MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 09, 2025 11:55 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 9:42 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 28, 2007 3:14 pm
Posty: 209
Lokalizacja: Łódź
Moj gad po jednym zagrzaniu swiec, odpalil od razu ale zaczal moze z 4 cylindrow. Po paru sekundach juz wszystkie graly chociaz ostatni ociagal sie by dolaczyc do orkiestry. Slychac bylo, ze akumulator jest sporo slabszy. Olej to 15W40.

Przy okazji zarobilem mandacik na 100zl za niewlaczenie swiatel, bo po
15 minutach skrobania z zewnatrz i od wewnatrz zapomnialem o nich, a do tego wyjechalem z parkingu zaraz przed radiowozem i nie ma przebacz. Jechali za mna z kilometr, tyle ze ich nie widzialem bo tylna szyba od wewnatrz to juz jeden sopel i jej nie skrobalem bo "se folijke zrysne", a nastepnego dnia bedzie tak samo.

A na uszczelki dobra jest zwykla wazelina, chociaz przy tych temperaturach juz sie jej ladnie nie da nalozyc. A do zamkow najlepiej nic nie lac, bo raz zalany zamek trzeba juz cala zime zalewac. Alkohole i inne takie srodki zaciagaja wilgosc, ktora potem zamarza i trzeba zalewac jeszzce raz. Mozna by sprobowac olejem silikonowym wyprzec inne srodki z zamka.

_________________
Mercedes W124 300D '88 automat
Mercedes W204 C200 CGI '11 automat


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 9:48 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lis 20, 2004 6:02 pm
Posty: 1919
Numer GG: 12453483
Lokalizacja: Warszawskie Jelonki
W zamierzchłych czasach ojciec porzucił przed domem Zaporka 968 po zmarłym dziadku, gdyż nawet wtedy wstydził się tym jeździć [zlosnik]
I tak stał na kapciach kilka lat.
Gdy przyszły wielkie mrozy i na całej ulicy nie zapalił żaden samochód (włącznie z nowym 123 240 D sąsiada i co oczywiste naszym 125p) stary dla jaj włożył akumulator do rzęcha i niesamowite ale go odpalił.
Ciągał nim w te mrozy sąsiadów, ,,popisując" się Zemstą Stalina.
To nic, że wyrwało się koło razem z wahaczem [zlosnik]
W lato nigdy nie chciał zapalić.
Cały myk polegał na niedobraniu materiałów w silniku przez kacapów.
W zimie cylindry się kurczyły, łapał kompresję i wsio było w pariadkie [zlosnik]
Nie ma to jak SDIEŁANO W USA [zlosnikz]


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 9:54 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob lis 17, 2007 9:35 am
Posty: 180
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
No a ja niestety musiałem wybrać się na spacer po akumulator. I powiem mam że -20* wcale nie jest straszne jak się niesie akumulator 100aH [zlosnik]

Po podmiance zagadał po pierwszym grzaniu. 8)

_________________
w123 240TD - no kochałem ten wóz....
i kiedyś znów wrócę do Mercedes

Wyprzedzaj, wyprzedzaj - Twoje nerki uratują komuś życie !!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 10:08 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 12, 2004 5:30 pm
Posty: 714
Lokalizacja: ze stolicy Śląska
Mój w126 300TD po nocy przy -13 odpalił za pierwszym strzałem, ale co z tego skoro w południe podczas jazdy zamarzło mi paliwo w przewodach :/ Czekam teraz od odwilż ;)

_________________
-410D 2,9D '86
-308D 2,3D '94
-Sprinter 312D 2,9TD '97
-307D 2,4D '87
-Vito 2,2 CDI '03
-210 2,2 CDI '00
-190 200D '88
-190 200D '86
-126 300 SDL '84 USA
-124 E300TD '94
-124 250TD '86
-190 2,0E '86
-123 300D '81


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 10:15 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: ndz paź 09, 2005 1:28 pm
Posty: 1004
Lokalizacja: Pleszew
.:SPEEDYRIDER:. pisze:
Mój w126 300TD po nocy przy -13 odpalił za pierwszym strzałem, ale co z tego skoro w południe podczas jazdy zamarzło mi paliwo w przewodach :/ Czekam teraz od odwilż

Ja nawet zdążyłem się pochwalić jak to ładnie sprinter odpalił rano, po robocie też odpalił ale do domu ledwo dokulałem bo ropa odmówiła współpracy choć skydd dostała. .:SPEEDYRIDER:. łączę się z tobą w czekaniu na odwilż - jutro zobaczę jak będzie współpracował VW 1.9Tdi ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 10:23 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 02, 2005 9:45 pm
Posty: 261
Ja z kolei dzisiaj musialem wymieniac plyn chlodniczy u siebie w W126. Nie wiem jak, ale zamarzl. Cala operacja przebiegala w temp -5 stopni, na osiedlu pod blokiem.[zlosnik] ale i tak najgorsza byla nagrzewnica. Zanim lod w niej puscil wionela takim przerazliwym chlodem, ze musialem szyby skrobac ze szronu od srodka... [zlosnik] [zlosnik]


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 10:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 12, 2004 5:30 pm
Posty: 714
Lokalizacja: ze stolicy Śląska
Sokol pisze:
.:SPEEDYRIDER:. łączę się z tobą w czekaniu na odwilż - jutro zobaczę jak będzie współpracował VW 1.9Tdi

A ja będę musiał jutro pokatować na tym mrozie Audi A6 2,5 TDI. Ehhh trzeba było kupić benzyniaka i się nie martwić zimą ;)

_________________
-410D 2,9D '86
-308D 2,3D '94
-Sprinter 312D 2,9TD '97
-307D 2,4D '87
-Vito 2,2 CDI '03
-210 2,2 CDI '00
-190 200D '88
-190 200D '86
-126 300 SDL '84 USA
-124 E300TD '94
-124 250TD '86
-190 2,0E '86
-123 300D '81


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 10:42 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 15, 2007 9:39 pm
Posty: 323
Lokalizacja: Perzów
Właśnie byłem odpalić beczke. Na dworze już -20. Nie powiem było ciężko(przynajmniej dla akumulatora) bo rozrusznik z ledwością kręcił. Ale silnik zaskoczył. C klasa to już inna bajka- nawet -20 nie robi większego wrażenia, bo odpala na strzała.

No cóż co do temperatur to przytoczę cytat z filmu miś: "jest zima, więc musi być zimno. Takie jest prawo natury"

Będąc szczery to cieszę się, że w końcu jest śnieg i mróz, aczkolwiek -20 to trochę za zimno. -10 to optymalna temperatura. Miło jest popatrzeć na śnieżnobiały krajobraz, posłuchać skrzypiącego śniegu pod butami [zlosnik]

Mój sąsiad który jeździ Golfem 3 na gaz powiedział dziś: "auta się przyzwyczają do mrozu" [hehe3] [hihi]
Czy jakieś auto się już przyzwyczaiło?? Bo moje Mercedesy jeszcze nie [usmiech]

_________________
Fiat 126elx - EX, tradycyjnie pierwsze auto
Mercedes W123 300D 1980 - ex, szkoda że go sprzedałem...
Mercedes w202 C220D Elegance- już 8 rok rok ze mną. Będzie klasyk?
Mercedes A208 200Kompressor Avantagrde- wóz na lato


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 06, 2009 11:06 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 21, 2006 9:43 pm
Posty: 604
Lokalizacja: Łódź
Witus_d pisze:
I powiem mam że -20* wcale nie jest straszne jak się niesie akumulator 100aH

Mówisz, że nie ma nic lepszego na rozgrzewkę, niż spacer farmera z rańca? :lol:

Moja pięknie odburzyła. Może troche, na początku ciężko było włączyć światła, przełączać kierunkowskazy i dmuchawa nie ruszyła, ale po kilku minutach, jak na pokładzie Apollo 13, po kolei wszystko zaczęło współpracować :lol:

_________________
W123 200 1982


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 7:39 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
to pochwale sie, ze rano o 7,00 po nieco dluzszym kreceniu odpalilem beczke kombi, ale kasza zrobila sie w ukladzie chlodzenia co widac po tempretaturze

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 8:43 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Troche ot ale w zasadzie w temacie:
Jak wiadomo na co dzien jezdzę Sierrą OHC i tu z odpałem przy -20 czy -25 nie ma problemu ale pojawił sie problem ze smarowaniem silnika.
Po prostu po uruchomieniu na zimno kontrolka cisnienia oleju nie gasła dłuższy czas tj około 40 s a gdy juz zgasła to każde minimalne dodanie gazu powodowało ponowne zapalenie kontrolki i tak było aż silnik się nieco nagrzał czyli musiał popracować około 5min.
Po nagrzaniu silnika wszystko działało beż zazutu.
Uświadomiłem sobie że jeszcze kilka zimnych poranków i zamorduję silnik więc trzeba było cos zaradzić.
Olej na ktorym jeżdziłem to mineralny 15w40 chyba Castrol więc nie jest to jakiś hi-tech.
Na próbę postanowiłem wlac jakis semisyntetic i kupiłem najtanszy jaki był czyli 10w40 Orlen
Różnica jest kolosalna -kontrolka gaśnie po chwili i juz się nie zapala czyli wszystko działa tak jak powinno
Zeszłej zimy nie bylo takiego efektu-moze silnik był w nieco lepszym stanie lub nie było takich mrozow.
Wniosek jest taki że nawet do starego trupa warto zalac dobry olej na zime.

_________________
128 220SE'59 Ponton
BMW R71 '38
Honda Prelude 2,2 VTi '98
Honda CB650SC Nighthawk '82
Honda CX500 Cafe Racer '81


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 9:26 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
moje pytanie pośrednio dotyczy odpalania - jako że mam auto na gazie I generacji (gaźnik) i odpalane jest na gazie albo na benzynie - nie ma automatu, czy zimno wpływa jakoś na odpalanie na samym gazie?
samochód kręcił jak trzeba ale nie chciał załapać , dopiero po 2 - zakręceniu rozrusznikiem zapalił- skutek był taki że jeździłem autem na krótkich dystansach bez doładowania i wczoraj wieczorem się poddał.
Od teraz będę odpalał go na benzynie - zobaczymy z jakim skutkiem

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 9:34 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
mojojojo13 pisze:
mam auto na gazie

przede wszystkim odpalaj w zimie na benzynie
gaz jak wiadomo jest sprezony w butli, a gdy sie rozpreza zaczyna schladzac parownik, wrecz zamarzac, po to jest tam ogrzewanie od rur z chlodnicy by zniwelowc ten efekt

zamarzniety parownik blokuje gaz, i stad sa problemy z odpalaniem

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Ostatnio zmieniony śr sty 07, 2009 9:39 am przez Nilovitz, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 9:35 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
Nilovitz pisze:
zamarzniety parownik blokuje gaz, i stad sa problemy z odpalaniem

Dzięki za info - tak będę robił

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 07, 2009 9:38 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
jak nie masz "wody" w chlodnicy, to tez nici z uzywania gazu - pamietaj

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl