MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 09, 2025 12:58 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn lis 24, 2008 9:21 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw gru 04, 2003 8:06 am
Posty: 219
Lokalizacja: Słupsk
SKOWRON pisze:

dobrze rozumuje czy nie bardzo?



I merytorcznie i logicznie. Jest tylko jeden punkt o ktorym zapomniales. Po roku moge auto sprzedac niewiele na tym tracac lub jezdze dalej i oszczedzam.

_________________
Obecnie: W140 S350 1995, Audi A6 C6 3,2
Dawniej:123 240D 1982, 123 200 1979, 123 240D 1981, 123 230TE 1982, Volvo 340 DL Variomatic, Volvo 760 2,3T, W163 3.2 W168 1.6, Volvo V70 1998, Lexus LS400 1995


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 24, 2008 10:36 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
SKOWRON pisze:
wymiana podstawowych rzeczy po zakupie (olej / filtry) ~ 100,-

dobrze rozumuje czy nie bardzo?


No dobrze, tylko daj szybciutko namiary, gdzie i jak można wymienić podstawowe rzeczy po zakupie (olej / filtry) za stówkę [zlosnik] nawet w Polo!

A tak w temacie - zakup auta na rok, mając inne samochody, po prostu nijak się nie będzie kalkulować. Zbyt duże ryzyko miny. Może się okazać, że na paliwie zaoszczędzisz 1000 - 2000zł rocznie, za to wpakujesz w naprawę itp. Nigdy nie przewidzi się wszystkich ryzyk w samochodzie za 2-3 tyśki. Może się zespuć dosłownie wszystko.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 24, 2008 11:34 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw gru 04, 2003 8:06 am
Posty: 219
Lokalizacja: Słupsk
Bukol pisze:

A tak w temacie - zakup auta na rok, mając inne samochody, po prostu nijak się nie będzie kalkulować. Zbyt duże ryzyko miny. Może się okazać, że na paliwie zaoszczędzisz 1000 - 2000zł rocznie, za to wpakujesz w naprawę itp. Nigdy nie przewidzi się wszystkich ryzyk w samochodzie za 2-3 tyśki. Może się zespuć dosłownie wszystko.


Takie ryzyko istnieje rowniez w odniesieniu do aut obecnie posiadanych. Zawsze moze sie cos stac.
Naturalnie kluczowa sprawa jest zakup samego auta. Przyda sie troche szczescia.

_________________
Obecnie: W140 S350 1995, Audi A6 C6 3,2
Dawniej:123 240D 1982, 123 200 1979, 123 240D 1981, 123 230TE 1982, Volvo 340 DL Variomatic, Volvo 760 2,3T, W163 3.2 W168 1.6, Volvo V70 1998, Lexus LS400 1995


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 24, 2008 11:40 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Jarek Cz pisze:
Takie ryzyko istnieje rowniez w odniesieniu do aut obecnie posiadanych. Zawsze moze sie cos stac.


Oczywiście, ale zakładam że znasz swoje auta i "wady ukryte" już wyeliminowałeś. A przy "nowym" to nigdy nic nie wiadomo.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 24, 2008 12:33 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw gru 04, 2003 8:06 am
Posty: 219
Lokalizacja: Słupsk
Bukol pisze:
Oczywiście, ale zakładam że znasz swoje auta i "wady ukryte" już wyeliminowałeś. A przy "nowym" to nigdy nic nie wiadomo.


Zalozenie jest sluszne. 230TE przejechalem ponad 200 000 km i mysle, ze trzeba je zaczac oszczedzac. Syn, zdaje sie podziela ten poglad. 240D wymaga wymiany amortyzatorow i sprezyn z przodu. Luz w ukladzie kierowniczym robi sie niebezpieczny. Potrzebne sa inwestycje.

_________________
Obecnie: W140 S350 1995, Audi A6 C6 3,2
Dawniej:123 240D 1982, 123 200 1979, 123 240D 1981, 123 230TE 1982, Volvo 340 DL Variomatic, Volvo 760 2,3T, W163 3.2 W168 1.6, Volvo V70 1998, Lexus LS400 1995


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 24, 2008 1:03 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 27, 2005 12:43 pm
Posty: 1646
Lokalizacja: wawa / okolice
Bukol pisze:
SKOWRON pisze:
wymiana podstawowych rzeczy po zakupie (olej / filtry) ~ 100,-

dobrze rozumuje czy nie bardzo?


No dobrze, tylko daj szybciutko namiary, gdzie i jak można wymienić podstawowe rzeczy po zakupie (olej / filtry) za stówkę [zlosnik] nawet w Polo!


Cytuj:
(olej / filtry) ~ 100,-
4l oleju, filtr oleju, filtr powietrza i mieściesz się w 130zł (cały wątek jest o tanim dupowozie, więc nie widze senu ładowania kasy w "lepsze" części czy materialy. a i zakladam że kolega potrafi sam wymienić w/w.

_________________
[b]116 280S / 673 + 303[/b]
Turchese Farfalla - 126 '77
miejski cruiser na pedały - UNION '80


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 24, 2008 8:50 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 16, 2008 7:27 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Kraków
kolega kupił - jakis czas temu poloneza 1.4 silnik rover 103Km)z gazem z 94 roku - owszem blacha dziórawa ale nie tragiczna potzrebowal auto do "tyrania " i worzenia "bródów" kupił auto za 400zl - stwierdzil ze nieedzie przy nim nic robil bo mu sie nieoplaca - bo taniej go wyjdzi ekupic nastepny w razie awarii niz cokolwiek robic wymieniać - koszt rejestracji okolo 200 ubezpieczenie takiego poloneza w "samozagładzie" wynislo go 315zl na rok - i juz jezdzi nim ponad 8 miesiecy niedokladajac grosza - moj mąz namowił go na poloneza ( bo to ich pasjonat jest) - auto pali okolo 9 litrow LPG w miescie przy delikatnej jezdzie ale zato tez w korkach krakowskich - stwierdzil niedawno ze zaoszczedzil dzieki temu juz ładna kwote ktora wydałby na jazde reno megan 1.6 benzyna a pozatym rodzinne auto niema usyfione ! - wiec moimzdaniem tez mu sie opłacalo

_________________
polonez 2.0 turbo - "zabawka" Męża ( i jego miłość)
syrena 105- nasze wspolne dziecko
CLK208 2.3 kompressor
FSO Polonez caro plus 1.6


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 24, 2008 8:54 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob lis 17, 2007 9:35 am
Posty: 180
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
A co do taniego auta, to może poszukać jakiego Daewoo Espero? Samochód prosty jak budowa cepa, części tanie i dostępne niczym chińskie koszulki, większość zagazowana, a jak znajdziesz autko z silnikiem 1,8 to nawet rozrządu nie trzeba sie bać, bo bezkolizyjny. No i 3tys wystarczają zwykle na całkiem przyzwoity stan. Do tego wszystkie ze wspomaganiem i elektryką szyb. Jedynie na blachę trzeba uważać, bo niestety je szybko podjada.

_________________
w123 240TD - no kochałem ten wóz....
i kiedyś znów wrócę do Mercedes

Wyprzedzaj, wyprzedzaj - Twoje nerki uratują komuś życie !!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lis 25, 2008 11:12 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Z tym polonezem to może i słuszna kalkulacja. Ale ja bym za Chiny Ludowe nie chciał poldkiem jeździć - brak wspomagania oraz tragiczny brak ergonomii i kierownica jak w tirze eliminują to auto całkowicie :)

Ale faktem jest, że tanie w eksploatacji auto, to nie tylko takie co mało pali, ale raczej takie, które nie wymaga napraw. Moje BMW jest n.p. bardzo tanie w eksploatacji [zlosnik] a... poza paliwem :)

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 26, 2008 8:45 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 16, 2008 7:27 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Kraków
są i polonezy ze wspomaganiem. to tylko tak gwoli wyjaśnenia.

_________________
polonez 2.0 turbo - "zabawka" Męża ( i jego miłość)

syrena 105- nasze wspolne dziecko

CLK208 2.3 kompressor

FSO Polonez caro plus 1.6


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 26, 2008 9:34 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Katrina pisze:
są i polonezy ze wspomaganiem. to tylko tak gwoli wyjaśnenia.


Ano wiem, ale te już za grosz uroku nie mają, szanowna Pani [zlosnik] Za to klasyczny Borewicz... ładny, ale nadal ustawienie kierownicy masakryczne.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 26, 2008 9:38 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 16, 2008 7:27 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Kraków
no tak zgodze sie - pozatm taki borewicz to do codziennej jazdy jest raczej uciażliwy - a pozatym to szkoda go.

_________________
polonez 2.0 turbo - "zabawka" Męża ( i jego miłość)

syrena 105- nasze wspolne dziecko

CLK208 2.3 kompressor

FSO Polonez caro plus 1.6


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl