik jest już totalnie rozlegulowany. Po jej odłączeniu da radę jeździc (można ją jakoś sprawdzić prostym miernikiem??
A jak z ustawianiem oktanów, jak najlepiej powinno być na "S", 5, czy "N", czy to ma jakiś wpływ na pracę silnika??
Co reguluję klapą przepływomierza?? bo widzę że jest tam mała srubka do ustawienia szczelinki klapki przy puszczonym pedale gazu?? Powinienem tam jakąś zostawić??


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 12, 2009 8:54 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
miles pisze:
(można ją jakoś sprawdzić prostym miernikiem??

tak, po rozgrzaniu motoru (sondy) podłącz pod jej wyjście miernik i sprawdź napięcie, jeśli przy dodawaniu gazu (tak do 2-3tyś obr przez kilka sekund) i odejmowaniu będzie się wahać w od 0,1 do 0,9V to znaczy że sonda działa -generalnie ważne aby łapała w okolicach 0,9V...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 13, 2009 7:04 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 15, 2008 3:51 pm
Posty: 68
Lokalizacja: Płock
Janfocus pisze:
miles pisze:
(można ją jakoś sprawdzić prostym miernikiem??

tak, po rozgrzaniu motoru (sondy) podłącz pod jej wyjście miernik i sprawdź napięcie, jeśli przy dodawaniu gazu (tak do 2-3tyś obr przez kilka sekund) i odejmowaniu będzie się wahać w od 0,1 do 0,9V to znaczy że sonda działa -generalnie ważne aby łapała w okolicach 0,9V...


Na zimnym silniku sonda wskazywała 0,09V, a po rozgrzaniu cały czas 0,01V bez względu na obroty. Czy sonda od poj. 2000 będzie pasowała??
Gdzie można kupic potencjometr klapy spiętrzającej?/ bo na allegro nie występuje jako oddzielna część, tylko razem w komplecie z klapą.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 17, 2009 1:22 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob gru 24, 2005 10:42 am
Posty: 146
Lokalizacja: Gdańsk
Mam takie pytanie: podczas pracy silnika sygnał z lambdy zmienia się prawidłowo ale co 3.5 s - 4 s, więc chyba częstotliwość jest zbyt mała? Czy pora wymienić lambde czy może być to spowodowane inną niesprawnością układu KE?
Sprawdziłem przy 2000 lambda pracuje właściwie tzn cykl na sekunde.

_________________
ex MB W126 420SEL 89'
FORD Fusion 1.4 TDCI 04'
PEUGEOT Bipper 1.4 HDI 08'


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 27, 2009 9:03 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn sty 26, 2009 8:06 pm
Posty: 18
WITAM

Podłączę się pod ten watek
Mam następujący problem swego czasu autko odpaliło bez problemu (koniec października) popracowało około5 minut i zgasło. W tym czasie silnik pracował równo nie było falowania obrotów. Dwie próby odpalenia nie dały rezultatu dopiero długie dwukrotne kręcenie poskutkowało, silnik odpalił i wszystko było ok. do połowy grudnia. Sytuacja wyglądała następująco silnik po odpaleniu pracował około 1 minuty i zgasł. Niestety długotrwałe kręcenie nie dawało rezultatu, spowodowało rozładowanie akumulatora. Po podładowaniu jakieś 1,5h silnik odpalił za pierwszym razem, niestety na desce nie zgasła kontrolka ABS. Auto w takim „stanie” przejechało 15 kilometrów z obrotami wszystko było ok. Wyczytałem że za świecenie kontrolki ABS winę ponosi srebrny przekaźnik z bezpiecznikiem. Po dobraniu się do niego okazało się ze bezpiecznik jest ok postanowiłem go sprawdzić; cewka przyciąga styki przewodzą (przynajmniej jest ciągłość połączenia) diody trzymają. Przy okazji wyczyściłem styki od obydwu sterowników (ABS i silnika). Sprawdziłem potencjometr klapy i niestety okazało się ze przy pomiarze miernikiem rezystancja skacze początek to ok. 4 dalej 14 i przy końcu wraca do wartości ok8 (oscyloskopem sprawdzę przy odrobinie czasu!). Po zmontowaniu wszystkiego w całość silnik odpalił (ABS nie świecił). Napięcie pomiędzy pinem górnym a środkowym wynosiło ok. 1,3V. Innych czujników nie sprawdzałem. Sytuacja niestety się powtórzyła auto po kilku dniach postoju znowu odpala na 1minute i gaśnie, nie reaguje na gaz i nie gaśnie kontrolka abs-u.

Czy ktoś z KOLEGÓW ma jakiś pomysł....co z tym fantem; to coś z KE Jetronic czy inna problem?

_________________
W 124 2.0 KAT
M 10296310149623E90


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 27, 2009 11:07 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
slawek_z7 pisze:
silnik odpalił za pierwszym razem, niestety na desce nie zgasła kontrolka ABS

kontrolka ABS może nie zgasnąć, bo testowane jest napięcie zasilania i podczas kręcenia bywa za niskie -czasem zwiastuje to kończący się akumulator, albo problemy z ładowaniem... Zapewne jak motor pochodzi i odpalisz ponownie (gdy aku złapało napięcie) kontrolka gaśnie i wszystko działa...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 449 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 111 12 13 14 1530 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl